|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ekor
Moderator
Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3532
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:44, 07 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
USA same wpadły w pułapkę swoistej demokracji. Prawo stanowe często archaiczne , zachowane jest też często dla zasady i oryginalności. Tego bym się tak bardzo nie obawiał.
Większe zagrożenie jest i być może ze strony ortodoksów islamskich. Mamy na to dowody. Tu nie jest ważne że ze jesteś ich przyjacielem, ważne jest że naruszasz ich prawa i swobody według ich oceny. Sam zresztą wiesz jak działa presja środowiska, co to jest wspólnota rodzinna, wspólnota wyznawców. Znam z autopsji jak nieprzewidywalni bywają Arabowie po powrocie z wizyty w rodzinnym kraju. Wystarczy spojrzeć jak trudno zasymilować środowiska muzułmańskie w krajach Europy zachodniej. Wcale argumenty o tym że winny są rządy tych krajów nie przemawiają do mnie.Egoisto ...szacunek powinien być wzajemny. A czy tak jest?
Czy Egipt zamknie ośrodki turystyczne? Hmmm...na jak długo?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Pią 15:24, 07 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
egoista99
Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:40, 07 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
oj Ekor...Mówisz o poszanowaniu nas przez innych....ale czy MY szanujemy ich w ich krajach...??? Czy szanujemy ich obyczaje i religie na plażach
Egiptu ,Tunezji,Maroka,Indonezji,Indii itd....Czy liczymy sie z ich zgorszeniem...Przeciez MY nie szanujemy nawet naszej religii i naszych obyczajów...
To nie islamski fundamentalizm stanowi problem dla Zachodu, lecz sam islam, odmienna cywilizacja, której przedstawiciele są przekonani o wyższości swojej kultury i mają obsesję na punkcie własnej słabości. To MY przekonani o wyzszosci naszej hipokryzji depczemy inne kultury.My nastawieni na na indywidualny egoizm nie liczymy sie z faktem ze dla islamu liczy sie dobro rodziiny i klanu a nie dobro indywidualnej jednostki
PS Gdyby zamkneli na zawsze to otwieralibyśmy silą ??
PS A moze słyszales o dzilnicy polskiej w Chicago..?? Dzielnicy włoskiej w NY czy Chinatown ??? Ci ludzie tez sie nie moga zasymilowac i wielu nie potrafi mowic po angielsku mimo pobytu w USA kilkanascie lat..Zydzi nie zasymilowali się ze społeczeństwem zachodnim mimo 2 tys lat ...I czy o czyms to świadczy ??? Bo mnie sie wydaje ze tylko o hipokryzji
Zydowski brak asymilacji akceptujemy.. brak asymilacji Arabów nie potrafimy..ale brak asymilacji swoich "tam" pochwalamy..bo przeciez wnuki musza mówic po polsku....CZYSTA HIPOKRYZJA !!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez egoista99 dnia Pią 21:57, 07 Gru 2012, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ekor
Moderator
Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3532
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:01, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
egoista99 napisał: | ..........
To nie islamski fundamentalizm stanowi problem dla Zachodu, lecz sam islam, odmienna cywilizacja, której przedstawiciele są przekonani o wyższości swojej kultury i mają obsesję na punkcie własnej słabości. To MY przekonani o wyzszosci naszej hipokryzji depczemy inne kultury.My nastawieni na na indywidualny egoizm nie liczymy sie z faktem ze dla islamu liczy sie dobro rodziiny i klanu a nie dobro indywidualnej jednostki
.............. |
I o to chodzi Egoisto ......konflikt cywilizacji. Tylko muzułmanie w Koranie mogą odnaleźć motywacje i natchnienie do siłowego rozprawienia się z niewiernymi. Brak "muzułmańskiego papieża" sprawia się że Koran staje się narzędziem walki w rękach ortodoksów. Myśmy już z wojen krzyżowych dawno wyrośli. Ustępując muzułmanom nie zaskarbiamy sobie ich wdzięczności, a wręcz przeciwnie , pokazujemy swoją słabość ...w ich mniemaniu.
Reguły gry muszą być jasne i równie przestrzegane.
Nie wchodząc w rolę Kasandry widzę jednak duże pole konfliktu między naszymi cywilizacjami. Inaczej ...musiałby ktoś ustąpić.
