|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:22, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Od kiedy na wypełzajacego tzytzka mówi sie mimochód?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:34, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
roześmiana napisał: | Od kiedy na wypełzajacego tzytzka mówi sie mimochód? |
Hm.....
Wszelakie określenia pośrednie, są dopuszczalne, jeśli nie szkalują wizerunku..właścicielki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 4:26, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tam nie określam ... ślepiam tylko łykając ślinę... w milczeniu.
Pozdro....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:19, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Weles, ty jako-były-i-aktualny żeglarz zapewne czytywałeś Borhardta. Znaczy Kapitana... Do dziś pamiętam, jak podczas obiadu w mesie kapitańskiej nazbyt wychylającej się damie tzythek wylądował w... barszczu! Nie wiem, czy Kapitan był zachwycony, ale jego oficerowie bardzo.
Jaga
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 10:20, 13 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:36, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jaga napisał: | Weles, ty jako-były-i-aktualny żeglarz zapewne czytywałeś Borhardta. Znaczy Kapitana... Do dziś pamiętam, jak podczas obiadu w mesie kapitańskiej nazbyt wychylającej się damie tzythek wylądował w... barszczu! Nie wiem, czy Kapitan był zachwycony, ale jego oficerowie bardzo.
Jaga |
To zależy; czy barszcz był czerwony, czy biały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 11:06, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Czerwony....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 11:12, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jaga napisał: | Czerwony.... |
To wszystko wyjaśnia.
Barszcz czerwony dość często podawany jest z uszkami.
Obserwatorzy tego incydentu mieli skojarzenie z uszkami, bo ten organ jest bardzo erogenny u wielu osób..
A więc nie ta pierś w zupie, tylko skojarzenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 13:56, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
hahahahaah
Dzieki dziewczynki za przypomnienie ksiazki. Musze do niej wrócic
Czy my jesteśmy na topiku terapeutycznym?
hahahaha .... terapia barszczowa, to jakby juz wigilia nastała
Inka bedzie zachwycona hahahahah
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 14:35, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
roześmiana napisał: | hahahahaah
Dzieki dziewczynki za przypomnienie ksiazki. Musze do niej wrócic
Czy my jesteśmy na topiku terapeutycznym?
hahahaha .... terapia barszczowa, to jakby juz wigilia nastała
Inka bedzie zachwycona hahahahah |
Możemy pisać też o terapeutycznym działaniu fryzjera..
Właśnie wróciłam od takowego i czuję się, jak nowa..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 14:40, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Hmmmmmmmmmmmmmmm
Mnie to juz musiałby wyskubac resztki z głowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 14:59, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
roześmiana napisał: | Hmmmmmmmmmmmmmmm
Mnie to juz musiałby wyskubac resztki z głowy |
Ty masz jeszcze jakieś resztki W głowie, a u mnie jeno wiatr hula.
Ale wiatr minie i może śniegu nasypie troszkę i poczuję się lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 15:02, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie wróciłam od takowego i czuję się, jak nowa..... Tak patrząc na wasze atawarki, nawet zakładając jakieś fryzjerskie zaległości nie przypuszczam abyście mogły się czuć "nienowo"... Aż coś łaskocze aby was leczniczo z tych obaw leczyć Jeszcze roześmiana wymyśla sobie łysiny... hehe. Ech ten świat kobiet. Tu się golą, depilują, tu polewają czymś na porost włosów... Same utrapienia...
Pozdro...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 15:04, 13 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 15:10, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Weles napisał: |
Właśnie wróciłam od takowego i czuję się, jak nowa..... Tak patrząc na wasze atawarki, nawet zakładając jakieś fryzjerskie zaległości nie przypuszczam abyście mogły się czuć "nienowo"... Aż coś łaskocze aby was leczniczo z tych obaw leczyć Jeszcze roześmiana wymyśla sobie łysiny... hehe. Ech ten świat kobiet. Tu się golą, depilują, tu polewają czymś na porost włosów... Same utrapienia...
Pozdro... |
Weles..
Przecież to życie nas do tego zmusza!!
My tego tak naprawdę nie chcemy!
Ale jak popatrzymy w tv, na reklamy, na te młode śliczne dziewczyny na wybiegach, na sąsiadkę z góry..............to szlag nas jasny trafia, że my takie nie jesteśmy i co robimy??
Gnamy do fryzjera, wstrzykujemy silikony sanitarne w piwnicy co rano, odsysamy odkurzaczem nadmiar tłuszczu, wbijamy się w pończochy, gorsety...Aby być .............pierwsze, najlepsze.
A wy mężczyźni jesteście dla nas, bez obrazy- to żart, takimi cudnymi testerami.
Wasza reakcja na nas jest jeszcze większą motywacją do działania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 15:11, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Utrapień moc (ja już lepiej nie będę wymieniać swoich - Roześmiana zamienimy się? ), ale są i zadowolenia: zaprowadziłam śliczną białą piesunię do jej pani (która ją niestety wcześniej na moich oczach uderzyła) i miałyśmy fajny spacerek obie a ja dodatkowo (dodatkowa 35) dobre samopoczucie, bo psinka sama do mnie podeszła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 15:16, 13 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Esprit napisał: | Utrapień moc (ja już lepiej nie będę wymieniać swoich - Roześmiana zamienimy się? ), ale są i zadowolenia: zaprowadziłam śliczną białą piesunię do jej pani (która ją niestety wcześniej na moich oczach uderzyła) i miałyśmy fajny spacerek obie a ja dodatkowo (dodatkowa 35) dobre samopoczucie, bo psinka sama do mnie podeszła. |
Hmmm..to miłe.
Ja stosuję pewną próbę wytrzymałości moich znajomych.
Jeśli są w stanie wytrzymać czułości mojego małego pieska, tzn..że ze mną też wytrzymają.
Roześmiana wytrzymała dzielnie tą próbę i mój pies......................co rano pyta się, kiedy do nas znowu przyjdzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|