|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 13:08, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Obudziłeś wspomnienia, W51.
Pamiętam, pierwsza klasa, ja - chora, angina, leżę na tapczanie wysuniętym na środek pokoju, cudowny zapach pastowanej właśnie podłogi. Ojciec wchodzi z olbrzymią choinką, ledwo mieszczącą się w pokoju.
Bombki, których resztki przechowuję do dzisiaj, i zabawki, które wspólnie z Ojcem robiliśmy.
Znacznie później, pamiętam beczki śledzi, które wolno było sprzedawać dopiero dzień przed Wigilią, i statek cytryn, płynący do Polski, o czym zawiadamiała prasa.
A jednak ten czas wspominam ciepło i tęsknotą..
Bo, jak powiedział Weles, to był czas naszej młodości.
Każde pokolenie ma taki swój czas, i dzisiejsi nasi mili młodzi Goście będą z rozrzewnieniem wspominać III-cią, a nawet IV RP!
Wszystkiego najlepszego, Wojtek. Dziękujemy za życzenia. Zdrowia, dla Ciebie, i całej Twojej Rodziny, pogody ducha, optymizmu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 14:01, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też mam wspomnienia z tych siermiężnych czasów może mało, ale to chyba takie "na zawsze".
Ja pamietam stanie w kolejce do "warzywniaka" - po cytryny właśnie. Ciemno i bez nadziei na "wystanie" onych. Dziewczynką byłam...
I jeszcze jedno cudne mam wspomnienie. W domu zawsze był karp na kolację wigilijną i pamietam, jak co roku pływały 2-3 w wannie. Kucałam przy nich i obserwowałam. Zawsze było mi ich żal, że te pijawki (bleee..) i że któryś zaczyna pływać bokiem - obracałam go do pionu, ale to przeciez nie pomagało.
A któregoś roku nawet znalazłam pod choinką całe pudełeczko czekoladek - prawdziwych, zagranicznych! Tego smaku, tak niezwykłych, niespotykanych u Wedla pralinek, nie odnalazłam do dziesiaj. Nic tak nie smakuje jak te, schowane wówczas przed siostrą pod stołem i wyjadane cichaczem w tym własnie miejscu
Ale mi dzisiaj wstyd.
Moje dzieci nie poznają tego smaku Świąt. Oby... ! ?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 14:01, 25 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:48, 25 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jago.... oby do tej IV nie doszło....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 18:38, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ekor napisał: | Zapewne wyrzut sumienia. A tak w ogóle miarę i wagę ktoś posiada? |
Nie, My Lewitujemy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:50, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 22:59, 19 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:03, 03 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
No pewnie, że chcemy! Kilkoro z nas bardzo lubi fantastykę. Tylko czy na pewno na tym topiku?!
Ale nic, nie chcę wytrącać Cię z transu, potem Cię wydzielimy.
I witam na Ziemi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 16:57, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 22:57, 19 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 16:10, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 22:55, 19 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:47, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Słucham, słucham. Już wiem, jak nazwiemy nowy topik z tą historią: Jarimka życiorys osobny. Chyba że wymyślisz coś lepszego.
Zastrzeżenie mam jedno: jako niemowlę spostrzegałeś jednak świat w zbyt pozytywnych barwach. Nie wierzę w "humanitarne" instynkty i badania naukowców. To ludzie nawiedzeni. Z drugiej strony, dziecko mogło być wyposażone w dodatkową cechę, tzw. Łut szczęścia.
Tą cechę, w stanie szczątkowym, wielu z nas posiada... bo jak inaczej udałoby nam się przeżyć w PRL-u?! I nie tylko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:26, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Co do humanitarnego sposobu badań to musi taki być, zwłaszcza jeśli chodzi o żywe niepowtarzalne gatunki. Taka szansa zdarza się raz na milion.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:41, 06 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, tyle że w przypadku badań na osobnikach ludzkich samo badanie zmienia przedmiot badań.... taki metodologiczny paradoks.
Ale historia ciekawa, też czekam na CDN
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 15:30, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Podróże kształcą! :) I tak dowiedziałam się:
Dworzec Centralny, jeden z bohaterów serialu 40-latek - p[oddany zostanie modernizacji. Aktualnie przygotowywana jest dokumentacja do wyboru wykonawcy – przetarg ogłoszony zostanie w I kwartale 2010 roku. Prace zakończą się w pierwszej połowie 2012 roku.
Ruch pociągów ma przebiegać w tym czasie bez zakłóceń.
W Warszawie zaczyna być chroniony kształt architektury PRL-u, która bywa uznana za zabytkową, a poza tym, uznawane jest przyzwyczajenie mieszkańców do kształtu otaczającej ich przestrzeni.
Ciekawe, czy przewidziane są zmiany również bryły Dworca.
TLK do Bydgoszczy, którym jechałam, niestety również wyglądał jak zabytek z najgłębszego PRL-u... Za to rozczulił mnie głos wołający "Jasne piwo, jasne piwo, komu jasne piwo!" i widok człowieka z torbą, przepychającego się korytarzem.
