POLITYKA 2o

Gość

Jeszcze nie rozpoczęły się rozmowy, a juz PSL jest czemuś winny. Atmosfera wokół rządzenia nie zmienia się. Czy PiS nie podrzuca kukułczego jaja sam sobie tworząc LPR-bis w opozycji do dotychczasowego, byłego sygnatariusza "paktu stabilizacyjnego"?
LPR utraciwszy poparcie rodzimej "Al Dżaziry" utraciło tym samym sympatię swojego elektoratu, który przeniósł ją na PiS.
"Stara" LPR jest zatem zgubiona,zatopiona i potrwa tyle, ile kadencja sejmu. Tworzenie w tym momencie alternatywy dla niej z byłych i obecnych jeszcze członków może być dla Potworów i Spółki groźne w obliczu nadchodzącego rozczarowania społecznego sposobem sprawowania władzy (a właściwie "niesprawowania"). Medialny gigant
z Torunia może w każdej chwili "przenieść" jednym programem ową sympatię na "nową" LPR, "oczyszczoną ze zdrajców sprawy", którzy po osiągnięciu przez PiS niebezpiecznie niskiego poziomu poparcia społecznego wespół z Samoobroną zdystansują się do koalicji i zaczną na wyścigi jeździć po PiSie, jak po burym psie walcząc o uciekające głosy wyborcze.Wprawdzie Jaruś to stary wyga i doskonały demagog, ale z dwoma zdesperowanymi przeciwnikami, pomnożonymi przez toruński koncern szukający mocnego poparcia politycznego w obliczu rozlegającego się z Watykanu "apage!" i oczywistymi dla coraz większej części społeczeństwa faktami zepsucia przez rząd gopodarki może sobie nie poradzić. Tym bardziej, że to społeczeństwo może być już zmęczone starą śpiewką i starymi "winnymi", których "należycie nie ukarano" pomimo możliwości, jakie rząd posiada-jako rząd.

Na razie podział jest jasny i ostry jak chyba jeszcze nigdy po 1989 roku. Nigdy podziały nie sięgały tak głęboko w tkankę społeczną. Była "władza" i byliśmy "my"-szare mrówki, starające się w tym znaleźć swoje miejsce. Teraz te mrówki wzięły się ostro za politykowanie, albo jesteś za frakcją "solidarno-narodowo-socjalną", albo za"liberalną". Oczywiście
są jeszcze sieroty po komuniźmie, które nie bardzo wiedzą, jak się zachować i siedzą cicho, żeby nie obskoczyć w cymbał od jednych i drugich, ale obserwują po której stronie mają jakieś szanse przetrwać, przeformować szyki i odnowić potencjał. W obliczy ostro socjalizujących PiS, LPR i Samoobrony znaleźli się, zupełnie dla siebie niespodziewanie bliżej centrum niż lewej strony swiatopoglądowej. Mr. Green

gość w.... · Gość

Czy jeszcze tego nie widać ? Najlepszym rozwiązaniem na stabilizację w kraju były przyspieszone wybory.

Ustalenie przed wyborami nowych reguł "gry", przedstawienie programów , wprowadzenie ordynacji mieszanej , możliwość odwołania posła , wygrywający wybory uzyskuje większość w parlamencie.Można to wprowadzić w bardzo prosty sposób , trzeba tylko chcieć , potrzebna jest zgoda na przedłożenie dobra kraju nad interesami grup.

Kto się cieszy z takiego obrotu spraw , zaciera ręce i śmieje wcale tego nie kryjąc , nie trudno się domyśleć , nie trudno dostrzec.

Co można więcej napisać o tym co się w kraju dzieje ? Ja nie widzę nic pozytywnego.Jak widzę Pawlaka i to jego PSL to mi się płakać chce , a i Giertych wcale nie jest lepszy , że też rozum mu odebrało.Co by nie powiedzieć o Leperze to ze swoim chłopskim rozumem w tym towarzystwie wypada najlepiej.Tylko czy to upoważnia by piastować wysokie stanowisko w rządzie.Wątpię aby to było dobre rozwiązanie.
Prawdę mówiąc to nie mam wątpliwości , nie o takich władzach mi się marzy.