A demografia jest wyraźnym wskaźnikiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
egoista99
Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:44, 08 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Oj Ekor...Fundamentalistów katolickich tez jest bez liku
Dla przypomnienia taki fundamentalista jak Breivik, Oranzysci irlandzcy
wywołujacy co roku zamieszki ,podpalenia etc
Ataki chrzescijan na muzułmanów w Indonezji,wzajemne walki pod byle pretekstem w Kenii...itd itd
Nuncjusz apostolski w Norwegii arcybiskup Emil Paul Tscherrig oświadczył, że "fundamentalizm, zwłaszcza ten, który przywłaszcza sobie religijne motywy, nigdy nie jest do zaakceptowania". Podkreślił, że wierzący nie zależnie od wyznawanej religii-nie może stawać się "narzędziem przemocy".
Wiec nie obarczaj wina tylko jednej strony,muzułmanów...Bo to ze taką optyke przybrała polska propaganda ,nie oznacza ze jet to prawda...Podkresla się wrzaskliwie ortodoksów muzułmańskich ,przemilczajac to co robia ortodoksi wyznajacy chrzescijaństwo...
Poczytaj moze co wyprawiaja ortodoksi żydowscy w stosunku do
chrzscijan i muzułamnów...Zwróć uwage ile razy bezczeszczono koscioły katolickie w Izraelu, ile razy palono Nowy Testament...przy kompletnym
milczeniu naszych mediów
[link widoczny dla zalogowanych]
Żydzi powinni radować się faktem, iż chrześcijańska Europa traci swoją tożsamość, co jest karą za to, co uczynili nam przez setki lat. Nigdy nie wybaczymy chrześcijańskiej Europie wymordowania milionów naszych dzieci, kobiet i starców
To Baruch Efrati, kierownik jesziwy i rabin na okupowanym Zachodnim Brzegu i jego wypowiedz 03.12.12
"Śmierć chrześcijanom" - taki napis w języku hebrajskim pojawił się wczoraj na murze klasztoru Krzyża Świętego w Jerozolimie. Tradycja wskazuje, że w tym miejscu rosło drzewo, z którego przygotowano krzyż dla Jezusa.
Podobny napis, ale grożący muzułmanom, został pozostawiony na ścianie placu zabaw obok muzułmańsko-żydowskiej szkoły w Jerozolimie. Takich przypadków jest więcej, mówią Palestyńczycy, a podejrzenia o akty wandalizmu kierują na żydowskich osadników to Nasz Dziennik z 08.12.12
cyt..Mieszkający w kraju Żydzi, którzy wyznają Chrystusa, czują się zagrożeni przez swoich rodaków, którzy w Mesjasza nie wierzą. Dyrektor Izraelskiego Towarzystwa Biblijnego Victor Kalisher twierdzi, że spalenie egzemplarzy Nowego Testamentu wpisuje się w „wojnę przeciwko mesjanistom”, jaką mają prowadzić żydowscy ortodoksi to z 25.05.10
W 2009 roku kościół franciszkanów przy Wieczerniku na Górze Syjon, zgodnie z tradycją uważany jako miejsce Ostatniej Wieczerzy Chrystusa, został zdewastowany malunkami graffiti, przedstawiającymi gwiazdę Dawida i hasłami: „Chrześcijanie wynocha!” i „Zabiliśmy Jezusa!”. Zgodnie z doniesieniami, wandale oddali mocz na drzwi świątyni. Widziano także ślady moczu prowadzące do kościoła.
National Catholic Reporter 10.09.2012
Ultraortodoksyjni Żydzi nie przestają opluwać duchownych chrześcijańskich na ulicach Jerozolimy – skarżą się przedstawiciele Kościołów ormiańskiego i prawosławnego. Jak twierdzą, wielowiekowa praktyka publicznego opluwania i przeklinania wyznawców Jezusa, przez niektórych wyznawców judaizmu uznawana za akt pobożności, jest w rejonie Starego Miasta codziennością. Kiedy skarżą się policji, ta zazwyczaj nie znajduje prześladowców.
Agencja KAI 8.08.11
Młode pokolenia ortodoksyjnych Żydów w Izraelu są wychowywane w lęku i nienawiści do chrześcijan. Stąd np. nagminne spluwanie przed krzyżem czy księdzem – uważa abp Fouad Twal łaciński patriarcha Jerozolimydie tagespost 8.03.12
Nowy Testament przynależy do „śmietniska historii”.
Ben-Ari nazwał jednakże książkę prowokacją, podarł ją i wyrzucił na śmietnik czego czynność została zarejestrowana kamerą filmową.
