|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 18:28, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Bujany Lesie a jednak idzie ku lepszemu
Sukces Polski ws. Białorusi, Premier Donald Tusk poinformował, że obradujący w Budapeszcie przywódcy państw Grupy Wyszehradzkiej zadeklarowali gotowość wydania wspólnego komunikatu dotyczącego praw człowieka i praw mniejszości na Białorusi.
Co prawda jeszcze nic nie wydali ale zadekrarowali ze wydadzą Na miejscu Łukaszenki już zacząłbym kombinować z jeśli nie Putinem to z Fidelem na pewno Borysowa mu nie odpuści, w końcu znany jest przypadek pewnej Baby i 40 pomocników.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:25, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Pewna bardzo madra osoba powtorzyla mi dzis jedna oczywista prawde,
mianowicie taka, ze polityka wyzwala w ludziach najgorsze instynkty.
Zostawmy panow (jakze neutralnych) Kruczkowskiego i Lucznika (ktorzy w przeddzien wyborow intensywnie kolportowali odezwy do Polakow by glosowac na Lukaszenke) zostawmy pania Borys (najpewniej z NATOwskich pieniedzy oplywajaca w niewyobrazalne egzystencjalne luksusy)
posluchajmy piosenki (tak od czapy)
Twoje zdrowie, zostawmy polityke, za glupi na nia jestesmy
http://www.youtube.com/watch?v=Q1VGoKBKR3I
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 19:26, 24 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:51, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki Bujany Lesie chyba masz rację pies drapał politykę,chyba wezmę jak radzisz drinka i wypije za Twoje zdrowie,też.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 22:40, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tak - w sumie pewien byłem, że temat en w jakiś sposob bujanego sprowokuje do wylania z siebie choćby i kropelki jadu. Emocje, bujany to zwykle zły doradca, a Ty na to co się dzieje w Białorusi patrzysz tylko i wyłącznie przez ich pryzmat. Rzucasz z palca wyssane zarzuty lub oklepane kolokwializmy (nienaruszalne dogmaty jak to u ciebie często bywa) o rzekomych prześladowaniach Polaków na Białorusi (bzdura piramidalna), o rzekomym demokratycznym wyborze Borys (co też jest dość dyskusyjne) i w ogóle nawet nie próbujesz wniknąć w istotę problemu. Zadajmy sobie proszę jedno zajebiście ważne pytanie - Jaka jest rola rządu polskiego w działaniach dotyczących polskich mniejszości za granicą? Czy w kwestii Białorusi polski rząd (prezydent) jest od tego aby wspierać aspiracje wąskiej kliki dobrze wypasionych na pieniądzach podatników (naszych) urzędasów od pani Borys, czy może od tego żeby dbać o całą społeczność Polaków w tym kraju, przypomnę społeczność, która w 99% pani Borys i jej zauszników ma serdecznie dosyć ewentualnie głęboko w dupach? A może rolą "Macierzy" jest zmuszenie Polaków na Białorusi do tego żeby sympatyczną Andżelikę polubili? Ot choćby poprzez taki szantażyk - Ty nie lubisz Borys to do Polski nie wjedziesz (przecież nie możesz być prawdziwym Polakiem) albo Twoje dzieci mogą sobie o nauce w Polsce pomarzyć. Powtórzę jeszcze raz dla mnie jak i dla bujanego Łukaszenko to zwykła, odrażająca kreatura ale Polacy, którzy tam mieszkają nie są przez niego gnębieni a rolą polskiej MNIEJSZOŚCI nie może być nawracanie białoruskiej WIĘKSZOŚCI. Powiem ostro, bo w zasadzie jestem pewien, że drugim dnem tej afery jest fakt, iż w istocie Polska inwestowała w borysowy związek jako w ewentualną bazę do wywierania wewnętrznego nacisku na reżim - i to jest grube skurwysyństwo - to zwykłe narażanie zwykłych ludzi, którzy tam mieszkają i którzy i Tuska i Łukaszenkę i Kaczyńskiego mają gdzieś. Jeżeli Polska coś chce zrobić z Białorusią to nie rękami białoruskich Polaków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:09, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A ja na przekór nie "wieszałbym psów na Łukaszence". Chyba zbyt płytko podchodzimy do tematów których tak naprawdę nie znamy, a staramy się przyrównać je do naszych stereotypów myślenia.
