|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 17:43, 29 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
ja tylko na chwilkę wpadam, by pozdrowić wszystkich wpisałam parę postów i zauważyłam w dziale polityka pewne zmiany. hmmmm
i znikam, nie chcę Wam psuć miłej rozmowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 7:03, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Witam.....
Ahron...a moze sie lepiej przyznaj.... a nie tam nam kity o grypie wciskasz...hm?
No chyba, że tych garów nazmywałes w życiu juz tyle.... że już tylko gadu gadu gadu nocą...baju baju baju w dzień...
witajBosska, cos cie oststni rzadko widujemy... zagladaj częściej!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 11:56, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Qrde Ahron...
Ja tu lata żyję w wyrzutach..., sumienie całe pogryzione bom zlewu unikał jak ognia (a jak zostałem już demokratycznie przymuszony... to ze względu na jakość usług straciłem ten zaszczyt... na stałe). I tak po latach sumienie ożyło rozjaśniając wewnętrzny niepokój...pt. "dlaczego mam jeszcze tak kędzierzawo pod czuprynką"? Fakt... nie powiem, siła wielka iż nasze tu forumowiczki mają to coś (a twierdzę że więcej) i zasługi wielkie w moich do uniesień bezradnościach. I dlatego ta nowa detergentowa wiedza poprawiła mi humorek... i mniej peszy.
Pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 13:41, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Biedny , pogryziony Welesie....
Cóż Ci mozna pomóc...skoro jakas.... szowinistyczna...teoria rodem z brukowca łagodzi wyrzuty sumienia... Znaczy... ech, biegnij do kiosku po nastepna lekture!!! A z drugiej strony... he he he moze i dobrze, że nie zmywasz naczyn, skoro to stąd Twoje mysli, a suponuję, że nie tylko?? I jakże skudłacone!
Pozdrawiam znad zlewu pełnego garów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 6:16, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Delto Ty nóż wbijasz w samo serce macho .
I słusznie Weles sumienie jakoś to wytrzyma .
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 8:03, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ahron napisał: | Delto Ty nóż wbijasz w samo serce macho .
I słusznie Weles sumienie jakoś to wytrzyma .
Pozdrawiam |
Taaa Ahronie....to ty nie wiedziałeś, ze ja jestem femme fatale?
Weles... żebys tylko kiedyś nie zaliczył sie do tych, co to mają... całkiem czyste sumienie - prawie nieużywane
Pozdrawiam słonecznie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 10:23, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Delciku przeuroczy... (lubisz mnie na błękitnie )
Piszesz...szowinistyczna...teoria rodem z brukowca ... Już ktoś coś o strzechach, brzemienne prawdy z ludu poślednich potwierdzone naukowo słowem zawiłym. I te sytuacje gdzie szowinizmy płciowe są w apogeum poprawności... Ty studzisz słowem sędziego chłodnym i rzeczowym?
A wiosna już stuka..., a dziś gong na majowe rospasania . Radzisz mi do kiosku po lekturę... czyżbyś Ty kioskarką? Jeśli tak... to pędzę... Kudłaczy się, nad wyraz kołtuniście... wiosną pachnie, oddech świeższy... i na westchnienia podatniejszy.
Całkiem trafnie twierdzisz iż mam...całkiem czyste sumienie - prawie nieużywane ... w tym roku. Jeszcze te detergenty...
słoneczne pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 16:33, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Welesie milusiński.....
Apogeum szowinizmów płciowych w zadnym razie mnie nie przekonuje, albowiem nie jestem owcą w stadzie, nie mam zarazem powodów, by w tak idiotycznym "owczym pedzie" uczestniczyc.
Nie cierpie feministek a meskich zatwardziałych szowinistów omijam szerokim łukiem. We wszystkim co wazne szukam chociażby względnej równowagi, chociaz czasem z czystej przekory udaje .... różne rzeczy.
A co ma tu wiosna do rzeczy?
Że krew wzburzona, ze wszystko pachnie, że nasze damsko-meskie relacje jakos grawituja do pozycji horyzontalnej...??? Ano owszem... ale paskudni szowiniści i wredne feministki wcale nie pieknieja na wiosne. Dalej sa jacy sa...i jakie są... samo życie.
