Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ciekawostki z wielbłądziego gaju.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator Forum
Admin


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:30, 18 Paź 2005    Temat postu:

Janiob
Nareszcie sensowna gadka. Oczywiście, że takie precyzyjne bombardowanka to działanie na krótką metę, a przy tym mogą się Persowie tym razem zdenerwować. Niestety, na chwilę obecną
nie ma innego wyjścia. Słusznie zauważyłeś, że idealnym rozwiązaniem dla świata byłaby SPRAWNIE działająca międzynarodowa organizacja kontrolująca rozprzestrzenianie techniki atomowej. Tutaj nawet nie ma nad czym dyskutować, zresztą swojego czasu (jeszcze w latach pięćdziesiątych) wszyscy godzili się co do jednego - że nie wolno jednostkowym państwom swobodnie rozwijać techniki jądrowej ani handlować częściami do budowy bomby. Niestety, zaistniały niebezpieczne precedensy, potem idea zupełnie upadła, kiedy wraz z rozwojem technicznym średniakom dużo łatwiej jest bawić się w atom. Tutaj właśnie pies jest pogrzebany - Międzynarodowa Agencja Atomistyki jest instytucją papierową, zupełnie bezradną. Nobla dostali chyba tylko za samą nazwę, bo na pewno nie za skuteczność. Dopóki ONZ a za nią jej agendy FAKTYCZNIE się nie zreformuje (na razie coraz bardziej traci na znaczeniu) nie ma innego wyjścia i trzeba działać na chama. Jeśli USA, Chiny i Rosja (taki trójkąt bezpieczeństwa sobie wyobrażam) nie porozumieją się to fatalnie się to wszystko skończy. Dobrze by było, gdyby Chiny (naturalny sojusznik) skutecznie naciskały na Koreę Pn i Iran, natomiast Usa na Izrael. Być może (ale teraz na wyrost przemyśliwam) gdyby Stany dały Izraelowi gwarancje bezpieczeństwa
w postaci, np. przyjęcia do struktur NATO, w zamian za rezygnację z arsenału jądrowego (Japonia kiedyś na to poszła) - może Żydzi by ustąpili? Wiem o tym, że przeciętny Izraelczyk ma już powyżej uszu stałego napięcia, pacyfiści się mnożą jak grzyby po deszczu, a to wszystko są wyborcy przecież, i ich wola (teoretycznie) nawet w Izraelu wiele znaczy (coraz więcej). Tam politycy też się biją o elektorat, jadą na nastrojach społecznych. Czyli szansa, wydaje mi się, jest. Po drugie, czego by się o Izraelu nie mówiło - ukradli Palestynę, czy nie - w odróżnieniu do państw muzułmańskich aktualnie nie mają żadnych roszczeń terytorialnych. Czyli w najbliższej przyszłości (trochę dalszej też) jest raczej mało prawdopodobne żeby im strzeliła do łba jakaś wojenka zaborcza. Trudno natomiast cokolwiek powiedzieć czy na podobne warunki przystała by Korea Pn a zwłaszcza Iran (Pakistan też spory problem - wiadomo sąsiad Indie). Zresztą przez Indie cały ten poczciwy pomysł mógłby spalić na panewce. Za chwilę Indie będą kolejnym mocarstwem, zresztą de facto już nim są i raczej trudno sobie wyobrazić żeby pozwoliły sobie na równorzędne traktowanie ich z państwami dużo odeń mniejszymi. A czy Chiny mogą zagwarantować muzułmanom bezpieczeństwo w obliczu takiej potęgi? Nie wydaje mi się. W Kaszmirze wystarczy mała iskierka i w końcu Indie na Pakistan ruszą. (stratedzy wojskowi kalkulują, że to właśnie w tym konflikcie użycie broni atomowej jest najbardziej prawdopodobne) Tak czy inaczej, przypuszczam, że to właśnie ze względu na Indie kraje islamskie nie zrezygnują z dążenia do posiadania broni nuklearnej - nawet gdyby Izrael złomował swoje głowice co do jednej. Także szatańskie koło się zamyka.
Trochę odbiegłem, bo zaczęłeś od Polski - niestety wszystko o czym mowa pośrednio z polskim bezpieczeństwem się wiąże. Nie da rady myśleć o kraju z pominięciem szerszej perspektywy.
Tak czy inaczej uważam, że jeśli Iran nie będzie chciał się dobrowolnie wycofać ze swoich niecnych knowań - nalot na jego instalacje będzie konieczny. To sprawy rzecz jasna nie rozwiąże, ale przynajmniej trochę bliskowschodnią apokalipsę odsunie w czasie i oby Świat ten czas wykorzystał. To już ostatni gwizdek, potem będzie za późno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Wto 22:21, 18 Paź 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Amerykanie już ustabilizowali sytuację w Iraku:) ,jeżeli zaczną stabilizować ją podobnie w Iranie bedziemy mieli niezły gips.Sądzę że Polska zachowa się bardziej wstrzemięźliwie,ale to Janiobie przy tego typu konflikcie może nie mieć większego znaczenia.

