|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 3:15, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ad. syndromów... . W tym naprawdę coś jest. To działa bardzo skutecznie i jest pewnym fenomenem. Mamy dziesiątki tysięcy ekonomistów... zapewne setki tyś. tzw. wykształconych... Gdy kraj się pogrążał w długach, gdy wskaźniki leciały na łeb na szyję oni jak w amoku... HURA!!! . Mało..., podobno mamy postęp... Jest jeszcze wielu z w/w co wierzy w te bzdury... Zupełną masz rację Panesz w poście z Nie 13:25, 01 Sty 2006 ...
Co do samych Partii... Już nie zachwycam się programami, statutami... obietnicami, bo to nie ma znaczenia... Wykształciła się wierchużka już niemal etatowych polityków którzy albo tworzą nowe partie, nowe szyldy... lub biegają jak zające pomiędzy partiami czego modelowym przykładem jest niejaki Maria... To bezkarność tworzy takie sytuacje...
Bardzo bym się nie odwoływał do zaszłości historycznych, nami się po prostu ordynarnie manipuluje za pomocą mediów (już w całości prawie nie polskich), tworząc takie a nie inne Prawo za pomocą posłów wykreowanych. To raczej problem psychologiczny, albo bardziej socjologiczny. Ja oczekuję pojawienia się Partii bez fobii ideologicznych, bez dewiacji religijnych... Partii, która będzie rzeczywiście reprezentować Polskie interesy. A teraz... chyba Niezależny ma rację... Dawniej była tylko jedna i słuszna partia która rządziła i nie uznawała sprzeciwu,a teraz każdy ciągnie w swoją stronę kłócąc się przy tym co nie miara... choć też do końca. Jednak było tam kilka przewrotów..., istniały też obozy, frakcje...
Bardziej skłonny jestem uznać raczej naszą tradycję (kultywowaną przez każdą władzę) do lekceważenia Prawa... To jest chyba żywotnym problemem..., który można uznać za rzeczywistość. Zaszłości historyczne są tylko irracjonalnym tłumaczeniem się odpowiedzialnych za dane wydarzenie. Musimy się nauczyć karać, a nie wybaczać. A z karami tak jest. Dziś wsadzisz 1000... a za rok 10-ciu o ile będzie się konsekwentnie łapać złodzieji. I wcale nie sądzę aby trzeba było budować więzienia... wkrótce bilans wsadzanych/wychodzących byłby z przewagą wychodzących po odsiadce. Etos... hihi . Dla mnie to pustosłowie... i rodzaj zasłony... Trochę liczyłem na Kaczorów, że zrobią coś z tym wymiarem sprawiedliwości..., ale znowu rośnie góra wątpliwości... Może się mylę... ale tak właśnie sądzę...
Kendo też ma rację.. ale pod warunkiem, że ma się dostęp do owych "problemów". A tu po wyborach Partie solidarnie odwracają się od elektoratu i robią swoje. Więc pozostaje nam jednak krótka chwila przedwyborcza, w której media robią igrzyska, a my zapominamy o dokonaniach znowu obecnych na listach....
Pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 15:59, 18 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj mam dzień wspomnień zwłaszcza po poście Dolnoślązaka. Jeżeli pozwolicie to coś z logiki . Gdzieś przed laty o tej porze w "głuszy" wegetuje w hotelu internacie 3 singli i jeden świeżo ustrzelony pan X. Okolica przepiękna , ludzie życzliwi , żeby było lato, to raj. Przy kawiarnianym stoliku po przeczytaniu kolejnej książki zrodził się w umysłach singli genialny pomysł/ tak się wydawało/ Piszą kartkę do Pani X . w treści" Gdyby ktoś Pani powiedział że Pan X .........to proszę nie wierzyć . itd. itp." Czysty sofizmat. Po 70 godz. rano puk,puk do drzwi, w drzwiach z walizeczką młoda Pani X / ze Śląska/ , że też ta poczta tak funkcjonowała. Na okres bytności Pani X dyskretnie opuściliśmy nasze lokum. Z braku wolnych miejsc musieliśmy sobie radzić . Zdecydowanie nadwyręzyliśmy (hee...hee zasoby?) finansowe , żeby tylko.Zazwyczaj do 22.00 wątroby miały z nami ciężkie życie.Cóz po 4 dniach wszyscy obolali, zestresowani leczyliśmy nasze ciała i dusze. Wniosek jaki? uczyć się logiki. Patrząc z dystansu dochodzę do przekonania że wówczas znajomość logiki była bardziej potrzebna nam niż Pani X. Nie wspomnę o dalszych relacjach między singlami a Panem X , były zaskakujące ."Inspekcja" prawdopodobnie wypadła dobrze. , nie było już 3+1 , a 4.
P.S. Logika mi nakazuje usunąć się na jakiś czas w cień, albowiem lodówkę będziecie się bali otworzyć. Jeszcze te czarne dziury. Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 23:31, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Prosze, jak to sie Panowie zabawiaja....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 23:48, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jago ! to nie zabawa to życie . .Najbardziej wartościowy wniosek z tego to uczyć się .....logiki.
Nauka jednak kosztuje.A i zabawa w końcu też nie była przednia.
P.S. Jago ..gdyby Ci młodzi ludzie umieli np. "robić na drutach" to może by i jakiś szalik co niektóry "wydziergał". Ale nauczono ich czegoś zgoła innego, a do teatru to zbyt daleko. / umiejętność "czytania" posiedli wcześniej/.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|