18.07.12„NRG news"
Wiec przykładów nienawisci religijnej głoszonej przez róznej masci i religii
jest wiele...Tyle tylko ze trzeba je widziec ..a nie tylko przemilczac bo..niewygodne politycznie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez egoista99 dnia Sob 16:10, 08 Gru 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
egoista99
Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:31, 10 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Niezależny napisał: | Egoisto bez urazy nie mam ochoty na kłótnie w stylu koleś ot tak mi się powiedziało jeśli Cię uraziłem to przepraszam. Widzisz troszkę rasizmu ma każdy a nas u jednych objawia się to agresją u innych niechęcią ot chociażby do tzw Romów itd. Odmienność kultur naszej i muzułmańskiej jest tak dużą że nawet podświadomie odczuwamy do nich niechęć. Jeśli chodzi o stosunki na bliskim wschodzie to temat ten był wielokrotnie omawiany i dyskutowany nie chce mi się zatem do niego wracać szczegółowo ,powiem tylko że w pełni popieram Izrael w swoim dążeniu do zapewnienia bezpieczeństwa swoim obywatelom,wiele czynników składa się na to że Izrael jest silny no i będę szczery często bezczelny ale to sprawa do dłuższej dysputy.
PS : nie jestem stolarzem chociaż praca w drewnie zawsze nie wprost pasjonowała niestety skończyło się na tym że jestem cieślą no i oczywiście murarzem. |
Och Niezależny...Kto ci takich bzdur nawkładał...Gadasz na podstawie TV
czy radia Erewań ???
Zechciej zwrócić uwagę tylko na następujące fakty
Koran sam twierdzi, iż jest kontynuacją Biblii i jej nie przeczy (Sura 2:136).
Koran wielokrotnie zwraca się do chrześcijan, podobnie zresztą jak do Żydów. Mówi i nazywa nas "ludźmi Pisma" albo "ludźmi Księgi". "Zaprawdę, ci, którzy uwierzyli, ci, którzy wyznają judaizm, chrześcijanie i sabejczycy, i ci, którzy wierzą w Boga i w Dzień Ostatni i którzy czynią dobro, wszyscy otrzymają nagrodę u swego Pana" (II, 62)
Koran i Biblia uznają tego samego jednego Boga ( Allah tłumaczy się jako Bóg )
Koran i Biblia uznają ze byli prorocy,którzy są wspólni dla obu religii
Koran uznaje Jezusa za proroka ( nie za syna bożego )
Koran uznaje Marię za matkę proroka
Maria w jest w Koranie najczesciej wymieniana kobietą
Zarówno Koran jaki i Biblia uznają 10 przykazań
Koran uznaje chrzescijan jako nablizszych wyznawców Księgi
"Najbliżsi, przez swoją przyjaźń, tym, którzy wierzą, są ci, którzy mówią: My jesteśmy chrześcijanami" (V, 82).
Muzułmanie uznają jako księgi natchnione i jako słowo Boże
Torę Mojżesza, Psalmy Dawida, Ewangelie. Przy czym Koran uznają za ostateczne słowo boga.
Zabijano w imię Bibli i w imie Koranu ( nie widze róznicy w tym zakresie )
Nie zapomnij ze hitlerowcy mieli na klamrach pasków wypisane Gott mit uns ( Bóg jest z nami !! )
Myslę ze gdyby ktos w niedzielę przeczytał fragment Koranu w kosciele to nikt by sie nie zorientował.....
Jest wielu fanatyków którzy doszukuja się tylko róznic...i na tej podstawie budują mury nienawiści...Mało jest takich ktorzy widzą wspólny dla tych religii rdzeń
Polecam ksiażkę Biblia a Koran: podobieństwa i różnice Joachima Gnilka
niemieckiego teologa -wydana w 2005r
PS Muzułmanie twierdza ze grzechem jest wiara w wielobóstwo ,gdyz Jezus nie mógł byc drugim Bogiem czy synem bozym...takim mniejszy Bogiem bo ojciec przeciez byłby ważniejszy...I w tym jest róznica miedzy obu religiami.Muzułmanie wierzą w jedynego Boga -"la ilaha illa allah muhammadun rasul Allah"
nie ma innych bogów prócz jedynego Boga (Allah ) a mahomet jest jego prorokiem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez egoista99 dnia Pon 19:58, 10 Gru 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
egoista99
Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:55, 11 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Wobec pogłębiającej się izolacji międzynarodowej Izrael jest "w krytycznym momencie" i prawdopodobnie już w 2014 roku nie będzie w stanie prowadzić dotychczasowej polityki na ziemiach palestyńskich - uważa były izraelski minister obrony Amir Perec.
