|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:34, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A Ty zapomniałeś, że akurat niejki LK był mocno sceptyczny co do uznawania niepodległości Kosowa. To nasze "słońce Peru" Tusk poprzez swojego pridupasa Sikorskiego gorliwie przyklepał odpowiednią rezolucję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:41, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Niezupełnie zapomniałem ale przecież to no kreuje się na przedstawiciela Polski na arenie między narodowej popychany doradztwem niejakiej Anny F i dyrektywami pisowskiej wierchuszki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:42, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | o ile w ograniczonym konflikcie możnaby było się bronić w oparciu o góry to jeśli Ruscy zaangażowaliby się na serio to północna granica Gruzji mogłaby się szybko stać pułapką dla armii gruzińskiej - po prostu Rosjanie wcale by zapewne przez góry Gruzji nie zdobywali. Znacznie łatwiejszym kierunkiem na Tiblisi jest droga via Abchazja |
Nie mialem na mysli obsadzania tych gorskich wawozow na polnocy "armia gruzinska" - to oczywisty nonsens. To nie teatr dzialan dla regularnych jednostek broni ciezkiej, za to wymarzony dla komandosow, jakichs szybkoprzemieszczajacych sie oddzialow piechoty gorskiej - tego rodzaju jednostki potrafilyby skutecznie i na bardzo dlugo zablokowac te waskie nitki komunikacyjne - innymi slowy, w praktyce - calkowicie odciac Osetie Pd. podczas gdy czesc glownych sil armii gruzinskiej pacyfikowalaby zbuntowana prowincje. Atak na Cchinwali bez uprzedniego zamkniecia separatystow w kotle nie mial zadego sensu, chyba ze wytlumaczymy to tym, ze Gruzini nie byli przygotowani na taki bieg zdarzen. Kierunek abchazki z oczywistych wzgledow tez nalezaloby w takim scenariuszu zabezpieczyc - przy czym ze wzgledow politycznych-propagandowych nie tyle sama Abchazje co aktualnie przynalezne Gruzji tereny przygraniczne. Przy blokadzie Osetii, a jednoczesnie intensywnych gruzinskich zabiegach dyplomatycznych (info puszczanych w swiat) o natychmiastowe zawieszenie broni - rajd ruskich od strony Abchazji, przekroczenie gruzinskiej granicy i walki w samej Gruzji na pewno spotkalyby sie z jednoznacznym potepieniem Rosji przez opinie swiatowa. I tylko w takim przypadku mozna by marzyc o wlaczeniu sie ONZ w konflikt.
Na ta chwile, przypuszczam, ze sytuacja wojsk gruzinskich z godziny na godzine bedzie sie pogarszala. Do Osetii bezproblemowo docieraja kolejne rosyjskie posilki, w koncu Gruzini zostana zepchnieci. Abchazja sie ruszyla. Nie wiem, nie znam powodu dlaczego w takiej sytuacji Rosjanie mieliby sie godzic na jakies miedzynarodowe "sily rozjemcze", wycofanie
z Osetii...? Gdybym mial obstawiac (pardon za nieelegancka metafore) - to ta wojna niedlugo sie zakonczy. Ruskie nie pokusza sie wchodzic dalej
do Gruzji, jednak oficjalnie juz ulokuja sie w zbuntowanych republikach, tym samym utna gruzinskie marzenia o odzyskaniu tych terenow. Sakaszwilii na fali niezadowolenia z przegranej wojny wkrotce straci poparcie, wybrany zostanie nowy - "mniej wariacki" rzad. Gruzja wroci w strefe wplywow Rosyjskich. Koniec piesni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:45, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A ...rozumiem...zamiast siły argumentu..argument siły i gdy teza nie zgadza sie z faktami ..tym gorzej dla faktów...
A gwoli przypomnienia - 1917-20 wojna miedzy Osetia a Gruzja..o niepodległośc Osetii zakończona podbojem i pacyfikacja Osetii ...
Osetia nie chciała i nie bedzie chciała być w Gruzji ( choćby dla tego ze Gruzja jest chrzescijańska a Osetia muzułmańska...o czym pewnie nie wiesz..)
i cytat z wikipedii ( to pewno tez encyklopedia dla kacapów ..)