PODZIWIAM ŻYDÓW - może ich bardzo nie lubię ,ale ich podziwiam.:(
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 1:39, 19 Paź 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Rozbrojenie atomowe spowoduje nową falę konfliktów konwencjonalnych. Dlatego ja jestem za rozbrojeniem atomowym Iranu choćby i rękami ameryki.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 9:20, 19 Paź 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Uważam że równowadze strachu zadzięczamy to, że od lat 50-tych żadna ze stron nie użyła broni A.B.C. do rozwiązywania konfliktów zewnętrznych. Brak jedności w działaniu dwu głównych sił USA i ZSRR zaowocował że w miedzyczasie co poniektóre państwa w wyniku ambicji , doktryny politycznej czy tez poczucia zagrożenia , poczyniły starania aby na własną rękę pozyskać dostęp do broni atomowej. ODBYŁO SIĘ TO ZA WIEDZĄ I CICHYM PRZYZWOLENIEM USA BĄDŹ ZSRR. W pewnym momencie kontrola na postępami prac stała się mało skuteczna / Korea/. Uważam jednak, że użycie broni atomowej w większym "wagowymiarze" jest mało prawdopodobne . Wraz z doskonaleniem techniki niszczenia równolegle wzrastała świadomość o niszczycielskiej i niewyobrażalnej teraz i w dalszej przyszłości skutkach jej wykorzystania. Katastrofa w Czernobylu jest wspólnym doświadczeniem nas wszystkich. Dlatego uważam że pomniejsze państwa wykorzystują fakt posiadania broni "A " jako argument w relacjach ze światem zewnętrzym - Korea , jako równowagę strachu - Indie , Pakistan . Inną sprawą uważam , jest posiadanie broni "A" przez Izrael. Tutaj według mnie u podłoża decyzji leży fundamentale "być albo nie być " Izraela. Musimy zdawać sobie sprawę że jest to poniekąd " żydowska enklawa " w "arabskim morzu nienawiści". Żydzi po holokauście wyciągnęli takie , a nie inne wnioski, nie wierzę że odbyło się to bez wiedzy USA . Posiadanie broni "A" przez Izrael miało być i jest straszakiem wobec zapędów arabskich w celu wyrugowania Żydów z tamtego regionu. Jeżeli chodzi o Iran to tutaj problem jest poważniejszy gdyż tyczy to kraju gdzie dominuje fundamentalizm islamski , tam sytuacja może wymknąć się kiedyś z kontroli. Ale wydaje mi się że Rosja która zasadniczo wspiera w tej kwestii Iran, trzyma "rękę na pulsie" , wykorzystując ewentualne zagrożenie ze strony Iranu jako argument w "relacjach " z USA dziś i jutro.
Samo posiadanie broni "A" nie jest jednoznaczne z możliwością jej użycia. Aby użyć w odpowiednim "wagowymiarze" broni "A" musi istnieć dosyć rozbudowana "infrastruktura techniczna" . Czy oznacza to że użycie broni masowego rażenia nam nie grozi? Niestety nikt tego nie zaręczy.
Sądzę jedak że prace badawczo- rozwojowe w tej dziedzinie idą raczej w kierunku miniaturyzacji broni , tak aby skutki ewentualnego jej użycia były " nacelowane" na konkretne obiekty , nie powodując niepotrzebnych zniszczeń. Ponadto budowa innej "odmiany" broni np. neutronowej jest też w kręgu
zainteresowań. Co grozi nam ,to wykorzystanie "prymitywnych " w technicznym widzeniu ładunków atomowych , chemicznych przez terrorystów. Aglomeracje miejskie są bezbronne wobec takiego zagrożenia.
Jednym z kierunków zapobieżenia tym zagrożeniom jest jak najbardziej szeroka współpraca wszystkich krajów na forum międzynarodowym, należy "reanimować" ONZ. Niby łatwe , ale jakże trudne.
P.S. używając pojecia "wagowymiar" mam na uwadze moc wyrażoną w TNT./trotyl/
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 11:48, 21 Paź 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Wagowymiar nigdy nie był wyznacznikiem równowagi.
Ruscy mieli 2 czy 3 razy większy wagowymiar i była równowaga.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 12:14, 21 Paź 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Nie użyłem określenia że "wagowymiar" jest wyznacznikiem równowagi, nawet zaznaczyłem że z punktu widzenia techniki zastosowania potrzebna jest odpowiednia infrastruktura techniczna. To są doprawdy szczegóły natury militarnej , uzycie broni 'A' uzaleznione jest od decyzji POLITYCZNYCH , a tutaj należałoby rozwinąć co na to wpływa , jest to raczej nie do określenia.
Wracając do" wagowymiaru" to czy byłbym spalony raz czy dwa , czy pół , czy cały kraj zostałby skażony to tak naprawdę jest już mało istotne. Dodać należy że nigdy nie wiadomo czy wszystkie głowice przeciwnicy zdążyli by użyć. Ponadto z problemem zniszczenia przeciwnika i likwidacji skutków problem miałby ewentualny "hipotetyczny zwycięzca." Tyle na temat "wagowymiaru".
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 11:58, 12 Lis 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Cytat:
Izrael używa bomb fosforowych

