POLITYKA 2o

Gość

Skąd ja to znam, skąd ja to znam...... Wiem.......(ocenzurowano)

Gość

Ale ładne!!! A Demis? Nie czepiam sie nie.... Razz

Gość

A za mną dzisiaj jednak ta rosyjska muza lata.... Na dobranoc... Ałła Pugaczowa i Boris Mojsieiew ...dwie swieczki.... Dobranoc, kochani

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Dzien dobry...jeszcze Was troche pomorduje Wysockim...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Gość

No problem Delta. Ale Wysockim rozjasniłaś horyzont ołowiany. Wysocki , Sufutiński , Okudżawa to z tej mongolidalnej jak mawiają strony moi ulubieni artyści . Dorzucę więc trochę "drewienek do ogniska"
1.Typowa dusza rosyjska;
[link widoczny dla zalogowanych]
2.Problem rozliczenia z historią;
[link widoczny dla zalogowanych]
3.Reminiscencje;
[link widoczny dla zalogowanych]
4.Spojrzenie z ukosa;
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
5.Mleczko zapewne zasłuchał się rysując karykaturę polityczną, pamiętacie?;
[link widoczny dla zalogowanych]

6.Takie to syptomatyczne dla Wysockiego;
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

No to jeszcze kawałek w wykonaniu Włodzia

[link widoczny dla zalogowanych]

A dla Ekora...Bułat., ale niestety po polsku...

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam

Gość

Tak Delto, Wysocki z Sufutińskim to taki tandem bardów rosyjskich. O ile Wysocki to kwintesencja buntu wobec rzeczywistości, o tyle Sufutiński to bardziej refleksja, zaduma na meandrami jakimi płynie życie.Jak Sufutiński wspomina Wysockiego;
[link widoczny dla zalogowanych]
A jak widział emigracje po 1918r;
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A proza życia także;
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Od spraw ostatecznych też nie uciekał;
[link widoczny dla zalogowanych]

Aby nie popaść w skrajność tyle klimatu rosyjskiego.
A za Bułata dziekuję. Może kiedyś wrócimy do niego. Teraz wracam na pewien czas do gwiazd i gwiazdek. Pozdrawiam.
Uff!!!
A wszytko przez to .....bo dusza słowiańska gorzko-słodka.;
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

A ja wklejam na dobranoc Mr. Green

Cliffa Richarda

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Dzień dobry moi kochani!!!
Bardzo dziekuje za wczorajsze Wasze muzyczne perełki....dobranocka cudna W51

A ja Wam dzisiaj lekko zartobliwie, kabaretowo...Olek Grotowski

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam Razz

P.S.
Z uwagi na to, ze nasz topik jest juz bardzo długi, linki zdezaktualizowane... więc - Bujany , dziękuje bardzo za gościnę, jeżeli nie masz nic przeciwko temu, to tytuł topiku chciałabym pozostawic bez zmian.
Częśc postów z jeszcze aktualną muzyczka przeniose do "cd"....
Pozdrawiam poburzowo i słonecznie Mr. Green

Gość

Ciekawa jestem co Wy na to?
Lubie takie klimaty....
Ok!

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Miłego słuchania!
Pozdrawiam ...

Gość

Violko-Deltko kochana, wolniej, bo brakuje mi miejsca na dysku. Czas znajduję na siłę, w dodatku próbuję coś uporządkować i ratować przed mętlikiem!
Dziś następna porcja, którą przesłuchuję, więc nie o tym.
Mam już speckatalog francuski, dziś doszedł następny klimat - rosyjski i czastuszki.
"My chatieli w uniwersytety pastupać,
a nam kazali kartoszki obirać".
Chociaż to nie to i nie ukraińskie, to dziękuję.

Też dziękuję za Clifa, ale zarazem mam malutką prośbę o... telefon z Romy do N.Y., czy na odwrót? Może to macie.... Mr. Green

Gość

Jestem, jestem! Zaraz zabieram się do roboty, oj, sporo tego, dziękuję!

Pozdrawiam, Jaga

Gość

I znów minął kolejny dzień.... zatem, na dobranoc ... moja ulubiona Dusty

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość