POLITYKA 2o

Gość

katolik nie osmieszaj sie chlopino
Nie wiem co niby Rzad RP mogl robic w sprawie w ktorej nie byl strona? Przypomne, ze kozojebcy porwali Polaka i zazadali nie okupu, ale od Islamabadu uwolnienia swoich kamratow, ktorzy przesiaduja w pakistanskich wiezieniach. Co tutaj Tusk czy Sikorski maja do gadania? To byla wewnetrzna sprawa Pakistanu, a juz na pewno ostateczna decyzja wlasnie tam zapadala a nie w Warszawie.

Ty Niezalezny tez sie nie osmieszaj. Bo tym wlasnie jest sugerowanie, ze gdyby nie Macierewicz-Derstroyer, to genialny polski wywiad wytropilby
Polaka w gorskim kraju (parokrotnie wiekszym od Polski) a reszty pewnie
dokonalby legendarny na caly swiat Grom.

i Ekor...
Gdyby Rosjanie z Amerykanami dogadali się w latch 80-tych co do Afganistanu to nie potrzeba byłoby dziś kolejnej wojny, a i bliski wschód byłby spokojniejszy.

Stara gwardia "Ukladu Warszawskiego" (uwielbiam ta przewrotnosc politycznego nazewnictwa) jak zwykle na posterunku. Ekor do czasu mowi calkiem rozsadnie, zeby pod koniec dac dowody swojego niereformowalnego zboczenia, bo przeciez wg. Jego opinii krzewienie demokracji na swiecie na sposob zachodni jest absurdem, czego nie powie o krzewieniu "socjalistycznego braterstwa" pod egida ZSRR. Jaka szkoda, ze Ameryka wszystko Moskwie popsula, prawda? Wielka szkoda.
I lepiej, Ekor, nie wyskakuj tutaj z licytacja na trupy, bo sam wiesz, ze mroczne liczby w zaprowadzaniu WASZEGO sowieckiego ladu na swiecie sa nie do pobicia.

Gość

Mnie tylko interesuje co robił rząd przez 4 miechy i tyle, a wku... że przypomnieli sobie o porwanym przez końcem terminu ultimatum.
Jestem obywatelem tego kraju i dla mnie ma znaczenie co nieroby z wierchuszki robią w sprawie takiego szaraka jak ja.

Został porwany Polak i dla mnie Polska automatycznie stawała sie stroną w całym zamieszaniu.

Gość

No tak ja się ośmieszam więc posłuchaj Bujany, co za znaczenie mają kilometry kwadratowe dla sprawnego wywiadu, czy uważasz że wywiad Pakistański nie wiedział znacznie więcej? A dlaczego wiedział? Bo miał soje wtyki stary Polski wywiad też wiedział kogo o co spytać tyle że Pakistańczycy tak do końca nie byli zainteresowani drażnieniu niespokojnego pogranicza stąd ta bierność i pozór działań na które tak do końca Polski rząd wpływu nie miał

Gość

Katolik, nie mieszaj sobie w glowie bardziej niz juz masz pomieszane.
To MEDIA sobie nagle przypomnialy o sprawie, kiedy termin sie zblizal, a
co robil rzad przez ten czas, to inna sprawa - poczekamy zobaczymy, dowiemy sie. Wyszczekiwanie w tym momencie to zwykle hienowate zbijanie punktow politycznych.

Jak rzecz z porwaniem Polaka wygladala - przypomnialem. Juz na pierwszy rzut oka widac, ze kwestia szalenie skomplikowana, ale ze czlowiek sie cale zycie uczy wiec chetnie poslucham jak Twoim zdaniem rzad polski powinien postapic, jak by to zrobil np. niezastapiony medrzec Kaczynski?

Gość

Niezalezny...
Wiedziec kogo pytac to jedno... a drugie (i istotniejsze) czy sie otrzymuje dobre odpowiedzi. Chcesz powiedziec, ze gdyby nie Macierewicz, to nasz wywiad by wiedzial wiecej od CIA, (ba!) od wywiadu w Islamabadzie?
(wbrew Twoim sadom kazde porwanie cudzoziemca pod ich nosem to dla nich wielka polityczna krzywda)

Gość

Taaaa a u Was biją murzynów rękoma Kaczyńskiego

Dałbym sobie spokój, gdyby nie dzisiejsze wystąpienie D. Tuska, gdzie na pytanie o działania powiedział wszystko jest tajnie i proszę by dziennikarze mnie o nic nie pytali.
Tajne jak raport Julki.
Krzyki klakierów PO nazywających walka polityczną i zbijaniem kapitału pytania o działania i krytyką brzmią histerycznie i wyglądają jak zamiatanie pod dywan. Za dwa dni opinia sie uspokoi, ludziom spowszednieje, Palikot znów z czymś wyskoczy i sprawa w oczach szaraka sie rozmyje.
Będzie pięknie, ładnie i spokojnie do następnego razu.

Moje poczucie bezpieczeństwa jakoś nie wrosło, po tej śmierci a Twoje?

