POLITYKA 2o

Ekor

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

weles · Wysłany: Nie 4:11, 12 Mar 2017 Temat postu:

Ja tu już nie tyt. wygłaszania peanów za, lub przeciw. Chociaż można to potraktować dla porównania kilku podobnych incydentów...

Sytuacja niby zero jedynkowa jesli chodzi o sam fakt 1 starcia...

Drugi aspekt to samo zjawisko tu odnotowane. Szkolony do zabijania człowiek-zołnierz, młody może jeszcze nieopierzony... a tu wróg. Adrenalina też ma swoją rolę, bo może on go dopadł wcześniej?...
Nie sądzę by w warunkach polowych, a nie w otoczeniu ludzi nie było wielu i to drastyczniejszych incydentów o podobnym charakterze itp.
Tu mamy do czynienia jednak z dość dobrze udokumentowanym faktem i... teraz kombinuj coś pt. sprawiedliość.. Madry człek, jak to obserwuje z fotela przy kawce, a nie na służbie w centrum akcji.

Nie kuszę sie o osądzanie kogokolwiek, ale mając w pamięci jeszcze naszych żołnierzy sadzonych po wpadce w Afganistanie w sytuacji mniej klarownej to się zastanawiam czy takie sądy mają sens. Gdyby ta sytuacja się zdarzyła w RP. byłaby jasna sprawa tzn. wyrok i to spory... I nie ważne, że żołnierz rozdygotany, rozpędzony, napięty itp.

Teraz szkol zimnokrwistego żołnierza, wbij mu paragrafy by nie przekraczał przepisów itp. Da się tak? A zagrożenia te realne i wydumane, gdzie nie ma sek. na zastanawianie się?

Następny to chyba argument za pokojem...

Pozdro

bujanylas · Wysłany: Pon 0:05, 13 Mar 2017 Temat postu:

Przede wszystkim prawo a sprawiedliwość to dwie różne rzeczy Ekor. Ale to nawiasem. A odstrzelony osobnik to nie był zwykły "nożownik", jak stoi w gazecie, ale terrorysta islamski, który zaatakował wcześniej tych żołnierzy. Z islamistami i tym całym pseudonacjonalistycznym palestyńskim-islamskim gównem trwa wojna totalna, bez pardonu. Z ludźmi, którzy ze swojej strony maja totalnie gdzieś konwencje genewskie. W związku z tym nie widzę niczego zdrożnego, żeby z równą bezwzględnością traktować islamistów, tak jak oni nas, czy Izraelczyków traktują. Należy bez całej tej "humanistycznej" otoczki, procesów, cel z telewizorkiem itp. po prostu usypiać ich jak wściekłe psy. I to nie jest ani prawe, ani sprawiedliwe, ale za to najbardziej racjonalne. Brawa dla tego żołnierza.