W wywiadzie, którego udzielił w czwartek elektronicznemu dziennikowi izraelskiemu "The Times of Israel", minister obrony z ramienia Partii Pracy w latach 2006 i 2007 powiedział: - Przeżywamy moment krytyczny dla Izraela. Za dwa lata nie będziemy już w stanie robić rzeczy, które robimy dziś, a premier ogłosi sparaliżowanie budowy żydowskich osiedli na okupowanych terytoriach Zachodniego Brzegu.
- W zasadzie jestem przeciwny ich zakładaniu, ale gdybym nawet był prawicowcem, musiałbym myśleć o tym, że Izrael działa przecież w środowisku (międzynarodowym), które coraz bardziej go izoluje, nie pozwalając mu na pewne działania - zaznaczył.
Perec ubolewa, że większość izraelskiej opinii publicznej, w tym nacjonalistyczna prawica, w słowach popiera utworzenie Państwa Palestyńskiego, ale "nie jest w stanie zapłacić żadnej ceny za pokój".
- Wszyscy chcą pokoju, jednak pod warunkiem, że to nie będzie nic kosztowało - mówi były szef resortu obrony, ostrzegając, że za dziesięć lat Palestyńczycy "będą mogli zażądać pełnych praw obywatelskich, a cały świat ich w tym poprze."
I konkluduje: - Z izraelskiego punktu widzenia byłaby to najgorsza tragedia. Wszyscy rozumiemy, że dodanie trzech czy czterech milionów Palestyńczyków jako obywateli Izraela korzystających z pełni praw będzie oznaczało kres Izraela jako państwa żydowskiego i demokratycznego.
Mówiąc o kontynuowaniu rozbudowy żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu, Perec ostrzega, że "ci, którzy wierzą, że nie trzeba nic robić poza stwarzaniem w terenie faktów dokonanych", prowadzą Izrael i terytoria palestyńskie ku "rzeczywistości państwa dwunarodowego".
Autor: mn//bgr / Źródło: PAP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ekor
Moderator
Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3532
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:11, 12 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Dylemat oczywisty ...dwa państwa narodowe ,czy państwo dwu narodowe?
Nie wyobrażam sobie państwa dwu narodowego. Takie państwo wcześniej czy później skarlałoby.
Stworzenie takiego państwa wcale nie wygasiłoby waśni , ani konfliktów, a bardziej skomplikowałoby tą sytuację. Palestyńczycy zawsze będą częścią wspólnoty religijnej , kulturowej świata muzułmańskiego, Żydzi jako nacja będą odosobnieni . Taka sztuczna fuzja dwu narodów jest dziś i jutro niemożliwa. Nie zmienia to faktu że o przyszłości Palestyny i Izraela należy dyskutować i próbować znaleźć taką formułę współistnienia która zadowoli w części i jedną i drugą stronę. Jaką???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
egoista99
Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:12, 13 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Och ...Ekor...Miej Boga w sercu i nie opowiadaj takich rzeczy...By dac ci przykład wymienię Belgię,Szwajcarię,Hiszpania, kilkanascie stanów w USA gdzie jezykiem urzedowym oprócz angielskiego jest hiszpański...przed woja Polska byłą tez państwem wielonarodowym...Nie ma nic złego w tym ze na jednym terenie mieszka kilka narodów.Zwróć uwage ze po zajeciu Jerozolimy przez Sladyna w 1187 Palestyna była państwem wielonarodosciowym w którym mieszkali równiez żydzi Wiec przez blisko 1300 lat mimo panowania na tych ziemiach islamu to jednak panował tam pokój i żydzi mogli pomnazac swoj dobytek..Zwróć tez łaskawie uwagę ,że 711 n.e zydzi z radościa przyjeli
przybycie muzułmanów na półwysep Iberyjski Tolerancyjna władza pozwalała im na zajmowanie stanowisk w medycynie, handlu, pracę w rzemiośle. Równolegle z arabską kwitła żydowska nauka i kultura - szczególnie udanym okresem w tym względzie były rządy Abd-ar-Ramana III w X wieku. Wówczas to Kordoba stała się ośrodkiem kulturalnego życia tak Żydów, jak i Arabów, a obie strony wywierały na siebie ubogacający wpływ. Z czasem pozycja Kordoby podupadła, skończyły się rządy Omajadów, ale nie zmalała rola Sefardyjczyków w życiu muzułmańskiego państwa. Byli wśród nich finansiści, poeci, pisarze, wybitni naukowcy..
Po 1492 kiedy nastąpiło wypędzenie Zydów przeniesło się ok 300 tys zydów oni do krajów...muzułmańskich Tunezji i Turcji...
Wiec nie opowiadaj mi ze wspólne zycie tych narodów nie jest mozliwe...To dzisiaj Zydzi tak twierdza usiłując za wszelka cene wyrugowac Arabów z Palestyny ..To Zydzi nie przyznają obywatelstwa mieszkajacym tam 4 milionom Arabów
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez egoista99 dnia Czw 12:42, 13 Gru 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ekor
Moderator
Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3532
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:02, 14 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Egoisto ..Palestyńczykom do Flamandów jest daleko , na może i jeszcze dalej. Te porównania są moim zdaniem nie trafne. Palestyńczycy będą w hipotetycznym państwie dwu narodów swoistą ekspozyturą świata muzułmańskiego. Wszelkie problemy miedzy "światem chrześcijan i światem islamu" będą ogniskować się w relacji Żydzi -Palestyńczycy.
A pokus będzie wiele. Naturalną rzeczą będzie dążenie Palestyńczyków do zrównania statusu materialnego z Żydami. Tego bez solidnej pracy nie uzyskają , a czas będzie uciekał. Na pewno znajdą się bogaci sponsorzy którzy dadzą pomoc materialną dla współbraci w wierze. Ale jak sam wiesz nikt nie daje za darmo..i tak kółko się zamyka.
Co do dalekiej historii..tak były takie przykłady współpracy i w miarę zgodnego współżycia obu narodów . Ale to były inne czasy , inny świat. Dziś jeden przywódca , patriarcha nie ma takiej mocy decyzyjnej. Można pokusić się o analizę przyczyn i uwarunkowań które kiedy pozwoliły na taką fuzję . Czyli jakie wspólne interesy o tym zadecydowały. W dzisiejszej dobie trudno byłoby znaleźć takie przesłanki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
egoista99
Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:30, 14 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Och...Ekor..Wybacz ..Rozśmieszasz mnie..Podsatwową zasadą judaizmu jest to ,ze chrzescijaństwo jest bluznierstwem !! Kazdy pobozny Zyd modli sie co dziennie o śmierc wszystkich chrzescijan i innych heretyków ( to modlitwa Birkat haMinim czyli Błogosławieństwo heretyków bedace eufeminizmem klątwy na heretyków [link widoczny dla zalogowanych] )...Wiec jaka soczewka ...i czego ogniskowa..
Po drugie wystarczy zerknąc do encyklopedii by zobaczyc ze między Flamandami a Walonami istnieje duza róznica ekonomiczna ekonomiczna...a do tego w 1918 roku, po zakończeniu I wojny światowej Flamandowie powołując się na Deklarację Wilsona domagali się autonomii lub niepodległości. Ruch ten został wygaszony metodami policyjnymi i politycznymi
Wiec porównanie jest jak najbardziej trafne
Po trzecie Izrael otrzymuje dzisiaj jako niezatapialny krązownik USA dotacje
róznego typu ale wychodzi jakies 6800 USD na głowe kazdego Zyda niezaleznie od tego czy to starzec czy niemowlak.Gdyby kazdy Polak otrzymywał co miesiąc 2000 zł wsparcia to po kilku latach tez bysmy byli bardzo bogatym krajem...Wiec ten dobrobyt Zydów nie pochodzi z pomarańczy wychodowanych w kibucach...lecz z USA
Wiec Ekor...błągam...bez propagandy...I traktujmy wszystkie narody z szacunkiem i bez szowinizmu...
PS Czemu wiekszość państw swiata odcina się dzisiaj od polityki Izraela ??
Czemu takie kraje jak Włochy,Hiszpania ,Francja domagaja się zrónania praw obywatelskich miedzy Zydami i Palestyńczykami..?? Czemu uznają ze budowa nowych osiedli na terenach okupowanych ( podkreslam OKUPOWANYCH ) jest łamaniem z premedytacja prawa miedzynarodowego..???
PS Dla przypomnienia Polska przed II Wojna była krajem wielonarodowościowym
w którym żyło 34 mln ludzi
z tego Polacy 68%
Ukraińcy 10%
Zydzi 9%
Rosjanie 4 %
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez egoista99 dnia Pią 16:53, 14 Gru 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ekor
Moderator
Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3532
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:47, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
egoista99 napisał: | .........
PS Dla przypomnienia Polska przed II Wojna była krajem wielonarodowościowym
w którym żyło 34 mln ludzi
z tego Polacy 68%
Ukraińcy 10%
Zydzi 9%
Rosjanie 4 % |
Zapominasz Egoisto jak odbiła się na Polakach polityka wobec mniejszości narodowych. Konkretnie mam na myśli wobec Ukraińców, a potem rzeź Polaków na Wołyniu. Jest to więc sprawa skomplikowana. Dzisiaj też mamy takie zadrażnienia na tle narodowościowym. Wystarczy wspomnieć tylko Kosowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
egoista99
Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:15, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Tyle tylko ze zapominasz o tym ze blisko 1500 lat panował pokój w Palestynie mimo ze była pod panowaniem islamu i mimo tego ze wiekszosc
Zydów ktorzy uciekli iz katolickiej Hiszpanii,Portugalii czy Angli osiedliła sie w krajach pod panowaniem właśnie islamu...
Zapominasz o wielokulturowej Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych których prezydentem jest Barak Hussain Obama pierwotnie muzułmanin ktory przeszedł na protestantyzm w 1988 r a wiec w ieku 27 lat (Barack miał uczestniczyć przez dwa lata w życiu meczetu, ale później zerwał wszelkie związki ze zorganizowaną religią i uznawał się za człowieka niewierzącego )
Nie zapomnij równiez o tym ze Obama to półkrwi Kenijczyk a jego matka ma korzenie indian Wichita....Wychowywał sie w Jakarcie i wg ambasadora Indonezji jeszcze do dzis znośnie mówi w indonezyjskim
Wiec jesli szanuje się tych innych to nie dochodzi do konfliktów...
Nie zapomnij ze w Polsce przedwojennej nie dochodziło do pogromów Zydów tak długo jak długo Zydzi nie zdradzili Polski i nie rozpoczeli kolaboracji z komunistami wzbudajac nienawisc i chęć odwetu...
Jak w fizyce akcja rodzi reakcję...Wiec moze najpierw sprawdzajmy akcje a pozniej potepiajmy reakcję..Bo poki co potepiamy reakcje pomijajac calkowitym milczeniem jej przyczyny
PS cyt z encyklopedii a nie zapomnij ze rzez na Wołyniu odbyła się po patronatem hitlerowców ...
...Po ataku Niemiec na ZSRR Wołyń został włączony do utworzonego 1 września 1941 r. Komisariatu Rzeszy Ukraina. Hitler zgodnie ze swoją polityką wschodnią traktował Ukrainę jako zaplecze materialne III Rzeszy i nie przewidywał istnienia tam administracji innej niż niemiecka. Głównym jego celem była eksploatacja gospodarcza, której podstawą były wysokie kontyngenty nakładane na ludność[11].
Po rozpoczęciu likwidacji gett i masowej zagłady ludności żydowskiej (początek 1942), ukraińska policja pomocnicza współdziałała z SS i policją niemiecką przy obławach w gettach i konwojowaniu Żydów do miejsc egzekucji, również niejednokrotnie uczestnicząc w egzekucjach. W Holocauście zostało zamordowanych przez aparat przemocy III Rzeszy około 150 tys. Żydów na Wołyniu i 455 tys. w Małopolsce Wschodniej. Ludobójstwo dokonane publicznie przez niemieckiego okupanta na Żydach, było kolejnym – po masowych deportacjach, aresztowaniach i masowych morderstwach ludności Kresów Wschodnich dokonanych również publicznie w okresie okupacji sowieckiej 1939–1941 przez NKWD – dowodem na amoralność i "skuteczność" masowych prześladowań i zbrodni dokonywanych instytucjonalnie przez państwa-okupantów i skierowanych przeciw całym grupom narodowościowym lub społecznym. Stwarzało to w konsekwencji klimat społecznej obojętności dla przemocy, zbrodni i wreszcie zbrodni na skalę masową – ludobójstwa. Zagłada Żydów stała się dla ukraińskich nacjonalistów przykładem, jak można usunąć Polaków
Wspólne ustalenia podczas konferencji naukowych z udziałem polskich i ukraińskich historyków w 1999 r. doprowadziły do konkluzji, że sowieckie służby specjalne (NKWD i GRU) przyczyniały się do podsycania i rozwijania antagonizmów polsko-ukraińskich
Bezpośrednio przed obchodami 60. rocznicy rzezi wołyńskiej na Ukrainie został wydany list otwarty podpisany przez grupę intelektualistów ukraińskich, w którym zwrócili się oni z prośbą o wybaczenie do Polaków, "których losy zniszczył ukraiński oręż"[79]. Rok wcześniej ukraiński historyk i polityk Wołodymyr Łytwyn w swojej pracy Tysiacza rokiw susidstwa i wzajemodiji, prawdopodobnie jako pierwszy polityk ukraiński, zgodził się na przedstawienie wydarzeń rzezi wołyńskiej jako akcji noszącej cechy "czystki etnicznej"
Wiec znamy prawde o tej rzezi i strona ukraińska prosiła o wybaczenie..
