POLITYKA 2o

Gość

coś przekombinowałać delto, bo nie widzę zadania :)

Ekor - coś tam liząłem ekonomii (jakies podstawy, niewiele) stąd też znam te pojęcia i wiem , że te bilety (autobus, tramwaj) sa dobrami substytucyjnymi, związek pomiędzy spadkiem ceny jednego a wzrostem popytu na drugi wydawał mi się intuicyjnie czytelny i jasny ale cóż skoro mówisz, żeby nie doszukiwac sie w tym ciągu logicznego - to odpuszczam. Dzięki :))

Gość

a teraz mi obcieło całą górna część...zwariuje.... a może sie domyslicie o co chodzi?
Na górze jest tak:
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

No to teraz znów niewiele widac.... cięzka sprawa....
dobra substytucyjne i komplementarne to własnie clou elastycznosci mieszanej, gdzie rozpatrujemy zaleznosci pomiedzy cenami dwóch dóbr a wiażacym sie z tym popytem na jedno i drugie.
Stąd nie mozna rozdzielac biletów, bo nie mielibysmy jak badac elastycznosci - to wg mnie tak wyglada Razz

Gość

Dla dobra A - po koleii jak tabela:

30%, 25%, 40/60 : 200/200 = 2/3 = 0,66, podrzędne, podstwowe.

Dla B:

25%, 10%, -10/40 : 200/200 = -1/2 = - 0,25, podrzędne, podstawowe.

Dla C:

30%, 35%, 80/60 : 200/200 = 4/3 =1,33, normalne, luksusowe.

Dla D:

15%, 30%, 90/30 : 200/200 = 3, normalne, luksusowe

To wszystko, chyba dobrze ale w razie czego poprawcie mnie.

Gość

Kurde walnąłem się w wyliczaniu procentów dla drugiego miesiąca :)) ale juz poprawiłem.

Gość

To znaczy, ze procenty dobrze policzyłam? No nie może być!!! Dziekuję Sziman, bardzo -równiez za cierpliwość!

Gość

Delto, szimanie do tego pkt.3 Uważam że nalezy te dane ; spadek cen biletów tramwajowych o 0.4 zł i wzrost cen biletów autobusowych traktować rozdzielnie.
A więc obniżka cen biletów na tramwaj o 0.4 zł.;
Z zalezności na elastyczność cenowa popytu na bilety tramwajowe;
-0.5 = (X-100)/100 : (1.6 - 2)/2
-0.5 = (X-100)/100 : (-0.4)/2
-0.5 = (X-100)/100 :(-0.2) mnozymy obie strony przez (-1)
0.5 = (X-100)/100 * 10/2 (mnozymy przez odwrotność)
0.5 = (X-100)*5/100
0.5= (X-100)/20 mnozymy przez 20
10 = X-100

X= 110 czyli przy obniżeniu cen biletów tramwajowych popyt na bilety wzrośnie o 10 i będzie wynosił 110 szt.
I na tym tą część zadania zamykamy.

Bierzemy drugą informację , mianowicie co będzie z popytem na przewozy tramwajem gdy wzrosna ceny biletów autobusowych o 0.1 zł. Są to dobra substytutywne, jeżeli autobus droższy to powinien zyskac tramwaj i odwrotnie. Znak + 0.6 elastyczności mieszanej wskazuje na dobra substytutywne.
Liczymy;
0.6 = (X-100)/100 : (1.1 -1)/1
0.6 = (X-100)/100 : 0.1
0.6 = (X-100)100 *10 mnozymy przez odwrotność 0.1
0.6 = (X-100)/10 mnozymy obie strony przez 10
6 = X-100
X= 106 A więc wzrost cen biletów autobusowych o 0.1 zł spowoduje wieksze zapotrzebowanie na przejazdy tramwajem o 6 biletów
Przepraszam za sztubackie liczenie ale to tak dla żartu.
O tym że należy rozdzielnie traktować te zmiany cen biletów na tramwaj i autobus świadczyc może wynik który uzyskalibyśmy badając zmiane popytu na przejazdy tramwajem z pułapu 110 , wtedy bowiem zwyzka cen biletów autobusowych skutkowałaby zwiekszeniem popytu na przejazd tramwajem do 106.6 ten wynik z "resztówką" świadczy o tym.
A więc miałeś rację sziman, ten przyrost o 6 jest prawidłowy. Tylko pełna odpowiedż powinna zawierać dwa punkty ;
Jak zmieni sie popyt na przejazdy tramwajem przy zmianie ceny biletów tramwajowych o 0.4 zł odp. o 10
Jak wpłynie na popyt na przejazdy tramwajem podniesienie ceny biletów autobusowych o 0.1 zł odp. o 6
Winny to być odpowiedzi rozdzielne.
Tak uważam.

