|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:50, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dyskutujemy o szkodliwości palenia?
To oczywiste, że szkodzi.
Każdy z nas dokonuje wyboru paląc, lub nie.
Jako paląca..uważam, że trzeba..dojrzeć do nie palenia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 15:46, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A ja nie po to się palić uczyłem żeby teraz rzucać tyle że nigdy nie biorę paczek na których jest ostrzeżenie że iż palenie zmniejsza potencję osobiście wolę te na których ostrzegają mnie przed rakiem.
Kasiu bo to jest nie wiem dlaczego tak, jeśli w pomieszczeniu jest 10 palących i jeden nie palący to tych 10 ma się dostosować do jednego a może ten jeden też by zaczął palić byłoby po problemie, a postawa patriotyczna to gdzie? państwo z każdej paczki łupie zyski że szok.
Naprzeciw mojego bloku jest kiosk z wyrobami tytoniowymi kolega który to prowadzi mówił mi że w zeszłym roku 70 % sprzedaży to tytoń w paczkach ale nie marki którą zaproponował mi Bujany wydaje mi się bo taki ma ten tytoń wygląd jakby były to drobno mielone drewniane podkłady kolejowe, tak niedostępne są markowe paczki dla zagorzałych i upartych palaczy ,niech nikt zatem mi nie wmawia że cena papierosów to wynik dbałości o nasze zdrowie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 16:03, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
HAHAHA rak też chyba obniża potencję tak mi sie jakoś logicznie ulało ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 16:43, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Heh.... ciekawe jak ja zostanę nazwana!
Paliłam papierosy i dwa razy z nich rezygnowałam bez bólu, kiedy zachodziłam w ciążę (chcącym rzucić palenie Panom nie polecam tego sposobu ) i teraz od ponad 8 lat nie palę w ogóle. Kawy też próbowałam - nie dla mnie, a teraz usiłuję się uniezależnić od czarnej herbaty - chyba jedynego mojego prawdziwego nałogu, bo nawet internet nie okazał się rzeczą niezbędną w moim życiu.
Nie lubię wszechobecnego zapachu dymu papierosowego, nie znoszę, kiedy w czasie rozmowy zbliża do mnie swoją twarz palacz zionący nie tyle dymem, co samym zapachem. Jest obrzydliwy i do tego stopnia mi nie odpowiada, że do dziś pamiętam mojego instruktora z "warsztatów", który praktycznie odpalał jednego od drugiego, choć to tyle lat.
Ja Deju miewam odruchy wymiotne z powodu spalin.
Podoba mi się aromat zmielonej, ale nie zaparzonej kawy (po zaparzeniu zmienia się on dla mnie całkowicie i przestaje być taki przyjemny), tak jak podoba mi się aromat tytoniu fajkowego. Ale to wszystko na odległość i wtedy, kiedy sama tak zechcę, a nie wówczas, gdy otoczy mnie na przystanku choćby dwóch palaczy, a ja podczas deszczu nie mam wyboru, bo zapomniałam parasolki
Dziękuję z góry uprzejmym "zmuszaczom" - ja już wybrałam Łukaszu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 16:58, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Aniu rozumiem że w czasie zachodzenia w ciążę trudno jest palić ale jak już w ciążę zaszłaś to też nie paliłaś tak? Aniu Ty też jesteś przeciwko nam?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 17:05, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Tak właśnie było - od zajścia w ciążę przestałam palić i nie robiłam tego przez kilka lat, potem druga ciąża i nie palę do teraz. I nie mam zamiaru. Również biernie.
Jak by to powiedzieć.... chcesz się truć - rób to tak, żeby innych nie zmuszać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 17:14, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Aniu chyba źle Cię zrozumiałem mówiłaś o czasie zachodzenia i pomyślałem że takie przerwy czasowe to ja też miewam.
Widzisz Aniu ja tego sposobu użyć nie mogę na mnie ciąża żony działała wprost przeciwnie chyba zbyt mocno przejmowałem się rolą ale jak widzę masz wypróbowany sposób na niepalenie w razie jak by nałóg był zbyt dokuczliwy to……. i problem z głowy
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 17:15, 27 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 17:34, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Hahhaahhahahahahhahaha
Miły Łukaszu mogę Cię zapewnić, że kiedy spędzam czas z kochaną osobą, nic nie odwraca mojej uwagi, nawet używki. Więc takie przerwy nie są mi potrzebne
Tu się zastanowiłam teoretycznie i mogę przyznać, że papieros "w trakcie" to jednak coś zupełnie innego niż szklanka herbaty
Żeby była jasność - nikogo nie namawiam, żeby za pomocą "mojego sposobu" wpędzał się w większe uzależnienie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:02, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Tak Aniu papieros w trakcie to podobno ostatni hit ja jednak jestem tradycjonalistą i nawet nie myślę o herbacie niestety spędzenie czasu z kochaną osobą nie wychodzi nam ostatnio, często mijamy się w drodze. Aniu no i żeby była jasność rozumiem że w rzuceniu palenia preferujesz sposoby naturalne to znaczy samozaparcie przy okazji ciuchów darcie oraz siłę charakteru czyż tak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:36, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Skoro pytasz mnie juz tak poważnie, odpowiem, że ja nie miałam z tym najmniejszego kłopotu i nie musiałam się posiłkować żadnymi dostępnymi środkami, stawiać na silną wolę czy przemawiać sobie do rozumu. Tak postanowiłam i od tego momentu nic we mnie nie krzyknęło za papierosem. Szczęściara ze mnie, co? ;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:45, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Aniu wielką szczęściarą jesteś , ja próbowałem kilaka razy raz nawet zastosowałem szamańskie sposoby nic z tego nie wyszło widocznie masz nieprzyzwoicie spokojne życie mnie ono tak nie rozpieszcza .
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 18:45, 27 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:47, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A wiecie ja specjalnie nie lubię tych z higienicznym trybem życia-zawsze uważałem że coś z nimi nie tak.Oczywiście ich nie dyskryminuję ,a kobietom wogóle wybaczam te głupoty,szczególnie wtedy gdy nadrabiają innymi atutami :).
Palenie nie jest takie chyba złe ,paliłem wszystko co się pali :),mój syn nie pali ,ale za to wspina sie po skałkach,chodzi po jaskiniach ,na rowerze jeździ w zbroi , -uważacie że to jest zdrowsze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:01, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Tak Ahron mnie też drażnią te ekologiczne fanaberie a szczególnie tych co palili a teraz .... nie palą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:13, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Masz coś do mnie? Nie palę(obecnie tz miesiąc) ,ale nie jestem przechrztą :).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:16, 27 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ahron napisał: | A wiecie ja specjalnie nie lubię tych z higienicznym trybem życia-zawsze uważałem że coś z nimi nie tak. |
Odniosłem się do tego fragmentu właśnie,czy coś nie tak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|