Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

dowcip
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 56, 57, 58  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 12:23, 25 Cze 2006    Temat postu:

Mówią, że warto dla zdrowia chodzić na bosaka.
- Szczera prawda! Za każdym razem, kiedy budzę się rano w butach - głowa mnie strasznie boli...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 6:42, 26 Cze 2006    Temat postu:

Reklama TV
Facet kładzie zegarek na ziemi, przejeżdża po nim rower. Facet podnosi zegarek, pokazuje - zegarek jest w stanie idealnym. Głos zza kadru: "To jest zegarek firmy Sony".
Facet kładzie zegarek na szosę, przejeżdża po nim ciężarówka, facet podnosi zegarek - nie ma na nim nawet drobnej rysy. Głos zza kadru: "To jest zegarek firmy Sony".
Facet kładzie zegarek na torze kolejowym, przejeżdża po nim pociąg, facet go podnosi - zegarek jak nowy. Głos zza kadru: "To jest zegarek firmy Sony".
Facet kładzie zegarek na kamieniu i wali młotkiem. Zegarek rozsypuje się w drobny mak. Głos zza kadru: "To jest młotek firmy Bosch"


Sala operacyjna, pacjent leży na leżance, podchodzi anastezjolog.
- Dzień dobry, dzisiaj ma pan operację, będę pana usypial, ale mam jedno pytanie. Czy leczy pan w naszym szpitalu prywatnie, czy na kasę chorych?
Pacjent na to:
- Na kasę chorych.
- No to aaa... kotki dwa....
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 17:18, 26 Cze 2006    Temat postu:

Facet żył na bezludnej wyspie. Miał tam wszystko. Jedzenie,picie, dach nad głową, brakowało mu jednak kobiety. 50 metrów od jego wyspy była druga wyspa, pełna pięknych, wyuzdanych kobiet. Codzień wieczorem obserwował je gdy wyczyniały harce rodem z Lesbos. A one przywoływały go, a on nie mógł płynąć, gdyż akurat w tym miejscu zawsze roiło się od rekinów... A życie było mu milsze niż sex...
Pewnego dnia, gdy siedział sobie na brzegu, obserwując kobiety z drugiej wyspy, podeszła do niego złota żabka.
- Cześć - mówi - Jestem złota żabka. Moge spełnić Twe jedno życzenie. Jedno i tylko jedno. Zastanów sie dobrze, bo szansę masz jedyną i ostatnią.
Gość sie popatrzył i mówi:
- Jebnij mi tu proszę mostek!
Na to żabka stajac na tylnich łapkach, wyginając się do tyłu:
- Toś ku**a wydumał....
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 17:50, 26 Cze 2006    Temat postu:

Zdenerwowana blondynka krzyczy do boy'a hotelowego:
- Pan sobie myśli, że jak jestem ze wsi, to może mnie pan wsadzić do tak małego pokoju?!
- Ależ proszę pani, jedziemy na razie windą.

--------------------------------------------------------------------------------



Blondynka nabrała ochoty na obejrzenie jakiegoś dobrego ... filmu. Poszła do wypożyczalni i wybrała tytuł, który podobał się jej najbardziej. Wraca do domu, włącza wideo, wygodnie rozsiada się na kanapie i nic. Zdenerwowana dzwoni do wypożyczalni.
- Przed chwilą wzięłam od was kasetę i jest zepsuta.
- Proszę mi opisać, co się dzieje.
- Obraz cały czas śnieży i słychać tylko jakieś szumy.
- Proszę podać tytuł filmu.
- "Czyszczenie głowic".
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 12:15, 28 Cze 2006    Temat postu:

Wiek mężczyzn:

0 - 20 lat - mężczyzna jest jak FIAT: mały i figlarny.
20-30 lat - mężczyzna jest jak PORSCHE: szybki i energiczny.
30-40 lat - mężczyzna jest jak CITROEN: perfekcyjny.
40-50 lat - mężczyzna jest jak POLONEZ: obiecuje więcej niż może zrobić.
50-60 lat - mężczyzna jest jak ŻUK: trzeba go ręcznie zastartować.
60- ... lat - wypada zmienić markę.

Wiek kobiet:

0 - 20 lat - kobieta jest jak AZJA: dobrze znana, ale jeszcze nie odkryta.
20-30 lat - kobieta jest jak AFRYKA: gorąca i wilgotna.
30-40 lat - kobieta jest jak USA: wydajna i technicznie doskonała.
40-50 lat - kobieta jest jak EUROPA: po dwóch wojnach światowych, wykorzystana ale wciąż piękna.
50-60 lat - kobieta jest jak ROSJA: wszyscy wiedza gdzie to jest, ale nikt nie chce tam jechać.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bl
Gość





PostWysłany: Śro 21:29, 28 Cze 2006    Temat postu:

Co będzie jak się skrzyżuje blondynkę z psem husky?
... Ano są dwie możliwości: albo wyjdzie nam blondynka zajebiście odporna na mróz, albo husky, który będzie najlepiej ciągnął w zaprzęgu...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 21:35, 28 Cze 2006    Temat postu:

Co robi blondynka w World Trade Center ?
- Czeka na samolot
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 22:15, 28 Cze 2006    Temat postu:

Ginekolog - człowiek który szuka problemów tam ,gdzie inni szukają radości.