W czasie manewrów wojskowych prowadzonych na zamieszkałych terenach armia izraelska stosuje bomby i miny fosforowe, czego zabrania ustawodawstwo międzynarodowe - napisała w czwartek izraelska gazeta "Haarec". Dziennik opisuje przypadek z sierpnia tego roku, gdy czterej kilkunastoletni pasterze beduińscy zostali ciężko ranni wskutek wybuchu miny fosforowej.
Dowództwo izraelskie wyraziło ubolewanie z tego powodu i obiecało, że będzie się starać zapobiegać nowym wypadkom tego rodzaju. Tłumaczyło jednocześnie, że strefa, w której doszło do wybuchu, jest "terenem, który służy do ćwiczeń wojskowych".
WP, PAP


[link widoczny dla zalogowanych]

a tu włoski film tv RAI - lektor mówi po angielsku - dotyczący użycia takiej samej broni przez amerykanów

[link widoczny dla zalogowanych] [około 50 MB]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 20:09, 14 Lis 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

PAP, msu /13.11.2005 20:42

Lotnictwo izraelskie nadal będzie "straszyło" Palestyńczyków
Izraelski Sąd Najwyższy orzekł, że wojskowe samoloty odrzutowe tego kraju mogą celowo i po wielokroć przekraczać barierę dźwięku nad Strefą Gazy, aby charakterystycznym hukiem, jaki temu towarzyszy, straszyć palestyńskich terrorystów.
Według sądu, tego rodzaju praktyki "odstraszają terrorystów i zmniejszają liczbę ataków z użyciem rakiet i pocisków moździerzowych dokonywanych ze Strefy Gazy na terytorium Izraela".

Sąd uznał również, że systematyczne nękanie terytorium palestyńskiego hukiem odrzutowców przekraczających barierę dźwięku nie jest sprzeczne z prawem międzynarodowym - informuje radio.

Sąd Najwyższy rozpatrywał skargę lekarzy palestyńskich i izraelskich ze Stowarzyszenia Palestyńskich Psychiatrów i organizacji pozarządowej Lekarze w Obronie Praw Człowieka, którzy twierdzili, że praktyki izraelskiego lotnictwa wojskowego wpływają niezmiernie szkodliwie na stan zdrowia ludności Strefy Gazy, a zwłaszcza dzieci palestyńskich.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 13:04, 18 Lis 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

PAP, MD /17.11.2005 20:57

Matka żołnierza poległego w Iraku ukarana za protestowanie przed Białym Domem
Cindy Sheehan - nieformalna przywódczyni ruchu antywojennego, matka poległego w Iraku żołnierza, zdeklarowana przeciwniczka wojny irackiej - została w czwartek skazana na karę grzywny za demonstrowanie 26 września bez zezwolenia przed Białym Domem.

W sumie karę grzywny (po 50,25 USD) za udział w tamtej demonstracji sędzia wymierzył 26 osobom. 26 września w Waszyngtonie aresztowano ok. 300 osób, które próbowały dostarczyć do Białego Domu petycję wzywającą do zakończenia wojny w Iraku.

Adwokat pani Sheenan zapowiedział odwołanie. Ona sama oświadczyła, że nie uczestniczyła w nielegalnej demonstracji, a jedynie chciała zwrócić się z petycją do swego rządu.

Cindy Sheenan zamierza powrócić do Crawford w Teksasie, by kontynuować swój antywojenny protest w pobliżu rancho prezydenta George'a W. Busha.
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tel Awiw woli dać w łapę
Gość





PostWysłany: Pią 16:52, 18 Lis 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Tel Awiw woli dać w łapę

Izrael odmówił podpisania konwencji ONZ o walce z korupcją. Tę tyleż skandaliczną co kuriozalną sytuację wywołała postawa tamtejszego ministerstwa obrony. Izraelski MON, występując przeciwko podpisaniu tego dokumentu, tłumaczył swoje stanowisko naciskami przedstawicieli izraelskiego przemysłu obronnego. Jak poinformował Kanał 10 izraelskiej telewizji, podstawowe zastrzeżenia wojskowych biznesmenów wywołał... zakaz dawania łapówek w czasie zawierania międzynarodowych kontraktów. Zgodnie z konwencją, podpisujące się pod nią kraje winny utworzyć specjalne organizacje w celu walki z korupcją, zaostrzyć walkę z procederem przekupywania działaczy społecznych, wzmacniać kontrolę finansowania partii politycznych itp. Obecnie konwencję podpisało 135 państw.

Izraelskiej telewizji udało się uzyskać dokument urzędowy, z którego wynika, że doradca prawny ministerstwa obrony Izraela opowiada się za podpisaniem dokumentu, ale zmuszony jest liczyć się z żądaniami biznesmenów. Równocześnie informatorzy, na których powołuje się Kanał 10, ostrzegają, że w wielu krajach zamówienia na broń izraelską można uzyskać przez naruszenie konwencji, której - jak dotąd - Izrael nie podpisał.

Mark Gorin na łamach strony agencji Cursor napisał wprost, że "Izrael toczy robak korupcji". Znany izraelski publicysta dziennika "Maariw" Dan Margalit swój niedawno opublikowany komentarz opatrzył znamiennym tytułem "Korupcja w Izraelu - zrost przestępczości z władzą". Zamieszani są w ten proceder najwyżsi dostojnicy państwowi.

Ministrowi oświaty Limorowi Liwnatowi zarzuca się uprawianie swoiście rozumianej "działalności prorodzinnej". Podpisał on dokument zezwalający na czterokrotne podniesienie finansowania organizacji społecznej, na której czele stoi jego mamusia, ale to naprawdę czysty przypadek. Znacznie efektywniejsze więzi familijne panują w rodzinie premiera Ariela Szarona. Jego pierwszy syn Omri, kierujący sztabem wyborczym ojca, otrzymał bezprawne dotacje w wysokości 6 mln szekli (ok. 4 mln 321 tys. zł) i złożył fałszywe zeznania podatkowe. Zdobyte szekle Omri przelewał następnie na konta firm biorących udział w kampanii wyborczej tatusia. Podejrzewa się również, że Sirill Kern, milioner z RPA, przyjaciel Ariela Szarona, przekazał ok. 1,5 mln dolarów na osobiste konto drugiego syna premiera - Gilada Szarona, aby uregulować długi tatusia związane z wyborami.

