POLITYKA 2o

Gość · Wysłany: Pon 8:17, 30 Mar 2009 Temat postu:

Może i zaangażowana. W dodatku NIE UKRAIŃSKA!
Ale związana z ... Ukrainą. Ale .... może załatwię to inaczej!

1. Mało kto rozróżnia język ukraiński czy białoruski od rosyjskiego, sam nie znam ani słowa po białorusku i nie wyróżniam tego, to założę topik ukraiński z samymi piosenkami ukraińskimi.
2. Nie podobają mi się za bardzo nowoczesne piosenki nawet polskie, głównie na ich treść wyobcowaną, filozoficzną, zwłaszcza mało melodyczne, polegające na rytmie bębnienia. Sam zachwyt nad wymową, interpretacją, zestawem instrumentów elektrycznych dziwnie brzmiącym. Nie powiem, że nie ma wśród nich perełek. Aby powstały perełki, musi być tych ótwórów odpowiednio dużo. CHociaż nie obcy jest mi pogląd, że każda nowoczesna piosenka, analogicznie do każdej potwory...., znajdzie swego amatora!
3. Piosenka, też polska, najczęściej z powodu niezrozumienia o czym jest, a w obcych językach, jest to nagminne, traci dużo na swej wartości. Można to samo powiedzieć o pisenkach "bratnich", dlatego postaram się jak najwięcej ich tłumaczyć czy pisać w "unikodzie", który nasz edytor, nasze forum "przełyka" bez specjalnych programów i uwarunkowań.
4. Polska piosenka ludowa traci na wartości i zanika. Trudno jest je znaleźć w internecie, ponadto są tak przerobione, unowocześnione, że opowiadają o czymś innym niż były nawet w wersjach poprzednich.
O rosyjskiej tradycji ludowej napiszę, że ma swoją własną rytmikę (ze względu na język - inny niz np. ukraiński!), ponadto przeplata się w jej muzyce wielonarodowość i czasy socjalistyczne, czyli zbieranina wszystkiego, co było na tym terenie. Chociaż dużo czerpała właśnie z Ukrainy. Nawet "kazaczoka" nie przedstawię w wersji ukraińskiej, bo to już "nie pachnie" Ukrainą.
Dlatego zwrócę uwagę na to, co i jak się śpiewa, oprócz instrumentalnego wykonania, melodii, też treść i słownictwo, czego brakuje wszystkim piosenkom nawet w bliskopodobnych językach, a tym bardziej w zachodnioeuropejskich, których treść i słownictwo jest słabo lub wogóle nie rozumiane mimo wiadomości, że piosenka jest w sumie o czymś tam i jest nie tylko wiersz, ale i poezja wzbogacona melodycznie.
5. A najważniejsze, że ukraińska muzyka ludowa mi się podoba, ma zainteresowanie na Ukrainie i jest najbardziej melodyczna, nawet od rosyjskiej, o polskiej nic nie mówiąc, bo jest prawie nie używana albo za dużo już unowocześniona.

Gość · Wysłany: Pon 9:47, 30 Mar 2009 Temat postu:

No to - czekamy! :)

Gość

Jak to zakwalifikować? Nie ludowa, raczej troche poetycka.Napewno z Ukrainy.

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Po ukraińsku. O miłości. I poetycko dość. prawie jak po polsku

Gość

I tu mam dylemat..muzyka wschodu , czy też "środka".A może ..dobra poetycka śpiewka;
http://www.youtube.com/watch?v=PRIw3p9pvRo&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=V23Z124OS3I
http://www.youtube.com/watch?v=Kx663Ld6xF4&feature=related

piekne, fajne , piekne..hahaaaa

Gość

Гарні, файні гарні, хахаааа.
Muzyka "środka". Tam gdzie Ostrava? Не по-українськи, що видно.

Gość

Taaak.... To bude pěkné
černé papírové boty.... po polsku "trumniaki"
To je pěkna česka hudba!

Gość

Gość

Południe .... tam też Słowianie;
http://www.youtube.com/watch?v=WiYP1Nstoe0&feature=related

Gość

Tam też słowianie! I mają swoją muzyku/hudbę, na którą zwracamy uwagę, że jest oryginalna, że właśnie jest ich, że i nam się podoba.
Ja znalazłem jeszcze jedna inna kraja slovianska. Jest taka kraja. Oto przykład:
<table><tr><td bgcolor="#88FF88"> http://www.youtube.com/watch?v=N7HkCZs3fmM&NR=1 </td></tr><tr><td bgcolor="#99EEFF"> http://www.youtube.com/watch?v=ILuZ9PspiI4 </td><tr><tr><td bgcolor="#8080A0"> http://www.youtube.com/watch?v=pk3eJDOPjBs </td></tr></table>

Gość

Do wyboru, do koloru?!.... :)

Gość

Co do Słowian...jest na wschodzie Misza Sufutinski.Bard którym jestem zafascynowany.Śpiewa gładkie , melodyjne piosneczki. Możemy się obrażać "nisko i powoli" . Ale Sufutiński jest niezrównanym mistrzem nastroju.Dla wścibskich dodam że ma semickie korzenie. A więc dzis może posłuchajmy co w temacie Cyganie ma Sufutiński do wyśpiewania.
Ale na początek ..My Słowianie;

[link widoczny dla zalogowanych]
A teraz "pocyganimy";
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Ekorze! Nie chcę być gorszy.
Więc wklejam
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety, więcej nie zdążyłem! Już .. po 8:...?

Gość

Fakt, po ósmej... już prawie dziewiąta, więc zarejestrowane, nie odsłuchane.. jeszcze! :)

Gość

Spróbuję Paneszu popatrzeć na świat oczyma Sufotińskiego.Dziś kończę wątek cygański.Trzeba przyznać że różni się to od tego co prezentuje Don Wasyl z rodziną.Tam muzyka zespołowa, tutaj osobiste przeżycia, interpretacja. Co kraj to obyczaj.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]