Ale przeciez NIC NIE WIEMY o odpowiedzialności Zydów za holocaust
miliona Polaków na Kresach i jakoś nigdy nie syszałem by prosili o wybaczenie...
Równiez nie słyszałem o jakiejkolwiek akcji Izraela majacego na celu pojednanie sie ze swiatem Arabskim...
PSII Zastanów się czemu sąsiad ma wyciągac siekierę i mordowac Zyda,Polak,Ukraińca czy Araba...Muszą być spełnione przeciez przyczyny dla których pęka tama nienawiści i chęć krawego odwetu bierze góre nad rozsądkiem i człowieczeństwem
PS Oprócz tego czyżbys uważał ze rozlew krwi jest metodą na rozwiązywanie konfliktów ???
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez egoista99 dnia Nie 20:23, 16 Gru 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ekor
Moderator
Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3532
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:07, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Nareszcie dostrzeżono sedno sprawy. Ciekaw jestem jakie wnioski wyciągną państwa zachodnie i nie tylko one;
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Czw 19:07, 20 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
egoista99
Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:33, 20 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Hmmm...
A mnie się przypomina taki cytat..
.. londyński Guardian (27 IX 2003 r.) opublikował szczegółowy raport z angielsko-amerykańksiego spisku z 1957 r. mającego na celu zamordowanie syryjskiego prezydenta w celu „obalenia reżimu”. Podobieństwo do aktualnej wojny w Syrii jest uderzające.
Wiele mówiące jest to, że polityczne morderstwo prezydenta Syrii jest na angielsko-amerykańskim „rozkładzie” już od ponad półwiecza.
Artykuł, który ujawnia tekst „sekretnego dokumentu”, potwierdza, że brytyjski premier Harold Macmillan i prezydent USA Dwight D. Eisenhower wydali rozkaz zabicia prezydenta Syrii.
„Macmillan wspiera syryjskie morderstwo: dokumenty ukazują, że Biały Dom i Nr 10 konspirują nad planami inwazji”
Aby porównać cały artykuł Bena Fultona z The Guardian, 27 IX 2003 r., kliknij: [link widoczny dla zalogowanych]
Cele cytowanego Sekretnego Planu, powierzonego brytyjskiemu Secret Intelligence Service (SIS) [dzisiaj MI6] i CIA, polegały na zamordowaniu syryjskiego prezydenta wraz z kluczowymi politycznymi i wojskowymi osobistościami. „Pan Macmillan i prezydent Eisenhower nie mieli wątpliwości co do konieczności zamordowania najważniejszych ludzi w Damaszku.”..
Sekretny plan z 1957 r. zakładał powołanie tzw. „Wolnego Komitetu Syryjskiego”, czyli ekwiwalentu dzisiejszej Syryjskiej Rady Narodowej. W grę wchodziło także „zbrojenie politycznych fakcji” wewnątrz Syrii. Według planu CIA wraz ze służbami brytyjskimi „miała wszcząć wewnętrzne powstanie.”
„Wewnętrzny zamęt” w Syrii stworzy sprzyjające warunki do prowadzenia tajnych operacji przez zachodnie wywiady. „CIA jest przygotowana, SIS [MI6] przystąpi do prób montowania sabotaży i zamachu stanu [sic!] w Syrii, współpracując z wybranymi obiektami
..Plan zakładał powołanie „Wolnego Komitetu Syryjskiego” oraz zbrojenie „politycznych frakcji paramilitarnych lub dawanie im innych możliwości” wewnątrz Syrii. CIA i MI6 powinny wywołać wewnętrzne powstanie, np. poprzez pomoc udzieloną Druzom z południa w uwolnieniu więźniów trzymanych w Mezze oraz przez podburzanie Bractwa Muzułmańskiego.
