|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BL
Gość
|
Wysłany: Pią 17:28, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Mułła Krekar - WOJNA SIĘ ROZPOCZĘŁA!!
Mułła Krekar, domniemany lider grupy islamistycznej Ansar al - Islam, który żyje w Norwegii jako uchodźca od 1991, powiedział, że opublikowanie obrazków Muhammada było deklaracją wojny. "Wojna się rozpoczęła,” powiedział do norweskich dziennikarzy. Krekar dodał, że Muzułmanie w Norwegii przygotowują się, by walczyć. "To nie ma znaczenia , czy rządy Norwegii i Danii przepraszają, wojna jest faktem, trzeba ukarać Europę.”
Organizacje islamistów na całym świecie wysyłają groźby pod adresem Europejczyków. Grupa terrorystyczna Hezbollah ogłosiła, że przygotowuje ataki samobójcze w Danii i Norwegii. Jedn z głównych imamów w Kuwejcie, Nazem al - Masbah, powiedział, że te osoby, które opublikowały obrazki Muhammada powinny zostać zamordowane. Groził też wszystkim obywatelom krajów, gdzie dwanaście duńskich obrazków zostało opublikowane śmiercią.
To jest ważne, jednakże, by zaakcentować że są Muzułmanie wielkiej odwagi. Kiedy ten gest wolności jest ryzykowny w Europie, to jest nawet jeszcze bardziej niebezpieczny, na Bliskim Wschodzie. Jordańska niezależna gazeta al - Shihan opublikowała trzy z dwunastu portrató Muhammada wczoraj. Jihad al - Momani, powiedział, że zdecydował się opublikować karykatury, by pokazać o co chodziło wszystkim muzułmanóm wokoło. W redaktorskim komentarzu pod nagłówkiem "Muzułmanie świata, bądźmy rozsądni” wskazał że Jyllands - Posten przeprosił za obrażanie Muzułmanów. Pisał że mało kto w świecie islamu wydaje się być skłonny, by słuchać głosów spokoju i opanowania. "Co przynosi więcej uprzedzeń przeciw Islamowi - te karykatury czy obrazki podżynania gardeł przez fanatycznych islamistów przed kamerami, wysadzania niewinnych ludzi na ceremoniach ślubnych "
Rzecznik jordańskiego rządu, jednakże, powiedział, że wydawca zrobił wielką pomyłkę i że rząd zastanawia się nad pozywaniem gazety. Wcześniej właściele zwolnili odważnego muzułmanina z pracy
Peter Mandelson, Komisarz Handlu EU, skrytykował te gazety, które publikują Muhammada. Według Mandelsona jest to dolwanie oliwy do ognia. W zupełnie innym tonie wypowiada się Nicolas Sarkozy -"Wolność słowa nie jest zagadnieniem do negocjacji i nie widzę żadnego powodu, by dać jednej religii (islamowi) specjalne traktowanie" Pochwalił wszystkich którzy włączyli się w ackje i złożył gratulację duńskiemu premierowi. Zachęcił też do dalszej obrony wolności prasy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BL
Gość
|
Wysłany: Pią 17:30, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Włoska prasa murem staje razem z Europą, bułgarzy publikują karykatury!
Dwa prawicowe włoskie dzienniki, "La Padania" i "Libero", opublikowały w piątek karykatury Mahometa, które wcześniej ukazały się w duńskiej gazecie "Jyllands Posten" oraz we francuskiej "France Soir". Włoska prasa podkreśla, że kryzys, jaki wywołały na świecie rysunki, nie ma precedensu. Także prasa bułgarska - gdzie żyje aż 10 % mniejszość muzułmańska opublikowała karykatury - dziś można je oglądać w gazetach "Monitor" i "Nowinar".
Redaktor naczelny "La Padanii," wydawanej przez separatystyczną i niechętną imigrantom Ligę Północną, Gianluigi Paragone napisał: "Mnie nikt nie zwolni!". Wyraził jednocześnie opinię, że ataki na wolność satyry są w istocie atakami na wolność prasy.
