|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:35, 05 Cze 2007 Temat postu: jedno słowo o .... |
|
|
Anna Sobecka twierdzi, że seks jest zły. I protestuje przeciw feministkom propagującym czerpanie z łóżkowych figli przyjemności.
Posłanka powiedziała "Dziennikowi":
Jeśli seks stawia się na pierwszym miejscu, to jest to hedonizm. Seks jest integralną częścią człowieka. Ale musi być powiązany z uczuciami. Każdy człowiek ma swoje powołanie w życiu. Nie uważam, żeby kobieta czy mężczyzna byli powołani do seksu. Są powołani do życia rodzinnego, do bycia ojcem czy matką. (...) Seks jest zły, bo nie rozwija człowieka, nie przynosi dobra, nie daje bliskości z drugą osobą. Seks powinien dotyczyć małżeństw. Łączyć się z miłością.
Nie jestem rasistą ani wrogiem damskich wdzięków ale ta pani na zdjęcie ma racje sex jest zły ale tylko wtedy gdy skojarzy się go z panią S w innych przypadkach to nie jest wcale takie złe i wstrętne czyż nie mam racji?
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 22:20, 29 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:58, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Patrząc na tą Panią ..... faktycznie sex to obowiązek.Ba, nawet poświęcenie i masochizm ( tylko w imię czego?)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:04, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Widziałem ankietę w linku do tego samego artykułu umieszczonego przez Deltę w "Polityce"
I tu Was zaskoczę! Podle tej ankiety seks jest w 90%% dobry. Ale podle mniesam seks w sobie jest zły! Seks bez wzajemności zaspokaja rządzę, ciekawość, nudę, a nigdy nie będzie satysfakcją osób, których łaczą, darzą się uczuciami. I już!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:38, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dla czego na nią naskakujecie -to biedna (upośledzona) osoba-może nigdy w zyciu jej nie było dobrze i nie wie o czym mówi,ale nie powinna w zwiazku z tym pełnić tej funkcji-poprostu powinna być zdymisjonowana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:05, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Całe sedno w słowach Pani Sobeckiej:
cytat napisał: | Seks powinien dotyczyć małżeństw. Łączyć się z miłością. |
Powinien. Cudownie jest, jeżeli się łączy. Ale natura ludzka jest jaka jest, nie można być ślepym. Pani Sobecka i jej podobni nie zmienią świata. Nie zmienią natury człowieka i jego potrzeb. Ale można wychowywać, wskazywać właściwą drogę, próbować uwrażliwiać młodych ludzi na wagę i znaczenie uczucia. Tylko metody muszą być właściwe, bo inaczej budzą tylko pusty śmiech. I nie jest to sprawa na mównicę sejmową.
Co do urody osobistej pani Sobeckiej... Natura nie pyta, czy ktoś ma ładną twarz, zgrabne nogi. Czy jest młody, czy stary. Obdarza nas tym wszystkich, co genetycznie w nas zaprogramowane. Nie tylko młodzi i piękni mają prawo do radości życia, do satysfakcji i realizacji również w tej dziedzinie.
Najkoszmarniej brzydka z moich koleżanek ma najprzystojniejszego męża... I nie jest to odosobniony przypadek, znam dwie dalsze, przy których Pani S. wydaje się całkiem - całkiem, to samo.
Gust to sprawa bardzo indywidualna, na szczęście.
Pozdrawiam, Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 4:33, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich.
Oczywiście Jaguś że masz rację jak zwykle zresztą, swoim postem chciałem jednak zwrócić uwagę na fakt że nawet tak bardzo intymna strona naszego życia spędza sen z oczu naszym wybrańcom, myślałem że te sprawy nie będą w przyszłości regulowane ustawami jak widzę wszystko zmierza do tego ze źle myślałem albo może jest to dowód na to ze w Polsce wszystko zostało załatwione poza … no właśnie. Bardzo konkretnie skomentował to Ekor chociaż też z humorem. W moim ma małżeństwie też doszło do pewnego rodzaju mezaliansu jednakże przeciwnego do doświadczeń Twoich koleżanek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 17:47, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jak zwykle, z humorem, ale przesadzasz, Łukasz....
A ja po prostu trzymam się nieodmiennie swojego stanowiska, że co dla jednego jest całym światem, dla drugiego może być niczym. I tak często jest.
Panesz, my nie mamy rozbieżnych stanowisk w tej sprawie. Seks z miłością, uczuciem jest piękny, daje radość i siłę , lub po prostu możliwość prowadzenia normalnego, uregulowanego, bezstresowego trybu życia.
Ale nie wszystkim jest to dane.
Gorszą sprawą są tendencje, mody na rozluźnienie obyczajów wśród młodzieży, pustka uczuciowa i nieumiejętność jej zapełnienia, obdarzenia kogoś uczuciem. Ale i o o to Natura po swojemu dba.
Pozdrawiam, Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|