|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 11:35, 02 Mar 2010 Temat postu: Białoruś i język |
|
|
Cytat: | Źródło: Nasza Niwa / 2010-02-22, 19:06
21 lutego wszystkie wydania wiadomości w Telewizji Białoruskiej były nadawane w języku białoruskim. Miało to związek z obchodzonym w minioną niedzielę Międzynarodowym Dniem Języka Ojczystego.
Po białorusku nadany został również cotygniowy program analityczny „W centrum uwagi”. Tym razem głównymi tematami audycji była sytacja wokół Domu Polskiego w Iwieńcu, Olimpiada w Vancouver oraz „prezydencka nartostrada”.
Na zakończenie audycji prowadzący program Jury Hrojerau powiedział: „Mam nadzieję, że w tym dniu wszyscy, niezależnie od narodowości, wspomnieli swój język ojczysty i rozmawiali w nim. Tak jak my z Olgą” [Olga Douhaja – jeszcze jedna prowadząca program – NN].
|
to są kpiny - raz do roku proogram TELEWIZJI BIALORUSKIEJ - nadawany jest po BIAŁORUSKU.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 8:56, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Czy język białoruski się utrzyma? I drugie pytanie: czy warto?
Ponieważ kompletnie nic nie wiem o tym języku, opiszę sytuację na Ukrainie. A tam mają podobne problemy ze swoim językiem, ukraińskim, bardzo podobnie przystającym do rosyjskiego.
Charakterystyczną rzeczą języka ukraińskiego jest litera "y", język ukraiński jest więc bardziej twardszy niż rosyjski dążący do zmiękczania. Ukraiński zawiera się pomiędzy rosyjskim i polskim zawierających jeszcze bardziej twarsze zgłoski jak "trzy", "]przy", czy "szczy" i podobne. Dlatego właśnie z języka jesteśmy postrzegani na świecie, że mamy najtwardszy język, który prawie wszystkich i razi i nas wyróżnia.
Ponadto inaczej się mówi po ukraińsku na wschodzie a inaczej po huculsku czy łemkowsku mająych swoje łem-kowskie naleciałości. Jak każdy język ukraiński ma naleciałości, w tym też polskie, a szczególnie rosyjskie wskutek napływu ludności pozaukraińskiej (akcje przesiedleńcze w ZSRR), jak rejonów, gdzie jest na odwrót, mówi się z reguły tylko i wyłacznie po rosyjsku. Spora częśc ludności Ukrainy mówi jednym językiem, czyli ukraińskim czy rosyjskim i oba te jeżyki są urzędowe, jak również dopuszczalne są odmiany regionalne czy tatarski.
W sumie radio, telewizja i gazety są i wyłacznie lub łacznie po ukraińsku i/lub rosyjsku. Nawet czytając ukraińskie wydanictwa internetowe, niektóre są po ukraińsku tylko po ukraińsku, niektóre tylko po rosyjsku, a niektóre są w obu językach. Niemniej uważam, że jeszcze długo tak będzie, to są dążenia na Ukrainie do swojego ukraińskiego jeżyka nawet poprzez zapis w konstytucji o wyłączności własnego jeżyka, chociaż ukraińskiemu dużo brakuje nawet do jego ujednolicenia słownictwa czy poprawności gramatycznej na całym jego obszarze.
Podobnie zapewne jest na Białorusi, z tym że przewaga języka rosyjskiego nad białoruskim, podejrzewam, jest dużo większa niż na Ukrainie, a sam białoruski jeszcze bardziej przesycony rusycyzmami niż ukraiński i stąd mają "własne" problemy języka narodowego.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 9:01, 03 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:08, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Źródło: Viasna / 2010-02-08, 14:13
W Żodzinie rodzice ucznia Jana Łapickiego kontynuują starania o prawo do nauczania swego syna w języku białoruskim. Zaskarżyli oni w sądzie miejscowe władze, które nie zabezpieczyły ich dziecku nauczania w języku białoruskim.
21 stycznia sąd w Żodzinie po wstępnym spotkaniu stron uczestniczących w konflikcie wyznaczył rozprawę na 8 lutego – poinformował Aleksy Łapicki, ojciec 14-letniego ucznia.
- Zaskarżamy decyzję nr 928 Miejskiego Komitetu Wykonawczego w Żodzinie, zgodnie z którą nasz syn musi pobierać naukę w języku rosyjskim, ponieważ, jak twierdzi miejski wydział oświaty, nie ma możliwości zabezpieczenia mu indywidualnego toku nauczania w języku białoruskim – powiedział Aleksy Łapicki.
W tym roku Miejski Komitet Wykonawczy w Żodzinie wydał kolejną (drugą w ostatnich 4 latach) decyzję o przerwaniu nauki Jana Łapickiego w Gimnazjum nr 1 w Żodzinie i o przymusowym skierowaniu go na nauczanie w języku rosyjskim, uzasadniając to koniecznością „racjonalnego wykorzystania środków budżetowych”.
Republika Białoruś zwalcza język bialoruski ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|