POLITYKA 2o

Gość

Lato, upały, wakacje, przygoda! Na to czekamy cały rok. A ja czekam zawsze na poziomki!

Już są!

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A może trochę inaczej?
"Moje Drzewko poziomkowe" Jacek Yerka

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam,
Życzę pogody i wypoczynku!
I piszcie do nas!
Wysyłajcie kartki! Cafejki internetowe są w całej Polsce!
Czekamy!

Jaga

Gość

No NIE! Jaga!
Drzewo? TRUSKAWKOWE? No tak. "Cafiejkowe" tak, ale ani poziomkowe ani pionowe! No NIE. Pienne też mogą być! Ale drzewo?

Ale mnie Jaga zaskoczyłaś.....! A ja kibicuję Ukrainie! Mr. Green

Gość

A ja drapię pogryzione przez komary nogi...No cóż, Lato ma również i negatywne strony!

Jaga

Gość

Tak Jaga to już lato niestety i brutalna prawda również to już pół kolejnego roku ile jeszcze? Think

A swoją droga może dyrekcja tego forum pomyślałaby o zmianie koloru tła na bardziej aktualny
:?b

Gość

Łukaszu!
Mam tło! Coś w rodzaju zmiany tylko obramowania (różowo-czerowne) bez zmiany szarości i kolorytu wnętrza! Jutro go znajdę i zaprezentuję.

Tylko, że nie zauważyłem tego LATA. Cały czas czekam na nadejście WIOSNY, na drugi wiosenny deszcz i grzyby. Jeden deszcz już był. Pisałem w WIOŚNIE, że był. A tak ciągle susza i susza. WAM TO DOBRZE, ŻE POPADA OD CZASU DO CZASU! jezor

Ps. A jedynie Słowianie Ukraina zagra ze Szwajcarią i ma duże szanse przejścia dalej! Mr. Green

Gość

LATO to jednak cudowna pora roku :)
trzy godzinki na sloneczku i juz jestem jak czekoladka. nie ma nic lepszego niz urocze prmyczki spadajace z nieba.
Jaga, troche Ci zazdroszcze Twojej dziupli, miedzy dzrzewkami musi byc
teraz cudownie.
tylko Kubus chyba troche sie meczy, moj piesek padl.

hmm, jak ja lubie sloneczko :) :) :)

za sloneczko 2 man down

Gość

Hm, jeżeli chodzi o słoneczko to mam uczucia ambiwalentne.... Może bym je i lubiła, gdyby mi nie szkodziło! Cóż, pozostaje mi przeżyć czas, kiedy Wy będziecie przybierali kolor różnych apetycznych czekoladek :cry: i poczekać, aż wszyscy równo wrócimy do pospolitego koloru korzenia pietruszki... Mr. Green

Teraz jednak patrzę tęsknie w niebo i wzdycham: dżdżu, dżdżu! Niebo to najlepsza podlewaczka.
Jaga

Gość

Młoda:
Dzupla jeszcze ladniejsza? tam jest tak slicznie, ze juz sliczniej byc nie moze :)

Jaga, jak sie czujesz? juz teraz wiem dlaczego nie lubie lasow. zreszta widzialas jak ja reagowalam na komara czy inne robaki, podziwiam Cie, ze mimo wszystko tak swietnie tam funkcjonujesz.

na nasze zdjecia patrze z sentymentem. usmiech mi sie maluje jak je widze. i faktycznie, zdjecia z dzieciakami sa najfajniejsze. tylko, ze... wygladam na nich jak starsza siostra dzieci i to wcale nie duzo starasza, no i moja beztroska mina, ech, bardzo mi brakuje teraz takiego odpoczynku, niestety w najblizszym czasie nie mam mozliwosci pozwolic sobie na taki luksus.
Jagus, zwroc uwage na zdjecie z nr 105, w ogole nie odstaje od ich wieku :) a pamietam jak Ekor mowil, ze juz powinnam postarac sie o swoje, ze to juz ten czas Wink
poleniuchuj sobie troche, nalezy Ci sie :)
pozdrawiam
_________________
Młoda

Dzięki, dzięki za dobre słowa. Tak, myślałam ostatnio, że dopiero teraz nabrałabys prawdziwej odrazy do lasu, nie można po prostu tam wejść, żeby coś się do człowieka nie przyczepiło. Mam nadzieję, że, zanim dzieci przyjadą, trochę się to wszystko już unormuje. Zresztą, przechodzą właśnie szczepienia anty-kleszczowe, a "OFF" i tak jest podstawowym narzędziem w naszej Dziupli!
W sumie, najlepiej i najchłodniej jest w domu, zwłaszcza przy kominku...wygaszonym! A wieczorem, pachnie maciejka, odurzająco! Sieję właśnie nowy zagonek, żeby pachniała i w sierpniu. Wiem, że wszelkie badyle są Ci uczuciowo obce, ale kto wie, może i Ciebie coś kiedyś ruszy.
A to, że wyglądasz jak rówieśnica moich wnuków....to nie martw się, tylko ciesz! To bardzo pogodne zdjęcia, widać na nich, że odeszłaś daleko od pracy, nauki i problemów. Cóż, na codzień musimy o siebie zadbać, podmalować to i owo, ale taka chwila beztroskiej swobodydobrze robi na równowagę psychiczną.
Pozdrawiam, serdecznie, Jaga :?b

Gość

Młoda, dla przypomnienia! Tego malucha jeszcze nie znasz. Komarów, na szczęście, nie widać.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam, Jaga

Gość

komarow nie widac, ale ja juz czuje, ze sa :(
ale teraz juz nie bede mowila, ze nie lubie lasow, bo boje sie dzrzew i mam klaustrofobie lasowa tylko, ze nie lubie lasow, bo sa w nich robaki.
ojej, Jaga, poznaje te badyle, Ty delektowalas sie ich podlewaniem, a ja chodzilam za Toba i marudzilam, ze lata cos kolo mnie i zadawalam Ci ciage pytanie, no dlugo jeszcze bedziesz podlewala te sadzonki. :)
ta czesc przyrody jest mi calkowicie obojetna. wszelkiego rodzaju zielenizne zaakceptuje pod kilkoma warunkami:
1. nie musze nic przy tym robic
2. nie lataja w niej robale
3. nie smierdzi takimi zoltymi kwiatkami
4. nie musze jej jesc
5. i najlepiej jak podziwiam ja z okna lub na zdjeciu ;)
chociaz tam u Ciebie jest naprawde pieknie i poza robalami spelnia wszystkie warunki :)

a tego malucha nie widzialam, ale on jest troszke mniejszy od tych moich dzieci. no i chyba nie umie jeszcze grac w statki i rysowac starej cioci laurek :)

a szyszunie mam w ogrodku, kolo jakis iglowych badyli tata kazal mi polozyc, wiec sa. pamietasz szyszunie?

pozdr

Gość

Lukasz, juz tutaj Ci odpisze. na sloneczku siedze caly czas, no niestety z ksiazkami musze. smutne jest zycie studenta, nawet na spacer wychodze z kodeksem. poza fajnym sloneczkiem jest jeszcze fajny wiatr, ktory jakies 30 min temu rozwial mi wszystkie notatki, mialam obowiazkowy bieg i ganialam 250 kartek po podworku. uff, dobrze, ze nie wzielam ksiazki na lezak, bo ona jest troche obszerniejsza niz skrypt :)
no i olejkiem do opalania wszystko sobie upackalam.

Jaga, a w moim ogrodku to nie ma robali, a przynajmniej w tym za domem nic mi nie lata.

slonecznie pozdrawiam

Gość

Młoda, przypomniało mi się coś takiego:
"kto pije i pali, ten nie ma robali!"
Więc muszę się zastanowić nad stylem życia....
Tak, wszystko pamiętam, Młoda Damo. Widzisz, jak to wszystko ładniej wygląda z oddali i we wspomnieniach? Ale i tak najlepiej Ci było w domu. Mnie teraz też, więc Cię rozumiem.
W głębokim cieniu na ganku, przy wejściu, jak pamiętasz, od północy, jest w tej chwili 36 stopni! Piekarnik.
Badyle mi mdleją. Komarów nic nie rusza, qrczę.
Maluch jest w wieku Małej, ale ma malutkie geny, za to jest zabawny i inteligentny, 4-latek. Piękne rudawe włosy, piękne brązowe oczy, a jakie usta! Oj, wyrośnie z niego ziółko, wyrośnie.......Pożeglował już nad morze.
A moje Małe poza moim zasięgiem.
No to tak, to był oddech świeżego, saharyjskiego powietrza z Borów Tucholskich, a teraz zabieraj się do roboty!
Pozdrawiam, Jaga

Gość

Zatrzymuje policjant studenta, legitymuje go, otwiera dowód i czyta:
- O! Widzę, że nie pracujemy.
- Nie pracujemy - potwierdza student.
- Opieprzamy się... - mówi dalej policjant.
- Ano, opieprzamy się - potwierdza student.
- O! Studiujemy... - mówi policjant.
- Nie. Tylko ja studiuję. Very Happy

Na egzaminie profesor zadaje pytania, ale studentka nie potrafi odpowiedzieć na żadne z nich. Zdenerwowany profesor w końcu pyta:
- A czym według Pani jest egzamin?
Studentka na to:
- Jest to rozmowa dwóch uczonych.
- A jak jeden z uczonych jest głupi?
- To drugi bierze indeks i idzie do domu.

Podczas egzaminu wykładowca mocno już zdenerwowany niewiedzą zdającego, otwiera drzwi i krzyczy do pozostałych studentów:
- Przynieście tu siano dla osła!
- A dla mnie herbatkę! - dodaje student.

Dzwoni student do profesora o 3-iej nad ranem i pyta:
- Panie profesorze, co pan robi?
- Jak to co? Śpię!!! - odpowiada profesor.
- No, a ja przez Pana się uczę!!!

Jeden student pyta drugiego:
- Gdzie idzesz?
- Na wódke.
- No dobra, namowileś mnie.

Gość

oj milo jest sobie powspominac, zwlaszcza jak w domu przewalaja sie sterty ksiazek do przyswojenia.
a sloneczko pokazalo dzisiaj na co je stac, milusio :)
duzo bym dala, zeby taka opalenizna utrzymala mi sie przez caly rok, bo ta w solarium nabyta nie jest taka fajna :)
Jaga, ja uwielbiam upaly, taka temp to dla mnie raj :)

Gość

Hi, Hi, Łukasz, jak Młoda się będzie śmiała z Twoich dowcipów, to jej wszystko wyleci z głowy, nie daj Boże! Albo, co gorsza, pochwali się którymś przed Komisją......
Jaga :?b