POLITYKA 2o

Ekor

Bujany..ja jestem odmiennego zdania. Znam trochę temat z autopsji. Wiem że na zachodniej Ukrainie politycy" na siłę "szukają legitymizacji swego istnienia i prawa do przejęcia władzy. Najbliższe odniesienie do tradycji narodowych to tradycje walki o "samostinnuju Ukrainu". Zważ że nie odnoszą się do Petlury i chwilowego aliansu z Piłsudskim, a odnoszą się do Bandery i UPA. A rzeź Polaków ....to polecam poniższy artykuł.
Cyt za " Prawy.pl"

Prawy Sektor w Warszawie: na Wołyniu nie mordowano Polaków

Opublikowano: Wtorek, 13 maja 2014 o godz. 08:08:21

- Niech ktoś to najpierw udowodni – oświadczył reprezentujący Prawy Sektor Artem Luchak, który przyjechał do Polski prowadzić kampanię wyborczą przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi.

W ten sposób Luchak odniósł się do mordów Polaków na Wołyniu dokonywanych przez ukraińskich nacjonalistów - informuje portal Prawy.pl

- Dopiero, jak to zostanie udowodnione, wtedy można przepraszać – dodał, podkreślając, że tymi sprawami powinni zająć się zawodowi historycy, a nie politycy. Z jego wypowiedzi jednoznacznie wynikało, że Prawy Sektor nie zamierza ani uznawać prawdy historycznej, ani przepraszać za zbrodnie ludzi, do tradycji których się odwołuje.

Jego poglądy na kwestie związane z przeszłością znalazły swój wyraz już na samym początku konferencji zorganizowanej na stołecznym Nowym Świecie. „Sława Ukrainie!” - banderowskim pozdrowieniem przywitał zgromadzonych na spotkaniu z przedstawicielami komitetów wyborczych kandydatów na prezydenta Ukrainy. „Hierojom sława!” odpowiedziała większość zebranych. Wszystko miało miejsce w Warszawie.

Zapytany przez portal Prawy.pl, czy nie uważa, że jest co najmniej niestosownym szafować banderowskimi hasłami na tle polskiej flagi, zdecydowanie nie widział w tym niczego złego. - Na Majdanie witaliśmy się tym pozdrowieniem, a tam przecież były biało-czerwone flagi – tłumaczył. Na pytanie, jak wyznawany przez niego banderyzm ma się do deklarowanego przez niego chrześcijaństwa, nie odpowiedział. Podobnie zresztą na pytanie, jak owo przywiązanie do tradycji Romana Szuchewycza ma się do deklarowanych przez jego ugrupowanie europejskich wartości.

Warty podkreślenia jest fakt, iż Artem Luchak w żaden sposób nie odciął się od spuścizny OUN-UPA, mimo iż starał się minimalizować rzeczywiste konsekwencje wspomnianej postawy. Zaprzeczył zatem, aby ktokolwiek z Prawego Sektora, w sytuacji jego dojścia do władzy, domagał się rewizji zachodnich granic Ukrainy.
Anna Wiejak
Federalizacja Ukrainy, rozdział wschodu od zachodu Ukrainy
Aby nie być posądzonym o stronniczość zamieszczam link do relacji z Odessy . Czy łatwo będzie o pojednanie? Coś słyszałem że Katrin Ashton zainteresowała się koniecznością wyjaśnienia tych wydarzeń. Ale jak na razie cisza. Nasze media również milczą.
Poniższy link otwiera stronę z drastycznymi zdjęciami. Wchodzisz na własną odpowiedzialność.
[link widoczny dla zalogowanych]

Bujany.....i taka Ukraina też istnieje.

bujanylas

Oczywiście, że istnieje. Chodzi mi tylko o niewielkie procentowe poparcie społeczne dla tych ekstrem, co przed Majdanem wyraźnie wskazywały sondaże. A jeśli nawet teraz to poparcie wzrosło, to na fali antyrosyjskich lęków, z oczywistych rzecz jasna względów. Założę się, że równocześnie, nasze "akcje" nieco zwyżkowały w oczach zachodnich Ukraińców. Pewnie nikt nie robił badań, ale wg. mnie to jest logiczne. Nawet banderowska ekstrema spuściła z tonu. Tylko tyle mam do powiedzenia. Co będzie dalej się działo w tym kalejdoskopie. Czas pokaże.

