POLITYKA 2o

Gość

Teraz to oczywiste oczywistości prawisz, bez pomocy Izrael byłby wspomnieniem od dawna, a juz na pewno od chwili upasienia sie arabów na petrodolarach.
Czy pomyślałem ?
Pisałem długookresowo....
Jednak nie przeceniaj Izraela on tylko zbiera razy i jest chłopcem który oddaje dwakroć tyle, bez Turcji Islam pukał by nam do bram.

Gość

Tak, Katolik, ale Ty w dalszym ciagu poczynania Izraela oceniasz od strony moralnej, niczym jakiegos "mocarstwa". To nie ma sensu. Izrael to jednak prowincja (przypomnij sobie swiat wg. rzymskich kartografow). Z naszego punktu widzenia "oddawanie Arabom przez Zydow po dwakroc, to jeszcze za malo. Uwazam, ze Zydzi powinni rekonesansowo zrzucic ze dwie bombki (nie mowie miasta, ale jakies zlokalizowane wieksze zgrupowania islamskie w terenie (jak w ostatniej wojnie) - w celu propagandowym, oczywiscie, bo militarnym byloby to nadto. Ze dwa kontrolowane grzyby, a oni zamiast tego biora sobie coraz wiecej arabskich ministrow do rzadu, bo Europa zalamuje rece na zydowskim "bestialstwem" wobec pokojowych wyznawcow Proroka.

Gość

Gość

Gość

Gość

Gość

Gość

Gość

PS..
W lipcu 2004 r. Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości wydał opinię doradczą w kwestii prawnych konsekwencji budowy muru separacyjnego na Zachodnim Brzegu, już wówczas uznając, że prawo do samoobrony zgodnie z artykułem 51 Karty Narodów Zjednoczonych nie stosuje się do Izraela i Terytoriów Okupowanych.
Izrael argumentował podobnie jak obecnie, stwierdzając, że budowa muru na Zachodnim Brzegu stanowi akt samoobrony, zgodnie z artykułem 51. Miał on stanowić o prawie Izraela do budowy owego muru, w celu obrony przed atakami terrorystycznymi z terytoriów okupowanych.
Trybunał odrzucił jednak tę argumentację, stwierdzając co następuje: "Artykuł 51 Karty stanowi o niezbywalnym prawie do samoobrony w wypadku zbrojnego ataku jednego państwa przeciwko innemu państwu. Izrael nie podtrzymuje jednakże, jakoby wymierzone weń ataki można było przypisać obcemu państwu. Trybunał zauważa też, że Izrael sprawuje kontrolę nad Okupowanymi Terytoriami Palestyńskimi i że, jak to potwierdza również Izrael, zagrożenie, które wedle niego usprawiedliwia budowę muru, pochodzi z owego terytorium, nie zaś z zewnątrz. [...] Wobec tego Trybunał stwierdza, że Artykuł 51 Karty nie ma w tym wypadku zastosowania".

Gość

Przepisy, przepisy... pieprzenie kotka za pomoca mlotka. ONZety i inne dziwolagi parapolityczne moga sobie wydawac przepisy pierdzac w cieply fotelik. Fakt jest taki, ze od czasu zbudowania muru (jakze "niehumanitarnego" z punktu widzenia proarabskich biurokratow) liczba zamachow w Izraelu spadla praktycznie do zera.

Gość

Dobre...!!!
Najlepsze jest bezprawie ...albo prawo silniejszego ( gdy jestem silny..)Rozwiązmy policję ( to stracone pieniadze ) bo tylko silniejszy ma racje ...
Tak głupiej wypowiedzi dawno nie czytałem...
Ciekawe ze za bezpośrednia przyczyne ataków HAMAS był atak Izraelski z 4.11.08..Przyznaja to wszyscy komentatorzy zarówno z prawa jak i lewa..A sam Hamas był za 10 letnim rozejmem po warunkiem ze Izreale nie bedzie dokonywał aktów agresji w strefie Gazy

cyt Le Mond diplomatique.. czasowe zawieszenie broni między Izraelem a Hamasem, które weszło w życie 19 lipca 2008 r., rzeczywiście zredukowało nadgraniczną przemoc do zera; Hamas zresztą wytrwale deklarował chęć przedłużenia tego okresu do ponad 10 lat.
Zerwania zawieszenia broni nie wiąże się z ostrzałem rakietowym ze strony Hamasu, tylko uważa za rezultat izraelskiego ataku z 4 listopada, w wyniku którego śmierć poniosło 6 bojowników Hamasu w Gazie. Innymi słowy, nie było podstaw, by żądać prawa do samoobrony....

cyt..2006-06-15, Gazeta Wyborcza..wiec chyba gazeta niezbyt przychylna Hamas
Rząd Hamasu zaoferował Izraelowi powrót do rozejmu zerwanego tydzień temu, kiedy w wybuchu na plaży w Gazie zginęła palestyńska rodzina.Chcemy spokoju w Strefie Gazy - oświadczył rzecznik rządu i obiecał, że Hamas postara się skłonić inne grupy do wstrzymania ostrzału

Wiec po co pleść głupoty...???

Gość

Gość

No cóż ...trzeba sie z tym pogodzić...
A co do skutku ..to raczej świat odwrócił sie od Izreala..
Bo nawet USA i Unia dzisiaj przychylnie patrzą na Palestyńczyków i ich państwowość...wiec jezeli ogłoszą to Izrael będzie miał problem...
bo powinien ją uznac...ale co wtedy z nielegalnymi osiedlami ,woda itd
Nie liczac małych ale jednak zródeł ropy...
A innym skutkiem jest jednoznaczne potepienie opini miedzynarodowej
działan Izraela np Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych zatwierdziło raport misji informacyjnej ONZ na temat naruszania praw człowieka w trakcie działań wojennych w Strefie Gazy na przełomie ubiegłego i obecnego oku.
Głosowanie nad dokumentem sporządzonym pod kierownictwem południowoafrykańskiego sędziego Richarda Goldstone'a odbyło się w czwartek wieczorem czasu polskiego... USA nie głosowało przeciw tylko wstrzymało sie od głosu !!! DAJAC ZIELONE ŚWIATŁO DLA DALSZYCH REZOLUCJI !!!

Gość

traktaty pokojowe określały wspólne granice miedzy Egiptem a Izraelem i miedzy Jordania a Izraelem. ale to już historia. powoływanie się,że to art 51 ma dowodzic,że inne ziemie poza Golan sa okupowane jest czystej wody kretynizmem. ale cóż.
generalnie po zawarciu porozumienia o zaprzestaniu ostrzału na Izrael spadło co najmniej kilkanascie rakiet. ale nieważne.
a 4 listopada nie było ataku, tylko wykrycie tunelu pod granica z Gazą....

ech radio erewań.

Gość

Po co ty Rumcajs dyskutujesz z tym medrcem powolujacym sie na miedzynarodowe przepisy warte tyle co dupe podetrzec. Przeciez on juz wielokrotnie dal wyraz swojemu pogladowi, ze one powinny obowiazywac tylko jedna strone bliskowschodniego konfliktu. Tzn. jesli Araby chca pokoju
to dobrze, a jak nie to tez dobrze, bo i tak Zydy tam nie maja nic do gadania.
Takie to jego prawo "miedzynarodowe" haha :)