|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 3:00, 18 Gru 2007 Temat postu: Macie ot nastroje... |
|
|
Requiem nie przynosi spodziewanych rezultatów przemyśleń, ale i tak jest lepsze od 9 Symfonii. Allegro ma non troppo, un poco maestoso wyzwala chęć odwetu, a to niedopuszczalne. Wyłączyłam po tych 14 z górą minutach.
Przy czym się najlepiej myśli? Czego słuchać?
Żeby wymyślić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 10:42, 18 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A może przy tym ?
[link widoczny dla zalogowanych]
Rondo Veneziano. Bardzo ciekawe wersje znanych utworów ( albo czasem nmiej znanych). Możesz sobie kupić którąkolwiek ich płytę. Na każdej będą perełki do słuchania częściej :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Incognita
Moderator
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3571
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:50, 18 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Mnie się najlepiej wymyśla podczas słuchania czegoś przy czym można sie wykrzyczeć...od razu umysł lotniejszy i pomysły, rozwiązania same wpadają do głowy...
Nagrałam sobie kiedyś koncert Andrea Bocelli...mieszanka:
Tosca i La boheme...niektóre utwory już znam na pamięć
choć chyba poprosze kiedy Wyciszoną o tłumaczenia...
więc do wykrzyczenia doskonałe...a muzyka taka wznosząca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:55, 18 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo ładne Kamilo początek przywodzi na myśl "Cztery pory roku". Przy następnej przerwie posłucham sobie pozostałych utworków.
Inko też lubię Bocellego, ale prawdę mówiąc potrzebuję czegoś spokojnego, czegoś, co stanowić może tło (długogrające tło) do przemyśleń, czegoś, co pomoże szarym komórkom i nie obniży nastroju.
Czy mnie pamięć nie myli, że Rumcajs też mógłby coś podpowiedzieć...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:01, 18 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A mnie sie najlepiej mysli, kiedy (nie slucham, ale czytam) takie
polskie newsy jak ten, ze miasto Gorzow zaplaci Piotrowi Rubikowi 600.000zl. za kilkunastominutowe "oratorium", podczas gdy (pogardzony, niewybrany) Henryk Mikolaj Gorecki wzialby szesc razy mniej. Przy takiej muzyce mi sie najlepiej mysli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:22, 18 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Taaak...
Tylko, że przy wymyślaniu strategii, która zaważy na całym życiu i pomyślności w ogóle, takie newsy to nie najlepszy pomysł
Ale dziękuję za głos w dyskusji.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 20:23, 18 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:36, 18 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Oj... zdeczka faux pas, nie wiedzialem ze chodzi o tak dlugofalowa strategie. Skoro tak, to tance slowianskie Dworzaka
Ide, moze cos udanie pomalkontence na topiku Bosskiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|