|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 1:06, 12 Maj 2007 Temat postu: UMIERAM - (o: hehe |
|
|
Dwie dziewczynki pluły z okna na przechodniów. Jedna dziewczynka była dobra, druga zła. Zła trafiła trzy razy, dobra osiem. Dobro zawsze zwycięży zło.
- nie mam nic do dodania (o;
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:34, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Małpy również zaprzeczają, jakoby minister edukacji pochodził od nich...
***
Giertych powiedział, że jak nie będzie kasy na podwyżki dla nauczycieli, to się poda do dymisji. Chyba jeszcze nigdy nauczyciele nie czuli się tak rozdarci wewnętrznie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:15, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Gośka była tak niezdecydowana, że złota rybka zdechła...
* * * *
Żona: Kochanie, choć pójdziemy się gdzieś zabawić wieczorem!
Mąż: Super, chętnie! Ale jak wrócisz do domu przede mną - to zostaw w przedpokoju włączone światło.
* * * * *
- Wiesz dlaczego Bóg jest najczęściej przedstawiany jako facet?
- Nie?
- Bo gdyby Bóg byłby kobietą mielibyśmy zamiast spermy gorącą czekoladę.
* * * * *
Zeszło nam z [K]umplem na temat czytelnictwa. Przy okazji zauważyłem, że całkiem miło się czyta siedząc na porcelanowym tronie.
[K] - Eee, to nie dla mnie, ja to szybko załatwiam.
[J] - Też bym to szybko załatwiał, jakby mi Twoja żona gotowała.
* * * * *
Dwóch gości pali przed pocztą papierosy. Podchodzi dwóch policjantów, z których jeden zagaduje:
- Tutaj jest zakaz palenia.
Jeden z facetów gasi papierosa, drugi rozgląda się zdziwiony po murze i
mówi:
- Ja tu żadnego zakazu nie widzę
- Ma pan za plecami - mówi policjant.
Facet spogląda za siebie i mówi:
- Ale tu jest jedynie zakaz wprowadzania psów...
* * * * *
Przychodzi pan do naszego salonu, staje przy moim biurku i pyta:
- Czy dostane ładowarke do nokii?
- Do jakiego modelu?
Facio zerka na gwarancje i odpowiada:
- Connecting people....
* * * * *
dialog dwóch panów po 60-tce.
- Dzień dobry. I jak zdrowie?
- Dzień dobry. Nie narzekam.
- A jak z "tymi" sprawami?
- Z takim stażem to jak może być? Przy swoi ledwie stoi, a przy k...e mało nie urwie.
* * * * *
Żona słodko do męża
- jak wracasz do domu to wycieraj buty chamie
- mogę i nie wracać....-pod nosem burknął mąż....
* * * * *
Kiedy rozmawiasz z bardzo mądrymi ludźmi, czujesz się głupi Kiedy rozmawiasz z bardzo głupimi ludźmi, czujesz się jakbyś głupiał....
* * * * *
Właściciel pewnej małej firmy wezwał agenta ubezpieczeniowego do swojego biura.
- Chciałbym ubezpieczyć wszystkie przedmioty, które tutaj pan widzi od kradzieży!
A po chwili dodaje:
- Z wyjątkiem tego zegara na ścianie.
- Dlaczego jego pan nie ubezpiecza?
- Ponieważ pracownicy, których zatrudniam nie spuszczają go z oczu przez cały dzień.
* * * * *
Na korytarzu w siedzibie Gestapo wpadli na siebie Shrek i Stirlitz.
"Stirlitz" - pomyślał Shrek.
"Trzeba było mniej pić" - pomyślał Stirlitz.
* * * * *
Nauczycielka pyta dzieci:
- Jakie są rodzaje pieniądza?
- Metalowe, np. monety - odpowiada Wiera.
- Papierowe banknoty - odpowiada Wasia.
- I są jeszcze drewniane - mówi Wowaczka.
- Jakże to? - pyta nauczycielka.
- Sam wczoraj słyszałem, jak mama tacie mówiła, że sąsiadka dostała nowe futro za kilka lasek
* * * * *
- Przestań mi tutaj takie głupoty opowiadać o wojnie - mówi zdenerwowany dziadek ułan do wnuka - bo mi zaczyna nogi prostować!
* * * * *
Arka, Noe wraca po kwadransie z wedkowania:
- k...wa!, czemu wzialem tylko dwa robaki...
* * * * *
- Moja mama to ma władzę, pracuje w IPN !
- Eee tam, moja w IPN obsługuje niszczarkę!
- Słabiutko, moja ksero...
* * * * *
Spotykają się dwie sąsiadki przed domem
- Słuchaj, jak ty to robisz? ile razy wieszasz pranie jest piękna pogoda, a ja co wypiorę, to deszcz pada.
- A ty nie korzystasz z barometru?
- Jakiego barometru?
- No jak rano się budzisz, odkrywasz chłopa i jak mu leży na prawą stronę to będzie słońce, jak na lewą, to pogoda.
- A jak stoi? - pyta zaciekawiona sąsiadka na to druga ze zgrozą wznosząc oczy do góry
- Pi*rdolnięta, w święto prać...
* * * * *
Reprezentacja piłkarska Rosji gra znacznie lepiej, odkąd do nadzoru zatrudniono reprezentację pięściarską.
* * * * *
Demokracja po rosyjsku: wszyscy robią to, co mówi główny demokrata.
* * * * *
- Co porabiasz zawodowo?
- Jestem projektantem krajobrazu.
- O, a na czym to polega?
