|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 0:22, 16 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
No i wprowadziłam Was w błąd. Bo jest błąd na stronie Multikina: [link widoczny dla zalogowanych]
Tymczasem, balet "Dziadek do Orzechów" był rejestrowany nie w Moskwie, ale w starym, przepięknym Teatrze Maryjskim w Petersburgu.
Piękna, pogodna, kolorowa baśń. Baśniowo-rosyjska scenografia, zabawne stroje, a raczej przebrania tancerzy. I zwiewne piękno tancerek, a także prześmieszny balet różnych stworzeń.
Balet, będący zabawą. Niezupełnie zgodny z opisem w Multikinie, chociażby w tym, że Dziadek do Orzechów dopiero na końcu przeistacza się w pięknego księcia.
A potem tańczy z Klarą, która pokochała go już wcześniej, z jego brzydką maską, za waleczność i nieustraszony hart ducha. Jak to w bajce..
Piękna, pogodna muzyka Czajkowskiego, piękne widowisko, relaks, odpoczynek.
http://www.youtube.com/watch?v=GC7PycSBILc
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 0:24, 16 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 23:32, 16 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Jazz w NOK, każdy ostatni czwartek miesiąca. Dobra wiadomość, w przyszłym roku rusza już od stycznia!
Zmiana burmistrza nie przeszkodziła.
Jan Ptaszyn-Wróblewski.Legenda polskiego Jazzu.
Na ten koncert czekaliśmy parę miesięcy.
Nie śmiem się w ogóle na ten temat wypowiadać.
Koncert na luzie, w żartobliwej tonacji, żarty sypały się przed każdym utworem.
Oklaski na początku - "Ja bym na waszym miejscu nie klaskał, bo jazz to zawsze im prowizacja, albo sie uda, albo nie uda!"
Grał z towarzyszeniem banja, było też śpiewane: "Widzicie nas dwóch, ale jest to wielka orkiestra naszych czasów, pod przewodnictwem pani Zyty Gilowskiej".
Dwa saksofony, mały i duży "Ten mały jest inflacyjny, w przyszłym roku będzie jeszcze mniejszy".
I na bis: "mogę wam zagrać w dwóch wersjach, albo "Everybody loves my baby" albo "Every baby loves my body", która wolicie".
itd, itd.
Jakie odczucia.. cudownie miękki, matowy dźwięk saksofonu, i poczucie, że uczestniczę w czymś, co koniecznie muszę zapamiętać.
Ze względu na porę roku, chciałabym przedstawić wykonywany przez Niego utwór "Let it snow". Ale nie znalazłam w necie,
więc - niech Wam zaśpiewa Diana Krall, a Jan Ptaszyn-Wróblewski potem zagra - co innego! :) :)
Diana Krall
http://www.youtube.com/watch?v=zEIMcdYYigw
Jan Ptaszyn-Wróblewski (tytuł utworu bliski mi....)
http://www.youtube.com/watch?v=ItSzKzLk3tg
Jan Ptaszyn-Wróblewski dzisiaj
http://www.youtube.com/watch?v=DVgPVOGMuU8
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 23:37, 16 Gru 2010, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|