|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 8:46, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Już tłumaczę:
Одну калину за вікном,
Одну родину за столом,
Одну стежину, щоб додому йшла сама.
Одну любов на все життя,
Одну журбу – до забуття.
І Україну, бо в нас іншої нема!!!
Jedną kalinę za oknem,
Jedną rodzinę za stołem,
Jedną dorżynę, którą do domu szłam by sama,
Jedną miłośc na całe życie,
Jeden smutek - do zapomnienia
I Ukrainę, bo w nas innej nie ma.
PS. dopisuję: Сумно, сумно, аж за край, - znaczy też tyle co "smutno, smutno aż do "bólu". - po polsku by byo
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 8:56, 04 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 15:39, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Furt-furt! :)
Jak się okazuje, lubię piosenki żołnierskie w różnych językach.
Tylko - nie do końca zrozumiałam - czyżby ten żołnierz i po śmierci ciągle ładował?! Trochę makabryczne, ale całkiem całkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 6:16, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba tak.
Widocznie śmierć go nie zwalnia od nie wykonania zadania i nikt mu nie odwołał rozkazu..... i (tam też....) nadal, wciąż wykonuje swoją powinność.
No bo jak inaczej może żołnierz postępować? Może dzisiaj do pomyślenia, ale nie dawniej!
Zginął i zapomina się o takich, że byli. Nawet jak pomniki im się stawia.
Makabreska? Wydaje mi się to na świetny żart i świetną uwagę.
Ps. Wczoraj pomyliłem się, i wgrałem najpierw nie tą piosenkę, co miałem, później się poprawiłem, ale na voili już ona jest, więc niech leci, chociaż do końca nie umiem przetłumaczyć!
[link widoczny dla zalogowanych]
<table width="500"><tr><td colspan="2" align="center">Коли у путь – Komu w drogę
(Бий, барабан) – (Bij w baraban)</td></tr><tr><td>Коли у путь, коли у путь,
Коли у путь сурма покличе,
Ти пригадай наш давній звичай —
Веселу пісню заспівай.
Приспів:
Бий барабан, бий барабан,
Бий барабан, лунайте труби.
Цілуй дівчину просто в губи
І келих повний наливай.
Султан завів собі гарем,
Жінок з півсотні має в нім.
І кожну може з них обнять.
Хотів би я султаном стать.
Та він нещасний чоловік:
Не п'є горілки цілий вік,
Бо не велить йому Коран.
Нехай же буде він султан.
Приспів.
У Римі Папі добре жить,
Вино, як воду, може пить,
Ще й грошей повна келія.
Хотів би бути Папа я.
Та він нещасний чоловік:
Не знав кохання цілий вік.
А я не хочу буть один.
Нехай же буде Папа він.
Приспів.
А я наллю собі бокал,
Перехилю, щоб він не впав,
Ще й обійму дівочий стан —
Тепер я Папа і султан.
Приспів.
...............................................</td><td>Kiedy w drogę, kiedy w drogę,
Kiedy w drogę trąbka zawoła,
Ty wspomnij nasz dawny zwyczaj —
Wesołą piosenkę zaśpiewaj.
Refren:
Bij w baraban, bij w baraban,
Bij w baraban, grzmiejcie tuby.
Całuj dziewczynę prosto w wargi (usta)
I kielich pełny nalewaj.
Sułtan założył sobie harem,
Żonek z półsetki trzyma w nim.
I z każdą z nich może się objąć
Chciałbym się sułtanem stać.
Ale on jest nieszczęsny człowiek:
Nie pije wódki cały wiek,
Bo nie każe jemu Koran.
Niechaj że będzie on sułtan.
Refren.
W Rzymie Papieżowi dobrze żyć,
Wino, jak wodę, może pić,
Jeszcze i pieniędzy pełna cela.
Chciał by być Papieżem ja.
Ale nieszczęśliwy to człowiek:
Nie znał miłości cały wiek.
Ja nie chcę być sam jeden.
Niechaj Papieżem będzie on.
Refren.
A ja naleję sobie puchar,
Przechylę, żeby mi nie spadł,
Jeszcze obejmę dziewczęcy stan —
Teraz ja Papież i sułtan.
Refren.
...........................................</td></tr></table>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 16:37, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Panesz napisał: |
Makabreska? Wydaje mi się to na świetny żart i świetną uwagę.
|
No przecież żartowałam.. Przypomniał mi się Leśmian.
W dodatku, przyczepiło mi się furt-furt, i cały dzień dookoła kręci się po głowie.. :)
A dzisiejsza - ładna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 9:44, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Myślałem, że już puściłem tą melodię, ale sprawdziłem, że nie.
A znalazłwszy ja na YT, napraiwma ten błąd.
Зеленеє жито
http://www.youtube.com/watch?v=PXb5r2bzAxo&NR=1
Зеленеє жито, зелене,
Хорошії гості у мене.
Зеленеє жито женці жнуть,
Хорошії гості в хату йдуть.
Зеленеє жито, зелене,
Хорошії гості у мене.
Зеленеє жито за селом, - za wsią
Хорошії гості за столом.
Зеленеє жито, зелене,
Хорошії гості у мене.
Зеленеє жито при межі – przy miedzy
Хорошії гості до душі.
Зеленеє жито, зелене,
Хорошії гості у мене.
Зеленеє жито ще й овес, – i owies
Тут зібрався рід наш увесь. - tu się zebrał ród nasz cały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:04, 05 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Obiecałem, więc.....
"Zatrzymaj(cie) się (tu) na chwilę, kolego"(dzy) i koleżanki....
http://www.youtube.com/watch?v=BcfztEQnsnc
Tą liryczną ludową piosenkę powinienem opatrzyć tekstami, ale .. niech leci.
http://www.youtube.com/watch?v=zWHuSV62SQk&feature=video_response
A kalina nie wierzba, ja dzi(e)wczyna .... itd.
http://www.youtube.com/watch?v=JDccFGGiO9I&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=WAnI2iE9nxU&feature=related
Do karnawału daleko, ale tu o kolędników chodzi
http://www.youtube.com/watch?v=SHVDIP0xGxw&feature=related
No to na zakończenie przetłumaczę.
http://www.youtube.com/watch?v=E1-PwmPpeFQ
Gaj, gaj, gaj, gaj gaj zielenieńki, za to ciebie pokochałam, żeś jest młodziuteńki,
Oczeret(oczeret) osoka(trawa-turzyca), czarne brewie kozaka, za to mama mu dała, by dziewczyna lubiła,
A dziewczyna - turkawica, do kozaka garnie się, a kozak jak orzeł, jak zobaczył tak (wmerł) zdrętwiał.
1. Jak na rzeczkę gęsi gnałam. potykałam się i upadałam
Za to mama mnie biła, abym chłopców nie lubiła.
A ja chłopców nie lubiłam, tylko Piotra i Daniła,
Tylko Griszę i Iwana , kędzierzawego Romana...
2. Oj, mamo moja, a ja córeczka twoja,
Wtedy trzeba było mnie pouczać, jak maleńka byłam.
A teraz jestem duża, mi potrzeba człowieka(mężczyzny-dosł.)
Ni starego, ni małego. średniego, młodego.
3. Kiedy wam się znudziłam, tak oddajcie za stangreta,
Kiedy wam też dopiekłam, tak oddajcie za Pie(o)tra.
Żeby wódki nie pijał, tabaki nie niuchał,
Cudzych żonek nie lubił, tylko mnie słuchał.
Dobranoc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|