Autor |
Wiadomość |
sziman |
Wysłany: Nie 22:21, 24 Paź 2021 Temat postu: |
|
“Let us cross over the river and rest under the shade of the trees.” |
|
|
bujanylas |
|
|
bujanylas |
|
|
bujanylas |
Wysłany: Sob 21:15, 25 Wrz 2021 Temat postu: |
|
Odurzony ukraińskimi nutami (wysoki sądzie) ośmieliłem się pomyśleć, że jedną z kości niezgody był katolicki ekstremizm Jana 3 Wazy. Szwedzkiego wybrańca, który narobił Polsce niezłego bigosu
Wciągnął nas w wojnę północną i religijnym fanatyzmem spierdolił akcję z Rusinami Można było to wszystko lepiej rozegrać |
|
|
bujanylas |
|
|
bujanylas |
|
|
bujanylas |
|
|
bujanylas |
|
|
bujanylas |
Wysłany: Śro 17:58, 15 Wrz 2021 Temat postu: |
|
Czekam. Nie odzywam się tylko dlatego, że czekam na pointę |
|
|
Ekor |
Wysłany: Śro 17:24, 15 Wrz 2021 Temat postu: |
|
Esej nie dokończony?...będzie dokończony. To nie jest tak prosto. Mam pisac o Polsce. A Ziemie Zachodnie to istotna , ale tylko część Polski. Nie chcę dokonywać wprost , kolejnego rozbioru dzielnicowego. Wróce do tematu. |
|
|
bujanylas |
Wysłany: Śro 16:06, 15 Wrz 2021 Temat postu: |
|
Ty masz ograniczone zaufanie do nich z tytułu, że mordowali Twoją rodzinę. I wtedy i dziś flekujących ich Rosjan z oczywistych względów postrzegasz jako zbawców. (plus Twój niedokończony (?) esej tłumaczący czemu w przesiedleńcach na Zachód ma być mniej polskiego patriotyzmu (?).. Ale to jest emocjami podszyte a nie logiką. (ja mam podobie względem Niemców i Rosjan). Nigdy nic nie jest czarno białe. Wiem, że nieźle znasz historię. I wiem, że wiesz co mam na myśli. Ponieważ, w odróżnieniu do Ciebie, z natury jestem człowiekiem emocjonalnym, więc do polityki świadomie podchodzę jak robot. I pomimo oburzenia Wołyniem i ich współczesnym zaprzeczaniom - na zimno dodaje dwa do dwóch i za każdym razem mi wychodzi, że z polskiego strategicznego punktu widzenia utrwalanie złych stosunków z Kijowem, czy Mińskiem to albo odruch emocjonalnych idiotów, albo po prostu moskiewskich agentów |
|
|
Ekor |
Wysłany: Sob 19:43, 11 Wrz 2021 Temat postu: |
|
Nacja bez państwowości ...mam na myśli Galicję. W II RP Ukraińcy byli obywatelami RP . Co by jednak nie mówić istniał pewien dystans pomiędzy Polakami a Rusinami. Bo tak należy ich okreslać. Ukryta zawiść , a częściowo zazdrość jednak tkwiła jako zarzewie przyszłych pogromów. Mało się dziś mówi że jednym z ideologów wielkiej Ukrainy był ( o ile pamięć mnie nie myli ) Taras Szewczenko. Nie wdając się w szczególy ja mam ograniczone zaufanie do Rusinów z terenu Galicji. |
|
|
bujanylas |
|
|
bujanylas |
|
|
bujanylas |
|
|