Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Pią 23:58, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
Janusz napisał: | Zgadzam się , jesteśmy państwem bananowym w środku Europy. Udowadniamy to niemal każdego dnia. Jesteśmy wsłuchani w wiadome środki masowego przekazu i wszyscy się tym pasjonują i ponownie wina leży po stronie władzy i oczywiście Kaczyńskich ,a nie kogo innego. Zbyt dużą swobodę i znaczenia mają polskojęzyczne media , za obce pieniądze , nadające kierunki myślowe i hasła , ukierunkowują myślenie i protest , sieją zamęt i wzywają do buntu .Najpierw przypatrzmy się jak te sprawy wyglądają u innych.
Janusz. |
Rzadzący mają nieporównywalnie większe mozliwości oddziaływania na społeczeństwo. Mają do dyspozycji media publiczne , media które My im fundujemy. Mogą oddziaływać,ale rzecz w tym że muszą prezentować swoje stanowisko w sposób przekonywujący. Jeżeli będą uprawiać propagandę sukcesu to sukcesu nie uzyskają. Opozycja , media komercyjne mają prawo szukać dziury w całym i to w naszym imieniu. Rząd ma się bronic i udawadniać w sposób rzeczowy że on ma rację. Byłoby niedobrze gdyby opozycja i media komercyjne dołaczyły do grona pochlebców.
Co do mediów "polskojęzycznych". Czas wreszcie zacząć edukować społeczeństwo aby mogło dokonywać świadomego osądu. Innej drogi nie ma.Cenzurę chcemy wprowadzić? już takie ciągotki u rzadzących widać. W kwestiach spornych rolę winno odgrywać prawo. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 21:56, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
Jestem tego samego zdania . |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 18:57, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
Zgadzam się , jesteśmy państwem bananowym w środku Europy. Udowadniamy to niemal każdego dnia. Jesteśmy wsłuchani w wiadome środki masowego przekazu i wszyscy się tym pasjonują i ponownie wina leży po stronie władzy i oczywiście Kaczyńskich ,a nie kogo innego. Zbyt dużą swobodę i znaczenia mają polskojęzyczne media , za obce pieniądze , nadające kierunki myślowe i hasła , ukierunkowują myślenie i protest , sieją zamęt i wzywają do buntu .Najpierw przypatrzmy się jak te sprawy wyglądają u innych.
Jest czas na pracę , na przyjemności , zabawę ,wypoczynek , sen …..to jest normalka ,...... jest czas na budowę…
Poszanowanie obowiązującego prawa to podstawa demokracji , nie ma lepszych i gorszych ,nie ma ulg , wyjątków , pobłażania , przywilejów , wszyscy są równi względem tego co nam wysmarują instytucje do tego powołane. Że prawo jest denne i złe w wielu przypadkach to fakt. Więc dlaczego nie dążymy do tego , aby to zmieniać , począwszy od selekcji i wyboru ludzi do Parlamentu , sposobu ustanawiania aktów prawnych.
Był czas dyskusji nad potrzebą budowy obwodnicy Augustowa , był czas nad zastanowieniem się nad przebiegiem trasy , różnymi koncepcjami , uzgodnieniami , możliwościami prawnymi , ekologicznymi , finansowymi. Zapadły decyzje , decyzje które nie zadowoliły wszystkich , tak jest zawsze i wszędzie , będą zadowoleni i niezadowoleni , był czas na protesty , na zlecenie opracowania alternatywnych rozwiązań tej obwodnicy , wyboru jednego z nich , na wszystko był czas i miejsce. Dogadano się w sprawie dokumentacji w zakresie koncepcji, uzgodniono założenia projektowo – kosztorysowe , zlecono opracowanie dokumentacji technicznej , przygotowano się prawnie do przekazania wybranemu inwestorowi placu budowy , wykonano mnóstwo prac by móc rozpocząć budowę.Ekologowie , zieloni o tym nie wiedzą , czy też nie wiedzieli ?
Tylko w bananowym państwie po takiej pracy , przygotowaniach , wydanych pieniądzach , będąc na tym etapie inwestycji , protest kilkunastu osób może spowodować cofnięcie tej budowy. To po prostu kpina z prawa i ludzi. Wszystko rozumiem , szkoda przyrody , szkoda drzew , szkoda wszystkiego. Tylko gdzie w tym bałaganie i dowolności interpretacji prawa umiejscowiony jest człowiek i jego potrzeby. Polskie prawo zapewnia prawnie budę dla psa i to odpowiednio ocieploną na okres zimy , ale już tego nie czyni w stosunku do człowieka ,by mu zapewnić byle jakie lokum , zapewnia ochronę prawną każdemu rosnącemu drzewku , ale już nie każdemu dziecku idącemu do szkoły itd.itp.
Czy ja mam uwierzyć , że ludzie protestujący tam w dolinie , tracący swój czas , sadzę swoje urlopy , ferie , wydający swoje pieniądze na utrzymanie , telefony , transport , śpiący w namiotach przy takim mrozie , tracący zdrowie , cierpiący tyle wyrzeczeń , protestują bo tak bardzo kochają polską przyrodę , przyrodę której tak naprawdę nikt nie chce niszczyć i szkodzić , może trochę zakłócić spokój i ciszę. Po roku , dwu wszystko wróci do normy , przyroda dostosuje się do nowego. Za wycięte drzewa można posadzić 5 nowych , a jak przyjdzie wichura i położy hektary lasu to ktoś rozpacza , protestuje , może leśnicy , albo ci co widzą rozmiary klęski.
Co w tym dziwnego , że władze chcą odpowiedzi na pytanie , między innymi na które i ja chciałbym znać odpowiedź. Czy ludzie protestujący w takich trudnych warunkach nie są przez kogoś inspirowani , czy rzeczywiście są , aż takimi miłośnikami tego zakątka Polski. Jesli tak to chwała im , tylko bez przesady.
