|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:01, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
w51 napisał: |
Najwyższy czas aby ... małolatów z lekka .... wypionować. |
Z tym się zgodzę napewno, poprzedni post to trochę żart.Pamiętam za moich szkolnych lat nosiło się tarcze z emblematem szkoły każdy uczeń był rozpoznawalny
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:24, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
w51 napisał: | Łukasz
Jak wiesz, nie lubię wspomnianego wicepremiera jezor , ale nie można iść w zaparte i potępiać w czambuł każdą jego inicjatywę.
Najwyższy czas aby ... małolatów z lekka .... wypionować.
Pozdrawiam :?b |
W51, jak mnie wypionowali granatowymi farbowanymi pończochami, granatowym mundurkiem, granatową chustką na głowę, to do dzisiaj chodze taka wypionowana! Jak widać.....
Ale nie widziałeś najlepszego: ja się do dzisiaj czerwienię! Naprawdę!
Na strojach się nie skończy, przecież widzicie, gdzie nasz ambitny Minister dąży! Wyjdą z tego kobiety konserwatywne, napewno, i faceci o ciasnych horyzontach! A tylko czekam, jak zaczną znów organizowac szkolnictwo w formie żeńskich i męskich szkół. Zdrowe i obyczajne! Jedyna nadzieja, że rewolucji obyczajowej już się nie cofnie, i że młodzież będzie odporna!
Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 0:01, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jago
Można i tak czyli spogladać na świat przez pryzmat ... granatowego mundurka.
Ja natomiast mimo wszystko wolałbym oglądać dziewczęta np w szkockich spódniczkach bluzkach i żakiecikach / nie koniecznie granatowych/, niż z gołymi brzuchami, w dzinsach z fabrycznymi dziurami i takimiż plamami, które mi sie brzydko kojarzą, a spoza których wystają stringi.
Sprawę ... obyczajowości świadomie ... pomijam [-(
Obserwując natomiast na codzień na ulicy te ... chore obyczaje mam nadzieję, że jednak Giertychowi się uda.
W technikum przez 5 lat walczyłem z dyrem ds pedagogicznych i ..... obowiązkiem noszenia tarcz, koszul marynarek i ...krawata.
A ponieważ moje poglądy ...ewoluują zatem w tej chwili mogę powiedzieć jedno ... [b]miał Pan rację Panie Dyrektorze G.... i dlatego przepraszam[/b]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 9:57, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
w51 napisał: | Jago
Ja natomiast mimo wszystko wolałbym oglądać dziewczęta np w szkockich spódniczkach bluzkach i żakiecikach / nie koniecznie granatowych/, niż z gołymi brzuchami, w dzinsach z fabrycznymi dziurami i takimiż plamami, które mi sie brzydko kojarzą, a spoza których wystają stringi.
Sprawę ... obyczajowości świadomie ... pomijam [-(
|
Może i tak.... Jako przeciwwaga do tego, czego się i tak nie powstrzyma....
Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 10:29, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jago...
Myślę, że takie "wyprostowanie" w szkołach ma sens... A ja jakoś się dobrze czuję... taki konserwatywny. Myślę, że faza wychowania młodzieży winna wynikać z nakazu, dyscypliny. Co by nie mówić szkoła winna się z tym kojarzyć i to w interesie wszystkich. Nie wiem czemu tak narzekasz... w tym mundurku byłaś całkiem, całkiem ...
Pozdro....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 13:51, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Weles....
Dzisiaj jestem już pogodzona, i z kolorem granatowym, i z sobą...
Ważnym jednak jest zachować we wszystkim umiar, a tego w stosunku do nas kiedyś nie dopełniono..... Czy ja pisałam, że do studniówki miałyśmy zabawy karnawałowe tylko we własnym gronie?! Wyobrażasz sobie, taką salę dziewcząt tańczących same ze sobą?!