W 1989 władze Południowoosetyjskiego Obwodu Autonomicznego wchodzącego w skład ówczesnej Gruzińskiej SRR proklamowały[color=red] połączenietaj anektował z Osetią Północną ( cztytaj anektowały po rozpadzie ZSRR )wchodzącą w skład ówczesnej Rosyjskiej Federacyjnej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej (obecna Rosja). Akt ten, powtórzony w roku kolejnym, doprowadził do wybuchu pierwszej wojny gruzińsko-osetyjskiej[5]. W 1991 lokalne władze utworzyły Republikę Południowej Osetii, która ogłosiła niepodległość. Jej niezależność nie została uznana przez społeczność międzynarodową, a Południowa Osetia traktowana jest jako integralna część Gruzji.
W 1992 nastąpiło zawieszenie broni, na terenie Osetii Południowej sformowano siły pokojowe, składające się z wojsk rosyjskich, gruzińskich i południowoosetyjskich. W miarę stabilny rozejm utrzymał się do 2004, kiedy to w wyniku pogorszenia relacji rosyjsko-gruzińskich (po wyborze Saakaszwilego na prezydenta Gruzji) zaczęły się sporadyczne incydenty zbrojne.
W 2007 władze Gruzji zaproponowały utworzenie Autonomicznej Republiki Południowej Osetii wchodzącej, podobnie jak Adżaria, w skład Gruzji. W kwietniu 2007 parlament Gruzji powołał na terenie Południowej Osetii "Tymczasową Jednostkę Terytorialną" wraz z "Tymczasową Administracją Południowej Osetii". Ogłoszenie przez Kosowo niepodległości w lutym 2008 zachęciło do oderwania się od terytorium Gruzji i prezydent Kokojty zapowiedział domaganie się od Trybunału Konstytucyjnego Rosji uznania swojej republiki za część terytorium Federacji Rosyjskiej. W sierpniu 2008, po załamaniu rozmów gruzińsko-osetyjskich, Gruzja przystąpiła do zbrojnego zajęcia separatystycznego obszaru.[/color]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 18:10, 09 Sie 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:51, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Osobisty sekretarz Jarosława Kaczyńskiego niejaki Lechu K wydał oświadczenie i to ostre przykucnął przytupnął i Rosjanie struchleli……..
ze śmiechu oczywiście |
Czy Ty czlowieku potrafisz jeszcze o czymkolwiek myslec, rozmawiac bez objawow tej swojej ptasiej alergii? Bo to juz staje sie nudne. Nie wiem w ktorych z politykow AKTUALNIE pokladasz najwieksze zaufanie, ale zrozum - ze nie ma zadnej roznicy: gdyby zamiast kaczek byli oni, tez niczego by to nie zmienilo i staloby sie w Gruzji to co sie stalo. A pozwole sobie przypomniec: w tym topiku rozmawiamy nie o Twoich alergiach tylko
wlasnie o Gruzji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:04, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A nie wydaje Ci sie znamiennym,ze oprócz USA tylko POlska zajeła stanowisko...Jakoś ani Niemcy,ani W.Bryt.,ani Francja ani Hiszpania
i Włochy niczego nie ogłosili...nie mówiąc juz o innych krajach...Ciekawe kiedy bedziemy sie rakiem wycofywać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:09, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
znamiennym czego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:21, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ze lepiej trzymac jezyk za zebami ..i prowadzic polityke w kuluarach
niz coś oswiadczać ..nie majac na to wpływu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:24, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dlaczego tak uwazasz? Poniewaz Niemcy, Francarabia itd. tak sie zachowuja?
Po tym poznales, ze tak trzeba?
ps.
a tak nawiasem, to gdzie wyczytales, ze Osetia jest "muzulmanska"? Pytam
z czystej ciekawosci (kazdego dnia sie czlowiek nowych rzeczy uczy)
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 19:26, 09 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:46, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
...
W XVI w. część Osetyjczyków dostała się pod władzę Kabardy, co sprzyjało rozprzestrzenianiu się wśród nich islamu (proces ten zachodził od XIV w.). Plemiona osetyjskie utrzymywały także bliskie związki z Wajnachami (Czeczenami i Inguszami), z którymi łączyły ich więzy klanowe, podobny sposób życia oraz wiele wierzeń i obyczajów pogańskich (mimo konfliktu ingusko–osetyjskiego między oboma narodami do dziś istnieją silne więzy rodowe, o czym mogą świadczyć identyczne nazwiska jakie nosi wielu Osetyjczyków i Inguszy).
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:50, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ale tu mowa o jakich Osetyncach? Tych na polnoc od Kaukazu, czy tych, ktorych Gruzini przygarneli? - a o nich przeciaz w tym topiku wlasnie mowa...
Moze doczytajmy najpierw...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:57, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Osetyńcy na Kaukazie stworzyli trzy społeczności: Kudar na południu oraz Iron i Digor na północy. Kudar odpowiada dzisiejszej Osetii Południowej, natomiast z pozostałych dwóch społeczności wykształciła się ludność Osetii Północnej, obecnie wchodzącej w skład Rosji.
Osetyjczycy północni dzielą się na dwie grupy: Ironów (nazwa własna Iron) oraz Digorców (nazwa własna Digoron); pierwsi z nich zamieszkują wschodnią część republiki (ok. 5/6 wszystkich Osetyjczyków), drudzy – zachodnią (rejony: digorski i irafski). Wśród Osetyjczyków można wyróżnić również mieszkańców tzw. rejonu naro–maminsońskiego (zamieszkują wysokogórską część rejonu ałagirskiego), którzy sami określają się jako Tualagowie (Tualag) lub Dwałowie (Dwal). Odrębną grupę stanowią Osetyjczycy z Osetii Południowej, zwani często Chusarami (nazwa własna Chusajrag) lub Kudarcami. Rosyjska nazwa ”Osetiny” i polska ”Osetyjczycy” wywodzi się z dawnego języka alańskiego, w którym Alanowie nazywali sami siebie ”As” (w staroruskich źródłach – ”As” lub ”Jas”, w źródłach gruzińskich – ”Os” lub ”Ows”, stąd też nazwa kraju – ”Oseti” lub ”Owseti”). Czeczeni i Ingusze nazywają Osetyjczyków Iri, Bałkarzy i Karaczaje – Djuger, Abchazi – Auaps, Kabardyjczycy – K'yszczche, Swanowie – Sawiar, zaś Megrelowie Opsa.
Mimo formalnej przynależności do ilamu lub prawoslawia wśród Osetyjczyków do dziś zachowały się silnie zakorzenione wierzenia, obrzędy i tradycje pogańskie. Większość Osetyjczyków ma chłodny i sceptyczny stosunek do religii nie mniej jednak wszyscy maja wrogi stosunek do Gruzinów
polecam :http://www.caucasus.dk/chapter3.htm
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 21:02, 09 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:03, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo ladnie przedstawiles nam podzial Osetyncow, ale nie odpowiedziales na moje pytanie. Bo ja do dzisiaj, tzn. dopoki nie zapoznalem sie z twoimi rewalacjami uwazalem, ze Chusajrag sa chrzescijanami. A o nich tutaj
mowa. Ale to szczegol. Zawsze to milo poczytac, kogos, kto ladnie
przepisuje madre rzeczy z internetu i na koniec popelnia kardynalne bledy
w calosciowym ujeciu tematu
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 21:03, 09 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:29, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No bo jak Ci sie nie chce czytać linków ktore Ci podałem to je kopiuje..
Mozesz tak samo przyczepic sie do tego ze tylko 14 % ludności zamieszkujacej Osetie rozumie gruziński ...Bo jedni mówią jezykiem zblizonym do farsi a drudzy jezkiem z grupy jezykow kaukaskich...
Ale nie jest to konflikt religijny tylko etniczny..i jakoś nie odnosisz sie do faktu ,ze to Gruzja chce podporzadkować sobie niepokorna prowincje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:31, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
SWOJA prowincje.
Widzisz w tym cos zlego?
A co ma do tego, za przeproszeniem , Rosja?
Moze odpowiesz?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 21:32, 09 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|