Janusz.

bl · Gość

Janiob, nieboraku... Już dwa razy pytałem ciebie - dlaczego niby nowe wybory miałyby być najlepszym rozwiązaniem DLA POLSKI? I nie uzyskałem odpowiedzi... Jeden z nas musi być tumanem jakimś.
Po raz 4ty pytam - co zmienią tak szybkie wybory? Przecież to "nowe" polityczne rozdanie będzie bardzo przybliżone, jeśli nie identyczne.
Co to zmieni? Gdzie tu bonus dla POLSKI? W przedłużeniu okresu
dysput, anarchii niemal, dodatkowych kosztów (niestety wybory
nas wszystkich kosztują, gdybyś nie wiedział). A może ty masz
wewnętrzną pewność, że rozdanie będzie zupełnie inne?
Chciałbym zatem poznać tą twoją "wizję" plus - a czemuż to tak
własnie a nie inaczej? Takie spekulacje mogłyby się okazać dosyć ciekawe...

Sprawa druga - widzę, że ostatnia rzecz co do której zawsze była
między nami zgoda - ordynacja większościowa - ta idea upadła na cycki w twoim (?) wydaniu...teraz już chołubisz ordynację mieszaną, a dlaczego? Ano dlatego, że twój jebany guru Jaruś tak mówi, ty
półmózgi stadny cycusiu bez indywidualności (bo że indywidualności
nie masz żmijo ukryta - już od lat to mówię).
Tak samo proszę (skoro twój pogląd się zmienił) - wyjaśnij mi zatem
na czym polega wyższość ordynacji mieszanej na większościową?

Gość

Nie to, że społeczeństwo chce się podzielić, a więc albo jesteś "żyd", albo "nieżyt" i o to walczy zacietrzewiona prawica, co pisze gość zakładający topik pytając się, dlaczego to jest po prawicy najważniejsze?
TO mało tego, że obecna władza - dąży do tego - robić tego nie chce! A my wiemy dlaczego. Bo to się jej może przydać. Powiedzieć wyborcy: ty ćmoku! Jakżeś głosował! Obecnej władzy nic robić się nie chce i nie wie po co wygrała te wybory. To może jeszcze raz w maju! Może nas nie wybiorą! I będziemy rozwarstwiać społeczeństwo na takie, aby się nie kapli, gdzie oni, a gdzie my i dlaczego musimy ZBAWIAĆ POLSKĘ PRZED NIMI SAMYMI. Jakie zmiany w wyborach? Zanim to dojdzie do społeczeństwa, to niejedne wybory (normalne) muszą się odbyć! Prędzej zadziałają prominenci medialni na swych fanach i fankach! Fanów i fanków nie interesuje co pisze w Ustawnie nr... z dnia ..... dot. ...... paragraf X punkt Y, ustęp trzeci na prawo! Mnie za przeproszeniem też. A jak głosować, to na każdy sposób w ustępach sposób się znajdzie! I już. .

Więc co by dały wybory w maju? Przecież ani pis ani reszta jeszcze nie zadziałali, nie wyszli z ukrycia! Czy to rozdanie kart się komuś nie podoba i zawodów nie będzie? Jeżeli już znają swoje karty, .... to niech zagrają, spróbują zagrać jak umieją najlepiej, a my popatrzymy co to zacz i będziemy wiedzieli jak później głosować, a nie przed! To wtedy wybory, a nie, że karty nam nie pasują! Mr. Green

Gość

Bujany dzeciuchu ! Dlaczego dzieciuchu /delikatnie mówiąć , jestem taki ugrzeczniony/ z prostej przyczyny , Twoje nawyki są zwykłą dziecinadą.
Nieboraku , tumanie , jebany guru , półmózgi stadny cycusiu bez indywidualności , żmijo ukryta - po takich Twoich odzywkach moje jest jedna.

A goń Ty się Bujany do swego wielbłądziego gaju , wiesz przecież , że jesteś zdekonspirwany.Jeśli nie pojmujesz najprostrzych spraw to już Twoja sprawa.Są dwie możliwości albo rżniesz głupa jak to całe twoje
ugrupowanie , albo jesteś mało rozgarnięty.