Oburzenie protestami świata islamskiego wyraziło prawicowe "Libero", które także zamieściło rysunki. Opatrzono je wielkim nagłówkiem: "Nie wolno śmiać się z muzułmanów, tu rządzi Mahomet. Co za wstyd - Europa ugina się przed islamem i przeprasza za satyrę".
Według dziennika "La Repubblica", wywołany przez publikację satyrycznych rysunków kryzys, jaki wstrząsnął europejskimi rządami
i światem islamskim, jest bezprecedensowy.
"Karykatury proroka Mahometa doprowadziły do starcia polityczno- kulturowego na całej linii, którego nikt nie potrafi powstrzymać" -
zauważyła rzymska gazeta. Przytacza ona także wypowiedź rektora Papieskiego Uniwersytetu Laterańskiego biskupa Rino Fisichelli, który powiedział: "Satyra nie jest wartością absolutną, nawet gdy rysuje się karykaturę trzeba znać limity i pamiętać o szacunku". Biskup wyraził jednocześnie opinię, że wyrzucenie redaktora naczelnego "France Soir" nie było słuszne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:32, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dania - premier Rasmussen nie przeprosi - nawet za cenę wojny ekonomicznej
Dania/ Premier Rasmussen: rząd nie może przepraszać za karykatury Mahometa
Premier Danii Anders Fogh Rasmussen powtórzył w piątek, że jego rząd nie może przepraszać za "wolny i niezależny" dziennik, który opublikował kontrowersyjne karykatury proroka Mahometa.
"Rząd duński nie może przepraszać w imieniu dziennika wolnego i niezależnego" - podkreślił szef duńskiego rządu liberalno-konserwatywnego po spotkaniu, na które zaprosił wszystkich ambasadorów akredytowanych w Kopenhadze.
Premier chciał wyjaśnić stanowisko swego rządu w sprawie karykatur Mahometa.
"Jestem szczęśliwy, mogąc was poinformować, że ambasadorowie wyrazili zrozumienie dla sytuacji i wolę przyczynienia się do wyjaśnienia sytuacji w Danii oraz dla stanowiska rządu duńskiego" - powiedział Anders Fogh Rasmussen .
Pytany przez prasę, czy stawia wolność słowa ponad interesy gospodarcze swego kraju, Rasmussen odpowiedział: "Oczywiście wolność słowa jest dla nas najważniejszą zasadą. To nasz priorytet".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BL
Gość
|
Wysłany: Pią 17:39, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Hamas odrzucił żądanie Kwartetu Bliskowschodniego (ONZ, Unia Europejska, Stany Zjednoczone i Rosja) by wyrzekł się przemocy i uznał państwo Izrael.
Rzecznik Hamasu oświadczył, że jest to ze strony Kwartetu nacisk, który służy interesom Izraela, a nie narodowi Palstyny. Dodał, że Kwartet powinien domagać się raczej od Izraela zakończenia okupacji palestyńskich terytoriów i stosowania przemocy wobec Palestyńczyków.
Wcześniej członkowie Kwartetu Bliskowschodniego wydali wspólne oświadczenie. Domagają się w nim, aby przyszły palestyński rząd uznał wszystkie zobowiązania poprzedniego - w tym bliskowschodni plan pokojowy, tak zwana Mapę Drogową.
Palestyńscy politycy i liderzy Hamasu zaapelowali do Unii Europejskiej o kontynuowanie pomocy finansowej dla palestyńskiej ludności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BL
Gość
|
Wysłany: Pią 17:53, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Izraelski lewicowy Haaretz o konflkcie Europa - Islam
Pisząc o oburzeniu muzułmanów publikacjami karykatur Mahometa w europejskiej prasie, izraelski dziennik "Haarec" zauważa w piątkowym wydaniu internetowym, że sprawa sprowadza się do pytania, "co jest większą świętością dla świata Zachodu - wolność słowa czy szacunek dla przekonań religijnych".
