POLITYKA 2o

Gość

Co do mnie to uważam, że to naprawdę nasi mniejsi bracia w wielu przypadkach szlachetniejsi niż my.
Stosunek do nich jest bez wątpienia miarą naszego człowieczeństwa.
Może dlatego tak bardzo uwielbiam wiersze pani Barbary Borzymowskiej:

To tylko pies..

To tylko pies, tak mówisz, tylko pies...
A ja ci powiem
Że pies to czasem więcej jest niż człowiek
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie
A kiedy się pożegnać trzeba
I psu czas iść do psiego nieba
To niedaleko pies wyrusza
Przecież przy tobie jest psie niebo
Z tobą zostaje jego dusza

albo ten o koniu:

“Modlitwa konia z transportu”

Mój wiatronogi Boże koni
Czy ty naprawdę widzisz wszystko?
Strach, ból i głód, i krew, i śmierć?
Nie ma nikogo z mojej stajni i nie znam drogi na pastwisko
Bardzo się boję, Panie mój
Tutaj tak ciasno jest i ciemno
I taki bardzo jestem sam,
Choć tyle koni jedzie ze mną
Boże, z ogonem bujnym i grzywą gęstą
Ja przecież jestem
Przecież byłem
Na Twoje podobieństwo
Nikt by w to teraz nie uwierzył
Nic z tego nie zostało
Czterokopytny Boże, spraw
By umieranie nie bolało
Jeszcze o jedno Cię poproszę
Nim wszystko będzie końcem
Niechaj na przekór wyśnię sen
Że galopuję w słońce
I pędzę wprost w promieni blask
Pękają chmury w niebie
A ja nie czuję więcej nic
I mknę i gnam do Ciebie

Gość

Byłam w Licheniu, razem z psem, niewielkim, jamnikiem. Kiedy spacerowałam po ogrodzie, ludzie na mnie napadli, z głośnym krzykiem - obraza boska, zwierzę w ogrodach Sanktuarium. Odpowiedziałam tym samym cytatem: Chrystus powiedział, że to nasi bracia mniejsi. Ale, nie trafiło, oczywiście. Tak jak i do tych, walczących o krzyż na Krakowskim Przedmieściu.

Konie.. wolę nie myśleć. Nic zrobić nie mogę, co najwyżej datek. Ale psy, mam już.. trzy. Właśnie przyplątała się suka.. Co było zrobić. Zima idzie, lasy. Dostała budę i michę.. :)
Mam Zoo! Bo jeszcze ciągle są koty... :)

Gość

Trzy lata temu spełniło się wreszcie moje życiowe marzenie - dom na wsi.
Mam jednak nieodparte wrażenie, że to nie ja jestem z tego powodu najbardziej szczęśliwy, tylko moje psy:
- skye terriery Rob Roy, Wronka, pointer Afra oraz młoda ruda Saba (cocker spaniel).
Niekiedy chciałoby się "ICH" wszystkich żyjących pośród i na łasce ludzkich bestyj przytulić do serca...

Gość

Trudno mi się znaleźć w tym temacie. Albowiem (albo nie wiem) inaczej do tych zagadnień podchodzę. A jeżeli napiszę, że nie widzę różnicy pomiędzy samochodem, który ma swoje układy i ... też każdy jest inny, (może i myśli też), o zwierzętach, które mają takie same układy, swój wbudowany instynkt, psychikę i o ludziach kompletnie niczym się nie różniący od wymienionych "rzeczy", a potrafiący się różnić na podstawie takich idiotyzmów, jak rasa, religia czy swojej wyższości nad innymi ludźmi nie wspominając o tamtych rzeczach, bardziej kochających swój własny samochód niż nawet rodzinę, mających w .. prawa przyrody i wierzą swojej niczym nie uzasadnionej logice, wykorzystujących ją irrachonalnie lub w ograniczonym zakresie z racji obawy o utracenia swojej wyższości nad tymi rzeczami, to na tej zasadzie, nie będę się wtrącał w zakres humanitarny tego wątku (topiku). Ale jestem jak najbardziej za.

Gość

Nos
Pies ma taki kawałek siebie
który zawsze frapuje mnie wielce.
Ten kawałek psa jest na przedzie
To nos. A za nim jest serce.
Do ludzkiego serca przez żołądek
przez nos się tylko wejdzie do psiego.
Pies obejrzy Cię nosem, oceni,
zdecyduje, czy mu będziesz kolegą.

Czarny, mokry, czasem zimny strasznie,
zwłaszcza, gdy Cię pod kołdrą trąca -
najpierw nos, potem łapa. Hej, wstawaj!
Trzeba na dwór, do wiatru, do słońca!

Psi nos przecież się musi nawąchać,
musi sprawdzić, kto szedł drogą z rana.
Ty gazetę swą w kiosku kupujesz,
na latarniach jest psia wypisana.

...

Ksiądz (franciszkanin) powiedział dzisiaj w kościele
Z okazji Narodzenia Pana,
Że zwierzęta nie mają duszy

Już się do tego przyzwyczaiłam
Powiedział jeszcze
Że zwierzęta nie maja ciała
Że mają, umówmy się, mięso,
Które może przypalić się w kuchni

Ciało ma człowiek
Żeby mu służyło do kochania

Ojcze nasz, któryś jest
Niech mu przebaczą istoty,
Które dla niego umarły,
A ich kosmate dusze
Upiękniają Twoje niebo

Ojcze nasz
Postaw na jego drodze
Olbrzymią, merdającą ogonem
Milość psa

- Oczywiście te dwa wiersze też napisała pani Barbara Borzymowska...

Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Aloes · Wysłany: Pon 21:21, 07 Mar 2011 Temat postu:

Pełna zgoda z przedmówcami...