POLITYKA 2o

Gość

Bujany, wiesz tez lubie ten film....chociaz akurat tego mi brakuje w filmotece... W mur

A polecam...

"Wożąc panią Daisy" z Morganem Freemanem i Jessicą Tandy , ciepła opowieśc o przyjaźni, pokonywaniu barier....może o przełamywaniu stereotypów... O rasizmie chyba troche tez... polecam.

Gość

Gość

A ja naprawde bardzo go lubie, ale nie kazdy musi....

I jeszcze sie narażę Gospodarzowi... bo nie jestem niepoprawna...he he

"Pół zartem, pół serio"

[link widoczny dla zalogowanych]

bawi mnie nieodmiennie, a szczególnie tekst:

NOBODY'S PERFECT

Gość

Gość

Oooo chyba nie widziałam, dziekuje spróbuję znaleźć.

A z cięższych gatunkowo, podobał mi sie

" Wróg u bram", oryginalnie chyba "Enemy at the gates"... o obronie stalingradu... niełatwy jak dla mine, ale dobry.

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Gożkie Gody -Plańskiego-najlepszy film jaki widziałem o miłosci związku -wszystko od poczatku do końca .

Gość

Często widzę obraz z filmu którego tytułu nie znam. Szczegóły w "Kąciku nastrojów mrocznych"

Gość

Gość

Krynica - Zdrój???

Gość

Gorzkie gody-nie znam lepszego filmu o miłości zwiazku od poczatku do końca.podobał mi się Aldomowar podobna tematyka inne ujecie tematu Drżące ciała ,ale głosuje za Polańskim.Film wcale nie jest ponury ,ani smutny pokazuje życie ,ogladając go nie płaczemy ,niczego nam nie żal -poprostu życie.

Porównywanie Gorzkich godów do Ostatniego tanga -to nieporozumienie -to poprostu dwa różne filmy zupełnie o czym innym,ale ten drugi również nie jest ponury.

Polecam Gorzkie gody i Aldomowara ,Ostatnie tango możecie sobie darować -poprostu nie ta półka.

Gość

"Przebudzenie" z Robertem de Niro i Robinem Williamsem.
Historia pacjenta pozostającego w stanie katatonii przez 20 lat i "wybudzonego" z niej.... moim zdaniem dobry, zapadajacy w pamiec film...o przemijaniu, o sensie walki... polecam.

Gość

Świetnie odegrane , przez obu aktorów. Robert de Niro przygotowywał się podobno przez długi okres w szpitalu, obserwując pacjentów.
To piękna i podnosząca na duchu historia, o ludzkiej godności, sile ducha, o wartości życia, w jego każdej, najkrószej chwili. O tym, co możemy zostawić, jako ślad naszego istnienia, w duszach naszych przyjaciół i rodziny. A także, że zawsze możemy być komuś potrzebni, pomocni, jeżeli tylko mamy taką wolę. A pomagając innym, pomagamy też sobie, nasze życie zyskuje na wartości.

A jednak... Nie szukam takich filmów. Nie bawią mnie proste komedie, ale umartwiać się też smutnymi, w gruncie rzeczy, historiami, też nie lubię. Bo chociaż przesłanie jest optymistyczne, to film jest smutny.

Pozdrawiam, Jaga

Gość

Obejrzyjcie koniecznie -Dogville Larsa von Tiera-czy jakoś tak .
Film o tym jak tzw dobrzy normalni ludzie potrafią być straszni .Film wyswietlany był chyba tylko w kinach studyjnych ,ale można go chyba sciągnąc inaczej ciężko pewnie go zdobyć .

Fim może ciężkawy ,choć ciekawa forma ,nie oglada się źle -ma doskonałe zakończenie .

Gość

Dzieki, na pewno spróbuje znaleźc i obejrzeć...

a mój ukochany i pewnie doskonale Wam znany...

"Skrzypek na dachu".... ten film mnie nieodmiennie wzrusza, zastanawia...muzyka cudna.