Przypomina mi się powiedzenie Wałęsy o koniach, jedne do jednych inne do innych celów.A może taki Łukaszenko , taki jaki jest , jest właśnie na dziś Białorusi potrzebny. Pamiętacie jaką miłością darzyliśmy Juszczenkę?
Wygodnie jest z zza granicy doradzać , ba podburzać nie biorąc za to odpowiedzialności.Póki co to nie wchodźmy za daleko w wewnętrzne sprawy Białorusi.Rodzi się pytanie ...dlaczego z takim zaangażowaniem nie bronimy interesów Polaków na Litwie?. Tak , to jest polityka.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 23:14, 24 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 7:41, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Co powiedziała pani Borys w EU-parlamencie? O co zaapelowała?
Wedle mnie i z tego co widziałem w głównym dzienniku jedynki - nic. Ewentualnie ktoś coś skrzętnie ukrywa. Co w końcu dzieje się na tejże Białorusi. Nadal dla mnie jest to zagadka. Tu ukrywają prawdę, a tamci też nie mówią. Jedyne słuszne zdanie z Brukseli, które usłyszałem z ust A.B. było to, że są oni szykanowani przez reżim Lukaszenki, a jedyne co mu zarzucają, że oni, jak i inne (też nie wiem, dlaczego inne i to jest też tajemnica - jakie) organizacje nie mogą uzyskać rejestracji!
Czyli bardzo dobrze jest, że przynajmniej EU-parlament nie popsuł polityki raz przez siebie obranej i nie znalazł powodów do zmiany dla samej zmiany. To winno nawet cieszyć każdego! Wreszcie coś jest na miejscu.
Ale też dziwi mnie polska polityka.
1. Na Litwie walczyliśmy o polskie nazwiska i polskie nazwy miejscowości, gdy głównie na wschód od nas nowopowstałe kraje walczą o tożsamość o swój język narodowy. Walczyliśmy o polską prywatę w parlamencie litewskim i nie wiem po kiego. Bo sytuacja się ustabilizowała, gdy polacy na Litwie uznali że są polakami na Litwie i nikt ich nie prześladuje.
Teraz Białoruś i jakaś walka polityczna z Białorusią jakby ona nie mogła być państwem i swoje własne prawa mieć. I przychylam się do zdań (na razie, bo inne nie padają) Szimana i Niezależnego.
Ukraina nam też powiedziała to co powiedziała! I ani im w głowie do prześladowania polaków o ile jest walka o wielką Ukrainę i różnice przynajmniej wschód-zachód.
A Niemcom włazimy w ... Mało, że mają przywilej parlamentarny, wieszają wywieszki i znaki drogowe w języku niemieckim, to im żądania wobec nas rosną. Jesteśmy forpocztą niemców? Skryta trzecia wojna światowa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 8:17, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Kobra napisał: | Łukaszenko molestuje A. Borys
Polscy prawicowcy chcieliby, aby Łukaszenko jadł im z ręki. Nędzną misję piątej ( V ) kolumny z pokłosia Busha spełnia A. Borys. Wrzeszczy, że jest przez Łukaszenkę molestowana, a prawicowa warszawka histeryzuje. Skąd my to znamy?... |
pitolisz dziecko. Problem jest nieco bardziej skomplikowany - niż twoje kalki czy klisze antyprawicowe.
