POLITYKA 2o

Gość

Trzymać polityków z dala od finansów? Mrzonka.
Polityka finansowa państwa jest jednym ze strategicznie najistotniejszych elementów. Suwerenność państwowa oparta jest na przynajmniej względnej niezalezności finansowej. Im mniejsza płynność w finansach, tym mniej suwerenności.
Powiazania sfery finansowej i polityki sa tak scisłe, że odcięcie jednego od drugiego jest według mnie niewykonalne. To bliźniacy (bez aluzji) syjamscy zrośnięci czym się tylko da....

Gość

Trzymac polityków zdala od szmalu...??? śmieszne !! Przeciez ten co dzieli ten rządzi....A co maja dzielic ?? Sznurek do snopowiazałek..???
PS

Gość

Jest to oczywiście trudne.Rozsądnym wyjściem jest budowa zdrowego systemu finanasowego .Wprowadzenie prawnych zabezpieczeń aby system był przejrzysty.Od lat jak mantrę powtarzamy przy kolejnych budżetach o jawności.I co? ... nie wiele z tego wyszło. Politycy gdzies "utykają pieniadze".A pieniadze winny być "znaczone". Nie bez znaczenia jest świadomość społeczna, wszak to dzieje się w wymiarze społecznym.Nie jest oczywiście to recepta...od recept są "lekarze" , ale wydaje mi się w takim kierunku zmiany powinny iść. W tym kierunku mieści się m.in. Powoływanie Rady Polityki Pieniężnej, Prezesa NBP itd.itp

Gość

Oj Ekor....X -PRZYKAZAN nie udało sie wprowadzic przez 2000 lat...
a TY chcesz by 7 - nie kradnij zostało zrealizowane...??? To po co rzadzic ???
PS Od recept sa pigularze...jakoś lepiej sie znaja na tym co ze soba mozna połaczyc ( połknac razem ) a co wybitnie szkodzi gdy sie wspólnie zazyje...