Dam tylko jeden przykład w sprawie okręgów jednomandatowych.Aby
przejść na taki system konieczne są zmiany w konstytucji , aby zmienić konstytucję potrzeba.........., to co Bujany Ty o tym niby nie wiesz.Jeśli nasi politycy coś zaczęli mówić o mozliwości wprowadzenia ordynacji wyborczej mieszanej i to w najblizszych wyborach , bez ruszania konstytucji , to znaczy wprowadzenie w połowie okręgów JOW , to pytam Ciebie Bujany , czy nie jest to lepsza ordynacja od tej obowiązującej , czy nie są szanse , że przyszły parlament będzie miał lepszych , bardziej światłych przedstawicieli, przynajmniej w jakiejś części.Tylko z parlamentem który wie w jakim celu został powołany i co znaczy składana przysięga można liczyć na postęp w gruntownej reformie państwa. Ciągłe klajstrowanie wszystkiego , kłótnie , nie kończące się dyskusje , brak kompetencji do niczego dobrego nie prowadzą

Janusz

Gość

Problem podziału jest sztuczny, pewne historyczne zaszłości tyczą pokolenia które już w zasadzie odeszło. Zimny kotlet co rusz jest odgrzewany przez polityków dla celów im wiadomych. Jeżeli będzie się budować przyszłość narodu nie na mądrości i odpowiedzialności a na negacji to zmory przeszłości będą ciągle żywe.Mnie nie przeszkadza ani solidarnościowiec, ani komuch czystej wody , oby tylko byli ludźmi porządnymi. Niestety widzę że władza czyni wszystko aby podzielić społeczeństwo na tych z rodowodem pani "S" i tych z garbem PRL. Skrajna głupota.Tak się rządzić nie da, zwłaszcza że wyzwania są duże.

Administrator Forum

gość w.... · Gość

Bujany Ty antypolski Koziołku Matołku , a goń Ty się do swego wielbłądziego gaju , wiesz przecież , że jesteś zdekonspirowany.
A zdekonspirowany ............to znaczy mało przydatny .........!!!!!!!!!!!!!! Tyle mam Ci do powiedzenia żałosny.........przewartościowany , szanowny kolego z forum !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dla mnie nie istniejesz , nie odpowiadają mi Twoje humorzaste nastroje , brak elastyczności , przywiązanie do jednej słusznej opcji , Twoje słownictwo spod budki z piwem , Twoje dziwnie prawie zawsze antypolskie nastawienie , ciągoty typowo żydowskie , zbyt wielkie uwielbienie tego narodu , nienawiść do Arabów i wszystkiego co porafi myśleć samodzielnie i nie ulega Twoim wpływom , nie jest Twoim klakierem.

Jak widzisz , ja zawsze staram się być konkretnym i rzeczowym , wypowiadam się jasno i czytelnie.

Moja odpowiedz na Twoje impertynecje , obrazy od tej chwili najczęściej będzie brzmieć jednako "a goń Ty się Bujany........" , resztę znasz już chyba na pamięć.

Cześć Baujany.....

Janusz :?b

bl · Gość

Cóż można powiedzieć... Poza ciągiem paranoicznych impertynencji szmalcowniczej psychiki nie znalazłem jednego sensownego słowa.
A bądź co bądź moj ostatni post nie był aż tak zupełnie "towarzyski"... Najwyraźniej się migamy... jobtwoja biełoruska mać...
Poza tradycyjnym "cmoknij mnie w dupę" jeszcze zdanko ode Mnie do cię: - bo widzisz, ja jestem taki chłopak z mossadu, co to chociaż zdekonspirowany - przez ciebie i (równie wysokiej próby) bublowskie charakterystyki, którymi się kierujesz - to jednak nie odpuszczam i hobbystycznie jeszcze podepczę ci po tych kaczych płetFach.
Chyba nie masz nic na przeciwko?

Gość

"Niestety widzę że władza czyni wszystko aby podzielić społeczeństwo na tych z rodowodem pani "S" i tych z garbem PRL. Skrajna głupota.Tak się rządzić nie da, zwłaszcza że wyzwania są duże."
Ekor, przecież Oni tak czynią własnie tylko dlatego, że tak się rządzić DAJE.....Najprostsza metoda, przez skłócenie, przez wskazanie wroga, przez zastraszenie realnymi lub wymyślonymi zagrożeniami...A że rezultaty tego rządzenia mierne - któż dba o rezultaty, byle jak najdłużej utrzymać się przy władzy.

Jaga

Gość

No właśnie, w pełni sie z Tobą Jaga zgadzam jeśli społeczeństwo byłoby w miarę jednomyślne to cała uwaga mogłaby skupić sie na władzy a tak jednym jest dobrze jednym źle jak zawsze i tak można pływać ,ale ten sposób to nie Poski patent wymyslił i skuteczne go stosował pewien Gruzin.