Wygląda więc na to, że izraelskie elity są szczere i mają swój honor. Nade wszystko jednak - jak sarkastycznie zauważa komentator żydowskiego portalu Sem40 - mają one wszelkie podstawy ku temu, by nie podpisywać konwencji w sprawie walki z korupcją. Kruk krukowi oka nie wykole.
Waldemar Moszkowski
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 20:47, 28 Lis 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Saudyjski kierowca zdobył osiem rąk na razCztery saudyjskie nauczycielki poślubiły kierowcę, który dowozi je do pracy w jednej z wiosek. Jednocześnie postanowiły zamieszkać w pobliżu szkoły. Informuje o tym miejscowa prasa. Mężczyzna podbił wszystkie cztery nienaganną moralnością. Zgodnie postanowiły wyjść za niego za mąż i wspólnie zamieszkać w wiosce, w której uczą. Zobowiązały się też, że mężowi, który nie będzie już musiał wozić ich do pracy, a więc poniesie stratę finansową, będą przekazywać część swych zarobków. W Arabii Saudyjskiej kobietom nie wolno prowadzić samochodów, mężczyznom wolno za to mieć cztery żony.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 21:41, 28 Lis 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Prawo jazdy posiadam , samochód mam, gdybym był trochę młodszy ...kto wie?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 23:01, 28 Lis 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Ekor napisał:
Prawo jazdy posiadam , samochód mam, gdybym był trochę młodszy ...kto wie?


hehehe - no wiesz .. ale później nie ma samych przyjemności - hehehe
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 23:39, 28 Lis 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

To tylko kwestia właściwej organizacji .Jedna z zasad brzmi: "Ciężka praca męczy kobietę , ale rujnuje mężczyznę."No cóz fantazja jest nieograniczona, a "marzenie to niedziela myśli." Ale tak naprawdę to znam swoje miejce w szyku i mam swoje Przeznaczenie.
Ale zwyczaje oryginalne.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 21:46, 06 Gru 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

czyli serial z cyklu - kto nie lubi krzyży Very Happy

Kryształ zastąpi krzyż?
[link widoczny dla zalogowanych]
przedstawiciele 192 państw - sygnatariuszy konwencji genewskich - spotkali się wczoraj w Genewie, by podjąć decyzję w sprawie przyjęcia nowego emblematu i nazwy przez organizację Międzynarodowy Czerwony Krzyż. Propozycja dotyczy zastąpienia dotychczasowego symbolu - czerwonego krzyża - emblematem czerwonego kryształu na białym tle. Organizacja po zmianie symbolu nosiłaby nazwę Czerwony Kryształ (ang. Red Cristal). Przyjęcie nowego emblematu i nazwy zależałoby od poszczególnych rządów i emblemat ten byłby uznawany na równi z czerwonym krzyżem i czerwonym półksiężycem.
Dotychczasowego symbolu nie akceptuje Izrael, który z tego względu nie należy do struktur MCK. Spór o wzajemne uznanie symboli toczy się od niemal 60 lat. W 1949 r. odrzucono w Genewie izraelski wniosek, by kraj ten wykorzystywał jako symbol gwiazdę Dawida. Podobnie zresztą MCK odrzucał propozycje innych państw w sprawie ich własnych symboli. Stanowisko Izraela miało zresztą negatywne konsekwencje finansowe - spowodowało wstrzymanie wpłat amerykańskich na konta MCK. Nowy symbol ma pogodzić wszystkie strony. Międzynarodowy Czerwony Krzyż jest organizacją humanitarną i społeczną, która istnieje blisko 150 lat.
PS, PAP
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 3 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin