|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Awacs logout
Gość
|
Wysłany: Wto 9:50, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Spróbowalem w dziecinstwie kilka razy, ale stwierdzilem ze to glupie i nic nie daje a kosztuje sporo. Nie pale dlatego glownie ze bardzo sobie cenie wlasne zdrowie.
Nie pije nawet wodki, tylko piwko (rzadko) i czasem dobre pólslodkie lub polwytrawne winko czerwone lub rozowe.
W zyciu nie zapalilem trafki, nie wiem co to jest narkotyk i jestem z siebie dumny:)
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:07, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
To tak jak ja, ja też nigdy nie zapaliłem trawki i jestem z tego dumny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ahron
Gość
|
Wysłany: Wto 20:59, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja trawke ,zapaliłem ,ale mi sie nie podobało :),nawet posadziłem w doniczce czym zszokowałem swoje dzieci.
Picie umiarkowane owszem ,jednak praktycznie nie mam kiedy-bardzo długo i boleśnie przezywam Kaca.
Ale picie czasami oczyszcza.
Ale chodzi za mną picie z jakims fajnym facetem,kiedyś graliśmy w karty i pili gadali po świt.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:02, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ahron palenie trawki to już chyba Polska tradycja mimo sądowych zakazów robią to wiosną na wsi nagminnie i to nawet dzieci, im widać się to podoba i nie sadzą tego w doniczce oni mają do dyspozycji spore połacie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 13:02, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Niestety....
PALĘ.
Może rzucę, ale łatwo mi nie będzie...ja to lubie. U mnie to nałóg głównie sytuacyjny.... przy kawie, przy piwie, po... ekhm ekhm, po dobrym obiedzie i podczas nerwówy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:51, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
nie pale, nie paliłem i nie popalałem [o: z czego osobiście jestem bardzo dumny (o: dla mnie szczerze mówiąc to i szkoda czasu oraz szkoda pieniędzy, poza tym żyjąc w mieście już dość sie syfu na wciągam z okolicy nie potrzeba mi do tego fajek, za które jeszcze musze płacić - a to przecież nie klimatyczne (o; hehe
ogolnie papierosy sa do dupy ! ! !
plakat ten powstal nie wiem chyba z 10 lat temu czy coś, ale nadal wisi na drzwiach i narazie przynajmniej nie zamierzam go ściągać - a nawet jeśli nie zmieni to mojego zdania o samym fakcie [o: *(opierając się na prostej sentecji, której jestem autorem:
to iż ktoś puścił bąka i nikt o tym nie mówi to nie oznacza iż nadal pięknie pachnie [o: :P hehe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:48, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
W mlodości podpalałem , dla zasady ,inni byli tacy męscy i dorośli.
Szybko zorientowałem sie , ze to szkodzi na kondycję , a że troszeczkę sportem sie zajmowałem , no i trener tłumaczył i ganiał.....bez wiekszego trudu rzuciłem zupełnie. Nie paliłem dobre kilka lat, a później powróciłem do nałogu - nauka , spotkania , dyskuscje , imprezki i już były klopoty z rzuceniem.Chciałem rzucić od 1-go stycznia , aby data do zapamietania była łatwa , no i jest łatwa bo to stało sie od 13 stycznia , tylko , że roku nie pamietam.
Muszę przyznać , że palenie papierosów nigdy mi nie smakowało. Jeśli paliłem to góra 15 szt dziennie , szło czasami więcej jak 20 , ale to wina poczęstunków.
Rzuciłem definitywnie po kilku probach i przymiarkach , bez żadnych powrotów typu , od czasu do czasu przy kawce , wódeczce , karciochach.
Bałem się , że przytyję , ale nie mam z tym kłopotów.
Jak mi sie udało rzucić i dlaczego ? Chciałem się sprawdzić , wkurzała mnie ta zależność , brak silnej woli i chciałem przestać palić.Wstyd się przyznać , po wielkiej popijawie i to trzydniowej - nie mogłem patrzeć na nic , nawet na papierosy przez kolejne trzy dni i tak pozostało do dzisiaj w stosunku do papierosów , a do wódki pozostał "szacunek" , umiar i samokontrola..To już chyba minęło 15 lat , a może i wiecej.
Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:45, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Tonatiuh! Chłopie gdzies Ty się podziewał. Brakowało nam Ciebie. Dobrze że jesteś.Cieszę się.
Ad rem ; paliłem,paliłem dużo jako chłopiec gdy wsiadałem do samolotu , paliłem o o dziwo bardzo dużo w okresie studiów gdzie zawałoby się umysł powinien być swieży , nie palę z powodów w poprzednim poście już wymienionych. Wszystkim mogę poradzić jedno; wyrzućcie wszystkie tabletki i inne badziewie.WYSTARCZY TYLKO CHCIEĆ. NIC WIĘCEJ.Warto , zwłaszcza mężczyznom. Nie szukajcie żadnych wymówek czy usprawiedliwień. WARTO RZUCIC PALENIE.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:07, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Prawdziwy, żywy Tonatiuh!
I w dodatku niepalący! I z jakim pięknym plakatem!!!
Nie paliłam, nie palę, nie będę palić... Jednego wypaliłam, w wieku ...nastu, dla spróbowania... Ojej, czuję jakieś deja vu! Chyba już to pisałam!
Pozdrawiam, Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 12:12, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
nie paliłam
nie palę
nie zamierzam palić
w zyciu nie miałam papierosa w ustach i tego zamierzam sie trzymać
mam za to inne nałogi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 12:23, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A ja mam silną wolę i dlatego ...kurzę.
Od 40 lat.
Jak ten czas leci
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 14:21, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
w51 napisał: | A ja mam silną wolę i dlatego ...kurzę.
Od 40 lat.
Jak ten czas leci |
O dziekuje Ci kochany w51, właśnie sie dowiedziałam, ze mam SILNĄ WOLĘ !!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Incognita
Moderator
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3571
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:32, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A ja mam słabą silną wolę i rzuciłam palenie...
jakieś zdaje się 13 lat temu...pamiętam dzień tygodnia-czwartek, ale nie pamiętam daty...hmmm... trudno...
odzyskałam węch...O!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:21, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Incognita napisał: | odzyskałam węch...O!!! |
Tiaaaaaaa
Ja palę, moja żona nie, a pierwszy czuję jak ....zupa sie przypala
Pozdrawiam słonecznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:45, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ekor napisał: | Tonatiuh! Chłopie gdzies Ty się podziewał. Brakowało nam Ciebie. Dobrze że jesteś.Cieszę się. (..) |
hehe, dziekuję bardzo (o: cisze sie bardzo iż pamieć o mnie jeszcze nie wygasła. a w sumie pojawiłem się za sprawa Jagi - nastapiła mała mobilizacja z Jej strony, dodatkowo mam w chwili obecnej lekko więcej wolnego czasu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|