Miłość - tęsknota do.....miejsca urodzenia.

Jak u mężczyzn objawia się planowanie przyszłości? Kupują dwie skrzynki piwa zamiast jednej.

A.Dumas: "Kobiety są zdumiewające , albo nie myślą o niczym , albo myślą o czymś innym"
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 8:36, 29 Cze 2006    Temat postu:

Mrówka i konik  polny

(wersja  tradycyjna)

Mrówka  pracowała w pocie czoła całe upalne lato. Zbudowała solidny dom i
zebrała zapasy na srogą zimę.
- "Głupia  mrówka" - myślał konik polny, który okres kanikuły spędził  na
tańcach i hulankach.


Kiedy  nadeszły chłody i deszcze, mrówka schowała się w domu  i skosztowała zapasów? Konik polny  umarł z głodu i  zimna.





(wersja współczesna)

Mrówka  pracowała w pocie czoła całe upalne lato. Zbudowała solidny dom i
zebrała zapasy na srogą zimę.
- "Głupia  mrówka" - myślał konik polny, który okres kanikuły spędził  na
tańcach i hulankach.


Kiedy  nadeszły chłody, mrówka schowała się w domu i skosztowała zapasów.

Drżący z zimna i  głodny jak wilk konik polny zwołał konferencję prasową,
na  której zadał pytanie:
- Dlaczego na świecie są mrówki z własnym  domem i pełną spiżarnią,
podczas gdy inni muszą cierpieć głód i  nie mają dachu nad głową?!!


TVN, Polsat i  Telewizja Polska pokazują zdjęcia sinego z zimna konika
polnego  i siedzącej przy kominku zadowolonej mrówki. Po  programie
Elżbiety Jaworowicz cała Polska jest wstrząśnięta tak  drastycznymi
nierównościami  społecznymi.


- Jak to możliwe - pyta Monika Olejnik patrząc prosto w oczy - że  w
środku Europy na początku trzeciego tysiąclecia jest jeszcze  tyle
niesprawiedliwości?!! Dlaczego konik polny musi tak  cierpieć?!!

Rzecznik prasowy OFKP  (Ogólnopolskie Forum Koników Polnych) występuje w
głównym  wydaniu Wiadomości i oskarża mrówkę o nacjonalizm, szowinizm  i
konikofobię!

Maciej  Czereśniewski wraz z nowo powstałym zespołem śpiewa protest  song
"Nie łatwo być konikiem". Piosenka błyskawicznie zdobywa  pierwsze
miejsce na  listach przebojów. Lider na krajowym  rynku jednorazowych
chusteczek notuje rekordowy wzrost  sprzedaży.


Koniki polne zapowiadają zlot  gwiaździsty w Warszawie w pierwszym dniu
kalendarzowej zimy.  Frakcja młodych koników polnych przed domem mrówki
organizuje  pikietę pod hasłem "Każdy chce  żyć".


Stowarzyszenie Życie i Pracowitość  publikuje na stronie internetowej
memoriał o większej liczbie  aktów przemocy w domach, w których mrówki
mają klucze do  spiżarni.


Zaproszony do studia cyklicznej audycji "Cóż tą polaną?" charyzmatyczny
przywódca partii polnej pyta,  czy nie warto sprawdzić w jaki sposób
mrówka osiągnęła tak  wysoki status w kraju, w którym jest tak  dużo
biedy.


"Należy wprowadzić  podatek, który wyrówna szanse wszystkich mrówek i
koników" -  postuluje.


Prezydent wraz z żoną w specjalnym  oświadczeniu zapewniają obywateli, że
zrobią wszystko, co w ich  mocy, aby przywrócić wiarę w  sprawiedliwość.


Następnego dnia parlament w  trybie przyśpieszonym uchwala ustawę, która
nakazuje wszystkim  mrówkom przekazać w formie podatku nadmiar zapasów do
Centralnego Spichlerza.


20 lat później...
Konik polny zjada  resztę zapasów mrówki. W telewizorze, który kupił za
pieniądze  ze sprzedaży jedzenia widać nowego przywódcę,  który
rozpromieniony mówi do wiwatujących tłumów, że  bezpowrotnie mijają czasy
wyzysku i teraz nareszcie zapanuje  sprawiedliwość.


