POLITYKA 2o

Gość

Ahron oczywiście że nie chciałbym ażeby media siały nienawiść czy jednak TVN sieje nienawiść ? rzecz to względna dla jednego nienawiścią będzie ukazanie kolejnego przekrętu dla innego będzie to informacyjny news jednak zauważ jedno TVN jak i nie lubiana GW pisze i wszystkim co jest złe natomiast RM pisze to co chce a RM nadaje zaraza po odmówieniu różańca Rozmowy niedokończone a w nich……. Sam wiesz jeśli kiedykolwiek to słuchałeś a to podobno stacja która na sztandarze ma „Maryję i miłość bliźniego” nie sprecyzowano jedynie o jaką Maryję chodzi oraz czy wszyscy są bliźniakami.. Czy ktoś mną kieruje? oczywiście Ahron że kieruje otóż kieruje mną zdrowy rozsądek i obsesyjna wprost niechęć do kaczorów która jak widzę coraz bardziej przenosi się na Bogu ducha winnych członków PiSu Pis bez kaczorów byłaby dla mnie zwykłą jedną z wielu partii z kaczorami jest to szlam i trzeba sięgnąć dna ażeby go stamtąd usunąć.

Gość

że się tak wtrącę, ale jak 7 lat temu jadac do mojej mamy (a było to w okolicach Piotrkowa TRybunalskiego) złapałem Radio Maryja.
jakby to powiedzieć...

takiego ziania nienawiści to nie słyszałem od czasu obejrzenia sobie filmu o Pol_pocie

Gość

Reasumując Łukaszu GW i TVNowi wolno robić co chcą ,a RM ma siedzieć cicho .
Demokracja polega na czym chyba innym,jeżeli będą równi i równiejsi to nie jest demokracja .

Jeżeli RM -cię razi to go nie słuchaj ,a nie mów że im nie wolno to co wolno Agorze i ITI

Gość

Łukaszu zgadzając się na demokracje -musimy założyć że bedą ludzie którzy w ramach demokracji będą głościć poglądy przeciwne do naszych i będą mieli do tego prawo.

Nie jestem słuchaczem RM ,nie ogladam TVN24 i nie czytam GW.Obrońcą RM jestem dla tego że mamy demokrację .

Gość

Ahron odpowiem najpierw na post pierwszy. Rozumiem że Twoja rada to taka że wystarczy nie czytać i nie czytać i po problemie, niestety Ahron demokracja to również pewne ograniczenia. Agorze i ITI też wszystkiego nie wolno to jasne myślę jednak że oni się do tej zasady stosują.

Natomiast odpowiedzią na drugi post będzie tylko to że jeśli nie jesteś słuchaczem RM , podglądaczem TVN24 i czytelnikiem GW to tym bardziej Twoje prawa do wygłaszania opinii o tych mediach są że tak powiem problematyczne, w przeciwieństwie do Ciebie ja w ramach demokracji czyta i słucham dlatego wiem co mówię.

Gość

Gość

Gość

Gość

Co Ahron napisał, to napisał.
Moje zdanie jest prawie identyczne.

Nie jestem słuchaczem RM ,nie ogladam TVN24 i nie czytam GW.Obrońcą RM NIE jestem dlatego, że mamy demokrację i niech się bronią sami, a ja się na tym nie znam.
I po kiego będę atakował czy bronił? Oni zawsze się wywiną, zmienią dyskusję na wyższe wyższości, nieobywatelskie, niedemokratyczne, na nieziemskie. I zawsze mają rację. Nawet prezydent z nimi nie dyskutuje!

Ostatnio oglądałem wiadomości Polsatu. Tej stacji i ich wiadomościom ostatnio baczniej się przyglądam. Coś mi się wydaje, że jeżeli przynajmniej raz zafałszowali to interpretują je delikatnie coś na "swojską nutę"! TVP1 z kolei wydaje mi się, że jest za mało dokładna, ich wiadomości są na tyle suche i "gołe", aby nie obrażać kogokolwiek. Nawet niektóre .... są specjalnie pomijane.

A panie Fotyga? Podoba mi się i już. Takiej babki, tak prostej, tak prostolinijnej, tak robiącej tylko to jest wykonywalne i tak jednoznacznie. Taaak pewnej, że wykona tylko to, co ma wykonać, chyba w politykach do tej pory nie było! Mr. Green

Gość

Łukaszu ,a czy ty oprócz inwektyw i jakiś swoich emocji ,masz jakiś rzeczowy zarzut przeciw RM?

Panesz -ja nie lubie grania do jednej bramki.

Gość

Ahronie Drogi czy ukazywanie prawdy zawsze nazywasz inwektywami? czy tylko przez przypadek palec na klawiaturze zastukał nie na ten guzik.
Milej niedzieli życzę sfrustrowanym sympatykom PiSu i rozgłośni RM.

Gość

Panowie, co ma wspólnego Radio Maryja z Fotygą?

Gość

Adamie to jakbyś zapytał co ma wspólnego olej silnikowy z samochodem.

Gość

Chyba nie chodzi o to, że na rozlanym oleju też można się przejechać....

Pomiędzy RM, a p. Fotygą jest róznica zasadnicza!

Radio mówi, więc nie należy słuchać, co mówi.
P. Fotygowa nic nie mówi, więc jej się dobrze słucha!

Gość