Niezorientowanej Młodzieży :) od razu wyjaśnię, że w okresie PRLu upolowanie piwa w sklepie było dość trudne... Natomiast między Dworcem Wschodnim a Zachodnim można było zawsze spotkać w pociągu mężczyznę, na oko - bezdomnego, sprzedającego piwo.
Wtedy to miało uzasadnienie, ale teraz?! No, chyba że rano komuś bardzo pić się może chcieć.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 16:59, 31 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 19:09, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | "Jasne piwo, jasne piwo, komu jasne piwo!" i widok człowieka z torbą, przepychającego się korytarzem. |
Bardzo potrzebny fach, szczególnie w czasach kiedy sprzedawanie browarka w Warsie uznawane jest za zbrodnię bliską masowemu morderstwu. Niestety za taką samą zbrodnię uznawane jest spożywanie tegoż browarka w przedziale pociągu - więc zawód na wyginięciu. Taka historia mi się przypomniała - Jakieś 2 lata temu spieszyłem się na pociąg, wpadłem na dworzec, patrzę mój pociąg stoi (na trzecim peronie) więc biegiem przez tory, dopadam do drzwi wagonu, a w nich dwóch SOKistów. Oczywiście wzięli mnie do pociągu do swojego przedziału i zabrali się za umoralnianie jakie to tragiczne w skutkach może być przechodzenie przez tory. Zacząłem im nawijać makaron na uszy (bo 5 dych nie za bardzo mi się chciało bulić) więc chłopaki sobie odpuścili, mówiąc, że zaraz sobie odbiją. I o to jak na zawołanie na korytarz na przeciw naszego przedziału wychodzi chłopaczek (na oko 20 - 22 lata) z wyglądu studencina, w ręku puszeczka z browarkiem w drugim papieros. Kulturalnie otwiera okno coby nikomu nie dymić, odpala szluga i w tym momencie moi towarzysze jak psy gończe rzucili się na biedaka. Serio myślałem, że go pałami obiją, wrzeszczy jeden przez drugiego, chłop blady jak ściana, wzięli go za fraki do naszego przedziału - mandacik 150zł. Jednym słowem chyba jego najdroższe piwo w życiu. Sytuacja może i zabawna ale generalnie takie ganianie dorosłych ludzi nie za upijanie się, chlanie w miejscu publicznym i rzyganie ale za zraszanie gardełka chłodnym browarkiem i to przez typów, którzy wcale na unikających nie wyglądają wkurwia mnie niezmiernie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 8:14, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jeziorany
Koniuszowa
Józefowo
Młynary
Żagań
Paleśnica
Wólka Modrzejowa
Tuligłowy
Fetlany
Mójcza
Poddębice
Równe
To 12 miejscowości z może 30 które przjrzałem, a o których na pewno nikt z Was nie słyszał.
Dalej przyznam się nie miałem cierpliwości.
Może ktoś to uzupełni
Zapewne ciekawi Was co to za miejscowości?
Otóż są to miejsca urodzenia .... ofiar katastrofy ze Smoleńska.
Ciekaw jestem Waszych wniosków .....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 8:42, 17 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Czy uważasz w51 że budowniczych III i IV RP stać na chwilę refleksji.Wątpię .Jedni powiedzą że "duch święty" natchnął ICH, proboszcz wskazał drogę i ruszyli z misją na uczelnie i do miast , aby walczyć z totalitaryzmem .Inni , że w szkole podstawowej .a może w komunistycznym przedszkolu działając w opozycji musieli uciekać do miasta aby skryć się przed bezpieką.
Inne wytłumaczenie jest nie wygodne ponieważ niesie z sobą kolejne pytania.
P.S
Czy zauważyłeś że podczas uroczystego zebrania PARLAMENTU był Prezydent Wałęsa, był Prezydent Kwasniewski .Nie było Prezydenta Jaruzelskiego.Nie zauważyłem żadnej wzmianki w mediach ..dlaczego?
Nie sądzę aby Prezydent Jaruzelski odmówił uczestnictwa w uroczystości.Jego wcześniejsze wypowiedzi " Prezydentowi się nie odmawia" (tyczy planowanego wylotu do Moskwy 9 maja) , takt i kultura , wiem że to nie wszytkim sie podoba , moga wskazywać że albo;
1.Nie zaproszono Prezydenta Jaruzelskiego do Parlamentu.
2.Prezydent Jaruzelski był/jest obłożnie chory ..co jest też wielce prawdopodobne.
Ale od tego mamy media.Od mediów oczekiwałbym odpowiedzi.
Sziman pisał że Prezydent Jaruzelski nie jest godzien w przyszłości pochówku naleznego Prezydentowi.Nie jest godzien ponieważ nie był wybrany w powszechnych wyborach.Pytam przez kogo wybrany został Prezydent Kaczorowski?
Każdy ma prawo do swoich ocen.Ale gdzieś jest pewna granica za którą mieści się POLSKA RACJA STANU.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 8:56, 17 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|