Przypomina, że premier Danii Fogh Rasmussen powiedział, że sprawa kontrowersji zapoczątkowanych przez wrześniową publikację karykatur Mahometa w duńskiej gazecie, przekroczyła poziom sporu Kopenhagi ze światem muzułmańskim i skupia się na kwestii zderzenia wolności słowa
z tabu w islamie, który stał się drugą największą z wyznawanych religii
w wielu krajach Europy.
Izraelska gazeta cytuje słowa Rasmussena dla kopenhaskiego dziennika "Politiken": "Mówimy o sprawie o fundamentalnym znaczeniu dla funkcjonowaniu demokracji. (...) Bez obawy można powiedzieć, że teraz jest to jeszcze większa sprawa".
Gazeta przytacza też wypowiedź przywódcy libańskiego szyickiego Hezbollahu. Sajjed Hassan Nasrallah powiedział: "Gdyby muzułmanie wykonali fatwę imama Chomeiniego na odszczepieńcu od wiary Salmanie Rushdiem, wówczas te szumowiny nie ośmieliłyby się dyskredytować Proroka, ani w Danii, ani w Norwegii czy Francji" - pisze "Haarec".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BL
Gość
|
Wysłany: Pią 20:02, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Islam - Wysoki stan obrażenia!
Komisja d/s islamofobii, rasizmu, ksenofobii oraz nietolerancji religijnej opracowała nowy układ stanów obrażenia świata islamu wraz z opisem każdego ze stanów:
Znaczenie - to opis co się dzieje w świecie islamu
Nie-muzułmańska odpowiedź - to informacja co mają zrobić niemuzułmanie w danych stanie
Konsekwencje - to opis konsekwencji jakie spotkają nie muzułmanow wobec braku współpracy
NISKI
Znaczenie - nieznacznie, troszkę obrażeni, chociaż nie jesteśmy pewni czemu. Myślimy, że może nie jesteśmy tak popularni jak powinniśmy być.
Nie-muzułmańska odpowiedź - Krocz bardzo ostrożnie i nie obraź nas
Konsekwencja wobec niezastosowania się do żądań - bierzemy krzyż i rzucamy nim za okno. Nasi bracia w Indonezji i Iraku ścinają dla przykładu parę osób
UMIARKOWANY
Znaczenie - całkiem jesteśmy obrażeni, ponieważ ludzie ogólnie czepiają się nas.
Nie-muzułmańska odpowiedź - Przestań robić sobie żarty o nas, wyslij
50$ dla Palestyny
Konsekwencja wobec niezastosowania się do żądań - Wygłosimy z namaszczeniem wiele przemówień o "Islamofobii" i "Odmienności kulturowej", chociaż nie rozumiemy co te słowa naprawdę znaczą
ŚREDNI
Znaczenie - jesteśmy zdecydowanie wkurwieni, ponieważ ludzie winią nas za 9/11, podpalanie samochodów we Francji, kamieniowanie kobiet w krajach z szariatem
Nie-muzułmańska odpowiedź - Mów każdemu kogo spotkasz że te rzeczy nie mają nic wspólnego z Islamem albo Muzułmanami, masz powiedzieć dowolnym 50 osobom że przynieśliśmy algebrę do Europy w 9 wieku
Konsekwencja wobec niezastosowania się do żądań - Uuuuu...będzie jazda. Zostawiłeś samochód na ulicy?
WYSOKI
Znaczenie - Jesteśmy niesamowicie obrażeni przez daną osobę lub kraj
Nie-muzułmańska odpowiedź - Kraj lub osoba ma nas przeprosić
Konsekwencja wobec niezastosowania się do żądań - Wobec osoby -fatwa albo morderstwo (albo oba). Wobec kraju - bojkot (no chyba, że eskportujesz rzeczy których konsumentami są Palestyńczycy albo saudyjska Rodzina Królewska) i saudyjskie gazety napiszą długi sznur nudnych i powtarzających się artykułów, których nigdy nie przeczytasz ale które totalnie wkurwią 400 milionów Arabów
KRYTYCZNY
Znaczenie - O żesz w mordę, no teraz to przesadziłeś..