- Pracuję na buldożerze.
* * * * *
Wiecie co? Nie lubię dziewczyn, które na portalach randkowych piszą, że są słodkie.
Spotkałem sie z taką jedną i smakowała jak kurczak.
* * * * *
- Dlaczego mężczyźni są jak śnieżyca?
- Nigdy nie wiadomo ile to będzie centymetrów i jak długo ...
* * * * *
Kobiety dzielimy na dwa rodzaje: pierwszy to te, które nie wiedza czego chcą i drugi- chcą, ale nie wiedzą czego
* * * * *
- Oko za oko, ząb za ząb - stwierdził Zdzisiek energicznie wstając z fotela dentystycznego.
* * * * *
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 20:40, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 6:09, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
2.
Pierwszy z "Maratonu Uśmiechu" opowiedziany przez K. Skrzynecką.
Budzi się w nocy babka i widzi chodzącego dziadka
- Co ty tak chodzisz?
- Ano seksu mi się chce.
- No to chodź!
- No to chodzę.
I skojarzeniowy:
Dziadek arystokrata zdaje rano klucz w hotelu i mówi:
- Zasłałem łóżko.
- Dziękujemy.
- Płosze bałdzo. Dłobiazg.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Incognita
Moderator
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3571
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:49, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Praca polityka... hm...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 22:02, 23 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
> >> Rodzinny, niedzielny obiad przerwała 10-letnia córka, oświadczając:
> >> - Nie jestem już dziewicą.
> >> Zapada grobowa cisza, którą przerwał ojciec:
> >> - Marta! - mówi do żony - ty jesteś temu winna. Ubierasz się tak
> >> frywolnie,
> >> że faceci oglądają się za tobą na ulicy i gwiżdżą! Mało tego,zachowujesz
> >> się obscenicznie przy naszej córce.
> >> Do starszej, 20-letniej córki, krzyczy:
> >> - Ty też jesteś winna! Pieprzysz się z pierwszym lepszym kolesiem na
> >> naszej
> >> sofie gdy tylko wyjdziemy z domu i to na oczach młodszej siostry! I
> >> jeszcze
> >> masz w szafce wibrator!
> >> W tej chwili odzywa się jego żona:
> >> - Zamknij się! A kto wydaje połowę każdej pensji na prostytutki? Kto
> >> spaceruje po dzielnicy czerwonych latarni z naszą córeczką? A odkąd
> >> mamy telewizję kablową, oglądasz ... nawet przy małej! No i ta twoja
> >> szmatława sekretareczka. Myślisz że nie wiem po co zostajesz po
> >> godzinach w pracy?
> >> Pełna zwątpienia matka zwraca się do córeczki, będącej powodem dyskusji:
> >> - Jak to się stało, skarbie?
> >> - To przez nauczycielkę. Zmieniła mi rolę w jasełkach. Nie jestem już
> >> dziewicą, tylko pastereczką...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 17:04, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 17:06, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 17:10, 30 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 8:01, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Tadeusz Rydzyk w Toruniu mieszka
czarną sukienkę ma ten koleżka.
Uczy prostaczków w noce i ranki
ze swej maryjnej radioczytanki
Leje na serce miód swoim gościom
beret z antenką czesząc z lubością.
geja i Żyda czuje z daleka
niewiernych ściga niczym bezpieka.
Kościół do góry wierzchem wywraca
Psoci, figluje - to jego praca.
Glemp grozi palcem: Rydzyk - łobuzie
Tadzio z uśmiechem nadyma buzie.
Pieronek błaga: Daj na wstrzymanie,
a on rozkręca nową kampanię.
Życiński prosi: raz odpuść sobie;,
a Rydzyk: z radiem co zechce- zrobię;.
Lech go popiera, Jarosław chwali,
a sztab ministrów pokłony wali.
A gdy mu ktoś gębę zamknąć próbuje
armię beretów mobilizuje.
Mohery wielbią swego pasterza
Bez jego radia - nie ma pacierza
I mnie już Tadziu zamącił w głowie
Wspieram go w myślach, uczynku,mowie
I wciąż pracuję na swe zbawienie
Pompując rentę w jego kieszenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 8:02, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 7:36, 04 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 7:43, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jak prezydent Lech Kaczyński wczoraj przywitał się z George W. Bush?
- Welcome in Hel, Mr. President.
* * * * *
Po ostatnim szale na teletubisie nasz świat się znacząco zmienił np. pisze do nas small_memo:
Siedzi mi dzisiaj na zajęciach trzylenia Małgosia, smutna jak diabli.
Dziubie coś tam przy stoliczku, czymś się cichutko bawi...
W jej przypadku trochę nienaturalne. Podchodzę, co widzę?
3 (TRZY) Teletubisie. No nic, zagaduję...
- Małgosiu dlazego jesteś smutna? Zgubiłaś zabawkę?
- Nie! Baba mi ziabjała tubisia pinki łinki bo źły jeśt...
Stawiam piwo temu, kto odgadnie, na kogo głosowała baba...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 11:40, 10 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Przychodzi pijany małżonek do domu. Żonę to bardzo "ucieszyło", więc wściekła jak 100 choler pyta:
- Będziesz jeszcze pił ?
Mąż siedzi cicho, więc żona powtarza:
- Będziesz jeszcze pił ?
Mąż dalej nic.
- Odpowiedziałbyś w końcu, czy będziesz jeszcze pił ???
Na co mąż z wysiłkiem:
- ooooossssssssszzzzzzzzzzz, kurna, doobraaaaaaa, naleej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|