POLITYKA 2o

Gość

Ciebie Inco zagadać, to jest tak amo mozliwe, jak wybranie wody z wanny sitkiem

Incognita

Ale mi ładną opinię robisz...[link widoczny dla zalogowanych]
dębowy okład Ci zrobię...zobaczysz!

Gość

Incognita

okropny jesteś...ale...
weź ze sobą kaloryfer...

A tak właśnie nawiązując do tematu...jak to jest możliwe, że mężczyzna, przyzwyczajony do tego by być oparciem dla swojej damy, jej obrońcą itp...no wiesz..daje sobie założyć te kajdanki, czy krawat (upieram się przy tym) i obezwładnić... Ya winkles

Gość

Gość

A ja słyszałam, że Rumcajs kupuje sobie słonia... Może nie całego, ale jako mieszkaniec swojego miasta, kawałek na pewno...
Tylko co to ma do Myśli Nieuczesanych?! Żeby to jeszcze był mamut...

Dobrej nocy i dzień dobry,
Jaga
P.S. Może zrobię Wam w termosie kawę, na rano będzie jak znalazł...

Gość

słonie w myslach nieuczesanych.......
hmmmmmmmm
tu się kłania słoniologia stosowana...

Incognita

Oj przydałaby się...niewyspałam się dziś wcale, jakiś power byłby wskazany...
nie będę myśleć o słoniu, nie będę mysleć o słoniu...nie będę...skąd Wam się wziął ten słoń w srodku nocy?? d'oh!

Gość

Incognita

Widziałam

silny i delikatny mnie nie przekonuje...zwyczajnie nie wierzę..o!
może tylko dziś

Rumcajs daj kawałek marynarki...chce mi sie popłakać chwilę...
chyba nie nadaję się dziś do kosmacenia, żadnego ze mnie pożytku

pozdrawiam

Gość

Incognita

Nooo...toś mnie pocieszył, rzeczywiście...
mozna to liczyć na zbója?

ale wrócił już mój własny kawałek, co ja mówię kawałek, cała marynarka..
i już gra... Hurra

pa!

Gość

Marynarka... hmmm... Ech, chyba lepiej zasznuruję mocniej gorsecik, i policzę słonie! Chyba mi się pory roku pomyliły!

A słoń w środku nocy - doszło do mnie, że w Poznaniu kupują do ZOO słonie.... Będzie hodowla słoni... Akurat byłam na tym topiku.

Jaga

Gość

jaka pora roku?
Jago poznaniacy to dziwna nacja-zakładają we wrześniu ciepłe kurtki i patzrą na nie, który w t shircie paraduje jak na wariata.
czyste szaleństwo.

co do słoni to pomysł jest przedni, tym bardziej,że mieszkam niedaleko nowego zoo.

jedno mnie tylko martwi
na terenie ZOO odnaleziono polowe mogiły. byli to SSmani. tzn ludzie w mudnurach Waffen SS. boli,że nie znaleziono godniejszego miejsca pochówku szczątków.

i ot myśl adekwatna do mysli nieuczesanych.

Incognita

Jago... uściślając...dziś to był nawet mundur... Mr. Green

nie sznuruj się zbyt mocno...
pora roku na zewnątrz nijak się ma do tej w nas...

A mojej ulubionej słonicy w Krakowskim zoo już nie ma ...
tez dawno nie byłam, jak zapragnę gimnastyki to pojadę...
Albo nie, pojadę w porze kwitnienia rododendronów, cały szczyt wzgórza jest nimi obsadzony. Mam nadzieję, że jeszcze są?

Delta?? może jak przyjdzie to będzie wiedzieć...