|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 0:26, 26 Paź 2007 Temat postu: Indie - gospodarka |
|
|
Wymieniane jednym tchem wraz z Chinami jako najbardziej rozwijająca się gospodarka.
Jeden z największych wskaźników umieralności z głodu.
Na tym to polega?
Wygląda że właśnie na tym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 17:36, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
I na tym
Cytat: | Dzieci w wieku od 10 do 13 lat pracujące za darmo po 16 godzin dziennie nad zimową kolekcją odzieżowej firmy GAP - oto wyniki dziennikarskiego śledztwa brytyjskiego "The Observer". Odzieżowa korporacja zapowiada wycofanie ze sprzedaży całej partii odzieży wyprodukowanej przez dzieci. |
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Szacuje się, że w samych Indiach pracuje od 11 do 23 mln dzieci |
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat: | Do Delhi dotarł marsz protestu zorganizowany przez najbiedniejszych mieszkańców Indii. W akcji uczestniczy 25 tysięcy przedstawicieli dalitów, nazywanych niegdyś "niedotykalnymi" oraz członków społeczności plemiennych, którzy od miesiąca szli w 600 kilometrowym marszu. Uczestniczy marszu domagają się prawa do ziemi i wody. Marsz wspiera 250 osób z 29 krajów świata. |
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:56, 05 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
brak logiki w pierwszym poście
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:54, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
a uzasadnienie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:59, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kowa1 napisał: | a uzasadnienie? |
z postu wynika
- wysoki wzrost gospodarczy = wysoka umieralnośc z głodu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:31, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | - wysoki wzrost gospodarczy = wysoka umieralnośc z głodu
|
Potwierdzasz moje podejżenia dotyczące zasad funkcjonowania ustroju kapitalistycznego które chciałem skonfrontować z opinią innych osób pytając w pierwszym poście: Na tym to polega?
No to teraz napisz na czym polega
Cytat: | brak logiki w pierwszym poście |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:06, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kowa1 napisał: | Cytat: | - wysoki wzrost gospodarczy = wysoka umieralnośc z głodu
|
Potwierdzasz moje podejżenia dotyczące zasad funkcjonowania ustroju kapitalistycznego które chciałem skonfrontować z opinią innych osób pytając w pierwszym poście: Na tym to polega?
No to teraz napisz na czym polega
Cytat: | brak logiki w pierwszym poście |
|
z twej "logiki" wynika, że - niski wzrost gospodarczy = niska umieralnośc z głodu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:16, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | z twej "logiki" wynika, że - niski wzrost gospodarczy = niska umieralnośc z głodu |
Kolejna opinia bez uzasadnienia.
Przypominam że nadal nie uzasadniłeś
Cytat: | brak logiki w pierwszym poście |
Jak i pierwsza, tak i druga opinia nieuzasadniona.
Z twierdzenia "wysoki wzrost gospodarczy = wysoka umieralnośc z głodu" ( zresztą to Ty to napisałeś ) absotulnie nie wynika ( przy zastosowaniu logiki - także mojej ) że "- niski wzrost gospodarczy = niska umieralnośc z głodu".
Chyba że udowodnić lub założyć zwrotność twierdzenia.
Ani Ty nie udowodniłeś, ani ja nie robiłem takiego założenia.
Odpowiesz uczciwie na moje prośby o uzasadnienia czy będziesz dalej mącił?
PS
Jesteś politykiem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:05, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kowa1 napisał: | Cytat: | z twej "logiki" wynika, że - niski wzrost gospodarczy = niska umieralnośc z głodu |
Kolejna opinia bez uzasadnienia.
Przypominam że nadal nie uzasadniłeś
Cytat: | brak logiki w pierwszym poście |
Jak i pierwsza, tak i druga opinia nieuzasadniona.
Z twierdzenia "wysoki wzrost gospodarczy = wysoka umieralnośc z głodu" ( zresztą to Ty to napisałeś ) absotulnie nie wynika ( przy zastosowaniu logiki - także mojej ) że "- niski wzrost gospodarczy = niska umieralnośc z głodu".
Chyba że udowodnić lub założyć zwrotność twierdzenia.