A po naszym pracowitym Panu Ministrze raczej nie należy się spodziewać umiaru.... Więc, chociaż poniekąd zgadzam się z Tobą i W51, to mam swoje obawy.... Chociaż, wizja tych spacyfikowanych nastolatek, buzia w ciup, płaskie pantofelki, oczka grzecznie spuszczone, szkockie spódniczki, żakieciki, może być...... pociągająca? Zwłaszcza dla Ojców, którzy będą mieli złudzenia, że wszystko jest w porzadku i pod kontrolą....
Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 14:36, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jaga napisała:
Chociaż, wizja tych spacyfikowanych nastolatek, buzia w ciup, płaskie pantofelki, oczka grzecznie spuszczone, szkockie spódniczki, żakieciki, może być...... pociągająca?
myślę, że jednak tak,...... jak widać za załączonych linkach
[link widoczny dla zalogowanych]
mundur.php+mundurki+szkolne&hl=pl&gl=pl&ct=clnk&cd=14&lr=lang_pl
[link widoczny dla zalogowanych]
i dalej napisała:
Zwłaszcza dla Ojców, którzy będą mieli złudzenia, że wszystko jest w porzadku i pod kontrolą....
i oczywiscie ma rację, ale tylko w stosunku do Ojców pozbawionych ... wyobrażni
Pozdrawiam :?b
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 17:51, 25 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 16:09, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Nie takie złe, W51....
Nawet teraz mogłabym się tak ubrać.
Jakiś cynizm chyba w ten upał ze mnie wylazł.
Chyba jednak odeszłam daleko, daleko od szkoły i jej problemów.
Ale nic, następne kadry rosną, podciągnę się.
A jak ten pomysł poprawi sytuację naszego przemysłu tekstylnego.... Na jeden sezon, oczywiście, bo na drugi już będą szyli na Białorusi albo sprowadzali z Chin....
Jaga[/url]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:11, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Jaga napisała:
Na jeden sezon, oczywiście, bo na drugi już będą szyli na Białorusi albo sprowadzali z Chin....
Więcej optymizu Jago.
Nie bedzie się opłacało bo podobno wg projektu Giertycha to rodzice wspólnie z dziećmi będą decydowali o .... fasonie mundurków.
I pomyśl jaka będzie twórcza ... rywalizacja w tym zakresie pomiedzy szkołami w odróznieniu od panującej wszechobecnie .... w amerykańsko-chińskiej uniformizacji jezor gdzie z tyłu nie odróżniasz panienki i chłopczyka.
Pomyśl jak bedzie ładnie i różnorodnie
A może w szkołach powstaną...spóldzielnie krawieckie. A co, niech się młodzież uczy ... biznesu i zawodów w zależności od ... predyspozycji oczywiście
Najbardziej ciekaw jestem czy...rodzice staną na wysokości zadania [-(
Pozdrawiam :?b
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:42, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
w51 napisał: |
Najbardziej ciekaw jestem czy...rodzice staną na wysokości zadania [-( |
Staną staną bez obawy, W51 zaprawdę powiadam Ci że kaprys giertycha prawem będzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:08, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Łukasz
W tej materii...amen
Ale w końcu to Ty jesteś za?przeciw? czy za a nawet przeciw?
Pozdrawiam :?b
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:19, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
w51 napisał: |
Najbardziej ciekaw jestem czy...rodzice staną na wysokości zadania [-( |
Myślę, że największym problemem będzie finansowa wysokość tego zadania! Ale żeby trochę ponudzić, to podam inną wersję zdarzeń:
Opracowana zostanie atrakcyjna forma mundurka, szkocka piękna krata, czemu nie. Możę kilka wersji. Produkcja zostanie ulokowana na Białorusi, w Mołdawii, albo na Dalekim Wschodzie. Przychodzą całe kontenery. To się napewno opłaci, duży rynek. Cena - strzelam, 30% tego, ile wynosi koszt produkcji w Polsce. I już po krótkim czasie szkoły, zamiast akceptować indywidualne modele mundurków, akceptują którąś z ogólnie dostępnych, tanich wersji.
Ale to nie znaczy, że młodzież wygląda w nich żle. Może nie są trwałe, ale z całą pewnością mają dobrą, uniwersalną konstrukcję.
Chyba już nic więcej z tego tematu nie da się wyciągnąć, co?
Ale bądżmy spokojni, PiS i Giertych zaraz coś nowego wymyślą.
Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:51, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
W51 i znów dałeś mi prztyczka ale dobra stary niech będzie. Czy jestem za czy przeciw? Oczywiście że za i to z dwóch powodów, po pierwsze zlikwiduje się w szkole pewną rewię mody .Nasza Madzia jako jedyna w mojej pięcioosobowej rodzinie chwilowo pozostaje bez pracy a zatem stać nas na nieco więcej. Bywam często w szkole i widzę dzieci z normalnych rodzin których rodziców nie stać na więcej niż ubranie już znoszone po starszym rodzeństwie myślę że na pewno często ich serce chce opuścić klatkę piersiowa, to przykre. Po drugie może najważniejsze,, ujednolicenie uniformów da na pewno większe rozeznanie i ułatwi nauczycielom opiekę nad swoimi owieczkami a zatem większe możliwości w rozpoznaniu intruzów osób persona non grata czyli dilerów i o to chodzi. Natomiast jestem przeciw żeby eksperymenty i nowatorskie pomysły wprowadzał ktoś kto cynizm ma wypisany na twarzy a nienawiść w oczach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 0:31, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Łukaszu...
Natomiast jestem przeciw żeby eksperymenty i nowatorskie pomysły ... Haha... Nowatorstwo, eksperymenty To głęboka sprawdzona tradycja. Nawet komuna się na tym wzorowała... Aleś się waść zapędził...
Jago...
Ja raczej nie spodziewam się jakiś drastycznych posunięć. Wrzasku zapewne będzie sporo. Prawa ucznia, wolność itp. A ktoś q... zapomniał o prawach nauczycieli i rodziców. O tym, że szkoła ma uczyć dyscypliny... et.cet. To gówniarze mają słuchać a nie rządzić...
Pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 7:16, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Nie lubię, gdy się coś nagina, a gorzej, przegina!
To, że jest się uczniem czy absolwentem czegoś, można "demonstrować" odznaczającym się szczegółem i niekoniecznie wszystko od majtek po... resztę.
Na przykład tarcza by wystarczała. Podobnie jak krawaty partyjne czy szaliki kibicowskie. itp.
Z kolei "firmy" ubierają swoich pracowników i fajnie jest i estetycznie, gdy obsługa odrównia się czy wyróżnia się z klientów. Po prostu widać ją i to świadczy o firmie. I należy żałować, że już kolejarze, to nie kolejarze, PKS to nie PKS, itp.
A jest i druga strona medalu. Że policjanci chodzą jak chcą. Byle miał napis z tyłu "policja". Że w Straży Pożarnej i wojsku, nawet oficery chodzą bez czapek, porozpinani, nie w typowym, a nawet nie w kolorze obuwiu, itd. Bo to świadczy o niechlujności i niewłaściwym stosunku do służby czy swojej pracy. O braku godności. Czy to już są inne czasy, co były przed wojną i wcześniej, nie szanować tego co się robi?
Więc obarczać uczniów dodatkową odpowiedzialnością ponad ich możliwości nie tylko finansowe, ale też do dodatkowych obowiązków reprezentacji szkoły, zamiast im umożliwiać naukę lub zabawę, to uważam za przesadzony nadmiar "wrażliwości" społecznej.
O wiele lepiej byłoby, gdyby szkoły i komitety rodzicielskie zadbały o bardziej symboliczną, ale bardziej wiązały uczniów ze szkołą niż poprzez uniformy. A to aby wpływało na to, że uczniowie chcieliby się z nią identyfikować.
Dla mnie to nie ten kierunek. Nie z do do od, ale z od do do.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|