Gość

Dziekuje Ekorze!!! Sztubackie liczenie jest mi wręcz niezbedne, zebym mogła sobie przswoic dawno zapomniane wiadomosci z podstaw matematyki, więc i to jest ok!!! Ok!

Gość

Delto , szimanie. Bierzemy na tapetę punkt 4. zadania;

4/ dochody konsumentów spadną o 50 zł a cena przejazdu autobusem spadnie o 0,1
Jakie wnioski?
1. Skoro dochody konsumentów spadną o 50 zł to jak to przełozy się na popyt na przewozy tramwajem. Logicznie nalezy powiedzieć że mniej pasażerów będzie jeździc tramwajem , czyli popyt bedzie mniejszy od bazy wyjściowej równej 100.
Korzystamy z zalezności na dochodową elastyczność popytu.
Bardziej dla mnie jest ten sposób zapisu formuły;
E = (q2-q1)/q1 : (y2-y1)/y1 q- popyt y- dochód

Nie wiemy jaki będzie popyt po zmianie dochodu , więc za q2 piszę X
E =1 z założeń zadania.
a więc
1= (X-100)/100 : (950 -1000)/1000
1 = (X-100)/100 : (-50)/1000
1= (X -100)/100 : (-50/1000)
1= (X-100)/100 : (-5/100) mnozymy obie strony równania przez -1
-1=(X-100)/100: 5/100 zastępujemy dzielenie mnozeniem przez odwrotność
-1=(X-100)/100*100/5 redukujemy "setki" , mnozymy obie strony równania przez 5 i otrzymujemy;
-5= X-100
X= -5+100
X=95
Spadek dochodów o 50 zł przy załoznej dochodowej elastyczności popytu wynosi; q2-q1 = 95-100 =-5
2. A jak na popyt na bilety tramwajowe wpłynie obniżenie ceny na bilety autobusowe? Logika nakazuje wnioskować że także popyt zmaleje. Potencjalni pasażerowie beda woleli zapewne częściej jeździc autobusem niz tramwajem. Korzystamy więc z zależności na elastycznośc cenowa mieszaną.
Z założeń wiemy że wynosi ona +0.6. Dodatnia wartość wskzuje że są to dobra substytutywne.
E= (q2-q1)/q1 : (p2-p1)/p1 q- popyt , p cena biletu autobusowego
0.6= (X-100)/100 : (0.9-1.0)/1
0.6= (X-100)/100: (-0.1)/1
Pominę szczegółowe wyliczenia ; patrz zadanie poprzednie
-0.6=(X-100)/10
-6= X-100
X= -6+100
X= 94 Wniosek ; zmniejszenie ceny biletu autobusowego spowoduje mniej atrakcyjna cenow podróz tramwajem , a więc popyt na bilety tramwajowe spadnie o 6 biletów.
Teraz Delto i szimanie mam problem. Analizując treść zadania a w szczególności ten fragment ;.spadna o 50 zł a cena przejazdu.....

gotów jestem odszczekac to co pisałem o rozdzielności jeżeli chodzi o te dwie dane . Dopatrzyłem sie ze ta literka "a" wskazuje że nalezy łączyc te dwa uwarunkowania w końcowej odpowiedzi. Wprost dodac je razem. Same wyliczenia są poprawne i tak proponuje zgodnie z tym co sziman pisał sumując;
pkt.3
Mamy dwa czynniki sprzyjające wzrostowi popytu na przewozy tramwajowe bo i obniżka cen biletów tramwajowych , i podwyżka cen biletów autobusowych wpływac będą korzystnie na zwiekszenie popytu to gdy zsumujemy to otrzymamy łączny efekt = 10+6 = 16
w pkt 4.
mamy sytuacje odwrotną oba czynniki tzn . spadek dochodu oraz obniżka cen biletów autobusowych spowoduje zmniejszenie sie popytu na przewozy tramwajowe sumarycznie = -5+(-6) = -11A więc cały problem polega na tym czy widzieć odziaływania jako cząstkowe , czy też całościowo. Istota polega na tym że zawsze odnosimy sie w obliczniach do bazy popytu równej 100. Tu możemy zapałkę dzielic na czworo i kazdy będzie miał rację. Ale analizuąc wyniki w przypadku gdybysmy przyjęli że zrobiliśmy obliczenia oddziaływania jednego z czynników i zmieniamy bazę ze 100 na wyliczoną wartość to obliczając oddziaływanie drugiego czynnika otrzymalibyśmy zmianę popytu nie w pełnych liczbach tylko z jakimś ułamkiem.A TO BYŁOBY JUZ NIEŁADNE. TO PRZEMAWIA ZA TYM ZE LICZYMY ROZDZIELNIE A W ODPOWIEDZI KOŃCOWEJ MOŻEMY ZSUMOWAC ODZIAŁYWANIA. a Wasze zdanie?

Gość

Tak wydaje mi się, że masz rację - trzeba to rozpatrywać cząstkowo a potem sumować. Moje wyliczenia są przekombinowane. Twoje mają ręce i nogi a do tego wychodzą sensowniejsze wyniki. Przemawia to do mnie. Co do bazy popytu to musimy wychodzić od 100 bo z założneia wcale nie wynika, że te czynniki występują kolejno po sobie a raczej, że występują równocześnie. Dla każdego więc czynnika bazą popytu będzie 100.

Gość

Jutro pewnie usiade zeby zrobic jakies zadanie samodzielnie...jesli pozwolicie "dam" wam do sprawdzenia...ok?
Jeszcze chyba sie nie czuje zbyt pewnie w rozwiazywaniu zadan, ale i tak o niebo lepiej, niz przed "forumowymi korkami" Mr. Green

Mam jeszcze jedna prosbe, może którys z Panów umie robic wykresy? w excelu? W mur

Gość

Kiedyś robiłem więc pewno dam radę - musze sobie jedynie co nieco przypomieć. Jak dasz mi dane to zrobię.

Gość

Pewnie, ze dam...chciałabym tylko prosić, zebyś mi Szimanie napisał JAK zrobiłeś...bo mam tych wykresów do zrobienia sporo, a chciałabym je robic ....a nie przepisywac Razz

ale to juz nieco później...mam dziś konkurencje w dostepie do kompa Cenzura

Gość

Ok, moze jednak teraz, bo później sie moge nie dopchac do komputera :))
Mam takie dane.
Ilośc sprzedanych aut nowych 20867
Ilosc sprzedanych samochodów uzywanych - import z zagranicy 90241
Chciałabym sporządzić wykres obrazujący udział tych dwóch rodzajów samochodów w ogólnej sprzedazy w danym miesiącu. Zakładam tu, ze sprzedaz ogólna to własnie połączenie tych dwóch składowych. Czy z tego sie da zrobic wykres? Taki na przykład w formie kółka? d'oh!

Gość

Eee tam myślałem, że to będzie coś naprawdę poważnego :))

Jak mi prześlesz na priva swój mail to Ci wyślę plik a jak chcesz sama zrobić to już tłumaczę:

W arkuszu exela wpisujesz w dwóch komórkach obok siebie te dwie wartości, klikasz na zakładkę wstaw, wybierasz wykres, wybierasz wykres kołowy, pojawi się okienko gdzie będziesz musiała wpisać źródło danych - klikasz wtedy na komórkę z pierwszą wartością, na komórce pojawi się obwódka, klikasz na krawędź obwódki i trzymając przycisk myszy przeciągasz obwódkę na drugą wartość, klikasz w okienku na klawisz "dalej", opisuj nazwę wykresu i kończysz. Potem jeszcze wybierasz gdziue go umiejscowić - czy jako nowy zeszyt, czy jako obiekt w tym samym zeszycie. Potem jak klikniesz prawym klawiszem myszki na wykres i wybierzesz "formatuj wykres" będziesz mogła go sobie opisać jak chcesz.