Gość

Gość

Scenariusz wyjscia z impasu jest scisle zalezny od stanowiska (a raczej kondycji)... ZACHODNIEJ OPINII PUBLICZNEJ. Nie na Talibow i innych kozojebcow najwiecej trzeba sie ogladac, nie na sytuacje strategiczna, jakies zawilosci spoleczne, kulturowe, polityczne. To jest betka w porownaniu z "wola mocy" naszej cywilizacji. A ta wola jest rachityczna, jak na wole stada dobrze odzywionych suslow przystalo. Twoj, Ekor, poglad jest na pierwszy rzut oka calkiem przytomny, bo uwzglednia nasza slabosc, jednak musimy zrozumiec, ze nasze wycofywanie sie i li tylko "emanowanie" (na odleglosc) dobrodziejstwami Zachodu nie zmieni tamtych ludzi mentalnie. Oni przejma od nas tylko to co zechca (np. technologie) i co bedzie im pomocne w (najpierw) zwalczaniu naszych wplywow w regionie, a potem ekspansji w kierunku gnijacego Zachodu. Nasza obecnosc gospodarcza pod ochronka "dobrych" despotow, to pomysl, ktory ma bardzo krotkie nogi. Ty dobrze wiesz jaki bylby moj scenariusz na wyjscie z obecnej sytuacji, wielokrotnie o tym mowilem, ale przyznaje, ze idea silnej demokracji wojennej, np na wzor republiki rzymskiej to mrzonka. Czasy podbojow totalnych mamy juz za soba. Chcialbym miec nadzieje, ze Zachod kiedys sie jeszcze przebudzi, bo to co mamy do zaoferowania swiatu - chociaz dalekie od idealu - jest posrod innych opcji kulturowych
(powiedzmy to sobie otwarcie): najlepsze.

Gość

Gość

Bujany nie mam pojęcia dlaczego bronisz tego Dzierżyńskiego ale gdyby nie jego chore obsesje to nasza dyplomacja miałaby więcej asów to nie ulega wątpliwości ,nie twierdzę ze nasz wywiad w starym ze tak powiem składzie wiedziałby więcej niż wywiad w Islamabadzie czy CIA ale zapewne wiedziałby znacznie więcej niż obecnie a to znacznie więcej miałoby kluczowe znaczenie ,na dziś Polski rząd opierał się o ustalenia dokonane przez Pakistańczyków czy były rzetelne? No cóż na to pytanie nasza historia przypuszczam nie da odpowiedzi, suche noty dyplomatyczne przekazywane przez Pakistański MSZ przypuszczam nie nosiły nawet klauzuli tajności co najwyżej były poufne a to wystarcza do ustalenia szczegółów międzypaństwowej wizyty na szczeblu.

Gość

Gość

Czytam dzisiejsze wpisy internautow na Onet i krew mnie zalewa.

H I E N Y

Przypomina mi sie Hiszpania w dzien po zamachu w Madrycie. Wowczas lewackie szczurki ugraly na tej tragedii swoje zwyciestwo w wyborach filoislamskiego Zapatero (Hiszpanie szli do urn bodajze dwa dni pozniej).
Obecnie w Polsce lewackie szczurki ramie w ramie z PISem (stracilem
ostatnie resztki szacunku do tej partii) bez skrupulow kupcza politycznie smiercia Polaka.
Kim my jestesmy? Czy to jest ciagle jeden narod? Czy raczej zafajdana zbieranina partyjnych "patriotow"?

W jednym zgadzam sie z islamskimi bydletami: Europa, w tym Polska
ma skrzywiony kregoslup moralny. Zaslugujemy na barbarzyncow.
W ich obliczu pokazujemy co tak na prawde jestesmy warci.

Gość

ubawiłem sie setnie

oczywiście winą za to,że talibowie zabili Polaka ponosi Tusk. tak samo jak za spadek zlotówki.
dziecię nasze kochane Katoliku. to nie wiesz,ze polityk mówi to, co musi mówić? sądzisz,że Polska jest tak ważnym krajem,że talibowie nastawili nasłuch na Tuska? megaloman z Ciebie katoliku.
poza tym musisz nauczyć się jeszcze wiele z języka politycznego. kiedy np brytyjczycy chcą powiedzieć,że mają kogoś w dupie nie powiedzą tego oczywiście, tylko określą,że ten obszar jest obserowany przez Rząd Jej Królewskiej Mości. im okraglejsze katoliku zdania tym mniej znaczą.

teraz tylko bedziemy mieli hieni spektakl. karzelki będą się przepychać nad trumną człowieka

Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

Pytam a jak z tarczą? Jankesi nie ryzykując nawet skaleczenia nie kiwnęli palcem w bucie my ryzykując życiem zgadzamy się jak bezwolne roboty na tarczę która ratować ma ich miasta ich życie ,na dziś to nasz zamorski sojusznik obdarował nas nowoczesnymi nielotami i kryzysem .nasz prezydent stoi jak mawia Nelli w razkroku gdzie skoczyć do Waszyngtonu czy do Watykanu?

Gość

Masz moze jakies watki do Amerykanow, za to, ze stanowczo naciskali Islamabad by nie wypuszczac w zamian za Polaka mordercow Daniela Pearla? Bo tej informacji zapewne nie doczytales... Nasze proislamskie
media cytowaly tylko wypowiedzi Talibow o "paru nic nieznaczacych" Afganczykach przetrzymywanych w pakistanskich wiezieniach"...

A tak poza tym, czy mozecie panowie, do cholery, przestac politycznie pyszczyc PO-PIS-SRIS... Zygac sie chce kiedy sie to czyta. Moze dla odmiany odrobina powagi? ... bo o glebsza refleksje nawet nie zabiegam...