Nie-muzułmańska odpowiedź - wymagamy, aby Papież i Bush przyszli na kolanach do Mekki i przeprosili osobiście za każdą niegrzeczną rzecz, którą ktokolwiek nam zrobił przez ostatnie 1400 lat
Konsekwencja wobec niezastosowania się do żądań - Przerwiemy eksport ropy w związku z tym pozbawimy się całego dochodu i przestaniemy importowac wszystkie wasze czołgi, samoloty, komputery, technologie, wiedzę specjalistyczną, przestaniemy imigrować do waszych krajów i przestaniemy pobierać socjał co spowoduje że nie będziecie wiedzieli co zrobić z kasą i totalnie poglupiejecie. Pamiętaj! My nie żartujemy! Aha. i każemy terrorystom aby przestali scinać jeńców w Iraku i wasze telewizje nie będą miały czego pokazywać i się zanudzicie na śmierć!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blizna
Gość
|
Wysłany: Pią 20:30, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A pomyslcie... jak niewyobrazalne wycie by się rozlegalo we wszystkich lewackich mediach (a maja w swoich lapach około 95% wszystkich mediow) gdyby ktos odwazyl się cokolwiek powiedziec na zyda lub pedala... Wg tych obludnikow lewackich każdy zyd i pedal oraz lewak jest nieskazitelny i nie wolno na niego nic powiedziec, bo od razu przykleia ci etykietke.. zas można dowolnie ponizac katolikow, muzulman i innych ludzi wierzacych... bo dla tej Nowej Oswieconej Rasy Panow jestesmy 5 kategoria ludzi.. smieciami których można bezkarnie kopac, ponizac wysmiewac czy zohydzac wartosci naszych ojcow...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BL
Gość
|
Wysłany: Pią 23:52, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nasz Dziennik i Gazeta Wyborcza jednym głosem...
No prawie...
Gazeta Wyborcza nie opublikuje rysunków z Jyllands-Posten, bo wolność wypowiedzi "wykorzystują idioci lub prowokatorzy w krótkich majteczkach" (z komentarza redakcyjnego ichniego "eksperta"), Nasz Dziennik zaś autorytatnie stwierdza, że "opisane wydarzenia pokazują narastającą agresję środowisk ateistycznych wobec wyznawców wszystkich religii".
Co do Naszego Dziennika to rozumiem: są to fanatycy religijni więc swój swojego zrozumie. Co do Gazety Wyborczej: jest to kolejny dowód, że dla tego medium liczy się tylko trzepanie kasy, a walka o wolność słowa ogranicza się do walenia w przeciwników politycznych, czyli w niegroźnych Rydzykantów.
Wyborczej łatwiej gromić moherowe babcinki (żadna nie wysadzi w powietrze olśniewającej siedziby AGORY) niż naprawdę walczyć o wolność słowa i narażać się muzułmanom z semtexem tudzież zwyczajnym dynamitem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:56, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Chyba świat stanął a głowie , zgadzam sie z Bujanym . Oby tak nie trzymać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blizna
Gość
|
Wysłany: Nie 1:11, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Te szm... lewackie bez zasad nie uszanuja niczego.. naigrawaja sie z muzulmanow raniac ich uczucia religijne.. a pozniej obludnie udaja ze nie rozumieja dlaczego muzulmanie broniac sie przed zachodnia indoktrynacja.. przed narzucaniem im obcych sobie zasad i wartosci, buntuja sie i nie majac innego wyboru uciekaja sie do akcji terrorystycznych... Ale.. pozniej takie bezmyslne buce jak wy powiedza ze przyczyna wojen na swiecie sa religie... nie ci co bezczelnie rania ich uczucia... prowokujac do zemsty... tylko zwala wine, jak zawsze, ci potomkowie ludobojcow na innych... w tym przypadku na muzulmanow...
