|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Incognita
Moderator
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3571
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:36, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Udało się...
[link widoczny dla zalogowanych]
za pierwszym razem zacina się potwornie...słaby net, ale za drugim leci płynnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 15:56, 30 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
U mnie tyż się zacina Znaczit....
I to-to jeszcze tyłem lezie
A to był dźwięk tego onego osobnika czy chtóregoś obok?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 12:04, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Incognita napisał: | Udało się...
[link widoczny dla zalogowanych]
za pierwszym razem zacina się potwornie...słaby net, ale za drugim leci płynnie... |
rak (o; czy co ? ?
pozdrawiam serdecznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Incognita
Moderator
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3571
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:56, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
To był dźwięk tysięcy osobników Siostro, zatrzęsienie tam tego było, ale ten osobnik widać chciał sprawdzić co my tam pod tymi drzewami wyprawiamy...
Tonatiuh... rak nie rak...złaziłeś kiedyś z drzewa głową w dół??
mnie się to wydawało nawet dość naturalne...
Zrobiłam sobie format akurat tego dysku na którym miałam przygotowane fotki do dalszych części relacji z najładniejszej części Chorwacji, z Parków Narodowych Kornati, Krka i Plitwic....
Jak naprawię ten złom to może oprawię je ponownie...za wielkie są...
też pozdrawiam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 1:14, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
No to czekając na egzotykę, trochę sielskości.
Moje najdłuższe wakacje. Skończyły się. Następne może też będą piękne, ale na pewno nie takie same.
Trochę w rytmie: "Lato, lato, lato czeka...".
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Incognita
Moderator
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3571
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 2:35, 05 Mar 2009 Temat postu: Park Narodowy KORNATI |
|
|
Idąc na plażę mijalismy ciągle jedno z biur podróży, zachęceni strasznie niebieskimi plakatami wybralismy się na wycieczkę...statkiem
SANGULIN
[link widoczny dla zalogowanych]
uprzedzam, że będzie równie strasznie niebiesko
Archipelag KORNATI...jest to część wybrzeża Morza Adriatyckiego upstrzona niezliczonymi małymi i całkiem sporymi wyspami.
Dzieki nim właśnie ten kawałek wybrzeża jest tak upragniony przez niepływających i mamy z dzieciakami...prawie nie ma fali...
[link widoczny dla zalogowanych]
wszędzie w zasięgu wzroku wyspy...
[link widoczny dla zalogowanych]
jakś hodowla rybacka...nie zrozumiałam co tam się mnożyło, choć kapitan przez trzeszczące radio próbował tłumaczyć, może ktoś wie??
albo narybek, albo frutti di mare...
[link widoczny dla zalogowanych]
z bliska...
[link widoczny dla zalogowanych]
dzieciaczki nasze lekko się przynudzały, ani tym statkiem nie bujało, ani nie było egzotycznych atrakcji...sama woda i górki wokoło...
[link widoczny dla zalogowanych]
chwilami krajobraz zmieniał sie na bardziej klifowy
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Incognita
Moderator
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3571
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 2:36, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Podróż zaplanowana była na cały dzień, 8.00-18.00 mniej więcej...
w jedną stronę płyneliśmy około 3 godzin... podczas rejsu w tamtą stronę przewidziany był nawet obiad...
[link widoczny dla zalogowanych]
Wreszcie pełne morze...
[link widoczny dla zalogowanych]
w pewnej chwili na naszej drodze pojawiła się "wyspa-naleśnik"
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
widoczki po drodze były urzekające...podobały nam sie te wysepki wyglądające jakby uczesł je ktoś grzebieniem..ślady lodowców?
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Incognita
Moderator
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3571
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 2:39, 05 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
W czasie trwania rejsu częstowani byliśmy czymś w rodzaju wina winogronowego, upić się tym nie dało w żaden sposób, bo cięzko było przełknąć...no dobra, nie próbowałam zbyt uparcie, ale widziałam jak buteleczki wędrowały po stołach...co kto lubi...
ja wolałam napoje bezprocentowe, można było pić do woli...
Po tych 3 godzinach dopłynęlismy do jednej z wysp, na której pozostało jezioro...uuu ...potwornie słone... woda pozostawiona tam wieki temu nieustannie paruje a sól zostaje.
