POLITYKA 2o

Gość

Wielce Szanowny Chamusiu a na dodatek .... nieuku Szimanie

Kodeks Boziewicza traktuje jedynie o ...... zdolności do żądania i dawania satysfakcji a nie o ........zdolności honorowej

to po pierwsze, a po drugie

sadząc z Twojego języka ... gminnym człekiem jesteś i jako taki nie posiadasz zdolności do pojedynku, nawet na słowa.

Zatem ...ssssssssssssssspadaj

sziman11 · Gość

Gdybyś przeczytał (acz kolwiek o tą umiejętność Cie nie posądzam) znalazłbyś również i definicję zdolności honorowej w tym kodeksie. Pizdeczko.

Gość

Weles,
zerknij na: Nie 20:47, 09 Lip 2006. Gość to ja – nie wiem dlaczego mnie wylogowało. Powtórzyłam tekst już pod moim nickiem.

Posiekałeś mój wypowiedź dokumentnie. Coś Ci wytłumaczę. Każdy ma swoje wyobrażenie odnośnie różnych spraw. To wyobrażenie jest taką całością. Na przykład patrzysz na jakieś dzieło sztuki i mówisz podoba mi się. A przychodzi inny ktoś i mówi: „ależ to wstrętne”. No i, czy się dogadają? Raczej nie. Wchodzi bowiem w grę odbiór subiektywny. Jeden i drugi mogą godzinami udawadniać, wymieniać cechy tego dzieła sztuki, a nie przekonają siebie wzajemnie. Nie wszystko w życiu da się wziąć na logikę. Nie zawsze więc rozbieranie na części jest gwarancją, że tym sposobem kogoś do czegoś się przekona. Człowiek ma własną wrażliwość, gust, temperament i wiarę. Jednemu coś pasuje, innemu nie. To jest tak jak z upodobaniem mężczyzn do typu kobiet. Nie to jest ładne, co jest ładne, lecz co się komu podoba.

Very Happy

jezor

Gość

No patrz Zuchwała Mr. Green

Fakt... Nie wiedziałem, że to ty Mr. Green

... ale jak znam siebie... nie bałbym sie podyskutować. Mr. Green

Ja szanuję cudze wyobrażenia..., bo często też mam takie dziwne ciągotki. Np lubię stare(color) westerny... z dwu powodów.... Jeden... że w tamtych czasach była większa dbałość o widza... a i tempo jakby mniejsze. Dwa... te plenery... Mam słabośc do takich widoków. Fabuła w zasadzie mnie nie interesowała... bo najogólniej śmieszyła mnie celność np. coltów o których wiedziałem, że łuki były celniejsze... Najczęściej w takich fimach szukam haków i śmiesznostek których są pełne, dziwiąc się czasem jak oglądam obecnie te, na które jako młodzian chodziłem i z zapałem oglądałem.... Zupełna zgoda co do...Nie to jest ładne, co jest ładne, lecz co się komu podoba.

Miłego dnia Partyman

Gość

Tak to jest po prostu, Weles.

Pozdrawiam również. Cieplutko Ci?
Very Happy

Gość

mówiłaś już Weleseowi od jakich ścier do podłowgi zwyzywałaś jego ulubioną Młodą i Jagę?

Gość

Gość

Gościu...

... intrygancie...

Z kobietami już tak mam... Mr. Green

Wszystkie je lubię... 2 córki, żona... rozumiesz Mr. Green

... to prawie zboczenie Mr. Green

pozdro...

Gość

Niestety Weles Gość nie jest intrygantem chyba że intrygą nazwiesz powtórzenie przyjacielskiego przywitania w rodzaju:
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Wiem na pewno że Twoje Panie są bardziej przyjacielsko nastawione do ludzi. Jeśli Cię to nie razi że znalazłeś się wśród osób soczyście przywitanych to masz problem.
Nie widzę powodu aby powielać na forum teksty obraźliwe. Regulamin pomimo wszystko Łukaszu.
Ekor -moderator.

sziman11 · Gość

Pozwolę Ci sie coś zacytować Łukaszu:

„A gdyby kopnął mnie osioł - czy miałbym mu odpłacić kopnięciem?"

Gość

Słusznie mówisz, ale co mam to tak zostawić?

sziman11 · Gość

Tak :)

Gość

Łukaszu... Mr. Green

Pamiętam ten post... Oddzielnie mógbym odebrać go dosłownie... A tak (sądzę... bo tak to odebrałem) że Zuchwała w przypływie wdzięczności za niewybredną napastliwość i przyjacielskość niemal tłumnie jej tu okazaną... zademonstrowała swoje możliwości dając sygnał, że też umie... i to całkiem kwieciście. Ale o to trzeba ją samą zapytać... Może nam to wyjaśni Mr. Green

?

Pozdro...

Gość

Chyba zamiast Hyde Parku, trzebaby załozyć forum pod robocza nazwą ....hmmm
- doza, pseudo, badź pop kultury - ring dla słownych bokserów. Casandra.

Gość

Weles

Masz rację.

Pamietam " kwieciste i obrazowe"powitanie zgotowane ..... Arielce przez wiadomego uczestnika.
I o ile pamietam jakos tam zabrakło ... rycerzy w obronie.

Przy okazji Arielko..... pozdrawiam Very Happy