Wszedzie... nie tylko w Polsce, ale jak widzicie rowniez w europie zachodniej lewacy za wszelka cene staraja sie sklocic nie tylko wlasne spoleczenstwa ale i inne narody wobec siebie... Nierozliczenie tej zbrodniczej szaranczy doprowadzilo do tego, ze niewyobrazalna bezczelnosc i przeogromna pycha oraz poczucie bezkarnosci... doprowadza do takich niewyobrazalnych wprost ekscesow ponizania innych narodow...
A już sobie wyobrazam, jak ci judzacy na wielka skale lewaccy bydlacy będą wyc z oburzenia gdy muzulmanie kogos w odwecie zamorduja... I wiem, ze tak durne buce jak wy zgonicie wine na arabow, na religie... zas wy jak zawsze jestescie niewinni jak lilija.. wy bandyci bez zasad i honoru... smiecie i moralne wymioty..
A pomyslcie... jak niewyobrazalne wycie by się rozlegalo we wszystkich lewackich mediach (a maja w swoich lapach około 95% wszystkich mediow) gdyby ktos odwazyl się cokolwiek powiedziec na zyda lub pedala... Wg tych obludnikow lewackich każdy zyd i pedal oraz lewak jest nieskazitelny i nie wolno na niego nic powiedziec, bo od razu przykleia ci etykietke.. zas można dowolnie ponizac katolikow, muzulmanow i innych ludzi wierzacych... bo dla tej Nowej Oswieconej Rasy Panow jestesmy 5 kategoria ludzi.. smieciami których można bezkarnie kopac, ponizac wysmiewac czy zohydzac wartosci naszych ojcow...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:06, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Na Forum wymagamy od siebie na wzajem nie obrażania nikogo, poszanowania się nawzajem i dóbr wspólnych i osobistych i likwidujemy takie zapędy. Piszemy o wszystkim i jacy uczestnicy, takie tematy i na odwrót.
Jeżeli to rozszerzyć na prasę i media, to nie obrażajmy, nie szykanujmy nikogo, nie udawajmy, że nam wolno, bo możemy sobie na to pozwolic. Nawet jak jest wolnosc prasy, to piszmy o tym, bo jest wolnośc, ale należy rozróżnic, co jest jątrzeniem i obrażaniema, a co pisaniem! Chyba że jest się takim zarozumialcem, że się tego nie widzi. Po obu stronach są ludzie, którzy cieszą z zaogniania amtosfery. Że mogą narozrabiać. Bo czy nie ma innych dróg?
2. Jeżeli islamu nie przechrzcimy na katolizm, lub im nie uda nam się wytłumaczyc wyższości Allaha, to musimy współistnieć!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:36, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ja rozumiem że to chyba żart?
Jeśli chodzi o... dlaczego muzulmanie broniac sie przed zachodnia indoktrynacja.. ... to niby jak? Zmuszają ich w Iraku, Iranie i gdziekolwiek? To co? Turban przyjedzie do Europy i własne Prawa ma tu wprowadzać? A jeśli one są sprzeczne z miejscowymi? To co??? Odbiło ci?... Kto mu broni u siebie? A jak oni ranią uczucia religijne np. podkładaniem bomb, zamachami, zabójstwami?...
A kto to są ci Lewacy?. Duchy? Niewierni? Ateiści?... Zdefiniuj. Lewactwa i Islamstwa wojującego pełno co i tu widać. A czy palenie flag przy każdej okazji nie jest poniżaniem narodu? Tobie się coś pop.... pisząc ... niewyobrazalna bezczelnosc i przeogromna pycha oraz poczucie bezkarnosci...... To właśnie oni bezczelnie deptają nasze tu tradycje. Jeśli już tu są niech przestrzegają naszych praw... Amen.