Ani Ty nie udowodniłeś, ani ja nie robiłem takiego założenia.
Odpowiesz uczciwie na moje prośby o uzasadnienia czy będziesz dalej mącił?
PS
Jesteś politykiem? |
"Wymieniane jednym tchem wraz z Chinami jako najbardziej rozwijająca się gospodarka. Jeden z największych wskaźników umieralności z głodu.
Na tym to polega? Wygląda że właśnie na tym."
Na tym to polega ? - to twoje pytanie !!
co polega -na czym ???
co wynika z tego twojego opisu sytuacji - dwa zjawiska - wysoki wzrost i wysoka umieralnośc - a potem zapytanie i wniosek - "Na tym to polega?
Wygląda że właśnie na tym"
sam połączyłeś te dwa zjawiska
połączenie jest kuriozalne i baardzo logiczne
potrafisz zdefiniować zagadnienie . LOL
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:17, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
kretynski prowokator. ze tez komus sie chce w ogole na to odpowiadac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 11:03, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | sam połączyłeś te dwa zjawiska |
Nie, to nieprawda. To Indie połączyły te dwa zjawiska a ja jedynie przedstawiłem fakt.
Generalnie wzrost gospodarczy jest przedstawiany jako czynnik, wskaźnik i niezbędnik dobrobytu, a w dobrobycie nie ma głodu. Połaczenie wysokiego wzrostu gospodarczego i najwyższej umieralności z głodu jest nielogiczne w świetle w taki sposób głoszonych i popularyzowanych zależności.
Ale nie jest to brak logiki w poscie ( nie autor postu dokonał tego połączenia - czytaj wyżej ) tylko brak logiki w gospodarce kapitalistycznej no i może jeszcze w Korwin-Mikowskiej wierze w dobroczynność liberalizmu.
Ja zastanawiałem się tylko czy można znaleźć uzasadnienie ( logiczne w świetle rzeczywistych zjawisk a nie kłamliwych teori gospodarczych ) dla powiązania tych dwu zjawisk - jednoczesności występowania wzrostu gospodarczego i głodu. A na podstwie Indyjskich faktów wyglądało że zależność taka istnieje i że na tym to polega.
No i nie musiałem daleko i długo szukać, jak pamiętam samo przyszło z telewizji.I z poszukanych w necie, na podstawie telewizyjnych, informacji powstał drugi post który potwierdza podejrzenia zawarte w pierwszym.
Wyjaśniam prewencyjne.
Cytat: | Istnieje kilka definicji wzrostu gospodarczego. Są one następujące:
1. to długookresowy proces powiększania produkcji dóbr i usług w danym kraju
2. to proces zwiększania zasobu dóbr konsumpcyjnych i produkcyjnych
3. to proces zwiększania zasobów dóbr i usług konsumpcyjnych, a w szczególności taki wzrost ilościowy, który zapewnia zwiększenie ilości dobór i usług konsumpcyjnych przypadających na mieszkańca danego kraju
4. jest to stałe zwiększanie zdolności danego kraju do produkcji towarów i usług pożądanych przez ludzi |
Jak się nie płaci za produkcje łatwo uzyskać jej wzrost = wzrost gospodarczy.
Jak się pracuje za darmo to się nie ma pieniędzy.
Jak się nie ma pieniędzy to niema za co kupić jedzenia.
Jak się nie kupuje jedzenia to się nie je.
Jak się nie je, pracując jednoczesnie 16 h, to się umiera z głodu.
Dlatego musi istnieć kontrola Państwa dbającego i chroniącego swoich obywateli bo inaczej zawsze znajdzie się kapitalista chcący zwiększyć zyski płacąc głodowo lub wcale nie płacąc.
Za Chińskim wzrostem gospodarczym kryją się miliardy chińczyków pracujących po 12 lub więcej godzin na dobę za miskę ryżu. Poza tym zachwycanie się Chńskim wzrostem gospodarczym z jednoczesnym oskarżaniem Chin o łamanie praw człowieka to jakieś rozdwojenie jaźni.
