|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:24, 24 Lut 2008 Temat postu: Czy istnieje lub istniał - naród iracki ? |
|
|
Bo mam "wątpliwości" !
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 23:03, 24 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Mówić o narodach w tamtym regionie bliskiego wschodu jest ryzykownym. Były to w większości plemiona koczownicze. Po okresie kolonialnym granice wyznaczane były "linijką na mapie".
Podstawą spistosci była wspólnota klanowa , rodowa , plemienna. No i religijna w swej róznorodnosci. O narodzie trudno mówić. Przełozyło to sie na lata nowozytne. Administracja państwowa róznicuje się wedle rodziny , klanu , czy innych lokalnych struktur. Pojecie narodu na codzień w kwestiach wewnętrznych kraju jest często pojęciem wirtualnym.
To jest problemem. Tu dziś raczej dyktatura niż demokracja jest bardziej efektywna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 0:43, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Fakt Ekorze. W naszym ujęciu i rozumieniu słowa naród nie ma "miejsca" na wskazanie narodu na ziemiach irackich. Z resztą arabowie zamieszkujący owe tereny i nie tylko, bardziej są skłonni do określania się jako jedność, lud skupiony wokół wiary i wyznający zasady wynikające - w duzym uproszczeniu oczywiście - z prawa koranicznego.
Co prawda w łonie wyznawców islamu panuje rozłam na frakcje szyitów, sunnitów i charydżystów ( trzy najwieksze odłamy ) oraz całą masę pomniejszych i nie mających większych wpływów w sensie globalnym ruchów iislamskich skupionych wokół określonych idei lub szkół koranicznych, takich chocby jak druzów, alewitów, czy wyznawców alawizmu (nusajryzm), babizmu, bahaizmu i jazydyzmu. Sunnici są najsilniejszym odłamem islamu. Stanowią rdzeń ruchów islamskich. Ostatnio w sunnizmie ujawnił się ruch odrodzeniowy zwany salafizmem, zmuszający wiernych (mumin) do wysiłku (dżihad) w zdobywaniu wiedzy o wierze (ilm udin) i zakazuje jakiegokolwiek naśladownictwa madhabów (szkół prawno teologalnych).
Na temat salafizmu wypowiedział sie Saudyjski felietonista Muhammad bin 'Abd Al-Latif Aal Al-Sheikh stwierdzając, że: Dżihadystowski Salafizm jest ideologią podobną do nazizmu.
Opublikował on dwa artykuły w saudyjskim dzienniku Al-Jazirah, w którym zaatakował ideologię ruchu Al-Salafiyya Al-Jihadiyya. Stwierdził, że ideologia tego ruchu jest podobna, albo nawet gorsza niż ideologia nazizmu, i że powinna być stosownie potraktowana.
" Dżihadystowski Salafizm i nazizm są oparte na nienawiści i fizycznej eliminacji innych"
Aal Al-Sheikh opublikował pierwszy artykuł w 10 lipca 2005 r., po zwolnieniu z więzienia Abu Muhammad Al-Maqdisi, duchowego przywódcy ruchu Dżihadyzmu Salafickiego w Jordanii i mentora Abu Mus'aba Al-Zarqawiego: "zwolnienie Abu Muhammada Al-Maqdisiego i jego ponowne aresztowanie przez Jordańskie organy władz przyniosło wiele pytań.
Człowiek ten jest jednym z założycieli terroryzmu i tym, który przez swoje książki i ekstremistyczne interpretacje, spowodował pobudzenie wielu z tych, którzy należą do grupy teraz zwanej Al-Salafiyya Al-Jihadiyya, a która prowadzi akcje terroryzmu w skali światowej. Chociaż podobno osadza swe metodologiczne usprawiedliwienia na twierdzeniach, że ludzie wierni Sunnie i wspólnocie muzułmańskiej [Ahl al-sunna wa'l-jama'a], to [faktycznie ] wyciąga [te same ] wnioski, wyciągnięte przez Khawarij (Wahabitów - przyp. Dareus) odnośnie politycznych perspektyw Islamu.
Pisał: cyt.
"Jordański sąd oczyścił go z zarzutów mu tam stawianych - głównego i najpoważniejszego zarzutu o planowanie wysadzenia amerykańskich instalacji wojskowych w Jordanii - ale ta niebezpieczna terrorystyczna kreatura faktycznie zrobiła coś o wiele bardziej niebezpiecznego, mianowicie, zaminowała umysły i wykorzystała stan frustracji doznawanej przez muzułmańską młodzież, do popełniania przemocy, zabijania, destrukcji i wszczepiała idee o samobójstwie i podżegała do niej. Czy zarzut podminowania umysłów jest mniej poważny niż zaminowanie obiektów?... i to jest sedno problemu...
"Położenie kresu terroryzmowi jest tylko możliwe przez położenie kresu ideologii która krzewi się w naszym społeczeństwie. rozwiązanie siłowe nie jest dostateczne, chociaż oczywiście jest potrzebne ?
On [Al-Maqdisi] głosi takfir (klątwa - przyp. Dareus) [oskarżając innych Muzułmanów o apostazję] i terroryzm z zupełnie politycznych motywów - poglądów, wewnętrznego przekonania, premedytacji i planowania.
Z Al-Salafiyya Al-Jihadiyya ... trzeba postąpić dokładnie tak jak Europejczycy postąpili z nazistami, i tak, jak nasi przodkowie postąpili z ideologią Khawarij. "Moim zdaniem, ideologia Al-Salafiyya Al-Jihadiyya jest bardzo podobna do nazizmu w przyczynach i skutkach.
Jeżeli ekonomiczna zapaść i państwo stan frustracji, który trawiła świat w latach 30 - tych były powodem dla rozpowszechnienia morderczego nazizmu, to można stwierdzić, że ekonomiczna i kulturalna zapaść w których tkwią arabskie i muzułmańskie państwa oraz frustracja doznawana przez Muzułmanów dziś są także pierwotnym powodem dla tej morderczej ideologii [t.j. Al-Salafiyya Al-Jihadiyya].
Te [okoliczności] pozwalają wypływać jej na powierzchnię i znajdować zwolenników i stronników wśród Muzułmanów. Na dodatek, obydwie ideologie dzielą tę samą nienawiść w stosunku do innych i dążą do ich eliminacji na drodze fizyczną eksterminację - i mają wiele innych wspólnych mianowników."
Tekst arykułów wystarczy za komentarz. W końcu arab pisał o arabach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:47, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
naród który nie istnieje -iracki miał i ma państwo !
naród kurdyjski - który istnieje - nie ma państwa !
taka to sobie logika dziejów !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:12, 26 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Fakt. Zaprzeczyć się nie da. Mieli pecha. Na ich terenach są największe złoża ropy. Więc siłą rzeczy wielu jest zaunteresowanych, aby Kurdowie nie mieli swego państwa i nie ograniczyli dostepu do eksploracji złóż. Dlaczego bowiem Kurdowie mieliby sie bogacić, skoro może sie bogacic Irak, Iran, Syria, czy chocby nawet Turcja, nie mówiac o międzynarodowych konsorcjach w których udziały maja Amerykanie, Francuzi czy Brytyjczycy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|