A fraza o V kolumnie - to już zasługuje na lanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:18, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tak Paneszu to forpoczta pytanie tylko czyja? Tu się nie gra o Polaków tu się gra Polakami czyżby ktoś naszymi rękami chciał coś ugrać? czy my sami weszliśmy w szuwary i nijak się z nich wydostać? Zauważmy o czym już pisałem i co słusznie podniósł Sziman jedno, tak naprawdę to Polska walczy o 40 + 1 skrzywdzonych Polaków, a pozostali? czyżby byli kolaborantami o których nie warto się upominać? Czy to nie dziwne że wszystkie migawki z Białorusi dotyczą walki wręcz i aresztowań zwykłych ludzi ale i tak pomimo tego że Łukaszenka nie zastosował rozwiązań przyjętych w Korei północnej filmować pozwolił tych migawek za dużo nie ma, można odnieść wrażenie że życie na Białorusi to codzienne walki uliczne to masowe aresztowania to tortury pacyfikacje ,czy tak jest naprawdę? Rozmowa z Białorusinka o której wspominałem była rozmową absolutnie prywatną przy kawie nie miała Ona żadnego interesu aby łgać aby koloryzować i powtarzam powiedziała ona coś zgoła innego niż wiemy z oficjalnych źródeł , w jaki sposób zatem ten wstrętny Łukaszenka ciemięży swój naród? Bo zrobił porządek na ulicach? bo nie pozwolił na polityczne fanaberie? bo nie dał rozprzestrzenić się korupcji w wymiarze Polskim? Bo nie pozwolił na narkotyki w ilościach przyjętych w europie jako ludzkie i humanitarne? Bo odrzucił Helsińską kurtuazję i do lochu nie dostarcza przyjętego w europie deseru tylko wodę i chleb? bo fałszuje wybory których wynik nie jest po myśli? zaiste nie wiem. Rozumiem Haczorów oni nie lubią nic i nikogo oni lubią intrygi ale dziwię się Tuskowi że idzie ta drogą co prawda grupa Wyszechradzka Łukaszence może ot co ale po co zadrażniać czy nie lepiej wiele z rozwiązań przyjętych na Białorusi przenieść na nasz teren?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 14:13, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
To nasze poczucie misji, raz staliśmy sie przedmurzem chrześcijaństwa.Drugi raz za "Waszą i Naszą Wolność" Teraz chcemy kreować na nasz wzór , a może nie tylko nasz? to co dzieje się za wschodnią granicą.Dziwnym jest że "całujemy buty silnym" ba wyprzedzamy ich oczekiwania zaś w stosunku do słabszych w naszym mniemaniu jesteśmy butni i aroganccy.Oczywiście też wszędzie szukamy okazji aby wykorzystać ją do wewnętrznych rozgrywek.Ciągle mamy pokusę aby być na świeczniku, ale często udaje sie nam polec i obnosimy się z naszą przegraną robiąc z niej czyn bohaterski .To nam wychodzi najlepiej.Tradycyjnie do kazdej akcji podchodzimy emocjonalnie czyli po partacku.Nie stać nas na "solidne przygotowanie". Jako kraj który mógłby mieć znaczenie na arenie miedzynarodowej marginalizujemy swoje mozliwości.