I nie pieprz że...gdyby ktos odwazyl się cokolwiek powiedziec na zyda lub pedala... . Przecież bez przerwy z wymienionymi się coś dzieje... i nie przeginaj. Poza tym oni (żydy i Pedały) nie mordują, nie podkładają bomb... jak te dzikusy z piekła rodem...
Niech sami szanują tu i u nas...wartosci naszych ojcow..., albo wynocha...
Bujany... Zgadzam się . Te certolenie się, zgoda na łamanie prawa jest nie zrozumiała. A jeszcze się znajdzie "Taki obrońca uciśnionych".. Allach z Tobą kolego Blizno(to chyba nie było obrażliwe?)
Pozdro... :?b
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 14:52, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Płonące ambasady, darta flaga z krzyżem, zamordowany ksiądz, pobici i zabici chrześcijanie w krajach arabskich, pogróżki... Gniew dzieci proroka jest potężny. Oburzenie na świętokradztwo wzburza krew.
Jest tylko jedno małe „ale”: fakt, który jest przyczyną tego gniewu miał miejsce... PIĘĆ MIESIĘCY TEMU!
Karykatury Mahometa pojawiły się w duńskim piśmie w końcu września zeszłego roku. Przez pięć miesięcy panowała cisza. Dopiero teraz, w lutym, wybucha afera. Czemu? Przecież w tym czasie „bluźniercze” rysunki dawno dotarły do stolic krajów islamskich, nawet gdyby były transportowane na wielbłądzie. Dlaczego duńscy muzułmanie zobaczyli rysunki wydrukowane w duńskiej gazecie dopiero pół roku?
„Słuszny” gniew wyznawców islamu nie jest więc wcale spontaniczną reakcją na publikację, ale dobrze przygotowanym i wyreżyserowanym spektaklem mającym na celu... Hm, właśnie, co?
„Dajcie mi pretekst...”
W roku 1938 Himmler i Heydrich powołali w ramach SS specjalne oddziały mające na celu przygotowanie gruntu pod inwazję na Polskę. Mówiący perfekcyjnie po polsku, wywodzący się z Poznańskiego, Śląska i Pomorza ss-mani napadali na niemieckich osadników, wypisywali na murach polskich miast antyniemieckie hasła, bili członków działających w Polsce niemieckich organizacji narodowych. Wszystko po to, żeby dostarczyć Hitlerowi i Ribbentropowi argumentów propagandowych uzasadniających napaść na Polskę zarówno w oczach Europy, jaki i samych Niemców. Ten drugi cel był zresztą znacznie ważniejszy. Nikt w Rzeszy nie mógł wątpić, że fuehrer zrobił wszystko, żeby ocalić pokój, ale wszystko przez Polaków, których trzeba ukarać za bezczelność.
– Dajcie mi wiarygodny pretekst – żądał Adolf Hitler w przededniu wojny od swoich współpracowników.
Plan powiódł się w stu procentach. 1 września 1939 roku nikt w Niemczech nie wątpił, że wojna jest koniecznością. Opinia społeczna Europy była przekonana, że Polacy sami sobie są winni. Walczyliśmy osamotnieni nie tylko w sensie militarnym, ale i propagandowym. Trzeba było szoku inwazji na Norwegię, Danię i Beneluks, żeby choć część Europejczyków obudziła się z tego snu.
Budowanie piątej kolumny
W 1939 roku położenie Polski w stosunku do Niemiec było w ogóle fatalne. Nie tylko z powodów geograficzno-militarnych, ale w dużym stopniu ze względu na istnienie w Polsce licznej mniejszości niemieckiej. Mniejszość ta miała olbrzymie uprawnienia z preferencjami w wyborach do Sejmu włącznie, a nawet odrębny Ewangelicki Kościół Unijny, w którym – w odróżnieniu od Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego – obowiązywał wyłącznie język niemiecki, a władze zasiadały w Berlinie.