Twórcy planu zakładali zastąpienie Ba’ath/komunistycznego reżimu na taki, który będzie niezachwianie anty-sowiecki, ale zdawali sobie sprawę iż popularne to nie będzie i „prawdopodobnie trzeba będzie się liczyć z zaprowadzaniem represji i dodatkowym użyciem wpływów.” (Ben Fenton, The Guardian, 27 IX 2003 r., dodano z emfazą) .
W przeciwieństwie do planu z 2011-2012 r., który jest wspierany przez Ligę Arabską, z udziałem Arabii Saudyjskiej i Kataru w tajnych operacjach, plan Eisenhowera-Macmillana z 1957 r. nie wszedł w życie z powodu braku wsparcia ze strony sąsiednich państw arabskich: „Plan nigdy nie został wykorzystany, głównie z tego powodu, że arabscy sąsiedzi Syrii nie dali się namówić do wzięcia w nim udziału, a samotny atak z terytorium Turcji był nie do zaakceptowania.” (Ben Fenton, The Guardian, 27 IX 2003 r., dodano z emfazą).
A z kim graniczy Syria ..??? Ano z Irakiem ( gdzie wiecej amerykańskich wojsk niz Irakijczyków ) z Izraelem, Turcja i Jordanią.....
i tekst oryginalny z Guardian
...Nearly 50 years before the war in Iraq, Britain and America sought a secretive "regime change" in another Arab country they accused of spreading terror and threatening the west's oil supplies, by planning the invasion of Syria and the assassination of leading figures.
Newly discovered documents show how in 1957 Harold Macmillan and President Dwight Eisenhower approved a CIA-MI6 plan to stage fake border incidents as an excuse for an invasion by Syria's pro-western neighbours, and then to "eliminate" the most influential triumvirate in Damascus....
Wiec nie szukajmy usprawiedliwień tego czego usprawiedliwic się nie da...
Ktos przeciez finansuje tę wojnę..Ktos przysyła broń..( nawiasem mowiąc jakoś cicho jest o propozycji wprowadzenia embargo na dostawy broni dla rebeliantów...Aaaaa bo to nasi rebelianci !!! Wiec embarga nie budiet !! )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez egoista99 dnia Czw 20:49, 20 Gru 2012, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
egoista99
Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:25, 27 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Kolejny incydent izraelsko - palestyński.
Chuligani podpalili jeden z meczetów w miejscowości Tuba Zangaria na północy Izraela.
W wyniku pożaru spłonęły dywny. Uszkodzone zostały również ściany. Mury świątyni wandale wymalowali farbą w sprayu - donosi IAR.
Muzułmanie w szoku.
Szyicki imam z meczetu na przedmieściach Brukseli zginął próbując ratować świątynię przed spaleniem. Ogień wywołał koktajl Mołotowa.
Napisy obrażające chrześcijan odkryto dzisiaj rano w Jerozolimie przy wejściu na cmentarz ormiański oraz na murach klasztoru należącego do greckiego Kościoła prawosławnego – powiadomiła rzeczniczka policji izraelskiej Luba Samri.
Jest to drugi tego rodzaju incydent w tym roku wymierzony w klasztor Krzyża Świętego, znajdujący się w miejscu, gdzie – jak głosi tradycja – rosło drzewo, z którego zrobiono krzyż Jezusa.
Napisy były w języku hebrajskim. Sprawcy przedziurawili też opony trzech samochodów w pobliżu klasztoru. Obok obraźliwych dla chrześcijan napisów pozostawili zdanie: “Wesołej Chanuki”. Chanuka to żydowskie święto religijne o radosnym charakterze, w tym roku rozpoczęło się 8 grudnia i trwa do 16 grudni
W październiku graffiti w języku hebrajskim obrażające Jezusa pojawiło się na bramie klasztoru franciszkanów na Górze Syjon w Jerozolimie...
We wrześniu doszło do zbezczeszczenia katolickiego klasztoru trapistów w Latrun pod Jerozolimą. Sprawcy podpalili drewniane drzwi monastyru i wymalowali na ścianach antychrześcijańskie napisy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|