PS
bl facet na zdjęciu z twojego avatara ma niezłe problemy. Wstaw może jakąś grafike zamiast wycierać forum jego schorowaną gębą.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 11:05, 18 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 18:28, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kowa1 napisał: | Cytat: | sam połączyłeś te dwa zjawiska |
Nie, to nieprawda. To Indie połączyły te dwa zjawiska a ja jedynie przedstawiłem fakt.
Generalnie wzrost gospodarczy jest przedstawiany jako czynnik, wskaźnik i niezbędnik dobrobytu, a w dobrobycie nie ma głodu. Połaczenie wysokiego wzrostu gospodarczego i najwyższej umieralności z głodu jest nielogiczne w świetle w taki sposób głoszonych i popularyzowanych zależności.
Ale nie jest to brak logiki w poscie ( nie autor postu dokonał tego połączenia - czytaj wyżej ) tylko brak logiki w gospodarce kapitalistycznej no i może jeszcze w Korwin-Mikowskiej wierze w dobroczynność liberalizmu.
Ja zastanawiałem się tylko czy można znaleźć uzasadnienie ( logiczne w świetle rzeczywistych zjawisk a nie kłamliwych teori gospodarczych ) dla powiązania tych dwu zjawisk - jednoczesności występowania wzrostu gospodarczego i głodu. A na podstwie Indyjskich faktów wyglądało że zależność taka istnieje i że na tym to polega.
No i nie musiałem daleko i długo szukać, jak pamiętam samo przyszło z telewizji.I z poszukanych w necie, na podstawie telewizyjnych, informacji powstał drugi post który potwierdza podejrzenia zawarte w pierwszym.
Wyjaśniam prewencyjne.
Cytat: | Istnieje kilka definicji wzrostu gospodarczego. Są one następujące:
1. to długookresowy proces powiększania produkcji dóbr i usług w danym kraju
2. to proces zwiększania zasobu dóbr konsumpcyjnych i produkcyjnych
3. to proces zwiększania zasobów dóbr i usług konsumpcyjnych, a w szczególności taki wzrost ilościowy, który zapewnia zwiększenie ilości dobór i usług konsumpcyjnych przypadających na mieszkańca danego kraju
4. jest to stałe zwiększanie zdolności danego kraju do produkcji towarów i usług pożądanych przez ludzi |
Jak się nie płaci za produkcje łatwo uzyskać jej wzrost = wzrost gospodarczy.
Jak się pracuje za darmo to się nie ma pieniędzy.
Jak się nie ma pieniędzy to niema za co kupić jedzenia.
Jak się nie kupuje jedzenia to się nie je.
Jak się nie je, pracując jednoczesnie 16 h, to się umiera z głodu.
Dlatego musi istnieć kontrola Państwa dbającego i chroniącego swoich obywateli bo inaczej zawsze znajdzie się kapitalista chcący zwiększyć zyski płacąc głodowo lub wcale nie płacąc.
Za Chińskim wzrostem gospodarczym kryją się miliardy chińczyków pracujących po 12 lub więcej godzin na dobę za miskę ryżu. Poza tym zachwycanie się Chńskim wzrostem gospodarczym z jednoczesnym oskarżaniem Chin o łamanie praw człowieka to jakieś rozdwojenie jaźni.
PS
bl facet na zdjęciu z twojego avatara ma niezłe problemy. Wstaw może jakąś grafike zamiast wycierać forum jego schorowaną gębą. |
„Generalnie wzrost gospodarczy jest przedstawiany jako czynnik, wskaźnik i niezbędnik dobrobytu, a w dobrobycie nie ma głodu” - co za bełkot - jest to czynnik DO OSIĄGNIĘCIA dobrobytu.
Wysoki wzrost gospodarczy to jedyna szansa osiągnięcia dobrobytu - PO WIELU LATCH - w przypadku biednego kraju - Dobrobyt mierzy się zazwyczaj poziomem PKB per capita.
‘A na podstwie Indyjskich faktów wyglądało że zależność taka istnieje i że na tym to polega.” ??
