|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 16:56, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Niezależny napisał: | Filomidanek napisał: |
chciałeś wiedzieć w jakich tematach się specjalizuję - to masz próbkę pierwszych alfabetycznie 200 pozycji.
widać , że specjalizujesz się w żelazkach - też temat - pogadaj z elektrykiem -zdaje się kowa1
nie znalazłeś nic o Białorusi (to dziwne -widać czytać nie umiesz) - dorzucę (ale rzucać perły przed ......... - po cóż) jeszcze parę setek pozycji - jest i o Białorusi i polityce wschodniej , Ukrainie , Rosji ale to dla ciebie za trudne -zostań przy instrukcji żelazka lepiej.
|
Ależ z rozpędu podałeś więcej niż 200 pozycji myślę (a jakże) że pozycję 36 znasz na pamięć, a ja no cóż mam nie tylko instrukcje żelazka mam jeszcze Chów królików mam Dzieła wybrane co prawda chwilowo zajęte bo musiałem doprowadzić do pionu niebezpiecznie przechyloną szafę ale już Poradnik działkowca jest dostępny a nawet szczególnie wyeksponowany no i mam jeszcze Tomik wierszy Władysława Broniewskiego ale ostatnio jak mi się wylała na niego kawa jest trochę mniej czytelny dobrze że sporo znam na pamięć a!!!! zapomniałem mam ładnie opracowany Rozkład jazdy pociągów tak że sam widzisz też coś mam.
Szimanie artykuł w pełni oddający rzeczywiste położenie Białoruskiej polonii co prawda z JKM nie zawsze się zgadzam ale w dużej części pomimo wszystko tak. |
preferuję pozycję 38 - z książek Chlebowskiego - od pierwszego czytania pierwszego wydania, reszty twego genialnego postu nie czytałem - pewno szkoda czasu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 16:58, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
sziman napisał: | Ten post filomidanka (ten z biblioteczką) jest najciekawszym postem ze wszystkich, które tutaj spłodził - patrzcie oto można czytać w nieskończoność i pozostać głąbem. A tak na serio - to nie wierzę żebyś przeczytał choćby procent z tego co wymieniłeś. Gdybyś rzeczywiście czytał i przyswajał choćby kilka promili informacji z tych książek - miałbyś o wiele bardziej krytyczny stosunek do własnej mikrej intelektualnie i mentalnie osoby.
Taki artykulik odnośnie Białorusi znalazłem u Korwina:
Cytat: | "Skandal" z rezolucją Parlamentu Europejskiego w/s prześladowania mniejszości polskiej na Białorusi.
Oddelegowani przez III Rzeczpospolitą (z lekką pomocą wyborców) do Brukseli CEPy chciały przeforsować potępienie przez PE reżymu JE Aleksandra Łukaszenki. Niestety: przedobrzyły, jak to z głupolami bywa...
Najpierw bowiem przeprowadzili uchwałę o wysłaniu na Białą Ruś misji parlamentarzystów, która miałaby sprawdzić rzecz na miejscu. Żądanie więc uchwalenia zaraz potem by (nie czekając na powrót misji) „potępić” - nawet przez notorycznych idiotów (a jest to większość CEPów) zostało przyjęte ze zdumieniem. Co z kolei zdumiało Polaków – bo Polak już w czasach sowieckich został nauczony, że jak sprawa jest„słuszna”, to trzeba uchwalać, potępiać i nie pytać.
Wtedy potępiano imperialistów amerykańskich. Polityka najwyraźniej zeszła na psy, skoro chce się komuś zajmować potępianiem niewielkiej Republiki Białoruskiej. Trzeba jednak zauważyć, że po 1-XII-2009 PE uzyskał pewne uprawnienia – jednak nie dotyczą one (i słusznie!) polityki zagranicznej. PE może sobie większością głosów potępić RB,trzęsienie ziemi na Haiti, ludobójstwo w Darfurze, Indie (za brak walki Globalnym Ociepleniem) czy Pakistan za nieprzestrzeganie praw homosiów – ale taka „rezolucja” warta jest mniej, niż papier,na jakim zostałaby wydrukowana (uwzględniając przekłady na języki obce: jakieś dwie tony tego papieru... a więc jednak COŚ warta!).