Ekor

Sondaż , hmmm...jest pewnym wskaźnikiem. Ale należy brać uwagę tzw. świadomość społeczną. Co myślą i jak postąpią te warstwy społeczne które są obojętne. W społeczeństwie o zakorzenionej demokracji można przypuszczać jak będzie reakcja społeczna na ekstremę. Na Ukrainie mamy wielką niewiadomą. Obserwując jakie możliwości działania ma "Prawy sektor" , jak bez przeszkód organizuje się , szkoli i działa , mam wątpliwości. Wątpliwości czy ta milcząca większość Ukraińców powie STOP nacjonalistom. A władza ? Władza nie pewna stołka na którym siedzi, będzie szukać poparcia choćby u diabła. Pozostaje działanie, czy też przeciwdziałanie takim niebezpiecznym tendencjom ze strony państw zachodnich wspierających Ukrainę. Czy są w stanie to uczynić? Dziś to już nie wiadomo.
To wszystko przypomina mi scenariusz z bliskiego wschodu jak USA i państwa zachodnie zaprowadzały demokrację w Iraku , Afganistanie , czy też Libii. Nie chcę doszukiwać się drugiego dna tego działania. Co do jednego jestem przekonany; Każda transformacja prowadzona drogą rewolucyjną , jest najdroższą formą i efektach do końca nie wiadomych.
A co do Ukrainy.....gdyby realizowany był scenariusz według spisanej umowy 3 ministrów spraw zagranicznych, przedstawicieli UE Z Prezydentem Janukowyczem , to istniała szansa aby wytrwać we względnym pokoju do majowych wyborów Prezydenckich. Byłby też czas na dogadanie się USA z Rosją ...co, kto i za ile? Przecież naiwnością byłoby myśleć że Amerykanie o niczym nie marzą jak tylko o zaprowadzeniu demokracji na Ukrainie. Już dziś wiadomo jak persony z Zachodu przejmują ważne stanowiska w gospodarce i biznesie Ukrainy. Nawet Kwaśniewski załapał się na stanowisko dyrektorskie w spółce gazowej.Biznes , to jest biznes.

egoista99

egoista99

Nurtują mnie pytania po obejrzeniu wiadomości

a) jesli tysiące mieszkańców Donbasu głosowało za oderwaniem się od Ukrainy ...to czy mozna uznawac ich wszystkich za terrorystów...???
b) Jesli zas uznac iz oni wszyscy są terrorystami ..to jak mozna wygrac wojnę z częścią własnego narodu..??
c)jesli uznac iz Krym jest pod okupacja a Donbas opanowali terrorysci ..to jaką wartość beda miały wybory prezydenckie przeprowadzone na 75% kraju ??
d)jesli obecny rzad który wybrał sam siebie i jest niezgodny z konstytucją Ukrainy domaga się ( zgodnie z programem Swobody ) derusyfikacją kraju..
to jakie prawa mają miec Rosjanie stanowiący 40% obywateli...???
Moze pokusicie się o komentarz by oświecić mnie omylnego człowieka...

Generał Wizji

Separatyzm rosyjski wydaje jest wprost proporcjonalny do ukraińskiego nacjonalizmu.
Teraz nie wystarczają już żadne zapewnienia nowych władz Ukrainy, szansa została przegapiona.

Mieszkańcy Krymu, Donbasu i Charkowa domagają się tylko tego na co pozwolono mieszkańcom Czarnogóry i Kosowa. A co nie wolno im?? A jeżeli nie to dlaczego???

Wydaje mi sie że Rosyjski separatyzm jest też zdecydowanie na rękę ukraińskim nacjonalistom.
Ukraina w której dotychczas opcje proeuropejskie i prorosyjskie miały mniej więcej jednakowe poparcie, po odłączeniu częsci zdecydowanie prorosyjskiej zostanie zdecydowanie nacjonalistyczna a wiec antyrosyjska.

Wydaje mi się ze to jest kluczem do rozumienia tego konfliktu.

Ekor

Do tego bałaganu ukraińskiego dodatkowe informacje.
Jeżeli będzie ten kontrakt zrealizowany, to Putinowi sankcje ekonomiczne wiele przykrości nie przyniosą
[link widoczny dla zalogowanych]
Teraz okaże się że możemy być sponsorem dżihadu na własne życzenie.
[link widoczny dla zalogowanych]

egoista99

Hmmm....A nie sądzisz iz istnieje wolność gospodarcza i każdy może kupic tam gdzie chce i odmówić zakupów gdy cena mu nie odpowiada...?? To samo tyczy się sprzedających...Chiny do niedawna nie były zainteresowane rosyjskim gazem ..bo był za drogi...Byc może zmienił się wrunek kupna ( spadła cena ..lub zaproponowano atrakcyjniejszą )...Tak czy siak to ruscy trzymają rękę na kurku ...którym moga kręcić w prawo lub w lewo...

PS Jakoś nikt nie krzyczy kiedy koncerny amerykańskie nie pozwalają na bezpośrednią sprzedaż z USA ( trzeba kupować przez ich spółkę np w Polsce co wychodzi np 2x drożej niz w USA ) Jakoś nikt nie zastanawia się iz istnieje
monopol niektórych koncernów na wiele leków...Gdzie bezpieczeństwo naszego zdrowia ??? Stąd zresztą istnieje import bezpośredni ...obnizajacy ceny np na aspirynę blisko 2x...

egoista99

Jakoś nikt nie kwapi się na odpowiedz na postawione pytania ...
Nurtują mnie pytania po obejrzeniu wiadomości
a) jesli tysiące mieszkańców Donbasu głosowało za oderwaniem się od Ukrainy ...to czy mozna uznawac ich wszystkich za terrorystów...???
b) Jesli zas uznac iz oni wszyscy są terrorystami ..to jak mozna wygrac wojnę z częścią własnego narodu..??
c)jesli uznac iz Krym jest pod okupacja a Donbas opanowali terrorysci ..to jaką wartość beda miały wybory prezydenckie przeprowadzone na 75% kraju ??
d)jesli obecny rzad który wybrał sam siebie i jest niezgodny z konstytucją Ukrainy domaga się ( zgodnie z programem Swobody ) derusyfikacją kraju..
to jakie prawa mają miec Rosjanie stanowiący 40% obywateli...???
Moze pokusicie się o komentaż by oświecić mnie omylnego człowieka...

Ekor

Egoisto......pytania są zasadne, ale odpowiedzi kłopotliwe . Kłopotliwe dla tych którzy usiłują nagiąć rzeczywistość do przyjętego, założonego schematu. Tak się składa że "ostoja demokracji " jakim jawią się USA ostatnimi laty mają złą passę. Gdzie zaplanują wprowadzenie demokratycznego ustroju to ponoszą klęskę. Najgorsze jest to że My jako wierny wasal USA dzielnie próbujemy wspomagać w tym zbożnym dziele wielkiego brata. Ostatni kwiatek w tej dziedzinie to informacja o tym, że CIA wykorzystując szlachetną akcję oświaty sanitarnej, w tym prowadzenie szczepień przeciw Polio prowadziła swoją działalność wywiadowczą. Nie ma co się wielce dziwić że bojówki islamskie mając wiedzę o tym, dokonywały napadu na ekipy z pomocą sanitarną , zabijając personel medyczny(Pakistan).
Temat może odległy od Ukrainy ..ale czy tak bardzo?
Z ostatnich godzin.... Nie doszło do finału w temacie umowy na dostarczenie gazu z Rosji do Chin. Eksperci uważają że taka jest metodyka , załatwiania interesów na dalekim wschodzie. Partnerzy szukają wzajemnie słabych stron aby ugrać jak najwięcej.
A na wschodzie Ukrainy oligarchowie wkraczają do gry. Renat Achmetow opowiada się za Kijowem, czyżby czuł się zagrożony?

Generał Wizji

egoisto99,
Dałem pełną ripostę na Twoje pytania, niezbyt wyszukane zresztą.

Ekorze,
Pytania nie zawsze są zasadne a odpowiedzi kłopotliwe, czasem jest tak że w żadna odpowiedz nie jest odpowiedzią.

Prosty przykład.
Ekorze, przestałeś już sie znecać nad Twoja małżonką i bić Twoje dzieci??
Nigdy tego nie robiłem nie jest odpowiedzią na pytanie, bo ja nie pytałem czy to robiłeś tylko czy tego zaniechałeś.

Walka o demokrację jest długa podobnie jak budowa komunizmu. Budowano, budowano a zostały tylko zgliszcza.

Ekor

Generale Wizji , nad semantyką i logiką pracowaliśmy na tym forum już przed 6 laty. Jeżeli nie znudzi Cię to przeczytaj nasze potyczki nad SŁOWEM;
http://www.2o.fora.pl/twoje-miejsce-na-ziemi-i-we-wszechswiecie,27/jestem-matematycznym-glabem,3086-75.html

A co do Ukrainy ..cokolwiek byśmy nie mówili to mamy klasyczny konflikt interesów Rosji i USA. Ukraina jest tylko narzędziem. Kwestią czasu jest to , komu wcześniej przestanie się ta "zabawa opłacać" i porzuci zabawki i pójdzie na swoje podwórko.

egoista99

Hmmm...
a) Rosja podpisała kontrakt wart 400 mld $ do Chin
cyt..Chiny i Rosja podpisały umowę gazową o wartości 400 mld dolarów - podała tuż przed godziną 12 agencja Reuters. Dzięki temu Putin uniezależnia się od krajów Europy Zachodniej...
[link widoczny dla zalogowanych]

b)Interesuje mnie całkowite milczenie dotyczace prawnej strony wyborów prezydenta kraju tylko na części terytorium...Dalej idąc przecież można było ograniczyć się tylko do zdania działaczy majdanu ...tak jak dokonano wyboru rządu Ukrainy...To nie ma nic wspólnego z demokracją ..raczej z działaniami
junty jak okresla ten rząd Moskwa

Ekor

Tak Rosjanie podpisali kontrakt na dostawę gazu z Chinami. Być może w przyszłości rozwijająca się gospodarka Indii będzie potrzebować więcej surowca jakim jest gaz. Zapewne bliżej jest do krajów arabskich, ale Hindusi i Arabowie mówiąc delikatnie ...nie przepadają za sobą . Mówiąc ogólnie ten kontrakt może być pierwszym krokiem ku aktywności Rosji na dalekim wschodzie. Być może.
Obserwowałem jak nasz premier Tusk żonglował słowem gdy podpisywano traktat z Chinami.
W czasie gdy strony (Rosja i Chiny) zakończyły rozmowy nie podpisując kontraktu Tusk komentował swój sukces i klęskę polityki Putina.
Gdy przyszła informacja o tym że kontrakt jednak podpisano, Tusk znowu dmuchał w trąbę sukcesu. A sukcesem miałoby być to że Rosja podpisała kontrakt na niekorzystnych cenowo warunkach. Czyli wygrana polityki Tuska.
Nie wiem na jakich warunkach cenowych zawarto kontrakt , strony zasłaniają się tajemnicą handlową. Ale wiem że nasz premier jak tonący chwyta się brzytwy usiłuje za wszelką cenę wieszczyć swój sukces w temacie polityki energetycznej UE. Kto komu dokopał?...Zobaczymy.

egoista99

Tyle tylko iż troską męża stanu powinno być bezpieczeństwo ekonomiczne obywateli a nie bezpieczeństwo buraczane,sparciałych galotów czy gazowe...
Troską męża stanu powinno byc by obywateli było stac na te buraki,galoty czy gaz nie to ze gaz jest drogi czy dostarczany tylko z Rosji...Czy ktoś sie przejmuje iz Mercedesa produkuje tylko RFN ??? a telewizory są z Azji ???
To odwracanie kota ogonem...Jak nas nie stac na ten gaz to palmy węglem...
ale nie możemy bo sami podpisaliśmy cyrograf o limitach CO2...i tu jest pies pogrzebany...Kumulacja błedów politycznych i ślepota polityczna...
PS Straciła Europa...bo Rosja ma alternatywe i budując port LNG na dalekim wschodzie ma wyjscie na Japonie ( kupujaca po 500$ ),Indonezję ,Australię itd
Czyli będzie miała stały dopływ gotówki który USA chciała zablokować przez obnizenie cen ropy i gazu sterując Arabia Saudyjską...Nici z zabawy...
PS II Pouczające są programy BBC i Rosja 24...dotyczace włąśnie gazu..
Obie strony pokazują iz gaz z USA wcale nie bedzie tańszy niz gaz z Rosji
Mało tego ...gdy cena gazu na eksport do Europy będzie w podobnej cenie jak rosyjska to...w dupę dostana Amerykanie bo...podrozeje gaz dla USA i podrożeja koszty wytwarzania tysiecy produktów w tym i żywności ..Poczynajac od ceny ogrzewania po nawozy ,farmaceutyki,chemię gospodarcza i pólprodukty chemiczne...Zdrożeje więc wszystko...a przemysł amerykański stanie sie mniej konkurencyjny...