|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 0:29, 26 Paź 2007 Temat postu: Airbus - A380 |
|
|
Kop w dupę Boeinga.
Największym odbiorcą, na razie, są Emiraty Arabskie.
Porażka Busha juniora i seniora., przypomnę senior bardzo zaangażowany ekonomicznie ( doradztwo ), i tym samym Usa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 1:21, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Witaj, Kowa1. Mnie bardziej interesuje, jakie jest ekonomiczne uzasadnienie konstruowania tak wielkich jednostek. Czy jest to wyścig prestiżowy, jak Ty to ująłeś, czy też koszty eksploatacji są niższe.
Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 7:30, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Problem polega jak zwykle na zysku. To tylko nasi wschodni sąsiedzi chcieli miec wszystko "bolsze" niezaleznie od kosztów.
Tutaj Jago uważam że scierają sie 2 koncepcje . Jedna budować takie samoloty aby pasazera dowieść z "domu" do miejsca "docelowego". W tym przypadku samoloty nie mogą być "gigantami" ponieważ takie wymagają odpowiednich lotnisk łącznie z infrastrukurą zdolną obsłużyć naraz tylu pasażerów w krótkim czasie. A więc ta koncepcja zakłada budowę średniej wielkości samolotów które będą mogły lądować "wszędzie". Bedą to oczywiście mniejsze.
Druga koncepcja to samoloty "giganty".Ale te jak wspomniałem będą obsługiwać dalekie trasy między węzłowymi odpowiednio przygotowanymi lotniskami , gdzie po wyladowaniu pasażer dalszą drogę odbywałby miejscowymi liniami lub innymi środkami komunikacji.
Która koncepcja zwycięzy , czas pokaże. A może jedna i druga?
Klient rozsądzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 8:16, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jak zwykle dośc celnie to ująłeś Ekor, ja bym optowała za rozwiązaniem takim, gdzie te dwa warianty będa sie wzajemnie uzupełniac. moze do takich ustaleń dojdzie - kto wie?
Druga kwestia to sfera ekonomiczna obu tych przedsięwzięć - koszt utrzymania i całej infrastruktury dla Airbusów jest potęzny, i tu zapewne zainteresowanie pasazerów roastrzygnie dalsze losy wielkich samolotów...
Po mojemu gdyby spojrzec na rynek przewozów samolotowych jako całość - jest miejsce dla jednych i dla drugich, wtedy rynek mógłby byc kompletny...
Ano, zobaczymy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 15:20, 26 Paź 2007 Temat postu: Prawda o ... |
|
|
Poszliście w niezamierzonym przeze mnie kierunku techniczno-ekonomicznym a przecież to polityczne forum. Bardziej zależało mi na wyeksponowaniu wątku politycznego - dlatego prowokowałem ( kop w dupę Boeinga, Bush senior ).
W osaczaniu bliskiego wschodu przez Usa ( Irak, Afganistan, Arabia Saudyjska, Pakistan ) istotny, poza Iranem, wyłom. Kraj, a właściwie krajek, malutki ale zarzewie wielkiego ognia wzbudzają malutkie zapałki.
Co do wątku techniczno-ekonomicznego i jego elementu
wymagają odpowiednich lotnisk łącznie z infrastrukurą zdolną obsłużyć naraz tylu pasażerów w krótkim czasie
W 1996 byłem na szkoleniu w Brukseli. Zakwaterowno mnie w hotelu ( nazwy nie pamiętam ) w peryferyjnej dzielnicy ( nazwy nie pamiętam ) w bezpośrednim sąsiedztwie portu lotniczego.
Co pamiętam.
Wszechobecny zapach ropy ( paliwa ). Po trzech dniach rozchorowałem się na śmierć. Leżąc w hotelowym łóżku z pękającą głową wydawało mi się że bez przerwy słyszę ryk samolotów - kurde jak często one tu latają, co 15 minut, myślałem sprawną resztką mózgu.
Brak poprawy zdrowia, pomimo leków, zmusił mnie do ewakuacji, podczas której w holu hotelowym zwróciłem, wreszczie, uwagę na umieszczone monitory wyświetlające harmonogram przylotów i odlotów z pobliskiego lotniska.
Moje "malignowe" "co 15 minut" to pikuś - tam samoloty startowały i lądowały ( zgodnie z uwidocznionym rozkładem ) co 5 minut !!!!
