|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:24, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Basiu z pewną nieśmiałością wypowiem swoje zdanie, otóż chyba teraz rozumiem dlaczego często masz zły nastrój po przyjściu do domu, martwi Cię stan pewnego pewien członka Waszej zakładowej rodziny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:30, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Niezależny napisał: | Basiu z pewną nieśmiałością wypowiem swoje zdanie, otóż chyba teraz rozumiem dlaczego często masz zły nastrój po przyjściu do domu, martwi Cię stan pewnego pewien członka Waszej zakładowej rodziny. |
Hm..
Mam często zły nastrój?
Muszę się nad tym zastanowić.
I jak zapewniają w zakładowej rodzinie panowie- ich członki zupełnie zdrowe.
My zajmujemy się stanem członków..spoza rodziny, oczywiście teoretycznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:35, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wyciszona napisał: |
I jak zapewniają w zakładowej rodzinie panowie- ich członki zupełnie zdrowe.
|
Basiu jak mawiał Józef Wissarionowicz można wierzyć ale zawsze należy sprawdzić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:36, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Skandaliczne zachowanie pracownicy. Pracownica musi sobie zdawac sprawe, ze tego rodzaju poufalosc moze sie skonczyc wezwaniem na dywanik!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:38, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Bujany przypuszczam że właśnie o wezwanie chodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:46, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No przeciez wiem, mowie wlasnie. Tutaj juz o reputacje dyrektorska chodzi. Powazna sprawa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 12:48, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Panowie, panowie...
Jaki dywanik????!!!
Przecież to jest profesjonalne podejście do poleconych zadań!!
Wczoraj musiałam przez godzinę dyskutować o szczegółach........................4 stopniowej skali twardości członka.
I to opisać w skrypcie!
(śmieję się..nareszcie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 13:08, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No to nas nabrala... A tak sie juz zgorszylem, ze do tej chwili czuje jak mna telepie. Swoja droga to i tak jakas zboczona instytucja. Jakas ferma czy co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 13:08, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Basiu to zapewne jesteś urologiem
Czterostopniowa skal twardości hmmm ciekawe nie wiedziałem że coś takiego jest zawsze wiedziałem albo rybki albo……
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 13:11, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
bl napisał: | No to nas nabrala... A tak sie juz zgorszylem, ze do tej chwili czuje jak mna telepie. Swoja droga to i tak jakas zboczona instytucja. Jakas ferma czy co? |
Hmmm...ferma?
To drób ma................członka?
Kiedyś widziałam, ale.................chyba nie stopień twardości był wyznacznikiem sprawności, a stopień.....skręcenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 13:13, 29 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Niezależny napisał: | Basiu to zapewne jesteś urologiem
Czterostopniowa skal twardości hmmm ciekawe nie wiedziałem że coś takiego jest zawsze wiedziałem albo rybki albo…… |
Nie jestem urologiem, ani doktorem jakimkolwiek!
I ja też nie wiedziałam o tej 4 stopniowej skali..
Dobrze, że nie jest to ...............oktawa.
No i............okazuje się, że to nie jest tak jak z rybkami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|