Akumulacji pierwotnej w Związku Radzieckim końca lat 30 -ych do połowy lat 50 -ych dokonano kosztem dziesiątków milionów ofiar - więźniów łagrów -i porównywalnym tylko z niewolnictwem wyzysku „wolnej” siły roboczej.
TO SAMO dotyczyło CHIN Ludowych !!
Wielki Skok skończył się w Chinach głodem porównywalnym jedynie z Wielkim GŁODEM na Ukrainie - na początku lat 30 -ych !!
„Jak się nie płaci za produkcje łatwo uzyskać jej wzrost = wzrost gospodarczy” - czyli Afryka powinna mieć najwyższy wzrost gospodarczy na świecie !
„Za Chińskim wzrostem gospodarczym kryją się miliardy chińczyków pracujących po 12 lub więcej godzin na dobę za miskę ryżu.” - za Mao Ce Tunga też tak zap…. li - tylko wysokiego wzrostu gospodarczego nie było - i żadnych szans na dobrobyt !!!
Skąd ten „ekonomista” - z gimnazjum ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 11:19, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ‘A na podstwie Indyjskich faktów wyglądało że zależność taka istnieje i że na tym to polega.” ??
Akumulacji pierwotnej w Związku Radzieckim końca lat 30 -ych do połowy lat 50 -ych dokonano kosztem dziesiątków milionów ofiar .... |
A u was biją murzynów - był taki dowcip za komuny.
Sończyły się argumenty to sięgasz po "a stalin wielkim mordercą był" - przypomnę że dyskutowaliśmy o "brak logiki w pierwszym poscie".
Po co sięgnołeś po przykłady ZSRR i CHRL? Żeby udowodnić że system socjalistyczny jest gorszy czy tak samo zły jak kapitalistyczny?
Rouzmiem że w Twojej opini jak powodem wyniszczenia społeczeństw jest marnotrastwo to to jest złe, a jak wyzysk to może być.
Otóż nie. Obydwa systemy są "po jednych pieniądzach" tak samo do bani w realizacji.
Większość ludzi nie ma dostępu do dóbr: w jednym ( socjalizm ) systemie - bo brak możliwości zakupu, w drugim ( kapitalizm ) - bo brak pieniędzy na zakup.
Dla mnie to obojętne czy nie jem kiełbasy bo nie mogę jej kupić dlatego że jej niema w sklepie czy dlatego że mnie na to nie stać. Oczywiście należy tu dodać że chodzi o kiełbase o identycznej jakości.
MAŁA DYGRESJA
Większość obecnie sprzedawanych kiełbas nie miała by szans zaistnienia na socjalistycznym rynku - wiem w 100% znam receptury.
MAŁE OSTRZEŻENIE
Niektóre wstępnie przygotowywane produkty zabezpiecza się przed psuciem naświetlaniem promieniami rentgenowskimi - uwaga szczegulnie istotna dla wielbicieli grilowania.
MAŁA RETROSPEKCJA
Znajomy zabrany na serwis do wytwórni mięsa na hamburgery przestał odwiedzać znaną sieć fastfudową, co do tamtej pory robił namiętnie i wręcz nałogowo. Zaproszony na podobną wyprawę do wytwórni ketchupu znanej marki, odmówił towarzystwa.
[link widoczny dla zalogowanych]
A myślisz że gospodarka może przyśpieszać w nieskończonoś, że im szybszy rozwój tym lepiej, że co roku można produkować więcej. Einstein twierdził że granicą jest prędkość światła.
A może lepsza będzie wielka wojna, oo ta dopiero daje wzrosty.
Podsumowując systemy.
W realizacj - jeden wart drugiego.
W soich założeniach - socjalizm jest lepszy od kapitalizmu ( o i le można mówić o żałożenich kapitalizmu - raczej opisy ) tyle tylko że absolutnie sprzeczny z ludzką naturą.
I co jest winne: socjalizm czy ludzka natura?
No i na koniec.
Nadal nie doczekałem się uzasadnienia dla
Cytat: | brak logiki w pierwszym poście |
Chyba że za uzasadnienie uznamy ( Łehehehe )
Cytat: | Akumulacji pierwotnej w Związku Radzieckim końca lat 30 -ych do połowy lat 50 -ych dokonano kosztem dziesiątków milionów ofiar .... |
PS
Cytat: | Skąd ten „ekonomista” - z gimnazjum ?? |
"Jam nie z soli ani z roli, jeno z tego co mnie boli..."