Utopić się w takim to byłaby sztuka...
ale położenie piękne, otoczone górami wodne oczko, co ja mówię...oko, bo jest jeszcze dość spore
[link widoczny dla zalogowanych]
w pobliżu pasą się osiołki, luzem chodzą, wytresowane takie, że umieją zgrabnie żebrać o smakołyki, w razie braku smakołyków zabierają torby kąpiącym sie turystom...
Straznik uwagi nie zwraca na nic oprócz śmiecienia i palenia papierosów...
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do zatoczki, w której zacumowany był nasz statek, większość ludzi tam próbowała spłukać sól z jeziora bo nawet widać na Czarodzieju (centralnie na pierwszym planie) że sie lekko biały zrobił jak wysechł...
Byliśmy uprzedzeni o tym, że tam nie ma gdzie się opłukać i zabraliśmy ze sobą zwykłą wodę (kranówę) do opłukania się po kapieli...
Ale nie wszyscy wiedzieli...
[link widoczny dla zalogowanych]
po czym nastapił powrót na statek i droga powrotna...
[link widoczny dla zalogowanych]
droga powrotna...hehe...niektórzy mało z niej pamiętają...
[link widoczny dla zalogowanych]
Biograd od strony morza też nie jest brzydki...
[link widoczny dla zalogowanych]
na spadochronach ciągniętych przez łodzie można sobie było polatać...ale zabawowi chłopcy na łódce co jakiś czas dla ochłody chyba, wodowali smiałków w wodzie i podrywali ich do wyschnięcia do góry...
to ja sobie wolałam popatrzeć jedynie...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
jeden z portów w Biogradzie...w poblizu kościoła mieszkalismy...
[link widoczny dla zalogowanych]
wszędzie dobrze, ale w dobrej restauracji najlepiej, nasze dzieci mówiły, że sie robia powoli przezroczyste więc pognaliśmy wprost ze statku na porządny posiłek...
cdn...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 8:47, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Faktycznie, strasznie niebiesko! Pięknie.
Ale dziwnie nierealnie ogląda się te fotki teraz, kiedy za oknem szaro i chłodno.
Naleśnik - prima!
Idealne lądowisko dla helikopterów?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 0:39, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zaczynam wątpić, aby wogóle istniały piosenki nie o miłości. No, chyba że te - zaangażowane! :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:28, 19 Mar 2009 Temat postu: wakacie..... |
|
|
Trafiłaś Jago w sedno-miłość jest zaangażowaniem, a więc piosenki o miłości mieszczą się grupie "piosenki zaangażowanej".....
http://www.youtube.com/watch?v=SHn6D_z0Kbs
miłość ma wiele odcieni, a więc i rożne stopnie zaangażowania.....
http://www.youtube.com/watch?v=lGHXlnTG-CI
Wiosna Jago, a więc i piosenek , z tym rodzajem zaangażowania bedzie coraz więcej, ale w okolicach 1Maja i 3 Maja, a może i 8 czy9 maja zaangażowanie przyjmie inny wyraz......
Na koniec piękna zaangażowana piosenka tyle,że pochodzi zza wschodniej granicy ........ ale miłość nie zna granic przecież- nieprawdaż????
http://www.youtube.com/watch?v=20hgLIyQm9I
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 9:33, 19 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 12:50, 19 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A potem ....Tupot białych mew.
Ta wyjątkowo codzień dobijała się do okna po ...haracz
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 14:14, 19 Mar 2009 Temat postu: wakacje...zimowe |
|
|
Morze szare, a zatem zimne dlatego dopisałam,że "wakacje - zimowe"
W Gdyni i w Gdańsku- Brzeźnie to jest zezon kapieli" morsów' - nie tylko panów - panie sie również trafiają.
Zimno sie robi jak się patrzu na kapiacych gdy na plaży, zamiast piasku , jest śnieg.
Niestety nie robilam "morsom" zdjęć.
Innym, korzystajacym z morkich kapieli zrobiłam zdjęcia ...
jesienna plaża - listopad 2008
[link widoczny dla zalogowanych]
a ta - zimowa- luty 2009 -
[link widoczny dla zalogowanych]
zapraszam do Gdyni 2-6 lipca br. "parada największych żaglowców Świata"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|