POLITYKA 2o

Incognita

Kejra...podwójne zycie prowadzisz??? no, no....
przez myśl by mi nie przeszło... Think

muszę Cię jutro przesłuchać...

Spędziłam dziś trochę czasu w fajnym miejscu...było ocieranie, zaglądanie w oczka, pisanie wiadomości, zachwyty, rozmaite wymiany...nie tylko uprzejmości... a jakie towary!!!! Little thongue man

Jutro też idę!!!! Hurra

Kejra... będę tam na Ciebie czekać ...

Gość

Jeszcze tylko teorię zaliczyć;

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Dla tych którzy wahają się co wybrać (OFE)
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

W51 na M lub z drugiego na B,ale ok przebaczam i pozdrawiam.

Gość

Skoro już to zdjęcie jest, to tylko patrzeć...
Na drzwi i okna Rolling eyes

Gość

Problemy z wiernością panów po pięćdziesiątce
"Dziennik": Polacy mają spore problemy z dochowaniem wierności swoim partnerkom. Jak wynika z badań seksuologa, prof. Zbigniewa Izdebskiego, na które powołuje się "Dziennik", zdrady małżeńskiej dopuścił się co trzeci mężczyzna "po 50". A prawie co dziesiąty zrobił skok w bok tylko w ciągu ostatniego roku.

A co z wiernością przed ? podejrzewam że przed można więcej, a co z wiernością wśród kobiet? pozdrawiam wszystkich .

Gość

Gość

Jago ma sie rozumieć przed 50 tką

Gość

No popatrz, jaka ja jestem niedomyślna.. Myślałam, że chodzi o związki "przed" aktem sankcjonującym wierność..
A statystyka, jakby na to nie patrzeć, całkiem niezła! Mr. Green

Gość

Tak się składa że przed zdobywamy doświadczenie które skutkuje po. oczywiście nie uważam się za aż takiego Don Juana chociaż słyszałem że jak męszczyzna doniesie nie wylaną herbatę to…….

Gość

Witam po... jakimś czasie niebytu... tutaj. prayer

Muszę powkręcać sie w tematy i przyznaję, że to ciężka robota. A zanim dojdę do swej dawnej formy minie trochę czasu...

Na razie tyle w temacie...

Ale żeby coś rzec w temacie topika to powiem. "Wierność..."- a co to znaczy?.

Pozdro... 2 man down

Gość

Gdzies Ty sie przepadl czloweku? juz myslalem...
(bo wiem zes wiekowy) Ale nie - widze, ze browarek zlopiesz. Czyli jest dobrze.

Gość

...jeśli przyjąć, że wiek=100lat, to jestem nieco ponad pół-wiekowy. Mr. Green

A tak jakoś mi się przepadło. Drobne zakręty, nadmiary zawirowań... i może tam jeszcze cuś. Ale wracam do młyna opinii o życiu, polityce kręcić tu żarna...

Jeszcze chwilka a zacznę się wymądrzać...

Pozdro 2 man down

Gość

No... tego tu brakowało
Mr. Green

Witaj Welesie Partyman

(wirtualnie rzecz jasna)