No ekonomisto Leszku widać taka między nami różnica jak pomiędzy Czarneckim a Lubomirskim.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 10:22, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nie odpowiedziałeś:
1.„Generalnie wzrost gospodarczy jest przedstawiany jako czynnik, wskaźnik i niezbędnik dobrobytu, a w dobrobycie nie ma głodu” - co za bełkot - jest to czynnik DO OSIĄGNIĘCIA dobrobytu.
Wysoki wzrost gospodarczy to jedyna szansa osiągnięcia dobrobytu - PO WIELU LATCH - w przypadku biednego kraju - Dobrobyt mierzy się zazwyczaj poziomem PKB per capita.
2) „A na podstwie Indyjskich faktów wyglądało że zależność taka istnieje i że na tym to polega.” ??
Czyli twierdzisz, że to immanentna cecha nie tylko kapitalizmu ale i socjalizmu („Otóż nie. Obydwa systemy są "po jednych pieniądzach" tak samo do bani w realizacji „ !!!
I znów fałszywy wniosek !
Koreański cud gospodarczy ,
Japoński cud gospodarczy,
Irlandzki cud gospodarczy,
Niemiecki cud gospodarczy,
- to przykłady wysokich wzrostów gospodarczych - w kapitalizmie - bez wysokiego wskaźnika umieralności !!!
Każdy z tych przykładów jest inny -ale np. Korea czy Japonia startowały z biedy niemal porównywalnej z biedą Indii.
Natomiast trudno znaleźć podobne przykłady w socjalizmie - tj. sukcesu gospodarczego !!!
Akumulacji pierwotnej w Związku Radzieckim końca lat 30 -ych do połowy lat 50 -ych dokonano kosztem dziesiątków milionów ofiar - więźniów łagrów -i porównywalnym tylko z niewolnictwem wyzysku „wolnej” siły roboczej. TO SAMO dotyczyło CHIN Ludowych !! Wielki Skok skończył się w Chinach głodem porównywalnym jedynie z Wielkim GŁODEM na Ukrainie - na początku lat 30 -ych !! - jeśli to jest to samo co dzieje się w Indiach -TO NIE WIESZ O CZYM MÓWISZ !!!!
CZYLI BRAK LOGIKI W PIERWSZYM POŚCIE !!!
NIE MA TAKIEJ ZALEŻNOŚCI !!!!!
NIE MA TEŻ TAKIEJ KORELACJI !!
BRAK ODPOWIEDZI
3)„Jak się nie płaci za produkcje łatwo uzyskać jej wzrost = wzrost gospodarczy” - czyli Afryka powinna mieć najwyższy wzrost gospodarczy na świecie !
BRAK ODPOWIEDZI
4)„Za Chińskim wzrostem gospodarczym kryją się miliardy chińczyków pracujących po 12 lub więcej godzin na dobę za miskę ryżu.” - za Mao Ce Tunga też tak zap…. li - tylko wysokiego wzrostu gospodarczego nie było - i żadnych szans na dobrobyt !!!
CZYLI BRAK LOGIKI W PIERWSZYM POŚCIE !!!
a) „Rouzmiem że w Twojej opini jak powodem wyniszczenia społeczeństw jest marnotrastwo to to jest złe, a jak wyzysk to może być” ???
PORÓWNYWANIE WYNISZCZENIA -CZYLI ZAMORDOWANIA PRACĄ MILIONÓW OFIAR SOWIECKICH ŁAGRÓW - Z „WYZYSKIEM” SIŁY ROBOCZEJ we współczesnych Indiach czy Chinach - jest ………………… - modek wytnie te słowo !
b) „Większość ludzi nie ma dostępu do dóbr: w jednym ( socjalizm ) systemie - bo brak możliwości zakupu, w drugim ( kapitalizm ) - bo brak pieniędzy na zakup.” ?????????