Służby specjalne III RP nie kryją rozczarowania: oddelegowały do tej sprawy swoich najlepszych agentów; najcenniejszy z nich, mający aż dwa pseudonimy: TW „Karol” i TW „Docent” (obecnie zapewne jakiś trzeci...) jest ulokowany na najwyższym stanowisku w PE – i nic! Pomylił kolejność zgłaszania uchwał...
A teraz merytorycznie: mniejszość polska na Białej Rusi to jakieś 400.000 ludzi (jakby za bycie Polakiem dawano po $10 miesięcznie, to by to wzrosło do jakiegoś miliona – bo tylu Białych Rusinów ma sporo krwi polskiej). Z tego do ZPB (Саюз Палякаў Беларусі) należy paręnaście tysięcy, z czego 2/3 popiera lojalistów p.Józefa Łucznika i obecnego prezesa, p.Stanisława Siemaszko), a 1/3 popiera buntowszczyków spod znaku p.Andżeliki Borys. Podobno prezesi ZPB (loj.) to agenci białoruskiej, a prezesi ZPB (bunt.) „polskiej” (czyli już „unijnej”) bezpieki.
W odróżnieniu od Litwy i Ukrainy, mniejszość polska na Białej Rusi była traktowana bardzo dobrze. Co więcej: JE Aleksander Łukaszenka popierał katolicyzm (oczywiście, instrumentalnie - z dokładnie takich samych powodów, dla jakich władze PRL popierały prawosławie i protestantyzm: by mieć przeciwwagę dla władz dominującego wyznania!!).
ZPB był największą organizacją społeczną na Białej Rusi. I „polski” wywiad, na zgodne zlecenie Brukseli i Waszyngtonu, postanowił go cynicznie użyć do podminowania pozycji JE Aleksandra Łukaszenki.
Jest to działanie skandaliczne. Pogarsza sytuację ludności polskiej na Białej Rusi. Nie chodzi o stosunek władz – tylko prostych Białych Rusinów: jaki byłbystosunek Polaków do Niemców w Polsce, gdyby rząd RFN zaczął brutalnie ingerować, nasyłać, „nie uznawać” (!!!) legalnych władz jakiejś organizacji mniejszości niemieckiej?
Jestem pewien, że władze ZPB (loj.) były wybrane pod dyskretnym naciskiem władz RB. Jednak p.Andżelika Borys została przecież wybrana pod jawnym naciskiem władz III RP!!! To III RP (czyli my...) płaciła za „Dom Polski”. Teraz ma przyznawać ”Kartę Polaka”...
O sytuacji na Białej Rusi „obywatel”(to taki, który musi się obywać bez prawdziwych informacyj) III RP wie z załganych, reżymowych mediów tyle, co wiedział o Polakach w USA obywatel PRL w 1952 roku. Polecam wpis na stronie „WPROST”:
[link widoczny dla zalogowanych]
"Jestem na Białorusi już dłuższy czas i widzę wyraźnie, że Andżelika Borys nie jest żadnym polskim bohaterem - a zwykłą karierowiczką, która dzięki znajomościom w TV Polonia odniosła sukces medialny. Co więcej: na Białorusi wyraźnie widać, że niszczy ona inne organizacje polskie, których tutaj jest kilka - i które działają o wiele bardziej intensywnie, niż ZPB A.Borys. Wiem, że to brzmi niesamowicie - ale każdy, kto przeciwstawi się Borys, dostaje zakaz wjazdu do Polski.
Przedwczoraj zmarł w Grodnie Apoloniusz Woliński - jeden z działaczy polskich, na święto 9 maja zawsze chodził w polskim mundurze. Wyobraźcie sobie widok 1000 weteranów w sowieckich mundurach i jeden w polskim! Pan Woliński bronił Warszawy w 1939 roku potem był w łagrach. Umarł mając ZAKAZ WJAZDU DO POLSKI! Na pogrzebie było ok. 30-40 osób; reszta znajomych bała się, bo przyjście groziło ZAKAZEM WJAZDU DO POLSKI - to najbardziej skuteczna broń Borys.
Jeśli chcecie znać szczegóły zapraszam na Białoruś. Podajcie tutaj maila na pewno i oprowadzę Was po polskich organizacjach na Białorusi - poznacie różne opinie". |
|
Polakom (ok.400.000 osób) na Białorusi jest baaardzo dobrze - dlatego “nie chcą” polskich szkół – i mają tylko dwie – w Grodnie i Wołkowysku (w których uczy się kilkaset dzieci). Itd.
Polakom na Litwie (ok.200.000 osób) – jest baardzo źle – dlatego chcą polskich szkół – maja ich około 121 – w których się uczy ok 22.000 dzieci. (są też polskie przedszkola) . Mają też filie Uniwersytetu Białostockiego w Wilnie.itd.
Polakom (ok.400.000 osób) na Białorusi jest baaardzo dobrze - dlatego “nie chcą” wydawać po polsku swojej prasy, nie chcą po polsku – swoich audycji , nie chcą swoich radiostacji radiowych, nie chcą swoich posłów w parlamencie itd..
Polakom na Litwie (ok.200.000 osób) – jest baardzo źle – dlatego mają własne – po polsku czasopisma, polskie audycje radiowe, polskich parlamentarzystów w litewskim parlamencie.itd.
Który tuman nie rozumie ?? - zgłaszać się !!
Może Ekory, Szimany i Panesze ??.
Mistral podsumował Panesza – jakże trafnie - ale dotyczy to większości.
Ciekawym czy Ekor i Sziman -podobno wojskowi – to rzeczywiście Polacy -bo takie brednie wygadują jakby głównie rosyjską prasę łykali.
btw. Mam sporo znajomych - byłych żołnierzy zawodowych -nie spotkałem jeszcze podobnych tumanów do was – choć nie brak wśród nich również byłych politruków.
Mikke jest jednak tumanem – nie tylko ekonomicznym.
Libertarianin Mikke (nie mylić z liberałem) – krytykuje Bruksele za socjalizm a sam głosi chwałę socjalistycznego genseka z Białorusi - totalny pajac.
Korwin w ten sposób pochwala łamanie demokracji , gnojenie opozycji , totalną kontrolę mediów, wszechwładzę KGB, ….............
Ilość bzdur , które tu wypisał Mikke – wymagałaby skomentowania i sprostowania nieomal każdego zdania.
Podsumowując – wyslać Mikkego na Białoruś – niech spróbuje podskoczyć Łukaszence i Moskwie – to go wyleczą z głupot (albo załatwią jak Politkowską).
Ale kto poważnie traktuje Korwina-Mikkego - zdaje się , że aż 1,5 % WYBORCÓW.
Szimany , Ekory , …...... pewnie znów będą bełkotać – nie na temat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:14, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ekor napisał: | Filomidanek napisał: | .........................
grożę , straszę ?? - znów mijasz się z rzeczywistością ekorze
na twoim tle ( i nie tylko) - każdy kto czyta coś więcej niż gazeciska lub instrukcje żelazka - jest już bibliofilem. |
Koń jaki jest Filomidanku każdy widzi.A co do zbiorów bibliotecznych to zapewne zbyt dużą wiarą darzysz tą tezę dialektyki marksistowskiej która mówi o przechodzeniu ilości w jakość.
Nie piszę tego aby dezawuować Twoje posty które są ciekawe ale aby wywołać pewną refleksję która jest Nam wszystkim potrzebna.
A co Andżeliki Borys to zapewne jak szum medialny opadnie to z czasem jak historia uczy wyjdą na światło dzienne sprawy o których dziś mówi się "poza plecami"
Borys jest dyrektorem spółki "Polonika" przez którą idzie pomoc z Polski dla Polaków na terenie Białorusi.Jak znamy życie w takich przypadkach "bliższa koszula ciału".Biznes. |
widać tobie starcza jedna książeczka - manifest komunistyczny. Trepy słyną z inteligencji - zaskoczony nie jestem.
„Zgodnie z naszą piątkową informacją, nowym szefem reżimowego Związku Polaków na Białorusi został Stanisław Siemaszko - właściciel hotelu, działacz łukaszenkowskiej Partii Pracy i Sprawiedliwości. Głosowało na niego więcej osób niż... było obecnych na zjeździe w Grodnie!
O tym, że białoruskie KGB wyznaczyło Siemaszkę na nowego "prezesa związku Polaków" wiedzieliśmy już wczoraj. Wszystko potwierdziło się w trakcie dzisiejszego zjazdu organizacji, który odbywał się w pilnie strzeżonych przez białoruską milicję Zakładach Nawozów Azotowych w Grodnie - Siemaszko zastąpił dotychczasowego prezesa Józefa Łucznika.
Jak zwykle jednak urzędnicy Łukaszenki przedobrzyli: okazało się bowiem, że na Siemaszkę głosowało 130 delegatów "zjazdu", 5 było przeciw, a 8 wstrzymało się od głosu - razem głosujących było więc 143. Tymczasem według wcześniejszego oficjalnego komunikatu łukaszenkowskiej rządowej agencji Biełta, na "zjeździe" było zarejestrowanych 133 delegatów. Funkcjonariusze KGB, którzy zaplanowali przebieg zjazdu i głosowania mają więc chyba jakiś problem z matematyką. Ponieważ milicja nie wpuściła na zjazd niezależnych mediów, tajemnicy 107,5% frekwencji nie uda się już pewnie rozwikłać.”
[link widoczny dla zalogowanych]
Stanisław Siemaszko (biał. Станіслаў Людвікавіч Сямашка; ur. w 1952 na Szczuczyńszczyźnie) – białoruski biznesmen polskiego pochodzenia, od niedawna działacz mniejszości polskiej na Białorusi[1], od września 2009 przewodniczący oficjalnie uznawanego przez władze białoruskie Związku Polaków na Białorusi.
Jest posiadaczem pozwolenia na prowadzenie indywidualnej działalność przedsiębiorczej pod numerem jeden. Stoi na czele grodzieńskiego oddziału proprezydenckiej Republikańskiej Partii Pracy i Sprawiedliwości. Członkiem Związku Polaków na Białorusi uznawanego przez władze w Mińsku jest od 2008 r. Na VII zjeździe Związku, który odbył się 12 września 2009 w budynku Zakładów Nawozów Azotowych w Grodnie został zatwierdzony w charakterze nowego przewodniczącego ZPB, otrzymując poparcie 97,7% delegatów[3]. W kontaktach z mediami, nawet polskimi, posługuje się językiem rosyjskim.
[link widoczny dla zalogowanych]
To zupełnie jak białoruski prezydent - który nie lubi ojczystego języka - białoruskiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:36, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Filomidanek napisał: | Niezależny napisał: |
Ależ z rozpędu podałeś więcej niż 200 pozycji myślę (a jakże) że pozycję 36 znasz na pamięć, a ja no cóż mam nie tylko instrukcje żelazka mam jeszcze Chów królików mam Dzieła wybrane co prawda chwilowo zajęte bo musiałem doprowadzić do pionu niebezpiecznie przechyloną szafę ale już Poradnik działkowca jest dostępny a nawet szczególnie wyeksponowany no i mam jeszcze Tomik wierszy Władysława Broniewskiego ale ostatnio jak mi się wylała na niego kawa jest trochę mniej czytelny dobrze że sporo znam na pamięć a!!!! zapomniałem mam ładnie opracowany Rozkład jazdy pociągów tak że sam widzisz też coś mam.
Szimanie artykuł w pełni oddający rzeczywiste położenie Białoruskiej polonii co prawda z JKM nie zawsze się zgadzam ale w dużej części pomimo wszystko tak. |
preferuję pozycję 38 - z książek Chlebowskiego - od pierwszego czytania pierwszego wydania, reszty twego genialnego postu nie czytałem - pewno szkoda czasu |
E tam zaraz genialny taki sobie liczyłem na to że go pochwalisz to taka zachęta do napisania następnych ale jak nie to nie, tylko jeśli jak twierdzisz nie czytałeś go a przytaczasz w całości to znaczy się przytaczasz nie czytając nawet no więc nie przytaczaj na przyszłość bzdurnych informacji jak na przykład ta o rajskim żywocie mniejszości Polskiej w Litwie najpierw przeczytaj i zrozum tekst a dopiero później zabieraj głos inaczej bowiem wyglądasz jak Czech przy niemieckiej gazecie.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 20:24, 26 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:08, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Filomidanek napisał: | .................................
Szimany , Ekory , …...... pewnie znów będą bełkotać – nie na temat. |
Filomidanku ..to można wyleczyć.Ale nie można zwlekać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 7:11, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No to zaczynam cokolwiek z tego rozumieć. A zwłaszcza po ostatnim poście Filomidanka, gdzie podał sporą częśc informacji.
Tylko że one nie są tylko do wyokorzystania na nie przeciw Łukaszence.
Na Białorusi prezydentem jest Łukaszenka. Białoruś jest demokratycznym krajem i jeżeli takim jest, rządzi się sama bez niczyjej ingerencji. łukaszenka jednak rządzi dość twardą ręką, stąd na Białorusi jest kilka ugrupowańi opozycyjnych, jest też kilka ugrupowań nielegalnych (nie mogących uzyskać rejestracji) żądających więcej swobód, w tym są nawet ugrupowania komunistyczne! W tym te ugrupowanie z tego powodu nie dostają zezwoleń na wiece i zgromadzenia. I nie wiem czy to jest aż tak niedemokratyczne i sprawą między narodową, aby trzeba było interweniować z zewnątrz.
Większość mieszkańców 10 milionowej Białorusi pochodzenia białoruskiego, polskiego i rosyjskiego mówi po rosyjsku, który jest językiem urzędowym!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 9:54, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Niezależny napisał: | Filomidanek napisał: | Niezależny napisał: |
Ależ z rozpędu podałeś więcej niż 200 pozycji myślę (a jakże) że pozycję 36 znasz na pamięć, a ja no cóż mam nie tylko instrukcje żelazka mam jeszcze Chów królików mam Dzieła wybrane co prawda chwilowo zajęte bo musiałem doprowadzić do pionu niebezpiecznie przechyloną szafę ale już Poradnik działkowca jest dostępny a nawet szczególnie wyeksponowany no i mam jeszcze Tomik wierszy Władysława Broniewskiego ale ostatnio jak mi się wylała na niego kawa jest trochę mniej czytelny dobrze że sporo znam na pamięć a!!!! zapomniałem mam ładnie opracowany Rozkład jazdy pociągów tak że sam widzisz też coś mam.
Szimanie artykuł w pełni oddający rzeczywiste położenie Białoruskiej polonii co prawda z JKM nie zawsze się zgadzam ale w dużej części pomimo wszystko tak. |
preferuję pozycję 38 - z książek Chlebowskiego - od pierwszego czytania pierwszego wydania, reszty twego genialnego postu nie czytałem - pewno szkoda czasu |
E tam zaraz genialny taki sobie liczyłem na to że go pochwalisz to taka zachęta do napisania następnych ale jak nie to nie, tylko jeśli jak twierdzisz nie czytałeś go a przytaczasz w całości to znaczy się przytaczasz nie czytając nawet no więc nie przytaczaj na przyszłość bzdurnych informacji jak na przykład ta o rajskim żywocie mniejszości Polskiej w Litwie najpierw przeczytaj i zrozum tekst a dopiero później zabieraj głos inaczej bowiem wyglądasz jak Czech przy niemieckiej gazecie. |
znów pitolisz coś o raju
Jak obroniono Dom Polski
Rzeczpospolita
Dramatyczne wydarzenia rozegrały się w Iwieńcu niedaleko Mińska. Prezes lojalnego wobec reżimu Aleksandra Łukaszenki Związku Polaków na Białorusi (ZPB) próbował przejąć kontrolę nad tutejszym Domem Polskim. O planach Stanisława Siemaszki oddział ZPB w Iwieńcu – wierny niezależnej, niepopieranej przez władze prezes Andżelice Borys – dowiedział się z ogłoszeń, którymi we wtorek oblepione zostało całe miasteczko.
Plakaty – odbite po polsku i rosyjsku – informowały, że wieloletnia prezes iwienieckiego ZPB i dyrektor tutejszego Domu Polskiego Teresa Sobol została wykluczona z organizacji, a w czwartek odbędą się wybory nowego zarządu. Komunikat w tej sprawie opublikował również organ prasowy władz powiatu „Pracounaja Sława” („Chwała Robotnicza”). Pani Sobol otrzymała zaś faks z głównej siedziby reżimowego ZPB w Grodnie, w którym poinformowano ją, że została wyrzucona.
Już w przeddzień zwołanego przez prorządowy ZPB walnego zebrania iwienieckich Polaków do Domu Polskiego przyjechała grupa działaczy niezależnego ZPB z Grodna. Przybyli wcześniej, przewidując, że dojazd do miasteczka zostanie zablokowany. I mieli rację. W czwartek rano około 100 Polaków związanych z panią Borys wyruszyło do Iwieńca bronić Domu Polskiego. Dotarła połowa. Reszta trafiła na komisariaty w Lidzie i Wołożynie. Milicja kontrolowała bowiem wszystkie pojazdy zmierzające do Iwieńca, by nie dopuścić do miasta zwolenników Borys. Sama pani Borys, po zatrzymaniu przez milicję jej kierowcy, zdołała dotrzeć do Iwieńca... autostopem.
Teresa Sobol w rozmowie z „Rz” nie ukrywała, że cieszy się z obecności „grodzieńskich posiłków”. Stawką jest bowiem istnienie jej placówki. 13 Domów Polskich w innych miastach po przejściu na stronę prorządowej organizacji zostało bowiem albo zamkniętych, albo wynajętych firmom. – U nas języka polskiego uczy się 127 dzieci i 25 dorosłych, mamy też zespół pieśni i tańca Kresowianka – wyliczała pani Sobol. I zapowiadała, że zamierza pokierować zwołanym przez władze zebraniem.
To jest zadaniem Łukaszenki i jego ludzi (prezesa Sobola i jego organizacji czyli reżimowgp ZPB) - zniszczyć niezależną organizację i zniszczyć możliwości kultywowania polskości na Białorusi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:15, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Szefowa nieuznawanego przez władze w Mińsku Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys powiedziała TV Biełsat, że nie zdoła zgromadzić środków potrzebnych na zapłacenie nałożonych na nią grzywien do godz. 17 (godz. 16 czasu polskiego).
Oznacza to, że jej mienie opisane i wywiezione we wtorek przez komorników będzie sprzedawane na poczet kary. Rzecznik polskiego MSZ Piotr Paszkowski poinformował we wtorek, że resort skierował do ambasady Białorusi notę, w której zadeklarował wolę zapłacenia grzywny, nałożonej na Andżelikę Borys przez sąd w Grodnie.
To się nazywa egzekwowanie wyroku jak ZZ został ukarany to część Polski solidarnie z nim zawyła z rozpaczy o ile wiem kaczor nie zapłacił w ogóle. Tylko jakim prawem Polska ma spłacać długi za zagranicznych zadymiarzy czyżby MSZ ma na to specjalne fundusze? mam nadzieję że to samoistna zżuta poddanych ministra Sikorskiego, ciekawe czy jeśli nasz rodak nie zapłaci mandatu w Niemczech do nasze MZS weźmie to na siebie? dlaczego JMR nie zwraca się do MSZtu? Był termin płatności kasy z Polski jak lodu a jednak nie zapłaciła, zapewne komornik na pożarcie dostał stare graty naród Polski kupi nówki a przy tym jaki wydźwięk jaka martyrologia wie baba jak kombinować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|