Ponieważ EKU razem z niemieckim EKD podporządkowały się w 1933 roku partii nazistowskiej, stał się on jednym z rozsadników ideologii hitlerowskiej wśród mniejszości niemieckiej.
Jeśli dodamy, że różne formy aktywności społecznej polskich Niemców dotowane z Berlina szybko przeszły pod kontrolę NSDAP, okaże się, że młody Niemiec z Polski miał dużo szczęścia, jeśli udało mu się uniknąć indoktrynacji. Większość jego kolegów od najmłodszych lat była uczona nienawiści do Polski, pogardy do polskich sąsiadów, przekonania o kulturowej i dziejowej misji niemczyzny. Byli wręcz przekonani, że narodowy socjalizm, to ocalenie dla Niemiec, a podbój ich miast przez Wehrmacht, to szansa na rozwój i dobrobyt. Kiedy przyszedł rozkaz z Berlina w imię „wyższych celów” strzelali w plecy swoim kolegom ze szkolnej ławki: Polakom i Żydom. Jak to ujął jeden z oficerów ss „pracujących” w Auschwitz-Birkenau: „Mój Boże, jakich okropności musimy dokonywać dla wielkości Niemiec”.
Byle nie drażnić...
Jednocześnie jednak istniejąca w Niemczech liczna mniejszość polska była tam sukcesywnie prześladowana i rugowana. Zakazy w różnych okresach i z różnym nasileniem obejmowały wszystko: od organizowania się w stowarzyszenia polskie do posługiwania się językiem polskim. Kiedy w Katowicach swobodnie zbierała się HitlerJugend, w Kołobrzegu aresztowano za posiadanie munduru harcerskiego.
Ta nierówność w traktowaniu była bolesna dla Polaków, ale rząd polski nie mógł nic zrobić, gdyż Francja i Wielka Brytania na forum Ligi Narodów natychmiast wywarłyby presję na Polskę w celu ochrony „zasad demokracji i praw człowieka”. Polska i kilka innych słabszych państw musiały bowiem podpisać aneks do traktatu wersalskiego zawierający obowiązek opieki nad mniejszościami narodowymi. Aneksu tego nie podpisało, bo nie musiało, żadne z mocarstw, z Niemcami włącznie.
W efekcie, mimo równowagi liczebnej Niemcy w Polsce byli silni, a Polacy w Niemczech słabi.
Scenariusz ten Niemcy przećwiczyli zresztą wcześniej w Czechosłwoacji. Z powodzeniem i przy aprobacie Wielkich mocarstw robiących wszystko, żeby nie drażnić Niemiec.
Deja vu?
Jest rok 2006 i jakoś odczuwam deja vu. Tym razem w roli Polski występuje cała Europa i Ameryka, a w roli Niemiec świat islamu.
Muzułmanie w Europie mogą stawiać meczety, zakładać szkoły i uniwersytety, rządzić się własnymi prawami aż do prawa honorowego morderstwa włącznie. Korzystają z wolności religijnej i wolności słowa. Na swoją działalność edukacyjną i społeczną dostają dotacje... Meczety i szkoły koraniczne, podległe „władzom” w krajach islamskich są rozsadnikiem skrajnie fanatycznego rozumienia Koranu, wrogiego krajom, w których meczety te i szkoły działają.
Jednocześnie w krajach islamskich nie tylko nie można swobodnie wyznawać wiary chrześcijańskiej, ale każdy niemuzułmanin – czy to chrześcijanin, czy to Żyd, czy to ateista, czy ktokolwiek inny – wogóle nic nie może.
Tu muzułmanie mogą biegać po ulicach i wołać: „Pozabijamy was!”,
a tam za krzywe spojrzenie na meczet można stracić głowę.
Uczniowie i sojusznicy
Nie przypomina to sytuacji polsko-niemieckiej sprzed 70 lat? I nie jest to podobieństwo przypadkowe. Islam ściśle współpracował z Hitlerem bazując na wspólnocie celów: nienawiści do Anglii i Żydów. W końcu używane przez nazistów porównanie Żydów do szczurów po raz pierwszy pojawiło się w Koranie. Wielki Mufti Jerozolimy, Haj Muhammed Amin al-Husseini (prywatnie wujek Jassira Arafata) porozumiał się z Hitlerem i stworzył w ramach SS tzw. Legion Arabski. Sami muzułmanie rozważali, czy nie uznać Hitlera za świętego człowieka ze względu na wymordowanie 6 milionów Żydów i w końcu doszli do tego, że nie, bo... nie zrobił tego dla Allaha, tylko z powodu uprzedzeń rasowych.
Tym niemniej w zakresie technik sabotażu i dywersji muzułmanie, a szczególnie stworzone przez Husseiniego „Bractwo Muzułmańskie”, które zapoczątkowało współczesny islamistyczny terroryzm, są uczniami Hitlera. Szkoleni przez Waffen SS, a potem sowieckie KGB i Specnaz opanowali do perfekcji strategię i taktykę zarówno rozmiękczania, którą stosowali pierwotnie w ramach „walki z kolonializmem” w Egipcie, Algierii, Libii, Iraku, Iranie i innych krajach, a obecnie stosują w Europie.
Islam tylnymi drzwiami
Także obecny „kryzys karykaturowy” ma swoje pierwowzory w kryzysie sudeckim, czy też w prowokacji gliwickiej. Celem jego inicjatorów nie było okazanie oburzenia wydarzeniem sprzed pół roku, które wówczas przeszło bez echa, ale z jednej strony mobilizacja islamskiej opinii publicznej, która musi stale być przekonana, że islam jest w Europie prześladowany, obrażany i poniewierany, a z drugiej wywarcie presji na rządy europejskie w celu np. uzyskania formalnego zakazu publikowania portretów Mahometa, czyli w praktyce wprowadzenia tylnymi drzwiami islamskiego prawa do europejskich kodeksów. Kolejnym krokiem może być zmuszenie europejskich kobiet do nakrycia głowy, gdyż widok kobiety z odkrytą głową obraża uczucia religijne muzułmanina. Nakaz zasłonięcia twarzy w miejscach publicznych jest tylko kwestią czasu.
Jednocześnie islamiści uzyskali także kolejny pretekst do ataku na kraj europejski (na szczęście nie jeden, dzięki solidarności europejskich dziennikarzy terroryści znowu mają do czynienia z całą Europą), a „przy okazji” sprofanowali symbol chrześcijaństwa widniejący na fladze Danii. Dodać wato odwrócenie uwagi od problemu Iranu, szykującego broń jądrową, który dziś pogroził Radzie Bezpieczeństwa ONZ i problemu przejęcia władzy w Palestynie przez terrorystów z Hamasu. Pełna gama korzyści.
Następny ruch jest kwestią czasu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 14:55, 06 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
W RPA kapitulują przed islamem
Sąd w RPA przychylił się do żądania miejscowych muzułmanów - zakazania miejscowym koncernom prasowym publikowania karykatur proroka Mahometa.
Ich protest wywołała odmowa tamtejszego dziennika "Sunday Times" zadośćuczynienia żądaniom miejscowej rady teologów muzułmańskich, by nie powielał karykatur obrażających ich uczucia religijne. Argumentowali oni, że "skandaliczne publikacje podeptały wolność słowa, dopuszczając się niebezpiecznych, nieodpowiedzialnych i niedopuszczalnych napaści, demonstrujących brak szacunku wobec uczuć muzułmanów całego świata".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chińczyk
Gość
|
Wysłany: Śro 16:28, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
W pełni popieram wypowiedź Walesa a przez takich baranów jak blizna i jemu podobni opaleni panosza się w Europie robiąc co im sie podoba w imię wolności i szacunku której wymagają jedynie wobec siebie....bo dla innych to jedynie bomby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|