Do tej pory jechalismy na osobie i znaczeniu papieża JP2 , potem "Solidarności" ale ta amunicja w skali międzynarodowej wyczerpuje się .Zostanie zapewne markowa wódka , oscypek i ogórek małosolny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 14:54, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ekorze czyżbyś zwątpił ? My mamy jeszcze etos patos i chrześcijańską misję nie może być tak aby Europa nie uwierzyła, jak tylko Wojtyła siądzie na ołtarzu z obrazem ruszy pielgrzymka na trasie od Braniewa po Sewillę. Przyznam Ci jednak rację Polscy politycy są mocni w gębie w stosunku do Fidela ,Korei północnej Białorusi itd ani się zająkną na temat obowiązującego w Niemczech hitlerowskiego prawa z 40 roku nam mocy którego zakazano działalności w jakiejkolwiek formie jakiejkolwiek organizacji Polskiej a przede wszystkim zdelegalizowano Polska mniejszość i trwa to do dziś ,nie ma żadnej wzmianki aby członkowie Polskiej mniejszości chlipali w pałacu że jest im źle a Haczyński słał noty protestacyjne dlaczego Polacy nie mogą sobie pośpiewywać Przybili ułani ,w Niemczech Polacy haftować to sobie mogą po Berliner Weisse ,i co na to nasza dyplomacja? A dodam jeszcze że w Niemczech jak się szacuje żyje ponad 2mln Polaków
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:40, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zakończyło się spotkanie Radosława Sikorskiego z prezydentem Białorusi Aleksandrem Łukaszenką na temat sytuacji Polaków w tym kraju. Sikorski powiedział, że prezydent Białorusi zgodził się na powstanie grupy ekspertów polsko-białoruskich w sprawie mniejszości polskiej. Według pierwszych relacji dziennikarza TVN24, Łukaszenka sprawiał wrażenia bardzo zadowolonego po spotkaniu i mówił, że "Polakom na Białorusi jest bardzo dobrze".
- Prezydent Białorusi zapewnił mnie, że będzie szukał rozwiązań i że może powstać grupa ekspertów, która w rychłym terminie znajdzie rozwiązania satysfakcjonujące dla obu stron - powiedział Sikorski po spotkaniu z Łukaszenką. - Przyjmujemy tę deklarację na tym etapie za dobrą monetę i będziemy czekali na rezultaty - oświadczył szef MSZ.
Na pytanie o zatrzymanych i aresztowanych Polaków odparł zdziwiony: "jacy Polacy, w jakim więzieniu?". Dodał, że najwyraźniej sami chcieli trafić do więzienia, żeby pokazać, że jest im źle na Białorusi.
Czy to nie dziwne że represjonowana i więziona Borysowa przyjeżdża do Polski czy do Brukseli kiedy chce i jak może mówić o represjonowaniu Polaków na Białorusi? jak można mówić o zależności i niezależności związku, skoro pani Borysowa bez przerwy siedzi w Polsce i zdaje relacje polskiemu mężowi stanu oczywiście tyle tylko że ten mąż stanu niejaki Haczyński, jak była okazja dotrzeć bezpośrednio do Łukaszenki i porozmawiać o Polakach na Białorusi to nie dał rady a może Łukaszenka po prostu go olał po tym jak rozglądał się o rozglądał i nie mógł go dostrzec na wysokości oczu, Sikorski jednak się dopchał Tylko dlaczego to Sikorski, a nie dzielny pan prezydent rozmawiał z Łukaszenką? Przecież pan prezydent Haczyński był bardziej odpowiednią osobą w rozmowie z prezydentem Białorusi. Dyplomacja mówi, że z prezydentem rozmawia prezydent, z ministrem spraw zagranicznych jego odpowiednik z drugiego państwa. Pan prezydent nie wykorzystał okazji aby skarcić białoruskiego satrapę, dlaczego??? jeśli jednak ta cała Borys jest tam tak okrutnie prześladowana to niech udzielą jej azylu w Polsce, ale pod warunkiem, że tu będzie pracowała i na siebie zarabiała, a nie była finansowana z moich podatków!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:40, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ekor napisał: | To nasze poczucie misji, raz staliśmy sie przedmurzem chrześcijaństwa.Drugi raz za "Waszą i Naszą Wolność" Teraz chcemy kreować na nasz wzór , a może nie tylko nasz? to co dzieje się za wschodnią granicą.Dziwnym jest że "całujemy buty silnym" ba wyprzedzamy ich oczekiwania zaś w stosunku do słabszych w naszym mniemaniu jesteśmy butni i aroganccy.Oczywiście też wszędzie szukamy okazji aby wykorzystać ją do wewnętrznych rozgrywek.Ciągle mamy pokusę aby być na świeczniku, ale często udaje sie nam polec i obnosimy się z naszą przegraną robiąc z niej czyn bohaterski .To nam wychodzi najlepiej.Tradycyjnie do kazdej akcji podchodzimy emocjonalnie czyli po partacku.Nie stać nas na "solidne przygotowanie". Jako kraj który mógłby mieć znaczenie na arenie miedzynarodowej marginalizujemy swoje mozliwości.
