POLITYKA 2o

Gość · Wysłany: Nie 22:11, 29 Mar 2009 Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=BuoTuL1we_c
Tak , odwieczny dylemat, tak cienka granica między dobrem a złem.

Gość · Wysłany: Nie 22:12, 29 Mar 2009 Temat postu:

Jaka Zuzanna? Razz

siejesz jakis zamet grubymi nicmi szyty. Juz ja wiem czego lep kryje sie za tymi nicmi...
A zaprezentowane francuskie ciasteczko... z tytulu atrybutow fonicznych,
czy jakichs innych tutaj sie pojawilo?

Cicho.
Cos teraz poszukamy, niech sie zastanowie nad odpowiednim obrazkiem i fonia

Gość · Wysłany: Nie 22:20, 29 Mar 2009 Temat postu:

ok. nie mam juz deszczowych pomyslow, bo humor mi sie poprawil od tego glaskania :)

http://www.youtube.com/watch?v=qc6WnUfmAdI&feature=related

Gość · Wysłany: Nie 22:27, 29 Mar 2009 Temat postu:

Gość · Wysłany: Nie 22:37, 29 Mar 2009 Temat postu:

Dobra dobra,
juz sie tak gesto nie tlumacz :)

Zamiast kfiatkof piosenka :) Yar good

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość · Wysłany: Nie 22:44, 29 Mar 2009 Temat postu:

Tańczyć dzis może nie będziemy ,a więc i dylematy z głowy , ale posłuchać warto;

http://www.youtube.com/watch?v=bQtlrBziyzI

Gość · Wysłany: Nie 22:51, 29 Mar 2009 Temat postu:

Nie wiem za co, ale dzieki za ta piosenkę Bujany, lubię ją.
Nie wiem tylko dlaczego stałeś się jakiś taki.....

http://www.youtube.com/watch?v=1n5sd94XIRE&feature=related

Nie możesz tańczyć Ekorze? Z powodu bolących nóg... czy głowy? Think

Gość · Wysłany: Nie 23:10, 29 Mar 2009 Temat postu:

Gość · Wysłany: Nie 23:10, 29 Mar 2009 Temat postu:

Późna pora Esprit a i piosenka tak do końca nie przekonuje do tańca, takie to pogmatwane. Nie to co Krawczyk ..kawa na ławę, w każdej chwili sem gotów;
http://www.youtube.com/watch?v=qjAkvV57vO8&feature=related

Gość · Wysłany: Nie 23:12, 29 Mar 2009 Temat postu:

xxx
:)

Gość · Wysłany: Nie 23:18, 29 Mar 2009 Temat postu:

Gość · Wysłany: Nie 23:23, 29 Mar 2009 Temat postu:

Ciekawe jak-by Ekor zatanczyl do tego? :)

[link widoczny dla zalogowanych]

Gdzies, pare lat temu czytalem artykul o wspolczesnej zachodniej muzyce "parkietowej", ktora dano do posluchania szamanowi jakiegos afrykanskiego plemienia dosyc odizolowanego od cywilizacji. Ten pokiwal glowa i powiedzial, ze to jest grany na troche innych instrumentach, ale dobrze mu znany trans, z dobrze mu znana "hipnotyka", ktora jego plemie zna od pokolen

ps. (zapewne trudno laikowi o podobne skojarzenia, ale rzeczywiscie cos w slowach tego dzikiego jest. Zwlaszcza techno (trans, goa) lat 90 ma w sobie jakis archetypowy element. Muzyka calkowicie pozbawiona melodyki, tematu. Bardziej siega przysadki i pierwotnych instynktow
niz emocji, jak to zwykle bywa przy sluchaniu "normalnej" muzyki. Ciekawa sprawa. Tanczacy ludzie faktycznie popadaja w jakiegos rodzaju stan hipnozy.

http://www.youtube.com/watch?v=XTDu3NbTBjM

Gość · Wysłany: Nie 23:44, 29 Mar 2009 Temat postu:

Gość · Wysłany: Pon 7:37, 30 Mar 2009 Temat postu: