|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:26, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ooooo. i oto odpowiedź na wszelkie pytania- zacytowana wypowiedź Skubiszewskiego.
należy zadać sobie pytanie czy Polska była skuteczna na Zachodzie.
nasza polityka wobec Zachodu była przewidywalna. od 18 lat ukierunkowani bylismy jednostronnie i bez mozliwosci odwrotu tylko i wyłącznie an Zachód.
nie mówie (pisze to do katolika by zrozumiał moje intencje),ze powinnismy sie kierowac na Wschód, natomiast powinnismy pozostawiac sobie z jednej strony furteczkę, która dałaby nam mozliwość aktywnego uczestnictwa w reprezentowaniu całej Unii na wschodzie.
jesli ktokolwiek zas myślał,ze JEDNA wizyta Donalda Tuska zmieni cos po aktywnym psuciu relacji polsko rosyjskiej przez pania Fotygę (przypomnijmy choćby słowa o wypowiedzeniu wojny, po której to pewnie Putin zasmiewał się do lez).
stosunków miedzynarodowych nie buduje się z dnia na dzien. to proces budowania relacji nieco przypominajacy (w niektórych elementach) budowanie dobrych stosunków miedzyludzkich.
per analogiam. - na chwile obecną byłoby mi niezmiernie trudno zbudowac dobre stosunki z Katolikiem a juz niemozliwe byłoby zbudowanie dobrych stosunków z Januszem. i tak samo w przypadku Poslki. dobre stosunki z Niemcami byłyby bardzo trudne do zbudowania a z Rosją praktycznie niemozliwe.
zadajmy sobie pytanie czyja to jest wina. i zadajmy sobie kolejne pytanie- jakie mieliśmy srodki nacisku na Rosje czy Niemcy mozliwe do zaakceptowania przez cała Unię. wszelkie dywagacje bez odpowiedzi na te dwa proste pytania sa tak samo jałowe jak dywagacje o tym,ze ktos nas zdradził w Jałcie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:34, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Dla nieuważnie czytających:
artykuł napisał: | Krótko po wizycie premiera Tuska w Moskwie rząd zaczął się orientować na Ukrainę i był to wynik tradycyjnego, powtarzającego się w Polsce po każdych wyborach, rozczarowania Rosją. Kolejne rządy, poczynając gdzieś od Leszka Millera, deklarowały przełom w stosunkach z Rosją. To samo deklarowali i Jarosław, i Lech Kaczyński. Potem następowało zderzenie z rzeczywistością. Rząd Tuska nie jest tu wyjątkiem. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 10:35, 01 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:43, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
dla nieuwaznie czytajacych.
"Po marcowej wizycie premiera Tuska w Moskwie okazało się, że kompromis nie jest tak łatwy do osiągnięcia, jak się wydawało"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:46, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
powstaje takie pytanie:
czy obie strony chcą kompromisu
a jeśli tak
to na jakich warunkach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:53, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
obie strony winny DOJŚĆ DO KOMPROMISU
a nie mówic,że się IDZIE NA KOMPROMIS
natomiast historia uczy nas,ze kompromis w momencie calkowitego zepsucia stosunków jest niemziernie trudny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:58, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
aha
znaczy sie jestes za ty by sobie pobleblać miedzynarodowo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 11:01, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
katolik napisał: | aha
znaczy sie jestes za ty by sobie pobleblać miedzynarodowo |
nie wiem dlaczego starasz sie byc uszczypliwy.
no wychodzi Ci to jak JE Prezydentowi zart, kiedy otrzymał na Ukrainie order Jarosława Mądrego.
ale skoro nie mamy belblac, to wykaż mi z jednej strony,ze strona polska starała się polepszyc stosunki z Rosją a strona rosyjska sie od tego odzegnywala.
rozpocznij moze od działań minister Fotygi.
od razu rzucam Cię na głeboka wode
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 11:16, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
palikotyzyjesz
i opierasz sie tylko na jednej stronie, winę tylko widzisz u na i to w PiS-e, w rozmowie masz jasno że o stanowisko Rosjan rozbił sie Miler, Kaczyński, Tusk, Kwaśniewski też miał problemy z dogadywaniem sie z Rosją.
Po raz kolejny przypominam że Gaziociąg do dnie opracowano i przygotowano do budowy za SLD, a tej partii antyrosyjska chyba nie nazwiesz.
dla Ciebie wszystkiemu winne są kaczki i Fotyga
antykaczyzm jako argument dobry na wszystko
ehhhh
i tak na marginesie
w tym co piszesz ani słowem o stronie Rosyjskiej, czego chce o co walczy i jak wygląda jej kompromis
chcesz rozmawiać ale na zasadzie
"Wania ładnie u was"
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 11:18, 01 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:20, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Drodzy Panowie !!
By uprawiać jakąkolwiek polityke ,trzeba być równym tym z którymi sie te polityke chce prowadzić.To tak jak z businessem ,albo z wyścigami
- dychawiczna syrenka moze próbowąc dotrzymac kroku tylko swoim odpowiednikom.Oczywiście z punktu widzenia syrenki jest to oburzające,ze nie dopuszcza się jej do F1 ,niemniej jednak taka jest prawda ( sprawdzcie w domu ,czy pozwolicie na partnerską polityke z własnymi dziećmi,czy biednym sąsiadem a co dopiero mówić o wspólnej poltyce z mocarstwami )
Więc moze więcej umiaru i zdrowego rozsądku ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:38, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
katolik napisał: | palikotyzyjesz
i opierasz sie tylko na jednej stronie, winę tylko widzisz u na i to w PiS-e, w rozmowie masz jasno że o stanowisko Rosjan rozbił sie Miler, Kaczyński, Tusk, Kwaśniewski też miał problemy z dogadywaniem sie z Rosją.
Po raz kolejny przypominam że Gaziociąg do dnie opracowano i przygotowano do budowy za SLD, a tej partii antyrosyjska chyba nie nazwiesz.
dla Ciebie wszystkiemu winne są kaczki i Fotyga
antykaczyzm jako argument dobry na wszystko
ehhhh
i tak na marginesie
w tym co piszesz ani słowem o stronie Rosyjskiej, czego chce o co walczy i jak wygląda jej kompromis
chcesz rozmawiać ale na zasadzie
"Wania ładnie u was" |
człowiecze drogi!!!! proszę nie obrażaj mnie przez sugerowanie mi,iż nie potrafię pisac dla Ciebie w sposób niezrozumiały
1, idea gazociągu powstała wtedy, gdy ktoryś z imbecyli rzadu Jerzego Buzka stwierdził,że dywersyfikacja dostaw gazu pozowli na uzywanie rurociagu przechodzącego via Polska jako nacisk na Rosję. z dywersyfikacji nic nie wyszło, ale ktos tam policzył,że ropa czy gaz po dnie Bałtyku tez płynać moze a nadwyżki mozna dzielic między Niemcy a Rosję.
2, pewnikiem umkneła Twej uwadze mysl,iż jedną wizytą dobrych stosunkow sie nie tworzy. tak samo nei naprawia. pewnikiem pamietasz,że Putin rozpoczynając rządy w Rosji ochłodził stosunki ze wszytskimi i przyjał twardą politykę. znaczy zrobił cos co bez powodzenia starała się robić p. Fotyga. dlatego trudno było komukolwiek rozmawiać z Rosjanami nastawionymi na zwiększenie znaczenia Rosji jako takiej. ponadto sprawa rurociagu to nie była sprawa dogadania się jednej li tylko ekipy. to u nas naboznie myślimy,ze republikanie stale będa przy wladzy w USA dlatego tarcza na 100% u nas pwostanie. Rosjanie zdają sobie sprawe ze zmian rzadów i nie ustępowali komukolwiek po to aby zniwa zbierał kto inny
3, barnaba Ci jasno pwoiedział,ze chec do rozmowy to nie tylko wola obu stron, ale równiez równprzedność tychże stron. czy sadzisz,że jesteśmy równorzędnym partnerem do rozmów o rurze z Niemcami i Rosją? i czy kiedykolwiek bylismy? a moze dopiero teraz nam pokazują nasze miejsce w szeregu?
btw. nie odpowiedziałes na moje pytanie. tzn odpowiedziałes ale na swój sposob. jak Cię pytam co w danej sprawie zrobił PiS to Ty mi odpowiadasz,ze SLD z tą sprawa miało tez probelmy
i powiedz Kat, jak mam Ciebie traktowac poważnie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 15:53, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Barnabo jeśli politykę zagraniczną prowadzi się inaczej niż to obrazowo opisałeś to u obserwatorów patrzących z boku wywołać można co najwyżej śmiech ale w myśl znanej zasady rząd się wyżywi sam u zainteresowanych najbardziej czyli nas taka polityka nie wróży niczego dobrego. Kaczor i jego przydupasy nie mają się czego obawiać oni dadzą sobie radę a wiele Polskich rodzin?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 16:07, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
W jednym poście piszesz że trzeba rozmawiać
w kolejnym przyznajesz że Rosja stosuje twardą politykę i pośrednio przyznajesz że bardzo chce rozmawiać
sam widziałeś po "sukcesie" Tuska w konflikcie mięsnym jak nasz trakuje Rosja a wcześniej widziałeś kim jesteśmy dla starej UE.
i zmów wyskakujesz z PiS-em
1. A nie przypadkiem gdy kraje tranzytowy podkradały zawartość rury?
ten idiota miał racje tylko że koła binesowo-polityczne zarabiające na rurze storpedowały pomysł, gdyby nie afera ze światłowodem rure praktycznie oddano by Rosjanom.
2. Nie mieszaj tarczy z rurą
tarcza to czysta polityka
rura to biznes i polityka
bez tarczy USA da sobie radę
bez rury Rosja i Niemcy też dadzą sobie rade ale będzie ich to więcej kosztować (opłaty za tranzyt i ginący gaz)
3.jeśli nie jesteśmy takim partenerem to dlaczego nawołujesz do rozmów, zamiast do wybudowania terminalu gazowego i zakupów gazu z Norwegii?
o czym chcesz rozmawiać skoro sam przyznajesz że Rosja stawia warunki
obiecasz że inne kraje nie będą kradły? będziesz ich pilnować
rura i zawartość to element nacisku i na tym etapie uzależnienie
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 16:13, 01 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 16:38, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Kat, wymiekam. Ty nie czytasz tego, co piszę.
ale wracając do sprawy rury z Norwegii. jeśli się powiedziało a trzeba było powiedzieć b. i budować ta rurę w 1999 roku zamiast wprowadzać 4 reformy.
wracając do naszej słynnej rury- sam napsałes,że będzie bez rury po dnie baltyku drozej kosztować rzeczone kraje
co do tarczy, to polityka. poczytaj sobie komentarze zebrane zachodnich polityków w jedym z ostatnich Przekrojów.
szczególnie ten z lipca 2008 roku o tym,że ta tarcza w ogole nie działa...
(hihihi)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 16:42, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Katolik popełniasz w dalszym ciagu grzech zaniechania
1. 80% zaopatrzenia Europy w gaz biegnie przez Ukraine ,a mniej niz 20 przez Polskę
2.Zapotrzebowanie na gaz jest wieksze dla ludności w zimie a dla przemysłu jesienia i wczesna wiosna ( przemysł nawozów azotowych )
Wiec wtedy gdy gazu nie potrzeba składuje sie go w kawernach( dziury po kopalniach soli ) Największe takie maja Łotwa i Niemcy..W POlsce niestety nikt w to nie inwestował wiec nie możemy składować nadwyzek i miec zapas obowiazujacy w UE i to jest tez przyczyna dla której tez nie mozemy miec większej rury
3.Gaz z Norwegi ...chyba po raz 100 pisze to co jest powszechnie dostepne w internecie ale nikt z tego nie kozysta powtarzajac wierutne nonsensy.Projekt gazu z Norwegi upadł gdyz ...nie byliśmy sami w stanie "strawic" takich ilości , wtedy gdy Czesi odmówili uczestniczenia w tym projekcie .I tu tez sie kłania brak kawern. Innym problemem była cena o ponad 35 % wyższa niz cena dostaw wg kontraktów długoterminowych .
4.LNG czyli skroplony gaz naturalny jest aktualnie droższy niz cena gazu z rury nie licząc kosztów zakupu tankowców ,budowy gazoportu i...niedoborów tego surowca na rynku.Aktualnie Rosja kończy dwa takie projekty Jeden pod potrzeby USA ( USA buduje flote ok 50 tankowców ) na morzu Barentsa drugi na SAchalinie pod potrzeby Japonii
5.Największym zainteresowanym w budowę rurociagu po dnie morskim sa ..Norwegowie bo oni przoduja w tej technologi ( kompresorów podwodnych mogacych pracować po 20 -25 lat )
6.Przy cenie gazu ok 300 $ za 1000m3 opłaty tranzytowe rownoważą
koszty inwestycyjne obecnie ponoszone
7.Rosja i Niemcy liczą się z tym ,ze nastapia konflikty gdy zacznie brakować tego surowca i boją się nie tyle sabotażu,co poprostu tego ze
kraje biedniejsze ( w tym Polska ) beda przywłaszczac sobie gaz
8.Z tymi naciskami to tez jedna wielka demagogia - gdy okazało się ,ze Polska jest w duzęj mierze uniezależniona od Rosyjskiej ropy ( mozna ja
przywiezć do naftoportu i cysternami ) temat ucichł..W sprawie gazu nic nie zrobiono oprocz krzyków...Mozna przecież był znacznie zintensyfikować poszukiwania ( patrz Wierzchowice I i II ),rozpocząc budowę terminala gazowego do LNG itd..ale okazało się ze potrzebne to jest tylko by wygłaszac demagogiczne hasła wyborcze...Pozniej Bezpieczeństwo Energetyczne Polski wylądowało w szufladzie
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 17:52, 01 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 21:43, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Niezależny napisał: | zauważ jeszcze że od kilku lat coraz bardziej 1 września kojarzy się z rozpoczęciem roku |
Rumcajs napisał: |
to jeszcze nic. zobaczysz,że za jakiś czas dowiemy sie,ze 1 września zdarzył się nic nie znaczący incydent graniczny, zaś wybuch II wojny nastąpił 17 września |
Adamie czy zauważyłeś dziś akcenty przypominające Polską tragedię?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|