Do tej pory jechalismy na osobie i znaczeniu papieża JP2 , potem "Solidarności" ale ta amunicja w skali międzynarodowej wyczerpuje się .Zostanie zapewne markowa wódka , oscypek i ogórek małosolny. |
co to ma wspólnego z lamaniem praw polskiej mniejszości narodowej na Białorusi ?
btw.twe kalki polityczne są żałosne - oderwij się od socjalistycznych korzeni i nie pitol
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:06, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
"Czy to nie dziwne że represjonowana i więziona Borysowa przyjeżdża do Polski czy do Brukseli kiedy chce " - więziona -gdzie to wyczytałeś ? Zatrzymanie - to nie uwięzienie. Nie ma zabranego paszportu -to wyjeżdza kiedy chce i gdzie chce i mówi to co myśli.
Widać komuś marzą się stare czasy - paszporty na milicji (MSW) i zamykanie ludzi za gadanie - co myślą.
Niezależny ZPB - to największa niezależna od bialoruskich wladz organizacja -a to w socjalistycznej "demokracjI' jest skandalem.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 19:07, 25 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:38, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
cyt:
- Prezydent Białorusi ". Dodał, że najwyraźniej sami chcieli trafić do więzienia, żeby pokazać, że jest im źle na Białorusi.
Filomidanie dlaczego mam nie wierzyć Łukaszence a wierzyć tylko Tobie? Przecież ta cwaniara cały czas narzeka że wypuszczają ją tylko na kilkugodzinne przepustki aby mogła sobie uprać gacie, ilu Polaków jej uwierzyło? 500? 1000? a może dwa? Otóż nie jej zawierzyło tylko 40 ,cóż to reszta to głupcy? Dlaczego Łukaszenka poszedł na dalekie ustępstwa aby wreszcie wyjaśnić sprawę u źródeł ,a może zląkł się grupy Wyszechradzkiej? bo jak na razie to europejscy politycy na pogróżki śmiesznego haczora reagują podobnie jak Łukaszenka dyskretnym rozbawieniem .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:45, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Niezależny napisał: | cyt:
- Prezydent Białorusi ". Dodał, że najwyraźniej sami chcieli trafić do więzienia, żeby pokazać, że jest im źle na Białorusi.
Filomidanie dlaczego mam nie wierzyć Łukaszence a wierzyć tylko Tobie? Przecież ta cwaniara cały czas narzeka że wypuszczają ją tylko na kilkugodzinne przepustki aby mogła sobie uprać gacie, ilu Polaków jej uwierzyło? 500? 1000? a może dwa? Otóż nie jej zawierzyło tylko 40 ,cóż to reszta to głupcy? Dlaczego Łukaszenka poszedł na dalekie ustępstwa aby wreszcie wyjaśnić sprawę u źródeł ,a może zląkł się grupy Wyszechradzkiej? bo jak na razie to europejscy politycy na pogróżki śmiesznego haczora reagują podobnie jak Łukaszenka dyskretnym rozbawieniem . |
Łukaszence chodzi o kolejną transze kredytu z MFW !!!
a co do tych gaci - to bredzisz -może poczytaj dokładniej
Nie macie pojęcia o polskiej polityce wschodniej - jak również o tym co dzieje się na Białorusi -nie wiecie - a gadacie - czyli ............. .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|