 Wysłany: Nie 20:31, 28 Maj 2023 Temat postu: |
|
| Taaa drożyzna jest już chyba częścią naszej gospodarki dotyczy ona jednak nie budżetu państwa - który dziwnie ma się dobrze- czy zwolenników lub członków PiS a przysłowiowego Kowalskiego który nie ślęczy pod kościółkiem w oczekiwaniu na Prezesa.
Nie wiem czy ON w swoim scenariuszu zrujnowania kraju przewidział inflacje i drożyznę czy czy są to „wióry przy rąbaniu drewna” a może wszystko wymknęło się spod kontroli jeśli tak to nie pozostało nic innego jak: 
A Pan Panie Benku jak Pan myśli ? skoczy? czy stchórzy |
|
| Wysłany: Czw 18:54, 27 Kwi 2023 Temat postu: PIS= DROŻYZNA |
|
| Czy aby na pewno taka jest przyczyna? Znam argumenty w rodzaju postCovid, putinflacja, ale ponieważ na tym forum jest większość antyPISowska, dlatego chętnie poczytam również ich argumenty. Bo najgłówniejszy właśnie padł. Chodzi o PISowskie "rozdawnictwo". A dokładnie - programy socjalne. Czyli 500 + , 13, 14 -tki. Poseł KO Tomasz Lenz tak właśnie się wypowiedział już jakiś czas temu. I to jest opinia dosyć powszechna w elektoracie antyPISowskim. Zarząd KO od początku skonsternowany, mocno niechętny takim "antypropagandowym" jaczejkom - Lenza delikatnie przywoływał do porządku, on ruki po szwam, ale TVPIS odgrzebał i dzisiaj oświadczenie Tuskowych - że Lenz został wydu...
... i drapię się po głowie, bom prosty PISior.. To jak to jest? Czy wg. KO drożyzna jest rzeczywiście efektem działań PIS? Skoro poseł Lenz werbalizując głośno to co myśli większość wyborców KO został odsunięty? |
|