Autor Wiadomość
bujanylas
PostWysłany: Wto 17:38, 12 Paź 2021    Temat postu:

Wobec hajlujący "polskich patriotów" można mieć tylko jeden stosunek - skończeni niedoedukowani imbecyle. Choć ja coraz bardziej się skłaniam, że to tzw. "patrioci pozorowani". Coś jak ci kumple Bertolda Kittla z TVN, którzy świętowali urodziny Hitlera pod wafelkową swastyką, albo jak sowiecka partyzantka w 2w.św. poprzebierana za AK-owców - plądrująca, gwałcąca, mordująca, żeby stworzyć AK odpowiednią reputację.
Leon
PostWysłany: Wto 12:20, 12 Paź 2021    Temat postu:

bujanylas napisał:
Sądzę, że Bąkiewicz gardłujący przez megafon, nie obraził tej Pani, tylko bronił poglądów innych powstańców.

To są żołnierze Bąkiewicza działacze ONR,
myślisz że to nie obraża powstańców, że takie są poglądy niektórych powstańców?
Ekor
PostWysłany: Pon 23:08, 11 Paź 2021    Temat postu:

bujanylas napisał:
Sądzę, że Bąkiewicz gardłujący przez megafon, nie obraził tej Pani, tylko bronił poglądów innych powstańców. A jesli masz na myśli wypowiedź Wyszkowskiego, że one "stanęły po stronie Dirlevangera" - uznaję tą wypowiedź za tak samo obrzydliwie chamską jak słowa Frasyniuka o straży granicznej, których zresztą nigdy nie skomentowałes.

Tak , nie odniosłem się . Mam z tym problem. Obie strony mają swoje racje.
Wiem co czują żołnierze. Rozumiem ich że pełnią słuzbę. Z drugiej zaś strony patrząc na Frasyniuka , faceta który w imię określonych poglądów i celów garował w pierdlu parę lat. To nie jest w kij dmuchał. Tego mu nikt nie odbierze. Wczuwając się w jego sposób myslenia trudno reakcję jednoznacznie określić. Nie ulega wątpliwości że forma wyrazu była za ostra. Do kogo innego należało je kierować. Jeszcze temat ten wróci.
bujanylas
PostWysłany: Pon 22:24, 11 Paź 2021    Temat postu:

Sądzę, że Bąkiewicz gardłujący przez megafon, nie obraził tej Pani, tylko bronił poglądów innych powstańców. A jesli masz na myśli wypowiedź Wyszkowskiego, że one "stanęły po stronie Dirlevangera" - uznaję tą wypowiedź za tak samo obrzydliwie chamską jak słowa Frasyniuka o straży granicznej, których zresztą nigdy nie skomentowałes.
Ekor
PostWysłany: Pon 22:05, 11 Paź 2021    Temat postu:

Nikt nie ma monopolu na prawdę. Nie wolno też obrażać kombatantów. Choć prawde mówiąc dziesiejsi kombatanci w czasie PW byli dziećmi. Jako tacy mieli swój odbiór tamtej rzeczywistośći. Ale świadkami tego czasu są . Należy im się szacunek. Można wrócić do M.Białoszewskiego.
bujanylas
PostWysłany: Pon 16:35, 11 Paź 2021    Temat postu: Powstańcy Warszawscy o Tusku

Szwabski gnojek wciaga starsze panie do swojej gry. Starsza pani krzyczy do narodowców "Ty chamie". Ale czy starsza Pani jest jedynym Powstańcem Warszawskim? Oczywiście nie. Większość albo zginęła, albo zmarła w komunistycznych więzieniach, albo, jak mój dziadek - bezskutecznie wpajała wnukom pewne zasady, które ci zrozumieli dopiero na stare lata.

Mój dziadek zmarł parę lat temu. Większość Powstańców nie żyje - pozostali nie występują na tuskowych spędach, nie są tak chętnie z "nabożną czcią" prowadzeni za rękę do mikrofonu...

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group