POLITYKA 2o

Gość

Times": Izrael szykuje lotniczy atak na Iran
Izraelskie dowództwo wojskowe szykuje się do ataku lotniczego na domniemane instalacje nuklearne w Iranie i chce być gotowe do takiej operacji w krótkim czasie od otrzymania zgody ze strony rządu - twierdzi "The Times".

Trudno mi jednoznacznie wypowiadać się czy Izrael ma racje czy jej nie ma nie mniej jednak można w części zrozumieć ich motywację otóż wyobraźmy sobie że obok Polski jest jakiś kraj rządzony przez fanatyków religijnych, a jego prezydent ciągle powtarza, że chce zniszczyć Polskę i buduje bombę atomową ,to Polska gdyby miała możliwość zapobieżeniu temu siedziała by bezczynnie??? I taką sytuację można sobie wyobrazić przy rządach PO ,przy rządach fanatycznej partii PiS to POLSKA jako KATOLAND byłaby zagrożeniem dla cywilizacji białego człowieka. bo rządziłaby grupa fanatyków kasy i władzy skoku na władze.
W moim przekonaniu powstrzymanie Iranu leży w interesie nas wszystkich podsumowując moją wypowiedź powiem że jestem za Izraelską inicjatywą.

Gość

Powiem tak. o ile mi wiadomo, poza ekstremalnymi partiami politycznymi (około 2% ludności Izraela je popiera- wykluczam z tego Liebermanna, którego partia nie dazy do aneksji żadnych ziem) stanowisko ludnosci Izraela jest takie- żyj i daj życ innym. cała ewentualna operacja ataku na Iran jest o tyle ryzykowna,ze może popsuć równowagę w regionie i dlatego jest ostatecznoscią. przeprowadzenie jej wymaga wielu konsultacji i ustalen,wymagana jest minimum neutralność Rosji, Jordanii i Turcji. do tego jej przeprowadzenie wymagac będzie zabezpieczenia granic z Syrią, Libanem i Gazą. dodatkowo równiez zwiększenia kontroli na punktach granicznych miedzy Autonomia a Izraelem. tak wiec Izraelowi nie zalezy na przeprowadzeniu takowego ataku. zbyt wiele do stracenia do zysania zas dwa-trzy lata (tzn do 2013-2014 roku). jednakże jestem pewen,że jeżeli drogi dyplomatyczne zwioda, to takowa operacja na pewno zostanie przeprowadzona, choćby po to, aby dac czas na rozmieszczenie elementów izraelskiej tarczy antyrakietowej i umożliwienie obrony. generalnie obrona ta polegałaby na tym,że irańskie erakiety przechwytywane byłyby poza teryrtium Izraela i niszczone, oczywiście jeśli przanalizuje się czas reakcji systemu i mozliwość odpalenia rakiet przechwytujacych to jasnym się stanie,że w razie takowego ataku ucierpi najbardziej pogranicze irańsko iracko tureckie, lub też iracko syryjsko tureckie. tak więc bomba atomowa iranu to nie tylko sprawa izraela, ale równiez sprawa turcji, a jako,że Turcja jest cżłonkiem NATO to sprawa całego NATO

Gość

Dosyć jasno to wyłożyłeś ale to że to nie tylko sprawa Izraelsko Irańska to wiem nawet powiem więcej Izrael jakby nie patrzeć to cywilizowany kraj natomiast Iran Irak i w dużej części Pakistan to państwa nieobliczalne to tak jak granatem bawiące się dziecko .

Gość

i wlasnie datego wszyscy w Izraelu sie obawiają tego dziecka.
własnie po to budowano tarczę antyrakietowa, ktora co prawda nie przechwyci grada ani kassama, ale zdecydowanie ochroni przed rakietami sredniego i dalekiego zasięgu.
natomiast jak ja czytam informacje,że przecież Iranowi wolno mieć broń jądrową to mnie szlag trafia jasny. od razu jak widze taki komentarz to wiem,ze pisał go człek, ktory zamienił sie głowami z własnym cżłonkiem.

Gość

Ta nie tylko Izrael myśli i przewiduje co może się wydarzyć. A amerykanie przeciwko komu już nie myślą, a budują tarczę? A Polska nie zgodziła się ... z woli zabezpieczenia się przed bronią rakietową Iranu? Chociaż to dla mnie żadna obrona, a współpraca czy chęć wejścia pod "opiekę" amerykańską, nawiązania stosunków TYLKO politycznych, bo na więcej ?- Razz

.
WIęc dlaczego w Izraelu nie mieliby prawa myśleć przyszłościowo, na wszelki wypadek, nie tworzyć planów "W" i wedle tego dozbrajać się?
Taka jest tendencja każdego państwo na ile go stać.

Gorszą sprawą jest nie tyle nawet terrorysta czy grupy myślące o pewnym jak drut holokauście, a najgorsze, że może się trafić fanatyczny przywódca, który tak myśli, że III_cia wojna światowa jest nieunikniona i ... ją może zapoczątkować! I nacisnąć ów guzik!

Gość

i właśnie o to chodzi. a nie o odbieranie komuś prawa do posiadania lub też nie broni jadrowej. należy zwazyć jedno- od długiego czasu są pewne sugestie,iż Izrael posiada broń jadrową. jeśli nawet posiada to można uznać ten fakt na plus Izraela, albowiem w chwili zagrożenia i to poważnego, jej nie uzył (są bowiem teorie,że to własnie Izrael wraz z Francją budował broń jądrową, a rakiety Jerycho1 i 2 w innej nazwie były w latach 50-60 na wyposażeniu armii francuskiej)

Gość

Taaa...Tylko czemu Izrael odmówił wstepu do swoich instalacji inspektorom IAEA...?? A swoja drogą to jednak Iran ma rację mówiąc :
Czas, by IAEA przedstawiła społeczności międzynarodowej jasny raport na temat rozbrojenia potęg nuklearnych oraz na temat ich działań, by powołać komitet na rzecz rozbrojenia, zaś sam proces rozbrojenia tych potęg był kontrolowany przez inne niepodległe kraje. Bo poki co to taka amerykańska tuba ...Tak jak w Iraku....broni masowej zagłady nikt nie znalazł ...a amerykanie siedza juz tam 6 lat...
( własciwie jakie jest tego uzasadnienie..??)
PS łatwo ferować wyroki ...jak sie nie jest na ławie oskarzonych ...
Iran był dobry gdy rzadzil Pachlavi...stał sie osia zla gdy rzadza mułłowie
Delikatne przeniesienie cięzkości i juz mamy winnego ...

Gość

no tak... czyli mamy spać spokojnie.
z drugiej strony wszak Majowie obliczyli przypuszczalny konieć świata na 20 grudnia 2012 roku

Gość

Pytałeś sie o nazwiska ...cyt 14 września 2003 r. wicepremier Ehud Olmert przyznał, że Izrael rozważa ewentualność zabicia przewodniczącego Autonomii Palestyńskiej Jasera Arafata jako jedną z możliwości jego "usunięcia"....oczywiście zgodnie z prawem...

Gość

Gość

Podałem Ci tylko przykład na "państwo prawa -Izrael " gdzie premier rzadu rozwaza mozliwość esterminacji przywódcy innego rzadu..
A co byś powiedział gdyby prezydent Iranu głośno rozważał esterminacje premiera Izraela...???

Gość

No może Irański prezydent nie rozważa rozwałki premiera jako osoby ale plan rozwałki państwa Izrael jest jak słyszałem irańskim scenariuszem.

Gość

prezydent Iranu to niezwykły człowiek
zna się na prawie, na historii
na wszystkim

Gość

Gość