Podobało się? Chcesz więcej? To  proste - włącz telewizor!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 9:26, 30 Cze 2006    Temat postu:

Wchodzi facet do domu i widzi, jak pakuje się jego dziewczyna.
- Co robisz kochanie?
- Odchodzę od ciebie.
- Ale dlaczego?????
- Bo jesteś pedofilem!!!!
- Mocne słowa jak na ośmiolatkę.


Jedzie gazda z gaździną furmanką. Nagle niebo się zachmurzyło, rozszalała się burza. Znienacka 20 metrów przed furmanką uderzył piorun. A gazda patrzy w niebo, palec podnosi i mówi:
- Nooooooo...
Jada dalej. Po chwili następny piorun uderzył 5 metrów za furmanką. Gazda znów podnosi palec i mówi: - Noooooooooooooo...
Znowu jadą dalej. Nagle kolejny piorun uderza w gazdzinę jadacą na furmance, a gazda zadowolony: - No!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 14:21, 30 Cze 2006    Temat postu:

Jedzie facio szosą i nagle widzi machającego autostopowicza. Zatrzymuje się, pyta dokąd chciały dojechać i w końcu zgadza się go zabrać ze sobą. Jadą i jadą a autostopowicz bez przerwy patrzy się na prowadzącego pojazd. W końcu kierowca nie wytrzymuje i pyta:
- Ty, chłopcze! Co tak patrzysz?
A autostopowicz spokojnie:
- Słuchaj! A może Cię wydymam, co?
Kierowca cały zdegustowany:
- Co powiedziałeś?
- Choć! Wydymam Ciebie tak, że tchu nie złapiesz!!!
Na te słowa kierowca zatrzymał samochód, wyciąga faceta z przedniego siedzenia, spuszcza mu manto, zostawia na poboczu i wsiada z powrotem do samochodu. Trochę uspokojony, aczkolwiek zdenerwowany mruczy do siebie:
- Co za palant! Prawie, prawie i by mnie przekonał...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 23:57, 30 Cze 2006    Temat postu:

Dziadek parkuje starego rzęchowatego maluszka pod sejmem.
Wyskakuje ochroniarz:
- Panie, zjeżdżaj pan stąd! To jest sejm, tu się kręcą posłowie i senatorowie!
Dziadek na to: - Ja się nie boję, mam alarm.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 0:05, 01 Lip 2006    Temat postu:

Nauczycielka pyta dzieci:
- Jaki jest największy przedmiot, który można wziąć do buzi?
Dzieci mówią: gruszka, banan, pączek... Gdy przyszła kolej na Jasia, ten mówi:
- Lampa!
- Jak to, Jasiu? Chyba coś ci się pomyliło?
- Nie, proszę pani. Jak wieczorem mama idzie spać, to mówi do taty: Zgaś lampę, to wezmę do buzi



Szefowie największych banków zorganizowali mistrzostwa świata we włamywaniu się do sejfu. Zasada była taka:
Reprezentacja kraju ma minutę na włamanie się do sejfu przy zgaszonym świetle. Po minucie zapala się światło, co jest równoznaczne z przegraną.
Pierwsi wystartowali Niemcy... mija minuta - nie udało się.
Następnie startują Hiszpanie... ta sama sytuacja.
Potem Kolejni Holendrzy, Szwedzi, Portugalczycy... nie udaje się nikomu.
W końcu startują Polacy... Po minucie pan wciska przycisk, ale światło się nie zapala. Jeden Polak do drugiego:
- Rychu mamy tyle kasy, na ch** ci jeszcze ta żarówka?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 0:14, 01 Lip 2006    Temat postu:

W szkole pani pyta dzieci co robili w wakacje, doszła do Jasia:
- A Ty Jasiu co robiłeś w wakacje?
- Nie Jasiu tylko John!
No więc co robiłeś w wakacje John?
- Ja leżałem na werandzie, jadłem śniadanie, znowu leżałem na werandzie, jadłem obiad, leżałem na werandzie, jadłem kolację, leżałem na werandzie...
- Ale to musiało być strasznie nudne? No dobrze, a Ty Małgosiu co robiłaś w wakacje?
- Nie Małgosia, tylko Weranda...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 10:24, 02 Lip 2006    Temat postu:

Sąsiad mówi do bacy:
- Baco, tam za stodołą na waszych deskach chłopaki gwałcą waszą córkę.
Baca przerażony biegnie natychmiast za stodołę, po chwili wraca uśmiechniety i mówi:
- Aaaaa... wiedziołem, ze zartowołeś, to wcale nie moje deski.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 56, 57, 58  Następny
Strona 38 z 58

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin