POLITYKA 2o

Gość

"Jesteśmy “dogadani” z USA (w sprawie tarczy antyrakietowej – red.). Po co w takim razie jechać do Rosji i o czym z Rosjanami rozmawiać? Koszmarny, podstawowy błąd w sztuce negocjacji" – pisze na swoim blogu w Onet.pl Andrzej Mazurkiewicz. W piątek premier Donald Tusk udaje się z wizytą do Moskwy.

o to pisowski bełkot

Gość · Wysłany: Czw 9:42, 06 Mar 2008 Temat postu:

"Fakt": Aktywność Polski w dziedzinie polityki wschodniej ma szczególne znaczenie nie tylko dla naszego kraju, ale i dla całej Europy. Obecny gabinet winien mieć tego świadomość. W tych sprawach może liczyć na moje wsparcie - pisze prezydent Lech Kaczyński. Według niego "scheda, którą premier otrzymuje po poprzednikach jest imponująca".

Gdzie są granice megalomanii i pychy Panów Kaczyńskich, może ktoś wie. Ciągle panowie działający według ludowego przysłowia "mamo chwalą nas, a kto?, a wy mnie a ja was". Jeden Pan Brat chwali drugiego Pana Brata i tak w koło Macieju.

Gość · Wysłany: Pią 19:42, 07 Mar 2008 Temat postu:

Gość · Wysłany: Pon 17:04, 10 Mar 2008 Temat postu:

Donald Tusk przybył na spotkanie z prezydentem USA, George'm Bushem. Podczas spotkania z Polonią premier zapewnił, że Polska nie będzie "frajerem" w rozmowach ze Stanami Zjednoczonymi.

W końcu premier, którego nie musimy się wstydzić!
Jak najszybciej zapomnieć poprzednika, to klasyka polityki zagranicznej ciekawe czy rozstrój żołądka który dopadnie jaśniepanującego udzieli się też jego bratu czy ten drugi gnom jak zwykle zaskowyczy tylko.

Gość · Wysłany: Pon 19:25, 10 Mar 2008 Temat postu:

Bush przyjął warunki Polski ws. tarczy; Tusk: to przełom
- USA uznają konieczność modernizacji polskiej armii – powiedział prezydent USA George W. Bush po spotkaniu z premierem RP Donaldem Tuskiem. - Chcę, by Polacy cieszyli się wolnością, rozumiem, gdy nasi sojusznicy martwią się sytuacją swego bezpieczeństwa - dodał Bush, odnosząc się do kwestii tarczy antyrakietowej.

Premier Tusk to klasa coraz bardziej to widać, dobrze że nie ma już tego gnoma No to zacznie się ujadanie jak swego czasu wspominała Jaga księżycowe ludki powiedzą że uzyskaliby więcej sami zobaczycie, chociaż w dalszym ciągu uważam tarcza raczej nas nie ochroni.

Gość · Wysłany: Pon 19:27, 10 Mar 2008 Temat postu:

Gość · Wysłany: Pon 19:33, 10 Mar 2008 Temat postu:

I o to chodzi że nie za darmo przypomin sobie co w zaman chcieli kaczyści? ja sobie nie przypominam niczego.

Gość · Wysłany: Pon 19:35, 10 Mar 2008 Temat postu:

Gość · Wysłany: Pon 19:51, 10 Mar 2008 Temat postu:

Leszku chodzi o to że kaczory niczego w zamian nie chcieli i o tym Polacy pamiętają tego nie da się ukryć ale te gnomy powiedzą że byli bardzo blisko uzyskania o wiele więcej(chyba cynizmu i obłudy) niż uzyskał od amerykanów premier Tusk już słyszę wypowiedzi gosiewskiego cymańskiego i tego łysego kibola co kierował wojskiem preziowi zapewne ze złości nawet węgiel nie pomoże zamknie się w toalecie na cały tydzień. Ale jazda, lubię ten skowyt kaczystów.

Gość · Wysłany: Wto 12:50, 11 Mar 2008 Temat postu:

Paweł Kowal z PiS uważa, że największym sukcesem wizyty Donalda Tuska w Stanach Zjednoczonych jest kontynuacja stanowiska negocjacyjnego w sprawie tarczy antyrakietowej, ustalonego przez rząd Jarosława Kaczyńskiego.

No i zaczął się jazgot niestety na nic zaklęcia na nic ten skowyt prawda jest taka że prezydent Stanów Zjednoczonych naszego premiera Donalda Tuska gościł przez godzinę i uległ argumentom strony Polskiej natomiast jak pamiętam ile pracy musiał wykonać MSZ, aby Bush rozmawiał z kaczorem przez 3 minuty w sieni Białego Domu? I to tylko dlatego żeby zrobić fotkę z tym gnomem dla pocieszenia i pokazania mamie że był w stanach Jeśli za 10 lat zdarzy się w Polsce coś dobrego, usłyszymy, że to zasługa rządu Kaczora Tak samo było z Olszewskim - wg PiS nawet to, co zdarzyło się w 2001, 2002, 2003 itd. było zasługą Olszewskiego.
Ciekawe kiedy wyda z siebie dźwięk jaśniepanujący zapewne wezwie do siebie premiera Tuska ażeby udzielić instrukcji jak ma się zachować wobec jankesów niech już lepiej siedzi w toalecie i wyda głos jak mu zabraknie papieru .o fotydze nie warto nawet pisać.

Gość

Gruzja oczekuje, że Polska będzie podnosiła kwestię integralności terytorialnej tego kraju na forum międzynarodowym - poinformował w TVP Info Michał Kamiński, po rozmowach z przedstawicielami gruzińskich władz w Tbilisi. Minister w Kancelarii Prezydenta twierdzi, że prezydent Polski "uruchomił lawinę", która przyczyni się do polepszenia sytuacji geopolitycznej Gruzji.

No i po co szukamy kolejnej zwady z Rosją? PO zdołało chociaż częściowo zażegnać spory wywołane prze tego jegomościa a tu kolejna zdyma, później się dziwi że nasze świnie mają katar a gaz drożeje. Dziwne wydaje mi się to że Polską politykę zagraniczną kreują dwa ośrodki niezależnie id siebie to do niczego dobrego doprowadzić nie może, gdyż jak nadziw jest tak ze jeden w lewo drogi w prawo nawet w sprawie obsady placówek dyplomatycznych dogadać się nie mogą. Pytanie co nas obchodzi Gruzja? Jakie mamy tam interesy niedługo walczyć będziemy i autonomię Władywostoku . Brakowało Pani Minister Fotygi Męża(?) Stanu klasy global i Stratega polityki światowej Myślę że z Gruzją to nie jest pomysł naszego prezia on do żądnych pomysłów nie jest zdolny do pomysł jego fachowych doradzów którzy nakazali mu lecieć na pomoc to że Rosja mogłaby wystrzelić pocisk typu ziemia powietrze to w zasadzie bez znaczenia dla, mnie też.

Gość

Gruzja jest to narzędzie do rozgrywek pomiędzy USA , NATO a Rosją. Zresztą dobre jak każde inne i nie o Gruzinów, Abchazów ,czy Osetyńców tutaj chodzi.My zaś szukamy , chwytamy się każdej nadażajacej się okazji aby błysnąć światowych blichtrem kopiąc jednocześnie Rosję po kostkach. Dodatkowo ambicjonalne podejście Prezydenta mające pokazać Jego klasę na forum miedzynarodowym.Przy tym obnażamy jednocześnie naszą wewnętrzną słabość, przecież nieskoordynowane w tej materii działnie Prezydenta i rządu naraża Nas na śmieszność, zwłaszcza że jedziemy godzić wewnętrznie zwaśnione strony, sami zaś nie świecimy tego przykładem. Po drugie takie decyzje winny być omówione ,zaawizowane w Brukseli, przecież jesteśmy członkiem Unii. Jeżeli cokolwiek można by skutecznego uczynić dla Gruzji to na arenie międzynarodowej i w działaniu skoordynowanym , działaniu choćby jako Unia Europejska. A tu znowu wyrywamy się przed szereg. Oczekiwania Prezydnta zapewne wiążą się już z najbliższą kampanią do wyborów Prezydenckich.Ten sposób działania uważam za mało skuteczny, czas zapewne to potwierdzi.

Gość

Ekor mądrze mówisz jak zwykle zresztą, chodziło mi również o to że nasza ustawa zasadnicza mówi w sposób nie budzący wątpliwości kto odpowiada za politykę zagraniczną po co się prezio pcha między wódkę a zakąskę skoro jest ekspertem od Coli albo lemoniady a może dla równości Polską politykę zacznie kreować również sejm? No i staniemy się międzynarodowym ekspertem niczym Watykan w dziedzinie doktryny kościoła katolickiego. Myślę że PO oraz inne partie powinny na serio pomyśleć o skróceniu tej preziowskiej męczarni nie wiadomo co jeszcze może strzelić mu do łba.

Gość

i po raz kolejny dzięki naszemu Prezydentowi, Rosja pokazała nam miejsce w szeregu

Gość

Stwierdzę nawet że działania prezia stanowią zagrożenie nie tylko dla Polski ale dla europy nawet