Cóż więc może znaczyć małe 800 osób z Airbusa w takim kołowrocie.
@Delta - pozdrawiam.
Z powodu uznania dla fragmentu podpisu "Człowiek jest zwierzęciem ..." - to prawda.
/Arystoteles/
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 17:14, 31 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 15:36, 26 Paź 2007 Temat postu: Re: Prawda o ... |
|
|
_!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 15:45, 26 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 15:41, 26 Paź 2007 Temat postu: Re: Prawda o ... |
|
|
Kowa1 napisał: | Poszliście w niezamierzonym przeze mnie kierunku techniczno-ekonomicznym a przecież to polityczne forum. Bardziej zależało mi na wyeksponowaniu wątku politycznego - dlatego prowokowałem ( kop w dupę Boeinga, Bush senior ).
W osaczaniu bliskiego wschodu przez Usa ( Irak, Afganistan, Arabia Saudyjska, Pakistan ) istotny, poza Iranem, wyłom. Kraj, a właściwie krajek, malutki ale zarzewie wielkiego ognia wzbudzają malutkie zapałki.
Co do wątku techniczno-ekonomicznego i jego elementu
wymagają odpowiednich lotnisk łącznie z infrastrukurą zdolną obsłużyć naraz tylu pasażerów w krótkim czasie
W 1996 byłem na szkoleniu w Brukseli. Zakwaterowno mnie w hotelu ( nazwy nie pamiętam ) w peryferyjnej dzielnicy ( nazwy nie pamiętam ) w bezpośrednim sąsiedztwie portu lotniczego.
Co pamiętam.
Wszechobecny zapach ropy ( paliwa ). Po trzech dniach rozchorowałem się na śmierć. Leżąc w hotelowym łóżku z pękającą głową wydawało mi się że bez przerwy słyszę ryk samolotów - kurde jak często one tu latają, co 15 minut, myślałem sprawną resztką mózgu.
Brak poprawy zdrowia, pomimo leków, zmusił mnie do ewakuacji, podczas której w holu hotelowym zwróciłem, wreszczie, uwagę na umieszczone monitory wyświetlające harmonogram przylotów i odlotów z pobliskiego lotniska.
Moje "malignowe" "co 15 minut" to pikuś - tam samoloty startowały i lądowały ( zgodnie z uwidocznionym rozkładem ) co 5 minut !!!!
Cóż więc może znaczyć małe 800 osób z Airbusa w takim kołowrocie.
@Delta - pozdrawiam.
Z powodu uznania dla fragmentu podpisu "Człowiek jest zwierzęciem ..." - to prawda.
Arystoteles w tym fragmencie się nie mylił. |
nie nadążam za tym forum - opcja edytuj miast modyfikowć istniejący post produkuje nowy ????????? zdziwiony jestem ogromnie !!!! może czegoś nie rozumiem????
No teraz dotarło ( kiepski już wzrok ) edytuj/cytuj - wycofuje obiekcje-"mea culpa".
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 17:17, 31 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:47, 26 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Kowa 1, dzieki za pozdrowienia...i spiesze sie wytłumaczyć - moje skrzywienie w stronę ekonomii wynika z prostej przyczyny - zaczęłam studiowac politologię i na razie usiłuja we mnie wtłoczyc ekonomiczne jakies podstawy wiedzy.... stąd myli mi sie polityka z ekonomią...ale czy one tak od siebie bardzo odbiegaja?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 7:50, 27 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Dla mnie liczy się wątek fizyczno-filozoficzny. Wątek jest małoznaczący, bo "im urządzenie bardziej skomplikowane, tym zawodniejsze", "robione jest dla głupola" - znaczy że "im bardziej nie da się popsuć nawet dziecku, to tym większej należy spodziewać się awarii/katastrofy"!
Wątek ekonomiczno-polityczny? Ekonomiczny jest taki, że na jednym mogą stracić po to, aby na drugim odrobić i zarobić. Przecież niszczenie konkurencji, obniżanie jej rangi, likwidacja monopoli, walka o rynek. Dalej, obrona przed konkurencją. A trzecie - lepiej jest inwestować niż nic nie robić. Czyli s-ka inwestuje, robi airbusa i jest pytanie po kiego? Czy rozwój tej inwestycji ciągnie postęp, więc i zyski w innych, poprawia infrastrukturę, zatrudnienie?
