 |
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Incognita
Moderator
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3573
Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:36, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Esprit napisał: | Przy okazji doczytałam, że 20 czerwca ma być najlepszym dniem w roku. A to już jutro!!!!
|
dziwne...miesiąc mi umknał?? myslałam, ze jest 20 maja...
u mnie słonko, dziec w krótkim rękawku poleciał do szkół, znaczy ciepło...
na niebie ani jednej chmurki za to widać czarne smugi po f-16, one tyle paliwa żrą, że to widać na niebie?? i huk straszny... a mieli nad miastem nie latać...
miłej środy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 12:00, 20 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zakręcona jestem jak barani ogon
To dlatego, że chciałabym, żeby już było po 7 czerwca
A ja dziś wmawiałam córce, że ma być ten najlepszy, choć "rzeczy martwe" wyraźnie stawały okoniem
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 12:01, 20 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 0:04, 21 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba niewiele da się już zrobić w sprawie Poniedziałku, jako że zaraz będzie Czwartek. O! Już jest! Chyba że poczekamy na następny Poniedziałek.
Ale co zrobić, jeżeli nie będzie on równie pomyślny i wesoły? Nie mówiąc o tym, że co dla jednego powodem do radości, dla drugiego może być powodem do smutku..
Wyznam, że nie bardzo przepadałam i przepadam za poniedziałkami.
Widzę w nich, co prawda, także pozytywne, nawet baardzo, strony, ale generalnie nie jest to mój ulubiony dzień.
Co innego Piątek,, albo jeszcze lepiej Sobota!
Może Klub Poniedziałkowy już się po prostu przeżył, jak to w życiu bywa...
Ale tyle jeszcze innych dni pozostało!
http://www.youtube.com/watch?v=_5q82BriH8Y
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 0:33, 21 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Tak sobie myślę, że podejście do poniedziałku zależy tylko od nastawienia Ja kiedyś też nie pałałam życzliwością do poniedziałków
Jeśli mam być szczera, to wolę, żeby niedziela była ostatnim dniem tygodnia, a nie pierwszym, zdecydowanie wolę zaczynać od poniedziałku. Może to kwestia tego, że w szkole wpoiłam sobie kolejność dni tygodnia począwszy od poniedziałku :))
I osobiście wolę piątek, bo sobota to dla mnie zawsze dzień obowiązków, no i już jakiś kawałek weekendu za mną
Wspomniałam wcześniej, że możemy się cieszyć z każdego dnia tygodnia
A poniedziałek i tak przyjdzie, jeszcze nie raz...
http://www.youtube.com/watch?v=NS5ceWhGpLY&feature=PlayList&p=6188516E1F4AABE4&playnext=1&playnext_from=PL&index=11
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 0:57, 21 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A niech tam! Kasia mnie przekonała.... :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:39, 21 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A może taki klub...?
[link widoczny dla zalogowanych]
dla przekonanych i nieprzekonanych
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 7:51, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Czy piosenka jest dobra na wszystko? Mam pewne watpliwości.Tak każdy może "tuptać" na własną nutę.Ale klimat ostatnio wytworzony mozna streścic taka konstatacją;
"Kochanie kto dziś prowadzi? Pyta On niedowidzący , Ona zaś niedosłyszy"I tańczą taki "kontredans polityczny".
Ten "utwór" na temat Klasyka naszej klasy politycznej jest swoistym pastiszem sytuacji;
[link widoczny dla zalogowanych]
Tak to sprawy z bliska wyglądają .
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 8:07, 25 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 8:44, 25 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
całę szczęście, że to nie jest muzyka ludowa....a tylko "na modłę ludową "
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 21:15, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm.... Himilsbach, Maklakiewicz. Nikt tak jak Grabowski nie jest predysponowany do wykonania tej piosenki.
http://www.youtube.com/watch?v=s8qryOoMTeo
P.S. Wszelkie domysły są chybione
A to nagranie w miarę dobre do odsłuchania;
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 21:32, 27 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:27, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dobrze, jak jest.. dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:34, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dla utrzymania się w temacie...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:51, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ekor napisał: | Nikt tak jak Grabowski nie jest predysponowany do wykonania tej piosenki. |
Będę marudzić A co tam, wszystkiego mam na dziś dość a ciągle pod górkę, więc sobie pozwolę
Pamiętam jeszcze czasy, kiedy Andrzej Grabowski występował w krakowskim Teatrze Stu ze swoim bratem Mikołajem i bratową Iwoną Bielską (m.in.)
Był wówczas dość charakterystyczny, ale jeszcze bez tej przykrej maniery Ciekawe, że wtedy jeszcze nie uważałam go za miernego aktora, który wszystkie role buduje w jednakowy sposób. Dziś niestety tak.
Jest nudny. I wszędzie go pełno. Obrzydził sam siebie swoją inetnsywnością.
A meczu nie oglądałam. Nic nie oglądam od jakiegoś czasu i wcale nie jest to związane z... miesiącem miodowym
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 0:18, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Perfekcja z czasem jest równie nudna jak miernota. Myślę, że aby nie stracić czegoś z pełnej palety barw życia, trzeba zażywać wszystkiego po trochu.
A trochę Andrzeja Grabowskiego da się wytrzymać. Zwłaszcza, że temat bardzo.. życiowy! I interpretacja.. mistrzowska. Piękny kac!
Nie bądź taka marudna! :) :)
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 0:31, 28 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|