Czy w Polsce nie ma więcej takich miejsc ? Dlaczego ich tam nie ma ?
Nie dajmy się zwariować. Po pierwsze i ostatnie , nauczmy się szanować władzę , wybrana w demokratycznych wyborach i obowiązującego prawo , bez względu na to jakie ono jest. Zmieniajmy w sposób demokratyczny , cywilizowany władzę i prawo , to jest klucz do normalności , a nie robienie szumu na całą Europę.
Janusz. |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 22:16, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
Tylko w Bananowej Republice mogą się dziać takie cyrki jak z Anetą Krawczyk. Ta kobieta z nie bardzo wiadomych przyczym skarży o ojcostwo najmlodszej córki kolejne osoby i .........cyrk trwa.Trwa dzięki dziennikarzom , mediom , dzieki temu , że trwa atak przeciwko władzy , przeciwko rządzącej koalicji. Kłania się Afryka dzika , chociaż nie wiem czy w którymkolwiek państwie czarnego lądu pozwolono by sobie na takie ujeżdzanie polityków. |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 18:25, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
Lider PO , Donald Tusk uzgadnia z Kanclerz Niemiec Panią Angelą Merkel jakieś sprawy , poza polskim rzadem i to w cztery oczy. O czym to świadczy ? Świadczy o słabości państwa polskiego , o tym , że kazdy "watażka" rozgrywa na swój sposób , jak chce i co chce.Kto lub co go do tego upoważnia , wszak wyborów jeszce nie wygrał .Afryka dzika sie kłania , bo nie są to maniery demokratycznego państwa w środku Europy.! |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 11:23, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
Tylko Bananowa Rzeczpospolita może sobie pozwolić na obsadzanie na kluczowych stanowiskach w państwie , obojętnie gdzie , ludzi nie sprawdzonych , nie "prześwietlonych" na wiele sposobów . Że też nie ma w państwie "ciała" któro by było odpowiedzialne za rekomendacje ludzi na najwyzsze "szczeble"- banan.
Każdy może zbładzić . Któż może wiedzieć lepiej od osoby zainteresowanej kim się było w przeszłości , jakie się ma grzeszki , słabości itd. Ciśnie się pytanie . Dlaczego mając nieczyste sumienie ciągle jest im mało funkcji , zaszczytów , dlaczego tacy ludzie wyznaczają sobie ciągle nowe cele , dlaczego zajmuję miejsce innym , uczciwszym ludziom , dlaczego nie potrafią zdobyć się na chwilę refleksji , samooceny swego postepowania , czy nawet przyznania się do winy- bo funkcjonuję w Bananowej RP.
Kto nie wie kiedy należy samemu sobie powiedzieć "nie" , odmówić w imię zwykłej przyzwoitości , ten nie jest godny ogólnego szacunku , bez wzgledu na to co osiądnął w życiu.Takie postępowanie wszystko burzy i nie da sie już niczego odbudować. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 10:53, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
Bujany , a ile proponujesz ? Zastanowię sie na powaznie.
Należymy do tego samego gatunku. Ty Bujany na zachodzie robisz od czasy do czasu , oczywiscie pracujesz w białych rekawiczkach. Ja tobie nie dorównam , jeszcze sie na tyle nie zeszmaciłem. Przepraszam tych co "tam" pracują , to nie oni się szmacą to RP ta powstała po 89 roku jest zeszmacona do cna , a przede wszystkim jej twórcy i uzdrowiciele.
Ekor to nie moja rola kogoś wybierać.Ja nie siedzę na codzień przed telewizorem , nie czytam codziennej prasy , nie śledzę "polityki" , a i tak co trzeba do mnie dociera , ale ja tym nie żyję na codzień , to mnie najzwyczajniej mało obchodzi. |
|
|
b.las |
Wysłany: Pią 0:35, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
Glupis jak but. Tyle mam ci do powiedzenia. Niewiele ale scisle tresciwie
wg. tego co o tobie mysle. Conversation is over. |
|
|
Ahron |
Wysłany: Czw 23:08, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
Zmiana ników i podszywanie sie pod kogoś innego to twoja domena,ja ci potrafię odpowiedzieć pod swoim imieniem,nigdy sie nie zniżyłem do twoich metod. |
|
|
b.las |
Wysłany: Czw 22:44, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
A to ty byles tym gosciem dulski Aroniku? Jestem pewien, ze psie gowno bys gladko lyknal juz za kwote z czterema zerami.
.
Dyskutowana kwestia jest wcale nieblacha (choc niesmaczna) |
|
|
Ahron |
Wysłany: Czw 22:36, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
Ale pierd.... olisz |
|
|
b.las |
Wysłany: Czw 22:06, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
gosciu arcymoralny i ambitny zapewne niezwykle ...
a ile trzeba ci zaplacic zabys zjadl wlasne gowno?
Czyzby nie bylo takiej sumy? Na pewno takze i twoj "honor"ma
swoja cene. |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 20:49, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
A kogo i za co zaproponował byś Gościu do nagrody? |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 20:31, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
Tylko w Bananowej RP tytuł „Dziennikarza Roku” mógł przypaść takim kreaturom jak Sekielski – Morozowski , którzy za duża kasę gotowi są wykonać każdą rzecz , którą zleci im ich mocodawca. Jak każe zjeść g…no , Oni gotowi są to zrobić i jeszcze wmówić , że jest to czekolada. |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 22:32, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
Obawiam sie że to są te "wartości nie materialne " które na codzień tracimy. Kiedyś ta czkawka się odezwie. |
|
|