SKĄD TEN „EKONOMISTA” - Z GIMNAZJUM ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 22:41, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | 4)„Za Chińskim wzrostem gospodarczym kryją się miliardy chińczyków pracujących po 12 lub więcej godzin na dobę za miskę ryżu.” - za Mao Ce Tunga też tak zap…. li - tylko wysokiego wzrostu gospodarczego nie było - i żadnych szans na dobrobyt !!! |
No przecież pisałem "Rouzmiem że w Twojej opini jak powodem wyniszczenia społeczeństw jest marnotrastwo to to jest złe, a jak wyzysk to może być."
Jest wzrost czy go nie ma dla tych co jejbią ( tak oszukuj a nie kropkuj ) za miskę ryżu sytuacja się nie zmieniła, może troche więcej empati w miejsce wiedzy ekonomicznej. Dla nich ( czyli dla większości ) sytuacja się nie zmienia i nie zmieni, beneficjenci wzrostu do tego nie dopuszczą, bedą chcieli więcej - natura ludzka.
Średnia wyskość dochodu na głowę mniej świadczy o dobrobycie ludności niż jego rozkład.
Ale raczej funkcjonujemy na innych poziomach rozumienia ( odczuwania ) rzeczywistości dla tego domagałem się uzasadnij. Zapewne różnimy się punktami widzenia i nie martwi mnie to.
Nie urągam, nie złorzeczę, nie wysyłam do gimnazujm, nie obrażam się, ani innych, no może czasem ironizuje ale jak mawiał pewien alkoholik - panie doktorze, ale ja to lubie.
I może nie uwierzysz ale cały czas próbuje zrozumieć ( nie, nie bez obaw, nie należe do tej 70%-owej części populacji która rozumie 50% tekstu DTV - dzieckiem będąc ( sczególnie w kolebce ) nic Hydrze nie urwałem ale przeczytałem , obłożony słownikami i leksykonami, "Dwunastu apostołów" Andrzeja Trepki, dobra szkoła ). A mimo to tych do których nie należę też staram się zrozumieć. Traz. Kiedyś ( tak jak TY ) się nie starałem, no i nie rozumiałem.
Czujesz się mocny - są mocniejsi. Czujesz się sprawny - to minie. Zanim minie ustawisz się a dalej samograj - uważaj żarna histori mielą na ślepo.
Parafrazując to co mówił jeden facet ( "Ja mam nad Panem przewagę, ja już byłem młody a Pan jeszcze stary nie był" ) ja już byłem bogaty ( i to co mówił ten facet też ) a Ty, byłeś biedny?
Uprzedze - jeśli riposta brzmi " jak byś był biedny nie miał byś internetu" to znaczy że bogaty też nie byłeś. Jednym słowem miernota. Sorry - nieodparty pociąg do ironi.
Cytat: | - co za bełkot - jest to czynnik DO OSIĄGNIĘCIA dobrobytu.
Wysoki wzrost gospodarczy to jedyna szansa osiągnięcia dobrobytu - PO WIELU LATCH - w przypadku biednego kraju - Dobrobyt mierzy się zazwyczaj poziomem PKB per capita. |
Rozumiem że wzrost gospodarczy nie jest miarą dobrobytu tylko miarą prędkości dochodzenia do dobrobytu ( sprawności w dochodzeniu ) - OK przyjmuje do wiadomości. Wynika z tego że kraj który osiagnoł dobrobyt no to może sobie odpuścić i w takim kraju dobrobytu wzrost gospodarczy = 0.
Twierdzisz żeś ekonomista i to Twoja dziedzina. No to co mówią zasady ekonomi na ten logiczny ( moim zdaniem ) wywód.
DYGRESJA
Żadne zasady ekonomi nie uwzględniają łapówak ( wziątku, bakczyszu, napiwku, itp, itd, i TV ) w bilansie. Łehehehe
[link widoczny dla zalogowanych]
PS
Nie dawaj sie nabrać żadnej propagandzie, rób swoje - jeśli sumienie ci na to pozwala.
Mój czs się skończył narazie.
Możesz spokojnie robić, podpierając ekonomią, wode z mózgu dla dobra tych i kolejnych interesów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|