A względem kiosku... he he a co... masz ochote na towar spod lady? hm?
No i jeszcze to czyste sumienie.... ech, wolałabym jednak nie miec racji jeszcze mi zaspiewaj: "już taki jestem zimny drań..."
Pozdrawiam bardzo wietrznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 14:07, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Szanowna Pani Administrator
Niniejszym wpisem oświadczam, że nie roszczę sobie żadnych pretensji do autorstwa i kontynuacji tego tematu i wnioskuję o przywrócenie w nim ....autorstwo Ahrona.
Pozdrawiam baaaardzo słonecznie
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 22:21, 02 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 14:20, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Delto kioskareczko...
...masz ochote na towar spod lady?... Pytanie. Sądzę masz tyle tego pod... ladą (to tak się to teraz nazywa...) ale do obdzielenia Tego jedynego... hehe. Czy mam ochotę? Ja?... Ale pytania-odpowiedzi zadajesz... No i jeszcze to czyste sumienie.... ech... Ano ech... zechcesz... pobrudzisz i... wypierzesz w detergentach...
Słonecznie choć w nieco chłodny dzionek...
Pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 15:00, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Welesie zachowawczy
towar spod lady jest dla stałych klientów, miłych i uroczo umiejacych z kioskareczka pozartować...
W moim kiosku pod lada dla specjalnych klientów mam odłozone piekne ciepłe usmiechy, moc serdeczności, czasem dobra muzykę , ciepło i dobre słowo, a także wesołe nieuczesane rozmówki.... czasem baaardzo kudłate.
No i jak to na dobry kiosk przystało - detergenty w stałej sprzedazy
To, o czym piszesz (dla jedynego) jest zbyt cenne by pod ladą trzymać. Jedyny ma klucz i szyfr do sejfu....
Pozdrawiam zza lady
P.S.
Owszem kochany w51, odpoczęłam sobie. Witaj z powrotem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 16:57, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
w51 napisał: | Szanowna Pani Administrator
Niniejszym wpisem oświadczam, że nie roszczę sobie żadnych pretensji do autorstwa i kontynuacji tego tematu i wnioskuję o przywrócenie w nim ....autorstwo Ahrona.
Pozdrawiam baaaardzo słonecznie |
Pozwoliłem sobie ..ponowić moją suplikę Pani Administrator
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 22:29, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Kop w ...góre bo mnie sprawa ...uwiera
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 10:42, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Tak Delteczko (fajnie w... wymyślił)... zaszyfrowana...
Sądzę że Twój Szyfrant dobrze wie co robi, a co wyczuwają tabuny tu chętnych... Co prawda wiosna, słońce i nieuczesaność wszelaka a i kioskareczki wielce urokliwe... Pozwala to na pewną kołtuniastość nawet dla klientów specjalnych, , o którego status walczę w pocie czoła... unikając dalej detergentów.
Łapczywie więc łapię kudłatości wszelkie z lady... niebawem znikając na kolejny wekend... Aż strach, bo konkurencja nie śpi...
Pozdro....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:37, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Taaaa Welesie bardzo przenikliwy....
Walke twoja o status stałego klienta widzę i popieram.
Być stałym, specjalnym klientem dobrego kiosku, to stan bradzo pozytywny....albowiem:
w kiosku mozna wiele ciekawych rzeczy nabyc...
- literaturę (nie tylko brukowa),
- detergenty (w razie potrzeby),
- środki prewencyjne z dziedziny BHP ( i to nawet czasem smakowe!!!)
- w co lepszych takze bilety na przejazd...hmmm jednorazowy albo i ...wielokrotny...
I to wszystko na ladzie!!!!
To co pod lada...to juz dla smakoszy o wysublimowanym guście, wrazliwości dostatecznie rozwinietej, no..i ...oczywiscie ... kedzierzawych myslach....
A w kwestii Szyfranta.... hmmmmm
Pozdrawiam
P.S.
Niestety i ja na weekend Was opuszczę, ale obiecuje kiosk otworzyc juz w niedziele wieczorem....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|