Wydaje mi się, że ważniejszą sprawą rządów jest utrzymanie postępu i rozwoju technicznego, który powoduje, że kraje spólki są w czołówce i z tego mają zyski przewagi technicznej i technologicznej nad prawie całym światem. Stąd zyski w skali kraju: większy i droższy import niż eksport!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 17:15, 31 Paź 2007 Temat postu: Re: Prawda o ... |
|
|
Kowa1 napisał: | Kowa1 napisał: | Poszliście w niezamierzonym przeze mnie kierunku techniczno-ekonomicznym a przecież to polityczne forum. Bardziej zależało mi na wyeksponowaniu wątku politycznego - dlatego prowokowałem ( kop w dupę Boeinga, Bush senior ).
W osaczaniu bliskiego wschodu przez Usa ( Irak, Afganistan, Arabia Saudyjska, Pakistan ) istotny, poza Iranem, wyłom. Kraj, a właściwie krajek, malutki ale zarzewie wielkiego ognia wzbudzają malutkie zapałki.
Co do wątku techniczno-ekonomicznego i jego elementu
wymagają odpowiednich lotnisk łącznie z infrastrukurą zdolną obsłużyć naraz tylu pasażerów w krótkim czasie
W 1996 byłem na szkoleniu w Brukseli. Zakwaterowno mnie w hotelu ( nazwy nie pamiętam ) w peryferyjnej dzielnicy ( nazwy nie pamiętam ) w bezpośrednim sąsiedztwie portu lotniczego.
Co pamiętam.
Wszechobecny zapach ropy ( paliwa ). Po trzech dniach rozchorowałem się na śmierć. Leżąc w hotelowym łóżku z pękającą głową wydawało mi się że bez przerwy słyszę ryk samolotów - kurde jak często one tu latają, co 15 minut, myślałem sprawną resztką mózgu.
Brak poprawy zdrowia, pomimo leków, zmusił mnie do ewakuacji, podczas której w holu hotelowym zwróciłem, wreszczie, uwagę na umieszczone monitory wyświetlające harmonogram przylotów i odlotów z pobliskiego lotniska.
Moje "malignowe" "co 15 minut" to pikuś - tam samoloty startowały i lądowały ( zgodnie z uwidocznionym rozkładem ) co 5 minut !!!!
Cóż więc może znaczyć małe 800 osób z Airbusa w takim kołowrocie.
@Delta - pozdrawiam.
Z powodu uznania dla fragmentu podpisu "Człowiek jest zwierzęciem ..." - to prawda.
Arystoteles w tym fragmencie się nie mylił. |
nie nadążam za tym forum - opcja edytuj miast modyfikowć istniejący post produkuje nowy ????????? zdziwiony jestem ogromnie !!!! może czegoś nie rozumiem????
No teraz dotarło ( kiepski już wzrok ) edytuj/cytuj - wycofuje obiekcje-"mea culpa". |
znowu wyprodukowałem niezamierzonego posta a głowe bym dał że wybrałem edytuj a nie cytuj. Coś ten wątek jest dla mnie pechowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:28, 31 Paź 2007 Temat postu: Re: Prawda o ... |
|
|
Kowa1 napisał: | Poszliście w niezamierzonym przeze mnie kierunku techniczno-ekonomicznym a przecież to polityczne forum. |
Polityka jest dla nas tematem wiodącym, ale akceptujemy wszystkie inne, łączące się skojarzeniowo. To wzbogaca i rozszerza dyskusję.
Mógłby istnieć również oddzielny dział, forum obejmujące problemy z zakresu ekonomii, gdyby byli chętni.
Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:36, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Juz jest....na razie obejmuje głównie zadania ekonomiczne.... oooooops, przepraszam za wtręt....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:02, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
No właśnie, Twoje "korki" gubią się, są zupełnie niewidoczne, a obejmują zagadnienia, które mogłyby zaciekawić, przynajmniej do zapoznania, niekoniecznie dla dyskusji.
Ale - tworzenie działu nieaktywnego nie miałoby zbyt wiele sensu. Ktoś chętny i odpowiednio przygotowany musiałby go poprowadzić. Poczekajmy, może się taki znajdzie.
Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|